Skocz do zawartości

anochi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    4625
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez anochi

  1. jakoś moja rodzina jest mało aktywna 😉 i ja z całego mojego kuzynostwa, będę miała pierwsza dzidziusia i już widzę te wszystkie ciocie wiszące nad nim i mówiące "och, ach, ech, co za piękny, tłusty bobasek" 🙂 jakoś trzeba będzie ograniczyć do minimum spotkania 🙂
  2. no to ja miałam odwrotnie, jak w tamtym roku wychodziłam za mąż to większość koleżanek była na etapie ciąży i nie miałam z kim o ślubie gadać 😞 Teraz ja jestem w ciąży, a one już dzieciate i znów trochę tematy rozbieżne, ale już o wiele bliższe 🙂 ale za to mam od nich wiele rad i pomocy i liczę na trochę ubranek 🙂 i te dzieciaczki takie słodkie 😁
  3. fajnie macie dziewczyny ze zwierzątkami 🙂 mój mąż nie zgadza się na żadne 😞 a tak marzę o kotku 🙂
  4. jak widać tak fajnie się zeszło, ja jeszcze nie wiem czy na pewno mam po remoncie, ale na prawdę błyskawicznie go panowie mi przyspieszyli i dziś wykańczają 🙂 co za ulga
  5. ja od dawna wybieram się na basen, mam wykupiony karnet a jakoś zebrać się nie mogę, ale chyba już niedługo pójdę, bo zaczyna mi kręgosłup doskwierać i dziś koniec remontu!!!!!!!!!!!! przynajmniej taka mam nadzieję, tak powiedzieli fachowcy 🙂
  6. nie wiem czy też tak macie, ale jakoś z mężem nastawieni jesteśmy na chłopca, cały czas mówimy "on, go, jemu" Jakby język polski wymuszał, że chłopiec, bo mówi się dzidziuś, malec i wiele form w rodzaju męskim. A jak będzie dziewczynka to będzie szok 🤪 , ale i wielka radość 🙂 Podobno moja mama w ciąży będąc ze mną, a później z moją siostrą myślała, że będą chłopcy, a tu taka niespodzianka :P więc nigdy nie wiadomo co będzie, ale teraz mamy okienko na świat (USG) i już niedługo się dowiemy 😉
  7. potwierdzam, że badania usg, a jak już wyjdzie że wszystko ok to sama przyjemność patrzeć na tego fikającego malca 🙂
  8. Kornelia87 dobrze myślisz, przecież niektóre z nas już mogą prawie dojrzeć czy chłopak czy baba 😉 jak będziecie dziewczyny wiedzieć to się chwalcie 🙂
  9. kiedy dzidzia wyjdzie to tylko ona dobrze wie 😉 a my tyko jej w tym pomożemy 😉
  10. filipka mamy wybranego już od bardzo dawna, a jak będzie dziewczynka to kompletnie nie wiem 🤪 Anto fajnie, ostatnio wraca się do imiona naszych rodziców i dziadków 🙂
  11. na kolację wybierzemy się za tydzień, na wyjeździe do Zakopanego 🙂 co do imion to chłopak Filip, a mąż nadal nie zdecydował jak na imię damy dziewczynce 😉 ja luteine biorę dopochwowo, przynajmniej nie czuję smaku 🙂 choć też ma ten sposób swoje minusy 😞
  12. hehe, i Cieszyn i Tychy mam w zasięgu reki, więc gdzie by się tu wybrać?????????? 🙂 dzięki dziewczyny za dobra chęci, ale spędzę to popołudniu na sprzątaniu mojego domowego gruzu 😞
  13. ostatki to trzeba jakoś świętować która z Was zaprasza mnie do siebie 😜 bo ja od tygodnia kompletnie nie mam kuchni i już nie mogę doczekać się aż znowu podłącza mi gazówkę 🙂
  14. też jestem niewyspana, to chyba taka przypadłość remontowa 🙂 już mam dość tego remontu i z utęsknieniem oczekuję końca 😉 mnie czasem boli, czasem kłuje, czasem mam wrażenie, że mnie ciągnie, w szczególności jak podnoszę ręce np. przy wieszaniu prania, eh te wszystkie niedogodności 🙂
  15. anycool doskonalę Cię rozumiem z remontem, u nas jeszcze z co najmniej tydzień potrwa 😞 i chyba pierwszy raz w życiu tak chętnie wstaję przed 7 i uciekam do pracy 🙂
  16. Ewa55 super, że wizyta się udała i rozwiała wątpliwości i obawy najważniejsze by mama była szczęśliwa to i dzidzia będzie lepiej się rozwijać 🙂
  17. buziaczkaa zrobiłaś mi smaka 🙂 dziś byłam na spotkani z koleżankami już mające dzieci, jakie one wszystkie słodkie (te dzieciaczki 🙂) my jeszcze musimy trochę poczekać 😞 chętnie przyśieszyłabym ten czas
  18. a zapraszasz na obiadek? 🙂 chętnie zjadłabym gołąbeczki 🙂 pychotka
  19. a tak kontynuując sprawę brzuszka, macie taki miękki i bardziej twardy? u mnie można złapać za tan brzuszek, nie jest napięty i boję się ze to sam tłuszczyk 😜 dobra lecę w lulu, w końcu weeeekend :laugh:
  20. z tym zazdroszczeniem to tylko apropo zachcianek, tak by o tej 2 w nocy wysyłać męża po śledzie:P i nie pilnować aż tak diety itd:P bo nudności i innych rzeczy to w ogóle Wam nie zazdroszczę i tylko współczuję Ale za to zazdroszczę Wam, że możecie się położyć, też bym ciągle spała, a tu normalnie praca, popołudniami mam kurs, który na szczęście niedługo się kończy i wracam do domciu po 20, totalnie padnięta 😞 kompletnie nie mogę się wysłać A w ogóle to dzisiaj jakoś fajnie na forum się zrobiło 🙂
  21. ja bardzo się cieszę, że brzuszek się pojawia 🙂 choć z drugiej strony moja słodka tajemnica już nie jest tajemnicą Ja na szczęście nie miałam żadnych rewelacji żołądkowych i drażniących zapachów, ale też nie miałam zachcianek 😞 a chętnie skorzystałabym z uroków ciąży 🙂 też przyłączam się do nk, więc zaraz powysyłam Wam zaproszenia 😉
  22. dziewczyny a macie już może widoczne brzuszki? mi w tym tygodniu wyraźnie wypchnęło do przodu, nie wiem czy to nie za wcześnie. Mąż twierdzi, że to wina zimy i że mało się ruszam, no ale to i tak jakby już ciążowy 🙂 przynajmniej ja tak sobie tłumaczę :P
  23. Ewa55 dobrze, ze zmieniłaś lekarza, na pewno rozwieje wiele twoich wątpliwości, ja byłam często zmęczona i padnięta na początku ciąży tak do 10 tygodnia i marzyłam tylko o łóżeczku, dbaj o siebie i nie przemęczaj się a będzie dobrze
  24. już po badaniach, moja doktórka nazwała je prenatalne, mierzyła przezierność karkową, czy nie ma wad genetycznych i maleństwo jest zdrowe 🙂 męża wezmę na te badania genetyczne, bo wtedy podobno już dużo widać 🙂 dołączam się do dziewczyn z urządzaniem gniazdka, my remontujemy aktualnie całe mieszkanie, oprócz jednego zagraconego pokoju, dobrze, że pracuję i omija mnie cały ten hałas, pył i kurz
  25. Witam wszystkie sierpnióweczki i z przyjemnością do Was się dołączam 🙂 Jest to nasz pierwszy, wymarzony dzieciaczek i już nie mogę się doczekać by poczuć jego ruchy i poznać płeć. Miałyście już może badania prenatalne? jak to wygląda? idę na nie w poniedziałek i zastanawiam się czy wziąć ze sobą męża:P a pytam o te badania, bo jakoś nie zdążyłam dopytać ostatnio lekarza, bo wtedy tylko byłam wpatrzona w zdjęcie maleństwa i nic poza nim nie istniało 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...