agusia_w

ja to teraz będę siedzieć nie wiem do której bo wstałam o 14 i teraz się spać nie chce!! Ja jutro jadę z rana do swojego lekarza prowadzącego po skierowanie może na jutro by mi już wypisał??Muszę jakoś z nim zagadać:-) Mnie brzuszek tak na dole pobolewa i nic poza tym:-( Nic a nic!

Witam , nadrobiłam forum i muszę napisać że obie z Anija jesteśmy po terminie i tak jak Anja śpię po 12-14h , na siusiu z 3 razy dzisiaj wstałam , też od dwóch tygodni mam takie dziwne upławy z rana ... i obie nie rodzimy hehhe Może jak nas weźmie to razem ?? Mój mąż się wczoraj uparł i ubraliśmy choinkę i tak fajnie już się zrobiło ... taki klimat świątkowy:-)

Ja podobnie jak Anja nie myślę o porodzie już bo czym więcej myślę tym więcej się stresuje!! Żyję świętami- pełną parą:-)

Witam, dziś ranny ptaszek:-) Kajtucha,mam nadzieję ze przytulę swoje Maleństwo wcześniej:p Taką mam cichą nadzieję:-)

A ja spędziłam dzisiaj ponad 3 godziny w szpitalu:-( Pojechałam sobie tak na kontrole dla świętego spokoju.Zrobili mi ktg i badanie i wszystko dobrze i mam czekać a jak nie to w niedziele mam się zgłosić do szpitala ze skierowaniem. Mam nadzieję jednak że do niedzieli to urodzę :-) Idę zaraz spać bo padnięta jestem.

Ja idę głowę umyć i się położyć troszkę bo Młody nie daje mi siedzieć tak kopie:P Ciasno mu i zamiast wyjść to nie... ehhh

No a ja trzeci dzień po terminie i też nic? Brzuszek jeszcze zamieszkały przez mojego Synka:-)

A i zapomniałam ... GRATULACJE dla Agi i jej Maleństwa:-)

Witam , ja też się melduję w całości jeszcze. Kajtucha,mój mąż to ma taki sen że wynieśli by go z łóżkiem z domu i się nie obudził tym bardziej sprzątanie mu nie przeszkodziło w spaniu:P Ale i tak wszystkiego mi się nie chciało sprzątać:P LEŃ!!! Ja też już po spacerku jestem i zastanawiam się co dalej by porobić?? Wczoraj miałam te kłucia na dole a dziś cisza:-( ja już nie wiem ....

Chociaż kurze sobie powycieram hhehe Dobranoc:-*

Emmax, jeszcze ja tu jestem więc sama nie zostaniesz:p Po zakupach mnie tak pobolewa na samym dole, takie kłucie czuję co jakiś czas ale jak na razie nic innego się nie dzieje!A ruchy czuję też bardzo nisko, zaraz nad wzgórkiem łonowym. Wszystkie już spać poszłyście a ja pewnie będę buszowała nie wiem do której jak po 12 wstałam:P Może za jakieś sprzątanie się wezmę:P

Skórka,śliczne zdjęcie:-) Ja śmigam się szykować bo w piżamce jeszcze siedzę:P Lenistwo ?Bo już nie wiem jak to nazwać? heh e Do później :-**

No a moje dziecko się niczym nie przejmuje:-) Kozły robi w brzuchu i się pewnie z mamy nabija i nie wychodzi na świat :p

Naprawdę te ostatnie tygodnie to wloką się jak flaki z olejem... Za godzinę na zakupy może humor mi się poprawi??:P

Wiadomo,że na siłę nic nie ma ale po prostu już mnie wku.... jak każdy dzwoni i się pyta codziennie czy już? itp. Tak jak by to ode mnie zależało!Nie dość,że sama się stresuję tym że jeszcze nie rodzę to mnie jeszcze każdy tak dobija, jeszcze trochę i nie wytrzymam i kogoś przypadkiem opierdolę(przepraszam za wyrażenie)

Hehehe paznokcie mówisz... no ,może trzeba by pomalować żeby w szpitalu mieć ładne paznokietki hehhe

A ja nie mam pojęcia co od męża dostanę... zawsze jest taki tajemniczy co do prezentów bo wie że ja jestem bardzo ciekawska pod tym względem i wie, że z niego wyciągnę jak tylko coś zacznę podejrzewać:P

No dokładnie Kajtucha:-)

No szkoda , szkoda ale cóż ja mogę? Chyba zaraz zacznę czytać :jak przyspieszyć poród" hehhe A dopiero teraz jestem na brzuszku bo do 12.30 spałam:-) W nocy coś nie mogłam spać i gdzieś może koło 4 dopiero zasnęłam. Coś mi się poprzestawiało.

Witam, no to Aga pewnie dzisiaj urodzi, ale fajnie :P Ja nadal nic!Drugi dzień po terminie i nic. Anja, i świetnie Cię rozumiem bo ja też już zaczynam panikować czemu nie rodzę, hehhe Jak mi nie przejdzie to pojadę chyba dziś do szpitala, może mnie uspokoją:P hhehe Dziś jeszcze na zakupy, ehh te prezenty... uwielbiam kupować prezenty!!Dlatego wszystko wcześniej zaczęłam kupować by przed porodem zdążyć:-)

A co do bólu... nie boję się dlatego że wiele kobiet po urodzeniu mówi,że nie taki diabeł straszny jak go malują. Tyle kobiet urodziło i przeżyło więc czemu my byśmy miały nie wytrzymać?? Także Dziewczyny , nie bać się.Trzeba być pozytywnej myśli!

No Kajtucha, niestety jeszcze mnie nie wzięło:P Na nic rozmowy z Synkiem żeby już wychodził...Uparciuch po mężu :P hehhe

Witam , ja też jeszcze nie urodziłam:-( A już dzień po terminie. Jutro pojadę chyba do szpitala na ktg niech mi powiedzą co i jak? Najwyżej mnie odeślą do domu ale będę wiedziała przynajmniej na czym stoję? Emmax , a Ty jak się czujesz? Może nam się uda na odziale spotkać:P hehe Fajnie by było:-)

Wiola, Majeczka cudna:-) Normalnie te czarne czuprynki są cudne:-)

Witam, Moje gratulacje!!! I szybkiego powrotu do domku z Kamilkiem:-) A ja nadal nic...