Darusia89

eh ale wy myslicie ze do tamtego forum nikt nie ma wstepu? to sie grubo mylicie bo wystarczy wpisać w google nazwe i odrazu wyświetla:] 🙃 🙃

a propo jai ho to ze ona tam jest to muszą wszystkie tam leciec ... za nia.... gdybys chciała z nami pisać to by pisała... widocznie juz nie chce ... takie moje zdanie.

no nie wiem jak chcecie... mnie tam nie ciągnie.......

no ale nie ukrywam ze jak pojdziecie tam to ja za wami 😞 bo co ja tu biedna zrobie jejjjku byłam teraz w sklepie i kupilam sobie ciacho ktore jadłam codziennie rano na sniadanie jak byłam w ciąży... az sie rozmażyłam... ostatni raz jadłam je chyba w dzien porodu.......pychhhaaa

Sibi to sie ciesz ze Marcelinka mowi bo moja nic tylko pluje - tzn gra na puzonie haha , i swoje %^$##$&%^%&*^*&(*)*)&&%%$#$&^&*)(()_(^#@@! hehhehe a jakby powiedziała tata to moj Mariusz byłby wniebowziety!!!

buuuuuuuuuuuuuuuuuuu ale odp od bob:/ nie popieram. ja tam pisałam . dziewczyny spoko sympatyczne ładnie mnie przywitały ale ja sie tam czułam nieswojo, pisałam cos i czasem jakbym monolog prowadziła..... ja o innym i one o innym jedynie cruella czesto tam ze mna pisała i to dla niej plus. nie ze cos mam do tych dziewczyn ale one maja swoj swiat i my. sa ze soba od poczatku a ja czułam sie obca.

rozdaje oklaski kochane i chyba zbieram sie powoli z kompa bo juz słyszę jak małej w brzuchu burczy haha

helou Na początku komplementy dla Marcelinki jest taka piekna 🙂 a jaka dzielna siedzi na rehabilitacji 🙂 no i nocka.....super. Sara obudziła sie tylko raz!!!!!!!!!!!! o 3 az wstawałam co chwile i patrzyłam czy jest ok.... i spi do teraz ale juz w moim łóżku.... ja to mam jednak dobrze z tą moją kruszyneczką:-) pogoda taka do dupy ze nawet nie wychodzimy. co prawda nie pada ale pewnie znajac zycie wyszłybyśmy i zaczęłoby lać jak z cebra... 🥴 🥴 🥴 w ogole aki miałam okropny sen,....... śnił mi sie koniec świata.... najpierw był ogromny huragan ze drzewa wyrywało a potem wychudzę przed dom a tam taka wielka... ogromna fala na nas płynie , szybko wbiegłam do domu i pamiętam ,ze leciałam do drugiego pokoju po Sarcie żeby ja ostatni raz przytulić...... i wtedy sie obudziłam ...normalnie horror byłam cała mokra po przebudzeniu. jakie to okropne uczucie jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do teraz mi ciarki przechodzą...

helloo 🙂 my ja zwykle rodzinny spacerek zaliczony i plac zabaw oczywiscie tez odwiedzilismy. teraz tutus robi obiadek a my sie obijamy ha 🙂 🙂 co do kombinezonow to ja miałam mały bo rozm 56 a mała jak sie urodziła miała 50 wiec dla niej był wystarczający a pod koniec zimy jak były odwilże i robiło sie cieplej zmieniliśmy na troszke wiekszy no i cienszy ale tylko dlatego ze dostałam od kogos ale w tamtym spokojnie by przechodziła swoja cała pierwsza zimę 🙂

renatko patrzyłam na galerie i wydaje mi sie ze Juleczka bardzo do Ciebie podobna:*

oczywiscie ze mozna... ale my ubieralismy małą sarcie tylko wtedy jak przychodzili goście 😎 😎 😎 a tak to wygodniej w spioszkach i pajacykach

hmmm juz nie pamietam ale ok.....miesiaca??

gratulacje 😁 😁 😁 😁 za zębolka jupii a który? sara tez była mała bo wazyła 2600 ale nie miałam mniejszych ciuszkow niz 56..... i były na nia za duże. ale kombinezonik mozna kupic wiekszy nic sie nie stanie jak bedzie za duzy mysle ze 62 moze byc ........ ja w zime ubierałam sarcie w kombinezon i okrywałam grubym kocem a pod główke tetra

hej laski znów wam sie wcinam w rozmowy ale przeczytałam kilka stron wstecz o przemywaniu oczka dziecku. macie racje ze od zew do wew. czyli do kącika oka ale wiecie co najlepiej robić to takimi gazikami małymi kupuje sie je w aptece i raz dwa sciaga ropke z oczka. a mozna przemywać rumiankiem sola fizjologiczną i czarna mocna herbata zwykłą. sarci najabrdziej pomogło napar z rumianku 🙂

my juz po spacerku:-) było superr jest taka piekna pogoda ze tylko chodzic i chodzić 3 i pół godziny byłyśmy ...... a zdjęcia ze spacerku do wglądu w w suwaczku aguagu 🤪 🤪 🤪 lecimy robic obiadek 🙂

hejj my tylko sie meldujemy i chwilimy ze dzis spałyśmy do 10.30 jaaaaaacie:-) zaraz na spacerek i plac zabaw 🙂 🙂 jeszcze tlyko sniadanko:* papusie i do pozniej:*

widziałam na Nk zdjecie Marcelinki . Ona jest po prostu Cudna te sliczne niebieskie oczka 🤪 🤪 🤪 😘

serdeczne gratulacje dla przyszłych kwietniowych mam:-) ten czas leci tak szybko... ja jestem lutówką 2010 a juz rosną maluszki na 2011 rok 🙂 super no ale życzę wam mało dolegliwości ciążowych, dużo wspaniałych chwil , cieszcie sie tak wspaniałym stanem kobietki ... bo mi teraz brzuszka brakuje 🙂

My juz po spacerku jest tak dzis ciepło nas ze szok... ja tu wychodze w kurtce ,Sarcie uburdałam w kamizelke gruba i czape a tu buch na nas takie ciepłe powietrze haha ........ odrazu posciagałysmy te ciepłe ubranka i az sie chciało spacerować......... teraz zabieram sie za obiadek....... Fajnie Dodi że częściej do nas zaglądasz teraz 🙂

no tak trzeba to uczcic - to co pijemy? haha

aaa iwiokejj sorry nie zauważyłam ze amelcia tez dzis obchodzi miesięcznice 🤪 🤪 wszystkiego naj najjjjjjjjjjjj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla amelci 😘 😘 😘 😘

skleroza..... GRATULACJE DLA MARCELINKI ZA 8 MIESIĄC...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sarci jeszcze brakuje 9 dni 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🤪 🙃

witamy Rożnie to bywa z Sarcią czasem sama sie podnosi do stania a czasem muszę jej pomagać.... wychodzę z pokoju , wracam a Sarcia stoi i sie giba w tym łóżeczku i jeszcze liże poręcz a ja wtedy się boje ze wybije sobie ząbki które ledwo co jej urosły haha. czasami nawet wstanie a marudzi bo nie może spowrotem usiąść bo nogi sztywne hahaha... :-) stoi juz tez trzymana za rączki ale kroków jeszcze nie robi.. no ale nie ma sie co spieszyć.... teraz jeszcze śpi mój anioł a ja na nią spoglądam i myślę sobie ciągle jak bardzo ją kocham..... jestem w niej zakochana po uszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!zresztą pewnie jak wy wszystkie w swoich maleństwach... z rana to czasem tak ja wycałuje ze ma juz dosyć i marudzi hahaha pogoda u nas ładna wiec tylko Sarcia się obudzi wrzucimy na ruszt śniadanko i deserek i na spacer 🙂

hej kobity my już po spacerku teraz obiadek preparujemy:-) dziś spaghetti 🙂 w moim wydaniu najlepsze 🙂 🙂 🙂 w ogóle zmieniłam Sarci tryb dnia... jak chodziłyśmy na spacerki zawsze koło 14 ...... bo jeszcze przed spacerem robiła sobie małą drzemkę to teraz wychodzimy rano po 10 zaraz po przebudzeniu i jest o 1000000 razy lepiej później wracamy do domu i mam na wszystko czas..... iwiokej moja mała rzadko ma odparzoną pupcie a jak ma to malutko.... to wtedy smaruje Bepanthenem albo Emolium ale to pierwsze lepsze... no i wtedy daje troszkę Saruni "polatać" z gołą dupką bez pampersa .. i pomaga tak w ogole teraz nauczyła się stać w łóżeczku i non stoper by to robiła... i ciagle mruczy ze chce stać....... ech zaczyna się .,.... hehehehe co dopiero będzie jak będzie uczyła się chodzic.......... a tak w ogóle u nas dziś cudowna pogoda az chce sie żyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!! słonko świeci na maksa a powietrze takie fajne chłodne.... super

renata czy ja wiem czy sarcia duża hehe 🙂 niedługo pyknie jej 8 miesiac a tu dopiero niecałe 8 kg hehe 🙂 sarunia w ogole dzisiaj chyba nie miała dnia na wizyte u pani doktor bo płakała gorzej niż na szczepieniu 🤨 🤨 🤨 🤨 nie wiem co jej nie pasowało.. w sumie nie dziwie jej sie ja tez nie lubiłam za dziecka chodzic do lekarza..... na wejsciu jak zwykle dostała milion komplementów jak tylko weszła to " oooo piekne czarne oczka do nas przyszły" :-) a potem tylko o jakie masz ładne spodenki ojoj ... itd... no pielęgniarki "obsrane" ze tak powiem były haha teraz koncze obiadek bo Mario wraca niedługo ... no i jak to dobra kobieta musze postawic obiadek pod nos głodnemu mężczyznie obiadek , w dodatku jeszcze dzis zapomniał kanapek biedak 😞 ...... a klops znów marudka..... sama nie wie czego chce marudzi ciągle ale usprawiedliwia ja ta ze ząbki wychodzą wiec musze to przetrzymać....