Agatta

my Ania78 to juz tylko na odstrzal 😉 :laugh:

o kurcze, jest o tym kacie 3 letniego chlopczyka ... jak mozna tak skatowac takie Malenstwo 😞 😞 😞

30 lat ? o to rzeczywiscie juz stary 😉 :laugh: :laugh:

o ! widze, ze o bzykanku bylo :P ... ja to wlasciwie od poczatku ciazy jakas taka napalona jestem okropnie ... w 1 trymestrze strasznie zle sie czulam a mimo wszystko ( w przerwach miedzy pawiem a spaniem ) caly czas Meza molestowalam ☺️ ... ku jego radosci :laugh: oho ! cos mi tu szarlotka zapachnialo ! 🤪

bogusia jaki zgrabny, maly brzusio 🤪 moj to MEGA WIELKI BRZUCHOL w porownaniu z Twoim 🤪 a propos ... brzuch mnie swedzi chyba znowu rosnie ☺️

iskierka no kolezanka do dupy ... ale coz poradzic ... takie niestety sa ludzie 😉 ja tam ciuszki oddam jakiejs fundacji w Wawie ( samotne matki itp ) - to juz postanowione ... a jesli chodzi o szkole rodzenia to my sie wybieramy ... mam nadzieje, ze nie bedzie to wyciaganie kasy tylko jednak czegos konkretnego, przydatnego sie dowiem i naucze ... jedno jest rzeczywiscie pewne - kasa idzie jak woda 🥴

cholera, mnie tez cos brzuszek caly czas wiesza 🤢 emi jestem pod wrazeniem Twojej determinacji ... w ogole wszystkich Laseczek, ktore studiuja w ciazy ... studia z brzuszkiem - jak dla mnie - godne podziwu jak tak czytam to ciesze sie, ze ja juz swoje mam za soba ☺️ ... ja tez chce wszystko ogarnac do polowy marca ( no moze z wozkiem wstrzymam sie dluzej ) bo niby termin mam dopiero pod koniec lub polowa kwietnia, ale dla komfortu psychicznego wole byc gotowa wczesniej ... a noz, widelec Dzidzia stwierdzi, ze chce zobaczyc swiat wczesniej 😉 ... nie wyobrazam sobie zeby pozniej organizowac wszystko w biegu 🤔

... no i zjechalismy nareszcie do domu 🙂 zakupy hipermarketowe rozpakowane, obiadek sie pichci ... co to za koszmar byl z autem dzisiaj ... pol godziny odsniezanie a nastepne pol wyjezdzanie z metrowej zaspy ... na ulicach niektorzy jada tak jakby dopiero prawko odebrali ... a pod Poczta facet tak mnie wkur ... 😠 ciasne uliczki a on wjechal jak jakas pipa, zatarasowal wszystkie miejsca parkingowe i caly szczesliwy zniknal na Poczcie na kolejne pol godziny ... gromami strzelalam jak wyszedl :P ... no, ale odebralam ciuszki z Poczty i zaraz zaczynam przegladanie 🤪 bogusia szerokiego rozkroku Dzidzi zycze 😉

Czesc Kuleczki 🙂 ... znowu wstalam o 10 ☺️ mialam leciec na glukoze, ale sniezne zaspy pod domem skutecznie mnie odstraszyly ... tak czy inaczej - jutro juz bede musiala tyleczek ruszyc bo w srode mam wizyte i znowu bede latac samolotem :P ... za chwile jedziemy na jakies zakupy bo z lodowki wieje chlodem i pustka a przeciez wiadomo, ze wieloryb bez pokarmu dlugo nie pociagnie 😉 pozniej jeszcze na Poczte - chyba caly worek ciuszkow z Allegro tam na mnie czeka 🤪 ilonka fajne ciuszki, chyba wszystkie nasze Dzieciaczki beda w tych panterkach z H&M smigaly 😉 milego dnia Brzuszki 🙂 i narazka ...

iskierka i Madzik piekne brzucholki 😆 i Dzidzia zaliczyla pierwszy zjazd z Mama 😉 ... Remik zaszalal - az dwa serducha ! swinka-skarbonka poszla ... :laugh: a ja wykapana i nazarta frytek ide polezec obok Meza :P

Czesc Babeczki ponownie 😆 ... a my przez sniezyce, slizgawice, zawieje i inne "przyjemnosci" i cuda ... nareszcie dotarlismy do domu ! 🤪 ja to tylko od stacji do stacji na siku ... byly momenty, ze ledwo dotrzymalam ☺️ Wawa kompletnie biala, zasypana, auta stoja w zaspach ... drogi odsniezania to chyba dawno juz nie zaznaly ... jak tak jeszcze przez noc popada to jutro mozna darowac sobie szukanie auta pod sniegiem ... do odwilzy 😉 ... tak czy inaczej - nareszcie w domu 🙃 nie ma to jak wlasne 4 katy - ciasne, ale wlasne :P widzialam, ze Sztunia talent zaprezentowala - pelna profeska 😎 kasiak brzuszek wypiela z duma 😁 ... a klapouszek sie na lace byczy 😉 dotis nie przejmuj sie - ja tez mam w brzuchu 95 cm ... a w tygodniach jestem w tyle :P

Czesc Brzuszki 🙂 ... a ja znowu z lozka zwlec sie nie moglam ☺️ no, ale juz jestem zwarta i gotowa ... wiec zaraz zawijamy sie do domu ! :P ja tez mialam dzis erotyczny sen ( mozna tak powiedziec ) ale niestety nie ja bylam jego glowna konsumentka - tylko oczywiscie moj Konrad 🤢 ... snilo mi sie, ze przyszedl do mnie i przekonywal mnie, ze sex z inna kobieta po pijaku to cos normalnego ... w zwiazku z tym on wlasnie idzie z kolezanka na impreze, bedzie alkohol wiec jasne jest, ze bedzie tez sex ... tak czy inaczej - mam sie nie martwic bo po pijaku to normalne :laugh: ... ja to mam po prostu fantastyczne sny 🤢 🤢 🤢 ... vov ! 🤪 ale wypasiona ta nasza tabelka sie zrobila gdy bylam w szpitalu - emi rewelka ! 🤪 ( jakby co ) moj nr tele: 888-202-841 milego dnia Brzuszki 😆 lece bo zaraz ruszamy 🙃

moniad jeszcze chwila, jeszcze moment a Twoje Malenstwo sasiadom spac nie pozwoli :P ... co prawda Wam tez nie ☺️ ale obawiam sie, ze ich to bedzie bardziej irytowalo niz Was 😉

oj by bylo 🤪 mam juz 1 sukieneczke w wersji roz - chyba by sie nie przydala 😉 ... chociaz kto tam wie 🙃 a tak serio to ja dziekuje za takie niespodziewanki ... czekam juz na coreczke 😆

o nie, nie, nie ... na to sie zgodzic nie moge, ze corki zabieraja urode mamusiom 😉 :P

niesmialo przypominam tez o napoju na litere h ! ( Ty juz wiesz o czym pisze 😉 :laugh: :laugh: )

jakos jeszcze nie moge sie przestawic na zwolnione obroty ... do tej pory brzuch w ogole mi nie przeszkadzal, ale obawiam sie, ze ten beztroski czas dobiegl konca 😉 tak czy inaczej - jak bedziemy lazic po sklepach ... dostosuje sie :P

a ja jeszcze dzisiaj jak walnieta po tych sklepach na obcasach smigalam 🤢 ... od poniedzialku przerzucam sie juz tylko i wylacznie na plaskie buty ! moj Maz to jednak jest kochany - na stacji benzynowej czekoladke mi kupil ☺️

... dzisiaj czuje sie jak totalny wieloryb, pociag towarowy 🤢 brzuch ociezaly, napiety jakis, bolesny ... ech ... tak siedze, siedze i patrze ... no to spodnie sobie kupilam na Allegro, dresowe: http://allegro.pl/item869824401_przepiekne_spodnie_ciazowe_w_6_ciu_kolorach_s.html ... moze jak je dostane znowu poczuje sie luzna i lekka ... jak rusalka czy cos tam 🤢 😉

Sztunia tylko nie przesadz ... z sokiem 🤢 😉 :P

... a u mnie uaktywnil sie pies moich rodzicow - jak Pipka szczeka to leci do okna i wyje hehe :laugh: maly gupek :laugh:

Ania Ty to normalnie kwitniesz w tej ciazy 🤪 - wygladasz slicznie 😆 ... a Pipa-Gwiazda to po prostu przeszczesliwa na tym sniegu :laugh: tylem, przodem, bokiem - pelnia szczescia :laugh:

u mnie wlosy - super, jakies takie geste, nic nie wypada, nigdy takich nie mialam ... cera - raz lepiej, raz gorzej ... obecnie, ogolnie ok za to slyszalam, ze po porodzie dostaje sie po tylku ... tym bardziej jesli w ciazy mialo sie anemie ( a ja mam 🤢 ) pozyjemy - zobaczymy ... osiagnelam dno ... caly dzien cos jem, praktycznie non stop ... jestem juz tak nienazarta, ze podkradam z choinki czekoladowe mikolajki i podjadam ☺️

Ania nalatalam sie po tych cholernych sklepach, nogi wchodza mi w tylek ☺️ a kupilam tylko te 2 pajace welurkowe bo nic innego nie bylo ... Mielismy dzis wracac, ale tak sie rano rozwleklam, ze jeszcze siedzimy w Sopocie - wracamy jutro i od przyszlego tygodnia ruszam na podboj sklepow in Wawa 😉 sztunia ale masz fajnie z tym kominkiem ... pieczone kielbaski, jablka i inne cuda - wypasik 🤪

wlasnie wrocilam i czytam co stalo sie u styczniowki 😞 po prostu trudno powstrzymac lzy ... straszna tragedia 😞