Skocz do zawartości

Martitka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Martitka

  1. Dziękuję Caarolajna. Właśnie będziemy szykować się do kąpieli.
  2. Witajcie! Na początku gratulacje dla nowych mamusiek!!! Macierzyństwo to coś pięknego!!! Moja kruszynka jest bardzo grzeczna, przesypia nam całe noce(ostatnie karmienie o 24:00, a pobudka o 7.00- dzisiaj nawet o 8:30). W dzień też dużo śpi, także jak już wszystko sobie w domciu porobię, to siadam i patrzę sobie na nią- aniołek mój kochany. Dzisiaj leje cały dzień, także nawet spacerku nie było 😞 Oby jutro była piękna pogoda... Pozdrawiam wszystkie marcóweczki 🙂
  3. Witam! U nas już sytuacja z karmieniem się unormowała- miałam nawał pokarmu i mała dlatego tak płakała przy cycu, bo nie umiała chwycić przez to brodawki. Położna powiedziała mi żebym przed karmieniem trochę ściągała i faktycznie pomogło. Teraz karmienie dla nas jest przyjemnością , a nie stresem. Także kamień spadł mi z serca!!! Olivka, to nasz kochany aniołek! Jest grzeczniutka jak nie wiem. A jak śpi to mi jej brakuje i tak siedzę sobie nad nią i się wpatruję- moja laleczka kochana!
  4. June wszystko będzie dobrze- nic się nie martw! 😘 Gratulacje dla Elwiry!!! Hehe, nie znam żadnej Olivki, więc nie wiem czy są grzeczne czy nie. Na razie moja kruszynka smacznie śpi. W nocy i nad ranem miałyśmy wielki problem z karmieniem. Już nie mogłam i oddałam ją mojemu mężowi, a ja poszłam się wypłakać do łazienki 😞 Tak bardzo było mi jej żal... Później spróbowaliśmy jeszcze raz i jakoś udało się od razu. Po południu i wieczorem mała już ładnie jadła- oby tak już zostało...
  5. No ja właśnie mam ten sam problem. jak mała już ssie to tylko chwilę i zasypia, a budzenie jej nic nie daje. A ile płaczu jest przed przystawieniem. Dzisiaj aż biedna zachrypła. 😞
  6. Ja również GRATULUJĘ Aśka 88!!! Ale super!!! Karmisz piersią?
  7. Moja córunia- OLIVIA [img size=169]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/1-fc3a2b361171c57b2497008e9a5ba0f5.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
  8. Pięknie ssała pierś, ale dzisiaj w nocy bardzo płakała i się denerwowała- w ogóle jej nie chciała. A wiem, że była głodna, dopiero po godzinie krzyku złapała cycunia i possała go dosłownie 10 min. Dzisiaj znowu walka była. Nie wiem czy ona sie w ogóle najada, bo ssie po 10, 5 min i wypluwa brodawke i zasypia przy niej 😞 Staram się nie stresować przy tym, bo wiem, ze ona też będzie, ale ja nie wiem co robić, a pokarmu coraz więcej. Może ją źle przystawiam i ona się męczy? Ale wszystko było dobrze, aż do tej nocy 😞 POMOCY
  9. Hej dziewczyny! Pewnie nie nadrobię wszystkiego, ale czy mamy więcej "rozpakowanych" mamusiek? Moja córeczka urodziła się 8 MARCA- prawdziwa kobitka wiedziała kiedy:laugh: Jestem taka szczęśliwa!!!
  10. Może trochę panikuję i się doszukuję, ale jakoś nie mam w 100% zaufania do tych lekarzy tutaj... Mogła by ta moja mała już dzisiaj wyjść,ale coś jej nie śpieszno. Dzięki ola73 🙂
  11. Cruella, ponieważ mam rzadko spotykane przeciwciała w mojej krwi anty-m, które szczególnie po przenoszeniu ciąży mogą być niebezpieczne dla dzidzi. I tak ponoć im bliżej terminu miały mi wzrastać, ale na szczęście ich poziom się obniżył. Jednak lekarze nie chcą ryzykować i wolą wywołać. A mam 6 dni różnicy pomiędzy terminem z miesiączki a usg.
  12. Hej dziewczyny! Trochę się denerwuję, bo za tydzień w niedziele mam mieć wywoływany poród. Nie wiem czy nie powinnam mieć go wywoływanego już jutro!- dobrze, że mam wizyte u położnej to się wszystkiego dowiem, ale już teraz nie daje mi to spokoju. A mianowicie: Ja mojej kruszynki nie mogę przenosić, a więc muszę urodzić przed 40 tygodniem. Tak więc termin z miesiączki mam na 8 marca, a z pierwszego usg na 14 marca. I wywołanie mi zapisali na 14, czy nie powinni czasem na 8? Ja to już mam taki mętlik, że szok! A tak w ogóle to cierpię na bezsenność i śpię teraz po 3 godziny na dobę 😞
  13. Nie no ja nie wierzę po prostu! 68 stron przekopałam(nie próżnujecie kochane) i żadnego dzieciątka w marcu? Oj, leniwe te nasze maluszki. Niech, któraś ruszy tą lawinę, bo później z gratulacjami nie nadążymy hihi. Byłam dzisiaj w szpitalu na wizycie i jeżeli mała nie urodzi się w przyszłym tyg, to w niedzielę mam się zgłosić na wywołanie. Teraz czytam info jak wygląda wywołanie w UK i jak poczytałam wypowiedzi nie których dziewczyn na forach, to aż siedzę teraz spocona na kanapie błagając moją córcię, aby zdecydowała się sama na wcześniejsze wyjście. Bardzo chcę rodzic w wodzie, a teraz nie wiem czy będzie to możliwe 😞 Pozdrawiam Was mamusie
  14. Marys, jak ja nie mogę się doczekać już tego uczucia!!! Ja to zaleję się łzami na porodówce!!! Wczoraj oglądałam "I kto to mówi" i ryczałam jak nie wiem
  15. Hehe dzięki Kinia. To faktycznie, pozazdrościć takiej teściowej. Moja też nie jest zła, ale szczerze to mało ją znam. Bo my w UK, a ona w Polsce. Ale jak przylatujemy to zawsze jest fajnie. Hm...ciekawe jakby było na dłuższą metę. Ja już teraz się zastanawiam czy jak polecimy z malutką do Polski w odwiedzinki i zatrzymamy się u niej, czy nie będzie mnie pouczać jak mam dzieckiem swoim się zajmować. Swoją córkę pouczała, ale może do mnie nie miałaby takiej śmiałości? Jednak chyba zatrzymamy się u moich rodziców 😉
  16. A powiadają, że teściowe takie złe... Kinia narobiłaś mi smaka tymi naleśnikami. Mam biały ser, to sobie zrobię na podwieczorek 😆
  17. Hej Angel! Ja mam w sumie kołderke dla małej, ale na początku będę ją kładła w takim "worku"dla dzieci do spania. Nie rozkopie się, ani nie nakryje. Podusi nie mam zamiaru używać do 6 miesięcy na pewno.
  18. Hejka mamusie! Nam w szkole rodzenia położna mówiła, żeby na bolące krocze po porodzie zaopatrzyć się w kółko dmuchane(takie dla dzieci)i na nim siadać. Ponoć przynosi wielką ulgę i nie czuje się tych boleści po porodzie.
  19. Marys gratulacje! Jak przeczytałam o Twoim porodzie, to aż mnie ciary przeszły. Ja prawdopodobnie będę miała wywoływany poród(przez pewne przeciwciała, które wykryli w mojej krwi być może nie doczekam 40 tyg.), więc mogą mnie wezwać przed 14. Wszystko zależy czy one będą wzrastać. Mieszkam w UK a tu na wywołanie nie podają oksytocyny, tylko żel i masowanie szyjki- czy to na prawdę aż taki straszny ból jak napisałas? Ja to chyba w ogóle mało odporna na ból jestem, więc wolę nawet się nie zastanawiać nad tym- myślę tylko o chwili kiedy dadzą mi moją córeczkę w ramiona. W ten czwartek mam wizyte w szpitalu. W zależności od wyników lekarz podejmie decyzje. Trzymajcie się cieplutko mamusie 😘
  20. Hej! Ale ta Martynka jest śliczna! Już też był chciała tulić moją niunię w ramionach...ale się rozmarzyłam... Widzę, że dużo mam jest niewyspanych dzisiaj. Dzisiaj padł chyba mój rekord- ostatni raz jak zerknęłam na zegarek to była 5:40! Już mnie straszą znajomi, że to mój organizm się przestawia na chwile po porodzie...czy to znaczy, że mała w ogóle nie będzie nam w nocy spała? 😞 Dobra zmykam na zakupy muszę kupić ostatnie rzeczy dla mojej kruszynki. Pozdrawiam dziewczynki
  21. Hej kobietki! Gratulacje dla Anulki! Ciekawe, która pierwsza w marcu? Jak to możliwe, ze Wam tak łatwo przychodzi sen w nocy? To chyba ze mną jest coś nie tak? Choćbym nie wiem jak wcześnie się położyła, to i tak leżę do 4 nad ranem! A wstaję o 10.00. Czy tylko ja cierpię na bezsenność? Jak tak dalej pójdzie, to na porodówce nie będę miała siły przeć 😞
  22. Zapisałam się na ten portal tak dawno, a później w ogóle na fora nie wchodziłam 😞 Tyle rzeczy widzę mnie ominęło 😞 Mam nadzieję, że to nadrobię! Dobranoc dziewczyny! Nasza córeczka będzie Olivia
  23. Oj, życze Ci tego!Ja też bym chciała już rodzić- niestety mój mąż nie chce mi w tym pomóc 😉 Powiedział, że mam wytrzymać do 8 marca, bo wtedy bierze dwa tyg urlopu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...