Otlesia

tak Asiu tylko, że zginęło więcej osób 😞

no fakt...a za 6 tyg następne tym razem wzw, bardziej bolesne...potem dłuższa przerwa 🙂

Widzę, że waga Jasia wywołała dyskusje 🙂 On przybiera 1kg na 6 tyg więc norma...na piersi przybierał więcej....ma szyneczki z nóżek i rączek, ale nie jest przesadnie jakoś pulchny 🙂

hej!!!
Jasio też prawie cały dzień spędził na dworze....
Dziś byliśmy na szczepieniu i mały waży 8,200 i mierzy 68.... Czyli przybiera 1kg na 6 tyg.

Marzenko 3maj się

Całusy dla wszystkich

Nie czyszczę, Jasiu zawsze sobie coś popija w czasie jedzenia, więc samemu się "czyści" O jakiegoś czasu myje mu dziąsełka "szczoteczką; ale on za tym nie przepada

🙂 Asiu ja tak gotuje Jasiowi 🙂 wrzucam marchewkę ziemniaczka i masełko na koniec 1,5 łyżki sinlac gotuje, potem wszystko blenderem miksuje 🙂 Przepis mam z jakieś gazetki dziecko czy coś takiego

Kaszkę daję co 3 - 4 dni....a kaszke na dobry sen (jest lekkostrawna) codziennie wieczorem

Marzi główka do góry...ja pracuje na neurologii; niestety z udarami mam do czynienia na codzień... będę 3mać kciuki za Twojego tatę...całusy

Asiu gratulację ząbkującego Malucha 🙂 Oklask dla Ciebie

Beatko współczuje...Mam do Ciebie pytanko w jaki sposób "wiążesz" Małego w chuście... Ja mam chustę tkaną i się zastanawiam, czy Jaś nie jest za Mały na "podwójny X" Niestety na płycie którą dostałam nie ma dużo wiązań i muszę szukać po necie...

__§§____________§§
____s§$$§__________§$$§
___§§$$$$§_________§$$$§
__§$$$_$$$§_______§$$$$§
_§$$$$_$$$$§_____§$$$$§
_§$$$§_§$$$$§___§$$$$§
__§§§___§$$$§§_§§$$$§
___$$____§$$$$_$$$$§___§§_§§
________§$_________$s_§§§♥§§§
_______§____@___@___§_§d§§§
_______§______()______§__$§§
_______§____\\\__///___§___§
________§____§§§____§____§
_______§§§§§_____§§§§§_§
_§§§__§_____§§§§§_____§__§§§
§$§$§_____§_______§__§__§$§$§
§$$$$§_____§_____§__§__§$$$$§
_§$$$$§____§_____§_§__§$$$$§
__§$$$$§§_§_______§§_§$$$$§
___§$$$$§___________§$$$$§
____§$$$$§_§§$$$§§_§$$$$§
______s§§§$$§§§§§$$$§§§s
♥¸.•*´*•.¸♥•.¸♥¸.•*´*.¸♥♥
Wesołych Świąt!

20 kg w czasie ciąży; po porodzie 8 na plusie; prawie 5 miesięcy po porodzie a mi waga ciągle stoi; pomimo intensywnych ćwiczeń w clubie fitness

ja również polecam tako jumper x używam go prawie 5 miesięcy i jestem zachwycona...

Haniu oklask dla Ciebie za post 🙂

Nie martw się ważne że zrobiłaś wymaz i wiesz, że to gronkowiec; dostaniesz z pewnością antybiotyk; pewnie tak jak pisze candymonka agumentin, bo najczęściej się go stosuje... W każdym bądź razie gronkowiec nie jest wskazaniem do cc..Nie martw się i pogadaj poważnie z gin. pozdr.

Iwonko wszystkiego naj

acha a o odstawieniu wit. D3 decyduje lekarz; przeważnie podaje się ją do roku...

Asiu gdyby Maleństwo miało bakterie w moczu to byłyby jakieś tego objawy np wys. temp. itp. Tak jak Gosia napisała skąd u takiego Malucha bakterie...moja p. dr mówiła, że to się bardzo rzadko zdarza Zrobisz jak uważasz z tym moczem....

Gosiu jak dla mnie piesek fajna sprawa 🙂 Jeśli masz warunki i dasz radę z 2 maluchów 🙂 czemu nie...

U mnie Jaś się nie przestawił po zmianie czasu, więc wszystko robi godzinę później; więc u nas wygląda tak....

Wstajemy przed 8 pijemy z 10 - 20 ml herbatki (najbardziej smakuje mu jabłkowa z melisą)
ok 10:30 - 11:00 mleczko od 90 - 180 ml w zależności od apetytu 🙂
ok 14 obiadek ( albo sama gotuję, albo robię kaszkę czasem daje słoiczek - zjada ok 80 ml do tego herbatka tyle ile ma ochoty lub soczek, ale nie zagęszczany by się "nie zapchał"
ok 17 mleczko od 90 - 180 ml
ok 21 kaszka przeważnie 180ml
w nocy budził się 2 razy na jedzonko, ale od 2 tyg budzi się ok 24 lub 2 i pije ok 180ml
Tak wygląda dobowy jadłospis Jasia 🙂 Między posiłkami czasem pije nie duże ilości herbatki lub soczku....deserki daję, jak widzę; że mało wypił mleczka to wtedy między posiłkami podaje troszkę

Sandro właśnie sposób z moczem ma medyczne wytłumaczenie 🙂 Mocz ma ph kwaśne, a pleśniawki "nie lubią" kwaśnego... Lekarze o tym wiedzą tylko nie każdy o tym głośno mówi.. 🙂

Asiu ja Cię nie namawiam, bo wiem że ludzie różnie reagują. Ja zawinęłam Jasia w tetrówkę , a potem tą tetrówką wytarłam ...Mały się oblizywał 🙂 i co najważniejsze podziałało 🙂 Kiedyś tylko tak robiono...Zmykam do Małego 🙂

Iwonko lek. nie przesadził z ta ilością jedzenia? 6 razy mleko jestem ciekawa po ile ma wypijać...może jeszcze 150? On chyba z kosmosu wziął tą ilość jedzenia...
JA dokończę swojego pon. posta 🙂 który mi się skasował... Ja daję kaszkę na dobry sen codziennie przed spaniem...daje ją z butelki m.in. dlatego, że Jaś już jest po kąpieli.... Ta kaszka zawiera błonnik w przeciwieństwie do zwykłych kaszek, więc jest lekkostrawna....Zwykłe kaszki podaję co 3-4 dni i te Jaś je łyżeczką...

Teraz z nowości...byłam u lekarza z związki z tym bolesnym ząbkowaniem... Lek. była zdziwiona, że wychodzą mu te największe zęby z tyłu... Tłumaczyła mi, że te ząbki wychodzą zawsze na koniec.... wychodzą one etapami ....na razie 2 u góry się trochę przebiły; lek. mówiła, że bardzo ostre 🙂 Musimy jakoś przetrwać i czekać na następny etap przebicia się tych wielkich zębów...Właśnie muszę zmienić ten suwaczek o zębach; bo ja myślałam, ze to 2 zęby o to jeden taki wielki 🙂 a jeden myślałam że się przebił a on jeszcze sobie "czeka " 🙂 W każdym bądź razie mamy 2 ząbki "przebite"

Co do pleśniawek ja też byłam zwolennikiem nystatyny; dopóki Jaś nie dostał pleśniawek. Dostałam od p. dr nystatyne, zużyłam 2 opakowania; a pleśniawek coraz więcej... Więcej nystatyny nie chciałam w końcu to antybiotyk, nie chciałam więcej faszerować małego antybiotykiem. Dr kazała mi podawać vit. C 1 kroplę do buźki, bo pleśniawki nie lubią kwaśnego środowiska...Wtedy to sięgnęłam po stary sposób, pędzlowałam Buźkę moczem Jasia.... Może do drastycznie brzmi; ja też długo się wahałam; ale pomogło i teraz wszystkim tym co nie mają oporów polecam ten sposób 🙂

Wczoraj pisałam posta i mi się skasował...jak będę miała chwilę to napiszę co chciałam...teraz tylko w skrócie...Jasiowi wychodzą kolejne ząbki...tragedia...od wczoraj prawie ciągle płacze a ja z nim noc zarwana...teraz dałam mu panadol i zasnął...na chwilę da się go czymś zainteresować i znowu w ryk...Mam nadzieję, że Wasze dzieciaczki lepiej przejdą ząbkowanie bo u mnie od wczoraj tragedia...maści na dziąsełka przynoszą ulgę na moment i tak w kółko....

Asiu ja tylko kaszkę na noc podaję w butli i robię jej za gęstej tylko pół płynną; tylko do tego trzeba mieć smoczek do kaszek....Na kaszkach jest napisane ile trzeba wsypać; tzn, jest napisane od do; czyli tak naprawdę sama musisz wyczuć ja zupełnie gęstej nie robię; bo wtedy Jaś się szybko zapycha i nie może połknąć...Poprostu jak jest napisane od 5 - 7 łyżek stołowych wsyp najpierw 5 i zobacz czy nie jest za płynne; jeśli tak do dosyp i po sprawie :P

Na razie nie wstawię fotki ząbków, bo Jasiowi dziwnie wychodzą...tzn z tyłu i ciężko byłoby zrobić fotkę.. Iwonko trochę Jaś miał podwyższoną temp. i marudził, ale dało się wytrzymać 🙂

Beatko ja ze względu na swoją operacje też się bałam...do tego się naczytałam, że po usunięciu macicy kobiety rzadko czują orgazm...przez pierwsze 2 miesiące próbowaliśmy i bolało i nigdy nie doszło do pełnego stosunku; aż w końcu się udało 🙂 i jest cudownie ...

Asiu szybciutko wracaj do zdrówka...

Jasiu dziś idzie do swojej narzeczonej Matyldy 🙂

Wszystkiego naj dla Marysi i Witka 🙂

Ja nie ma kiedy się do Was odezwać...
Gosiu mi się w głowie nie mieści co Cię spotkało... może rzeczywiście warto wybrać się na tą plastykę pochwy (chyba tak to się nazywa)

Nie wiem która z Wam pokazywała ta lalę... Ja powiem jedno kiedyś oglądałam reportaż na ten temat i mnie te lalki przerażają...

Jaś dziś był na podwórku od 9:30 - 12:00 i potem od 13 do 16... Opalił sobie buźkę :P

Bym zapomniała ja przeniosłam Jasia do spacerówki; w gondoli było mu ciasno i nie miał jak się poruszać... W spacerówce leży na płasko albo mu troszeczkę podnoszę na pół leżąco... Też słyszałam, że ma padać, a tak dziś pięknie było...

Jaś dziękuje za gratulacje ząbków 🙂

Ja kupony zostawiłam w szpitalu i szpital wysyłał...