sylwia85

Madalena dzięki za rady a w sumie to sama też tak robiłam że na prosto zasłaniałam jej buzią jedną stronę żeby patrzyła w drugą a na leżąco pokazuje jej zabawki z tej lewej strony na któą się niechętnie obraca i na leżąco już sama obraca głowę w obie strony ale na brzuszku i na prosto muszę ją jeszcze pilnować a u ciebie już Piotruś na prosto sam wybiera strone czy jeszcze go pilnujesz? Anulka ja jak miałąm gorączkę od piersi to mi doktorka mówiła że paracetamol można brać mój mąż pracuje od 8 do 17 ale o 17 jeszcze nigdy chyba nie wrócił tylko tak w granicach 18 a póżniej zawsze się jakaś robota znajdzie na podwórku... 🥴 ale idzie zima więc więcej będzie z nami w domku... co do wczasów to my po ślubie byliśmy tak naprawdę na pierwszych wspólnych wakacjach w turcji bo wcześniej nie było kasy w tym roku mogliśmy jechać do egiptu ale niunia jest za mała żeby ją zostawić z dziadkami a wziąć ją bym ne chciała a mała jest my mamy o tyle dobrze że mąż z pracy ma takie wycieczki i tak np do turcji to dokupiliśmy bilet dla mnie bo on jechał z polecenia szefa bo tamten już był w turcji i nie chciał jechać w tym roku też chciał mi męża wysłać ale nie pozwoliłam mu jechać beze mnie chociaż wiem że egipt mu się od zawsze marzył ale cóż szara rzeczywistość...

Madalena napisał(a): madalena a możesz napisać jeszcze raz bo moja na prosto to tylko w jedn strone sie przekreca

Anulka ja chcę chociaż nie wiem kiedy preczytam [email protected] My też mamy tako jumper ale moja jest malutka jeszcze i jeszcze jej posłuży a wogule to nie wiem jak to będzie bez gondoli bo moja w dzień śpi tylko w wózku

Ann ty masz kryzys a ja znów cycki złapałem już kuźwa nie iem który raz a tak boli że masakra i chodze od wczoraj z kapustą

ilonab czy ja też mogę prosić o przesłanie tej książki mój adres to [email protected]

a co do jedzenia to wszystko co zostało na stołach było nasze i zabraliśmy do domu czyli sałatki wędline rybe po grecku śledzie owoce i ciasto nawet to co z dań gorących zostało też nam zapakowali a mieliśmy - rosół i flaki - ziemniaki, dewolay i zestaw sałątek - udko po żydosku z kulkami i ćwiartkami ziemniaczanymi i surówką - barszczyk c zerwony z pierożkami z mięsem

Hej dziewuszki ja też ju,ż po chrzcinach a było tak: mleko odciągnełam i dałam jej butelke przed wyjściem zjadła ok 80 i wiedziałam że na 2 godz powinno jej starczyć dlatego nie chciałam jej dawać cyca bo nie wiadomo ile zje i jeszcze mogła mnie uciapać mlekiem więc anulka pomysł z flachą jak najbardziej jest sprawdzony he he potem przyszedł fotograf porobił zdjęć jak ją ubieram pod koniec zaczęłam marudzić więc do wózka i spać i z taką śpiącą pojechaliśmy do kościoła cieszyłam się że najedzona tp prześpi całą msze ale pospała tylko pół godzinki i to przez zakonnice bo nie jest nałuczona spać na rękach tylko w wózku a ta m ałpa nie pozwoliła mi wózkiem podjechać pod ołtarz tam gdzie siedzieliśmy i musiałam ja wziąć na ręce i było koniec spania na początku się chichroliła aż sie ksiądz śmiał a później jej się zaczeło nudzić i zaczeła pokwękiwać troszke też popłakała a to bardziej na życzenie fotograła bo nam kazał jej nie uspakajać żeby też i płaczące zdjęcia miała he he ale to tylko chwilke, przy polewaniu główki ssała sobie piąstke i miała wszystko gdzieś... w restauracji też najpierw fotki z każdym z gośćmi potem grupowe z chrzestnymi i dziadkami a mała miała już naprawdę dość mieliśmy osobny pokoik dla dziecka gdzie była kanapa i mogłam się z nią położyć i ją spskojnie nakarmić i najedzona przespała całą impreze spała 3,5 godz jak wstała i poszłyśmy jeść to się wtedy wszystkie goście rozeszły... co do słodkości to mieliśmy torta i 4 placki na 30 osób i gdzieś tak 1/3została a najbardziej szedł 3-bit impreza ogólnie udana szkoda tylko że na zdjęcia musimy czekać ok miesiąca bo ma zaległe sesje ślubne i musimy poczekać

kwasiek a osciągałąś mleko czy na trzeźwo idziesz sie bawić? ja na trzeźwo wytrzymałam do 10.30 (a mąż sie śmiał że do 11 mam czas) bo o 17 impreza się zaczeło i o 10 nie było z kim gadać takie towarzystwo było pijane he he a młoda od torata nic nie pamięta... my chrzciny jutro placki popieczone wódka się chłodzi reszte robią w restauracji... jutro fryzjerka przychodzi do domu to aby makijaż i wskoczyć w ciuchy i po 11 przychodzi fotograf bo zamówiliśmy sesje foto dla niuni

hej u nas mała spi więc z mężem wzieliśmy się za sprzątanie i czyszczenie dywanu przed chrzcinami.. My razem jesteśmy prawie 4 lata (będzie w październiku) i rok po ślubie i u nas dużo się zmieniło bo wcześniej nie mieszkaliśmy razem i to na lepsze np mniej się teraz kłucimy niż przed ślubem no i pracuje się na wspólny rachunek i wogule staramy się dużo rzeczy robić razem... ja małą na spacerek ubieram w jansy rajtuzki body z krótkim rękawem bluzeczka z długim i na to bluza i czapa której nie cierpi he he buciki mamy ale takie bardziej do sukieny i ostatnio dostaliśmy adaśki orginalne ale jeszcze są za duże he he

I dla Dawidka oczywiście też !!!

Laaf u mnie te ż chrzciny w ten weekend tyle że w niedziele zaraz biorę się za placki bo ze 2 musze sama upitrasić i siostra z ciotką dostały dyspozycje że chociaż po jednym mają upiec he he chrzciny w lokalu ale ciasto we własnym zakresie i myśle że na 30 osób 5 placków starczy i tort do tego... a robie 3-bita i sernik z rosą co do witaminy to my na szczęście bieżemy d+k z tej firmy co anulka i wszystkiego najlepszego dla Grarda !!!

Laaf to może mi sie popierdzieliło he he bo na chomiku mam konto bo coś raz ściągałam z tej stronki a o świstaku nigdy nie słyszałam he he mój adres [email protected]

Laaf jakoś nie moge ogarnąć tego chomika... patrzyłam teraz ale jakaś dziwna ta stronka no cóż troche techniki i człowiek się gubi... a ja też się załatwiłam cycek mnie boli i wczoraj już miałam gorączke, przykładałam kapuste i dziś już troche lepiej gorączki nie ma ale cycek boli dalej... 🥴 a my w niedziele mamy chcrzciny na szczęście w knajpie więc tylko placki musze upiec...

laaf nie nic nie mam wystawione na chomiku i raz nawet klientka pytała czy tam też mamy wystawione to bym tam kupiła żebyśmy nie płacili prowizji ale szczerze mówiąc nie wie m jak sie tam wystawia cokolwiek...

a u nas słoneczko świeci cały dzień i cieplutko a z miło a ja jakoś kiepsko się czuje zimno mi troche i spać mi sie chce a co najgorsze cycek zaczyna mnie coś boleć 🥴

na czubku była jeszcze wisienka ale to już panna młoda zjadła a tort faktycznie był pyszny he he

teraz przynajmniej wiem ile moja mała wsówa za jednym zamachem tak ok 100 ml wciąga i babcie powiedziały że jak powiem że mam drańskie dziecko to mi wpierdzielą he he bo tylko jadła i spała tylko zapomniały że w sobote mi wstała o 3 i chciała się bawić a na poprawinach już nie piłam bo sie zapas zamrożonego skończył i tylko Karmi piłam 🙂 i posiedzieliśmy do 22 i do domku

a pa panieńskim jak przyszłam do domu to myslałam ze mi cycki strzelą a wypiłam chybe ze sześć karmi tych małych ja zaczełam ściągać to mi butelki zabrakło he he a w sobote byliśmy na weselu właśnie u tej dziewczyny takie było zajebiste wesele aż szkoda było odchodzić he he a ja nawet wódke piłam niedużo ale jednak... o 19 pojechaliśmy wykąpać małą odciągnełam prawie dwie butelki i babcie miały zapas zamrożonego w lodówce na 6 porcji wódke piłam tak gdzieś do 11 i w niedziele koło13- 14 (tak po 14 godzinach) już jej dałam cyca i nic jej nie było szkoda ze z panieńskim tak nie pomyślałam

[URL=http://img245.imageshack.us/i/tortt.jpg/][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/1632/tortt.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

hej dziewuszki troszke mn ie nie było jakoś ostatnio taka zarobiona jestem dwie konkretne dostawy towaru mieliśmy i trzeba było porządek z tym zrobić... a poza tym byłam na wieczorze panieńskim opiłam się Karmi i do domu he he ale super było młodej zamówiliśmy torta w kształcie penisa i grinki w plemnikach wrzuce wam fotke to zobaczycie he he a mój mężulek grzecznie z dzieckiem został i na kawalerski nie poszedł aż się sama dziwiłam że tak łatwo się zgodził he he

Laaf jakoś ta randka im kiepsko wyszła jak przyjechał to ona spała potem wstała zjadła i chciała się bawić to kawalerowi już się znudziło (w tym momencie poyknęłam fotke) i zaczął marudzić i poszedł spać jak wstał to zanim zjadł to moja usnęła więc pojechał do domu i tyle było zabawy he he a ta fotka super mi wyszła i oprawie jej ładnie

Moja Igusia na pierwszej randce z bartusiem [URL=http://img521.imageshack.us/i/igaibartek.jpg/][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/8997/igaibartek.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Buziaczki ode mnie i od Igusi dla Olci !!! Dziewczyny a pomyślcie co nasza Zuziek wyprawia w łóżku he he 😜 a my dzisiaj czekamy na Igusi kawalera

a na bioderka mamy 30 września ale wcześniej było ok

a my byliśmy dzisiaj u drugiej babci zaprosić na chrzciny co do uspakajania dziecka to mój zawsze przylatuje i mi odnosi mała żebym dała jej cyca a przecież nie zawsze musi być głodna a mała to wita go zawsze takim uśmiechem aż nogi miekną