rusalka1980

Cześć Brzuchalki : Ika nie przejmuj się ja też byłam załamana jak czytałam że dziewczyny już mają prawie wszystko przygotowane z wyprawki. A ja nie mam i się tym nie martwię bo mamy jeszcze wystarczająco czasu żeby ze wszystkim zdążyć 🙂 Tak więc głowa do góry wszystko będzie na czas 🙂 Słoneczna pogoda nadal panuje więc wybieramy się z Maleństwem na spacer i musimy koniecznie kupić truskawki 🙂 Pozdrawiam i życzę udanego dnia i tym co spacerują i tym co muszą leniuchować 🙂

Cześć Brzuchalki i małe Szkrabki 🙂 Palibuko świetnie wyglądasz czy to była jakaś profesjonalna sesja zdjęciowa ? 🙂 U mnie pogoda świetna i ma się utrzymać tak przez cały tydzień 🙂 Byliśmy dziś na spacerku a teraz rozkoszujemy się lodami z bitą śmietanką i owocami mniam 🙂 Miłego dzionka 🙂

Ok ja zmykam Dziewczynki 🙂 Miłych i kolorowych snów 🙂

Ja dziś zrobiłam całą listę zakupów i taką przypuszczalną wycenę przygotowań do narodzin 🙂 I sumka wychodzi całkiem niezła bo ponad 3 tyś. jak policzyć wszystko A o tym masowaniu krocza to też słyszałam że dobry sposób. Dziś też wyszukałam że od 38 tygodnia dobrze jest - jeśli lekarz pozwoli - pić napar z liści malin wtedy podobno poród trwa krócej 🙂

A ja to pierogi ruskie z torebki wrzuciłam i mam 🙂 Nie mam ochoty na lepienie 🙂 Malutka trzymaj się i pamiętaj myśl o sobie i dziecku bo to Wy jesteście najważniejsze a nie jakiś maminsynek

Dzień doberek Słoneczka 🙂 A u mnie słoneczko pokazuje się zza chmurek i pogoda ładna bo ciepło 🙂 Zrobiłam placek z jagódkami żeby lato się przybliżyło i jest 🙂 Pozdrawiam cieplutko i przesyłam słoneczne promyki 🙂

Palibulko gratuluję Frania 🙂 Mam nadzieję że już niedługo mi też będzie dane pochwalić się swoim Skarbem 🙂 Teraz zmykamy do łóżeczka życząc wszystkim pięknych snów żeby Mamusie mogły się wyspać 🙂

Kurczę a ja już się stęskniłam za Naszym małym a wizytę mamy dopiero 12-tego Ciekawe ile nam się przytyło i ile waży maluszek

Dzięki. Czyli nie ma się co nią przejmować zniknie sama po porodzie i niczego nie oznacza. Oprócz połowy brzuszka 🙂

No tak jak Wam opowiadałam 🙂 pępunio też jest brązowawy ale na zdjęciu nie bardzo widać. A od czego zależy i co oznacza ta kreseczka wiecie ???

Chwalicie się brzuszkami to ja też sobie zrobiłam 🙂 [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3544e91ddde77a21.html][IMG]http://images42.fotosik.pl/212/3544e91ddde77a21m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ccaa3f7e5d8dda9f.html][IMG]http://images38.fotosik.pl/296/ccaa3f7e5d8dda9fm.jpg[/IMG][/URL]

A moi teściowie choć palą dużo jak jestem u nich wychodzą na balkon albo palą przy otwartym oknie. To jest chyba kwestia zrozumienia i szacunku. A nie kwestia tego że jest się we własnym domu.

A ja wolę od krzyżówek WYKREŚLANKI 🙂

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dla Naszych szkrabów niech dziś szaleją na całego !!! Miłego dnia Słoneczka 🙂

Ja idę do porodu z mężem 🙂

Mi jeszcze niewielka dziurka w pępuszku została ale nie wiadomo na jak długo 🙂

A ja zauważyłam że oprócz brązowej kreski to jeszcze mój pępuś zrobił się w takim kolorze 🙂 Mój szkrab chyba ułożył się główką w dół bo kopie teraz wysoko nad pępkiem tylko czasem rączkami się bawi i czuję nisko. Na USG idziemy dopiero 12-tego więc dowiemy się co tam u Niego 🙂 Ja też mam problem z imieniem i nie jesteśmy zdecydowani co do jednego konkretnego 😞

Mój mały też już drugą dobę szaleje aż brzuszek wykręca we wszystkie strony 🙂 A jeśli chodzi o dobry i sprawdzony proszek do prania to moja siostra mająca 1,5 roczną Hanię poleca niebieski JELP 🙂

Cześć Brzuchalki 🙂 No na ciacho to i ja się piszę 🙂 Widzę że niektóre z Was to już prawie gotowe na przyjęcie maleństwa aż Wam zazdroszczę 🙂 U mnie też pogoda od wczoraj nieciekawa bo deszczyk pada. Ale ja życzę Wam dużo pogodnego uśmiechu i słodkiego kopnięcia 🙂

MUFKO droga ja też tak mam a podobno brzuszek mam odpowiedni względem miesiąca 🙂 Wiesz tak naprawdę to nie ma się co przejmować zdaniem innych najważniejsze to samemu czuć się piękną i cieszyć swoim stanem 🙂 U mnie za oknem też pokapuje deszczyk i grzmi ale chyba będzie spokojnie. Pozdrawiam Was cieplutko 🙂

Dzięki KORNELKA za dobre rady ja to miewam czasem tak okropną zgagę że oddychać ciężko. A czy na zgagę to My możemy brać Rennie ??? Bo w ulotce napisali żeby brać w przypadku ciąży. Może wiecie coś na ten temat? Pozdrawiam serdecznie

A ja Wam powiem że nie ma co się bać porodu. Tak zostałyśmy stworzone że na pewno damy radę i nie ma co się zamartwiać na zapas. Nie my pierwsze i nie ostatnie będziemy rodzić. A same wiecie że ten ból zostanie Nam na krótko w pamięci bo gdy będziemy mieć Nasze maleństwo przy sobie gdy je dotkniemy i zobaczymy na żywo to dopiero będzie BÓL RADOŚCI i takich bólów poporodowych NAM życzę 🙂 🙂 🙂

Bóli w miednicy nie mam i nie wiem co oznaczają. A skurcze owszem miewam prawie codziennie ale to jest normalne przygotowywanie się macicy do porodu więc nie ma co się martwić twardniejącym brzuszkiem 🙂 Pozdrawiam

Malutka jeśli chodzi o twoje słabości to ja też tak miałam i okazało się że mam niewielką niedokrwistość i dostałam żelazo do picia i jest lepiej. Uważam jednak że pogoda i tak sprzyja takim słabnięciom zwłaszcza w Naszym stanie 🙂 My byliśmy też dzisiaj na spacerku bo pogoda piękna jutro też tak ma być więc życzę udanych wypadów wekendowych. Pozdrawiam

Wy tu o kotkach a My mamy szczurka Filipka 🙂 Czas pokaże jak będą się układać jego stosunki z Naszym maleństwem 🙂 Miłego wieczorku miłośniczki zwierzątek