Skocz do zawartości

Agatta

Mamusia
  • Liczba zawartości

    10648
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Agatta

  1. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    NEW jak to milo czytac jak wszystko jest ok ! 🙂 ja jutro glukoza - mam nadzieje, ze paw mnie ominie ... Ania78 daj lapke 😉 i natychmiast wylaz z dola ! Sztunia ... ja poprosze mcflurry z lionem ☺️ uwielbiam go 🤪
  2. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ... ale fakt, musze im zasugerowac, ze zamiast czas marnowac i laski na imprezach podrywac mogliby jakas firme sprzatajaca rozkrecic ... oni zarobia a my zawsze bedziemy mialy blysk w chalupach 😉
  3. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    czyli Ania mowisz, ze pod ta 1 kolderka zimno bylo i sie grzaliscie jak umieliscie ? 😉 :laugh:
  4. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    Czesc Babeczki ponownie 🙂 ... wlasnie zjechalam na chate, patrze sobie a tu konkretny bajzel ... okazuje sie, ze moj Maz kolegow sobie zaprosil 🙂 ... wkurzylam sie ( a niech sobie u siebie taki burdel robia ) i kazalam im ladnie posprzatac ... i ku mojemu zaskoczeniu - sprzataja 🤪 heh ... ale mam fajnie - palcem nie rusze ! 😎 za to szybciutko Was doczytuje ... ilonka sliczna buzia na fotce - a jak sliczna to na pewno cala Mama bo wiadomo, ze Faceci to plec brzydsza i gorsza :laugh: 😉 iskierka super, ze badania ok a z Twoja Dzidzia wszystko pieknie i zdrowo rosnie 😆 ... a jesli chodzi o babcie to wredota jedna ! 😠 do wnuczka nie przyjsc ? no coz ... brak slow ... ... ja tez mam nadzieje, ze moja Mala nie odziedziczy charakteru i urody po tesciowej 🤢 a koldry to mamy dwie ... bo moj Maz spi nago i wiecznie by tylkiem swiecil :P
  5. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    Czesc Kluseczki 🙂 ... ale dzisiaj zle spalam, moja Dziewczyneczka chyba zmienia pozycje bo w nocy szalala, brzuch mnie bolal ( z boku ) jak cholera a do tego jakos tak ksztalt zmienil dzisiaj 🤔 ... i jak wczoraj byl okragly i nie mialam juz pepka tak dzisiaj zamienil sie w dynie z dziurka ... i pepek znowu mam 🤪 nie wiem o co chodzi ... cale szczescie Mala dalej szaleje a ja czuje sie juz dobrze 😎 trzymam kciuki za wszystkie wizyty i badania ! no nic - lece na miasto ... a wszystkim Kluseczkom - milego dnia 😉 Ps. Ania a dla Ciebie mam oklaska bo pomoglas mi bardzo - dziekuje 🤪 ( w ogole kochana jestes ! )
  6. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    Czesc Brzucholki 🙂 ... dopiero o 2 zasnelam wiec dopiero wstalam ☺️ NEW wspolczuje, chamstwo i jeszcze raz chamstwo ... ... narazie nie "wykorzystuje" widocznego brzucha w sklepach ( w kolejkach, w hipermarketach ) bo nie czuje takiej potrzeby - jeszcze nie jest mi tak ciezko i nieraz sama o tym brzuchu zapominam - ale mimo wszystko widze, ze ludzie patrza nieprzychylnie lub w ogole udaja, ze nie widza, odwracaja wzrok - zeby tylko miejsca nie ustapic ... ... ale ostatnio stwierdzilam, ze jak ludzie sa tacy to zaczne pchac sie z tym brzuchem wszedzie, na bezczela ... na zlosc ! 😉 i niech gadaja co chca ! ... czytam wlasnie, ze Wy lightowo na sniadanko konfitury, buleczki, pysznosci ... a ja chamska kielbache sobie wlasnie pieke w piekarniku ☺️ ... takze ide po calosci :P
  7. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ciasno ? Ania z tymi wielorybimi brzuszkami to nawet nie dziwne :laugh: no dobra Laseczki ... zbieram sie do wyrka ale najpierw po jeszcze jedna porowke ... ( to dopiero wstyd sie przyznac :P ) slodkich snow 🙂
  8. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ... dobrze, ze chociaz Dziewuszki zdrowe 🤔 ale jak mozna nie wiedziec, ze jest sie w ciazy ? matko ! 🤢 Ania e tam wstyd, ale nie naciskam ... nie chcesz pisac - nie piszesz ... tak czy inaczej - mamy dzisiaj wspolnego dola 😉
  9. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    mialam nic juz nie jesc na noc ... no i sie nie udalo - jem parowke ☺️
  10. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ... mnie moj wkurzyl a teraz spi sobie jak aniolek ... juz dzis go nie budze, ale jutro dam mu popalic ! 😎 a u Ciebie co Aniu ? tak sie nie lubisz w tej ciazy ? czy to wszystko ( jak zazwyczaj ) wina hormonow ? 😉
  11. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    urodzila do kibelka ? vov 🤔
  12. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    Ania mnie to moj kochany Maz dzisiaj doprowadza do szalu jak nigdy - to pewnie dlatego 😉
  13. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    cosiek no ode mnie za ten brzuch to masz oklaska ... tak na dobry poczatek 😉
  14. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ok jakby co to n-k ... ... a ja ide sie wymoczyc do wanny na pocieszenie bo cos humor dzis mam kiepski i placzliwa jestem okropnie 🤢
  15. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    Ania jutro dzwonie tez do dziewczyny, ktora rodzila niedawno w Zofii - bede sie dopytywac wiec podziele sie pozniej newsami ... jak masz jakies pytania to smialo bo ja chce zapytac o kilka rzeczy ...
  16. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    emi jak pojdziecie na szkole to moze Tatus sie przekona i zdecyduje sie na uczestnictwo w porodzie 😉 ( jesli Ci zalezy )
  17. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    dzieki Aniu ... juz wlasnie doczytuje na necie o tych szkolach i chyba zdecyduje sie na te szkole na Grochowie czyli u nas - bo widze, ze jeszcze 3 wolne miejsca sa 🤪 dobrze, ze o tym napisalas bo tak sie zbieram, zbieram i pewnie jakbym sie zebrala to juz by w ogole zadnych miejsc nigdzie nie bylo ... jutro bede dzwonic !
  18. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    heh my dwie na sali, nasze Dzieciaczki i Mezowie ... to by sie dzialo :laugh:
  19. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ... a to ta szkola rodzenia "zosienka" ? bo oni maja kilka akredytowanych szkol ... mam nadzieje, ze sie jeszcze gdzies dostane 🤔
  20. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    Ania a to jakas szkola rodzenia akredytowana przez Zofie ? bo ja tez biore pod uwage porod w Zofii 🤪 i tez chce do nich na szkole rodzenia !
  21. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    biedna Morfi ... bol zeba i leczenie kanalowe ... do dupy 🤢 Ania Warszawianko 🙂 do Ciebie pytanko ... masz juz jakis wybrany szpital in Wawa ?
  22. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    aaa Dziewczyny ... ( juz tak troche zmieniajac temat z tego ciezkiego ) ... bedziecie przy porodzie mialy jakas swoja polozna ? czy lekarza ? czy idziecie bez zadnych "znajomosci" ?
  23. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    no tak emi dobrze, ze bylas tam z Mama ... gdyby nie Twoje wsparcie - palcem by nie ruszyli zeby pomoc potrzebujacej ...
  24. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    ... ja od wejscia do szpitala - pol godz czekalam az lekarz raczy mnie przyjac i zbadac ( bo nie mial czasu ), nastepne pol godziny wypelnialam jakies formularze - pozniej przydzielili mi te "atrakcyjne szpitalne ciuszki" 😉 i zaprowadzili mnie na oddzial ... oczywiscie caly czas jeczalam, prawie mdlalam z bolu, ale to niekoniecznie ich obchodzilo ... zjawilam sie w szpitalu ok godz 5 rano a lek przeciwbolowy zadzialal dopiero ok 8 rano ( bo zle go dobierali ) ... w miedzyczasie zahaftowalam im kilka umywalek, korytarz i lazienke ☺️ ... wiec chociaz tak sie zemscilam 😉 to bylo po prostu male piekielko i oby nigdy wiecej ... nie dosc, ze lekarze maja wszystko w dupie ... to jeszcze pielegniarki i salowe sa niesympatyczne - wrecz chamskie ! np u mnie na sali byla Dziewczyna (16 latka) na podtrzymaniu ciazy, nie mogla w ogole wstawac z lozka, caly czas lezala, nawet zalatwiala swoje potrzeby fizjologiczne w lozku ! ... a wchodzila taka salowa ( stara kurwa ! sory, ale nie mam innych slow ) z posilkiem i mowila obrazona: "a co leniwa Ksiezniczka dzisiaj znowu nie ruszy tylka zeby odebrac obiad?" ... widzialam ile wyplakala ta Dziewczyna ... ja to stara dupa jestem to jakos sobie radzilam, ale Ona mloda dziewczynka, ech ... ja tam ( jak tylko lepiej sie poczulam ) to ciagle sie z kims klocilam w tym szpitalu ... a to o jakies swoje prawa a to chociazby o ta 16latke ... a przeciez to Sluzba Zdrowia jest dla pacjentow a nie pecjenci dla Sluzby Zdrowia ... wszystko im sie juz pomylilo ... ale sie rozpisalam ☺️
  25. Agatta

    kwietnióweczki 2010

    to straszne ... brak slow na te ich pieprzone procedury ... nawet nie chce sobie wyobrazac co musialas przezywac jako Matka ... tak jak piszesz - skierowanie zawsze mozna doniesc pozniej - a liczy sie ratowanie zdrowia czy zycia Dziecka/pacjenta ... trzeba sie z nimi konkretnie nawalczyc zeby ktos zechcial z laski ruszyc tylek ... ja tez teraz w szpitalu chyba z pol godziny wypelnialam jakies formularze, na kolanach, na ziemi w poczekalni bo nie chcieli mnie bez tego przyjac i dac lekow ... az inni pacjenci robili awanture zeby dali mi cos przeciwbolowego ... nawet nie chce mi sie juz rozpisywac na ten temat bo szlak czlowieka trafia z bezsilnosci ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...