Darusia89

hej ja po ktg jakies małe skurcze mam ale nieregularne:P no i tetno malutkiej w normie tylko niunia moja wcale sie nie ruszała a jak tylko wyszłam z gabinetu to odrazu dała sie we znaki hehe i kazali mi przyjsc jutro 😠 pytałam o ta zamknieta porodówke i rzeczywiscie od 1-7 lutego bedzie zamknieta! wiec nie wiem juz sama gdzie bede rodzić 🤨 😞 😞

a co z jej dzidzi? wszystko ok??

laski co sie stało z Moną?? od kiedy w szpitalu? nic nie wiem!! i nie moge poszukac tego wątku...

wicie co ?! juz bym chciała urodzic tutaj i bedzie spokój 😠

o to chodzi ze mnie wcale nie boli i praktycznie nic nie czuje tylko mi sie napina i troche wczoraj bolało jak na ciote

watpie. wczoraj po sexiku miałam skurcze troche ale znow mineły no i dzis juz nie mam;/ ale mam stresa...

wiecie co ale teraz wyszły jaja normalnie!!! Dusia styczniówka bo ona tez tutaj w Koszalinie bedzie rodziła napisała ze oddział pat. ciąży i porodówke( z powodu remontu) zamykaja od 1 lutego i trzeba bedzie jechac 40 czy 50 km stad na inna!! wyobrazacie to sobie?! a jak ktos ma zagrożoną ciąże? nienormalni.

hej Dusia! to ja o tym nic nie wiedziałam !!!ja też zaraz na ktg spadam!!! ale chyba dopiero koło 13 bo o tej godz dostane wypis ze szpitala!!! ale mnie teraz zmartwiłas 😞 i gdzie tu teraz jechac? do białogardu???;/ 😠

hej a ja juz mam stresa od rana bo dzis na ktg kotrolne . qwa mam nadzeieje ze znow nie zatrzymaja mnie tam 😠 boje sie ale na wszelki wypadek biore plecach z ciuchami 😞

Dudasia ja juz byłam w szpitalu raz wrociłam wczoraj myslałam ze to juz na ktg wykryli skurcze ale ja nic nie czułam i tetno małej spadało! ehh chcieli wywoływać ale chyba całe szczescie ze sie rozmyslili...

ona miała planowana na 2.02 wiec chyba sie zaczeło samo:P

Sibi urodziła marcelinke przez CC w sobote chyba o 23.45 waga 3 kg i mierzy 54 cm 🙂

ja czytałam o niej w necie i pisali ze urodzenie 8raczków dało jej wielka sławe i napewno sporo kaski zgarneła nie wierze ze obyło sie bez operacji !!w zyciu!!

ja nie wiem jak z ta krwia jest cala ciaze mialam ok nie wiem jakim cudem hehe malo miesa jem praktzcznie zywie sie samymi owocami a tak balam sie o moja kjewke:P eee Klaudia by raczej napisala ze jedzie na porodowke...

hej . wróciłam ze szpitala leżalam na patologii ciąży nikomu nie polecam. pielegniarki i niektóre polozne niemiłe!! nikomu nie polecam przebywania na tym oddziale i w dodatku te sale;/ juz nigdy więcej Koszalin! teraz juz troche za pozno na zdecydowanie sie na inny szpital ale kolejne dziecko bede rodzia gdzie indziej.

dodi to fajna masz ginke ze ci smsy pisze z pocieszeniem mnie to czasem nawet straszą 😞

tutaj to srali sie bardziej za oryginałem grupy krwi!! moja kumpela z sali nie doniosła to wcale z nia gadac nie chcieli!!

moj pierwszy gin mi dawał te moje wyniki czyli mam dwa a za trzecim razem tutaj w koszalinie juz ten moj nowy albo połozna jak spisywała zapomniała mi oddac albo nie wiem mniejsza o to pytałam sie w szpitalu czy trzeba mowili ze nie. wszystko jest w karcie wpisane pozatym terz jak byłam w szpitalu to robili mi morfologie wiec najswiezsze moje wyniki maja ... nie ma problemu

ehh a mi zabrał na ostatniej wizycie.... 🤨

ehh ale sie najadłam ciastek francuskich z jabłkami bleee az mi niedobrze,ale dzien do dupy mam ...;/ nic mi sie nie chce i juz bym chciała zeby było po wszystkim a nie teraz miliony zmartwień

ehh ja tez jestem ciekawa, powiem wam ze czasami fakt mam skurcze ale takie nieregularne i w ogole niebolesne 🤨 🤨 ale jakos tak nie czuje ze to już . wczoraj badał mnie ordynator tego całego bloku położniczego i powiedział ze mała sie jeszcze nie przygotowuje na wyjscie:P chyba tak szybko sienie rozpakuje:P no chyba ze teraz mnie zatrzymaja w szpitalu i wywołają.... brrrr az mnie ciarki:P ja to bym chciała zeby złapało mnie w domku 😞 🤨

oj Anitek ty to masz sie z tym białkiem.. 🤨 ale wiecie co jedyne co dobre z tego szpitala to to ze dali mi na noc globulke na te upławy i na drugi dzien juz nie miałam 🤪

wiem wiem pamietam 🙂 hehe ale dziwne to nie wiem dlaczego tak sie dzieje. jak leże na plecach to mam skurcze a jak na boku to nic... 🤨

hej dziewczynki ja juz wstałam chyba przyzwyczajona ze szpitalu wstawało sie juz o 6..;/ dzis znów nie mam dnia , brak checi na cokolwiek... 😞 jutro kontrolne ktg i zobaczymy ale mam nadzieje ze bedzie wszystko ok i nie wróce do szpitala! tymczasem ide na sniadanko.

no nastraszyli mnie fest! teraz zmykam sie wykąpac zmyć z siebie ten smród wstrętnego szpitala i kłade sie spać musze odpocząć w końcu...