anochi

Oli dużo zdrówka, choróbsko przed świętami 😠 co do mówienia to Ala też bardzo mało mówi, ale intonuje po swojemu, są dni, ze praktycznie milczy a są dni, kiedy prawie prowadzi ze sobą rozmowę 😉 co do konkretnych słów to mam wrażenie, ze nauczy się jakiegoś, przez 2 tygodnie ciągle je używa, a potem przestaje, tak było z "mamą", "kotek", "prose", ostatnio ćwiczy "auto" i tyle, żadnych innych słów do tej pory 😞 aha "tata" często używa jako tata i papa, ale w ogóle od kilku dni nie chce wołać nawet "tata" tylko przychodzi do nas, ciągnie nas za fraki i pokazuje palcem co chce, np pokazuje na swoje łyżeczki a potem otwiera lodówkę, to znaczy chce serek 😉

Kasiula2 napisał(a): a co rozumiesz przez to, ze nie mówi? nie wymawia żadnych słów czy tylko np. mama, tata? Wiola powodzenia, ja też powoli się mobilizuję w pisaniu pracy niestety nie mam już tyle czasu by tu pisać, ale czasami zaglądam 🙂

Wiola współczuję i super, że skończyło się na strachu, tylko niepotrzebnie jeszcze mały w szpitalu się zaraził 😞 u nas Ala też kaszlę, może uda mi się dzisiaj dopchać do lekarza, ale jakiś chyba boom chorobowy 😞 ostatnio Ali wychodziła górna 4 i chyba dolna też, miała wysoką gorączkę i mało co spała, tylko na mnie leżała

Dzisiaj Dzień Kobiet, więc cycki w górę i odrzucamy z twarzy gradową chmurę! Niech żyje cellulit i kurze łapki - bo i tak jesteśmy fajowe babki ! 😁

kozinka napisał(a): a pisałaś już imię? bo nie pamiętam 😉 super, że się cieszy, będzie miał 3 kobietki do usługiwania mu 😉

witanko smutne z forum, ale też nie mam czasu na pisanie Malutka gratuluję córeczki 😁 będziesz miała dwie rozrabiary 😉 super 🙂 tylko chyba Łukasz niezbyt pocieszony 😉 Oli zazdroszczę domku 🙂 ja to bym chętnie chciała mieć swój własny, ale mąż nie chce, bo to ciągła robota i naprawy Aniołku gratuluję nocnika 🙂 my nadal na pieluchach, a jak Ala zrobi coś w nocnik to tylko przypadkiem Oka szkoda spotkania 😞 może jeszcze kiedyś będzie okazja

oj puściutko 😞 chyba nasze forum wymiera 😞 taki obieg rzeczy, ale i tak Was lubię babki 😉

aniolek18 napisał(a): ja mam tylko dwie naklejki, Ala miała już 5 szczepionek skojarzonych a tylko jedną naklejkę, pozostałe szczepienia mają przepisany numer z tej naklejki

Aniołku tu masz przykładowy kalendarz szczepień https://www.bebiko.pl/home/porady/poradniki/kalendarz-szczepien/?gclid=CNC_147ks64CFcEntAodvnF1Pw?gclid=CNC_147ks64CFcEntAodvnF1Pw , tylko jeśli Julka miała szczepienia skojarzone - mniej wkłuć, to takie szczepienia sa płatne, myśmy szczepiły się 2 tygodnie temu, też chyba 130 zł

my już po badaniu, szybko poszło, Ala zdrowiutka, Mufka możesz przyjechać wcześniej, myśmy przyszły wcześniej i od razu wzięli nas do badania, nawet nie zdążyłam ściągnąć czapki 😉 wiem, że brali też ludzi z ulicy, koleżanka przyszła niebędąc zapisana, Ala strasznie płakała i kopała, ale ona tak reaguje na wszystkich medyków 😉 ja już nie pamiętam kiedy ostatnio używałyśmy wózka, Ala chodzi na nóżkach i to nie na takie malutkie odległości, dzisiaj obeszłyśmy centrum na około, w sumie spacer trwał dwie godzinki z dwoma przystankami Malutka widziałam, że przy wózkach można zamontować pod rączką podnóżek dla starszego dziecka Mufka nie wiem czy dokładnie wiesz gdzie to jest, ale to jest plac Wojska Polskiego przy takim starym domu handlowym Klimczok, tu masz mapkę, jak zjedziecie do Bielska koło Tesco to jedziecie cały czas prosto aż do dworca kolejowego, za dworcem skręcanie w lewo tak jak do Sfery, jedziecie cały czas główną, na pierwszym rondzie w lewo, na drugim w prawo, jedziecie pod sferą i na następnym skrzyżowaniu (za tym skrzyżowaniem jest dużo przystanek) skręcanie w prawo i dojeżdżacie do wielkiego parkingu (na mapie punkt 😎, autobus stoi po drugiej stronie tego parkingu, tam gdzie czerwony kwadracik Wiktorek się wybiera? może daj znać znajomym, bo badają też dzieci niezapisane [IMG]http://fotoo.pl//out.php/i100987_beznazwy-1.jpg[/IMG]

Malutka też dokładnie nei wiem gdzie to będzie, tylko zgaduję, jak zaparkujesz koło Klimczoka to idź w stronę KFC w Klimczoku i po drugiej stronie tego dużego placu często stoją tego typu autobusy, może być też np koło Reksia, ale to stamtąd niedaleko, ostatnia możliwość to na tym drugim placu, czyli musiałabyś iść w stronę ul. Krakowskiej trochę pod górkę, ale tam wątpię, jak masz jakieś pytania to wal 😉

Sara ja pochodzę z Dzierżoniowa, Świebodzice znam jako tako, najczęściej przejazdem Wiojojka byłaś z Wojtusiem na usg? mam nadzieję, ze masz zdrowego chłopca 🙂 my idziemy jutro Ala zrobiła się strasznie marudna, jak coś jej nie pasuje to od razu płacz, byle błahostka wytraca ja z równowagi, do tego rozrabia na całego i włazi tam gdzie nie wolno 😉

asiulkaa1990 napisał(a): super, że się podoba 🙂 trafiła Wam się prawdziwa zima, szkoda, że nie jestem u rodziców, bo mogłybyśmy się spotkać, kiedyś mieszkałam 20 km od Świdnicy, udanego odpoczynku a chłopcom musi się bardzo podobać 🙂

Dzięki, chciałam wstawić zdjęcia, ale jakoś nie mogę 😞 Okaa myślę nad przyjazdem, ale chyba pogoda ma się popsuć, na razie w środę Ala ma bal karnawałowy 😉

asiulkaa1990 napisał(a): bawcie się dobrze 🙂 a z basenów to polecam Liberec http://www.centrumbabylon.pl/, pewnie o tym myślałaś by tam jechać 🙂 a jak będziecie jechać przez Jelenią Górę to możecie pospacerować po rynku, mi się tam bardzo podoba 🙂 Okaa jest szansa by dalej kombinować spotkanie?

kozinka napisał(a): może podadzą konkretniej, gdzie będzie stał, często tego typu akcje z autobusami medycznymi są przy parkingu przy klimczoku, autobus stoi na chodniku na przeciwko Savii

Asiu super wyjazd, już zazdroszczę 🙂 my akurat byliśmy w Szklarskiej Porębie i nie było strasznie tłoczno, w pensjonatach był wolne miejsca, ale też było widać turystów, wiadomo, że było wtedy bardzo zimno i może siedzieli w pokojach 😉 co do dojazdu to myśmy jechali w piątek popołudniu a wracali w niedzielę popołudniu i drogi puściutkie, najwięcej aut i małe korki tworzą się w okolicach wyciągów, jak wyjedziecie o 4 to nie powinno być żadnych korków a chłopcy na pewno sobie pośpią 🙂 planujecie coś zwiedzać czy cieszyć się śniegiem? nie wiem czy znasz okolicę, ale na pewno możecie skoczyć do western city-choć nie wiem czy w zimie czynne, ale pewnie tak, zresztą w pensjonacie na pewno będzie pełno ulotek różnych atrakcji, ja bardzo lubię park miniatur w Kowarach, ale to takie atrakcje dla dorosłych, bo tam są pałace z okolicy, nie wiem jak długo będziecie, ale od 17 do19 lutego są zawody w Jakuszycach i może być trochę tłoczniej na drogach, ale to troszkę w innym kierunku od Was, choć ogólnie ruch turystów może być wzmożony zapomniałam dopisać o dzieciach, pełno jest rodzin z dziećmi w tego typu miejscowościach, sama się zdziwisz ile jest wózków a raczej sanek z pociechami, czasami w okolice wyciągów narciarskich pchają się rodzice z maluszkami w dużych wózkach, to jest już trochę przegięcie, ale ogólnie maluchów pełno, w karczmach i innych tego typu miejscach też dużo maluchów, sama widziałam chyba z 3 dzieciaków wieku Hubiego i nikt nie robił z tego problemu

witanko my własnie wróciliśmy z ferii, mała była tydzień u dziadków a my z mężem skorzystaliśmy z tego i skoczyliśmy na weekend na narty, brrr było strasznie zimno, ale zima przepiękna 🙂 bałam się o Ale, bo była 3 dni bez nas, ale sobie świetnie poradziła, chyba nawet za mną się nie stęskniła 😞 babcia i dziadek są ciekawsi niż mama 😞 Asiu życze udanego pobytu 🙂 weź na pewno ciepłe ubranka, zapewne będzie juz cieplej niż teraz, ale na pewno przydadzą się rajstopki, najlepiej ocieplane, do tego kombinezon, dwie pary rękawiczek, dobry szalik i ciepła czapa, ja na nartach miałam pod spodniami na rajstopy ubrane getry i gdybym z maluchem miała wychodzić to chyba tez bym tak Ale ubrała, do tego długi podkoszulek, bluzeczka i polar lub sweter, z innych rzeczy weź krem na mrozy, kilka zabawek, mogą być te którymi się nie bawi, ale jedna ulubiona, na pewno kocyk do okrycia w aucie, n ie wiem na ile jedziecie i w jakie warunki, bo jak na dłużej to musisz pomyśleć o jakiejś kąpieli, chyba, że małego wymyjesz pod prysznicem (moja Ala by się nie dała wymyć), ja na moim wyjeździe nawet nie brałam kąpieli, bo niezbyt ciepło było w pokoju, pomyśl tez o ciepłych rzeczach do chodzenia na miejscu, tak na prawdę musisz wziąć po dwie, trzy pary ciepłych ciuchów i tyle, np sweter wystarczy jedne, ale już rajstopek więcej i fajnie mieć dwie pary spodni od kombinezonu, nie wiem jak Hubi z jedzeniem, pomyśl o czymś szybkim do robienia, bo przy garach stac nie bedziesz, eh pewnie większość rzeczy wiesz, a gdzie jedziecie? jak coś to pytaj, może coś jeszcze podpowiemy 🙂 Oka jesteś jeszcze w Polsce?

oli1978 napisał(a): jak nerka nie pracuje to albo rośnie do dużych rozmiarów i trzeba ją wycinać albo "zasycha", u kuzynki córki jeszcze w brzuszku wykryto nieprawidłowo działające nerki, więc trochę na ten temat poczytałam, jedna w ogóel nie pracuje, miała mieć wycinaną ale na razie jej ją zostawili zazdroszczę pełnego usg, dobrze wiedzieć co i jak dlatego teraz idziemy

nie jestem pewna, ale chyba usg po porodzie to raczej rzadkość, Ala chyba nie miała robionego 🤨 🤔 więc warto skorzystać, lepiej chronić, zapobiegać niż potem leczyć 😞 przykład, wiele osób w dorosłym życiu dowiaduje się, że żyją z jedną nerką (bo druga zanikła), a to dlatego, że nigdy nie mieli robionego usg

Oli generalnie z tego co wiem, to jest zrobienie usg wszystkiemu co można 😉 czyli tarczyca, brzuszek, u chłopców jąderka itp. tu możesz poczytać o akcji http://www.frm.org.pl/a/nie-nowotworom-u-dzieci , aktualnie jada tam gdzie było duże zainteresowanie, ale pewnie później znowu będą jeździć po innych miastach, więc o Poznań powinni zahaczyć 😉 dałam znać znajomej o tej akcji a ona powiedziała, że to bardzo ważne, właśńie wraca od rodziców i okzałao się, ze jej kuzynka wylądowała z 2-letnią córeczką w szpitalu, bo mała ma raka nerki 😞 😞 😠 no k.........wa

kozinka napisał(a): chyba umawiają co 15 minut, no to może uda się spotkać 🙂 ja myślałam,że to się czeka poza ambulansem a tam jest chyba poczekalnia w środku 🙂 nie wiem czy nie pojadę z bratem bo mąż ma 2 zmianę akurat wtedy to może jakoś uda się spotkać na miejscu i choć chwilkę pogadać 😉

kozinka napisał(a): chyba umawiają co 15 minut, no to może uda się spotkać 🙂

dziewczyny super, że udało Wam się zapisać 🙂 Malutka ciekawe dlaczego masz wcześniej, może ktoś zrezygnował? a dużo masz wcześniej? u mnie znajoma ma po 16 i później planujemy pójść na kawę 😉 Mufka a na którą macie 22? jakby tak bardziej popołudniu to zapraszam do mnie na kawkę 😁 a tu opis jednej z mam, która była z dzieckiem na badaniu w grudniu "Dziecko kladzie sie na łózku (bo kozetka mi sie jakos zle kojarzy) i lekarz wykonuje USG jamy brzusznej, tarczycy, potem u chłopców mosznej (u dziewczynek nie wiem)...no i tyle, otrzymujesz takze opisy narzadow po badaniu. Lekarz bardzo mily, z fajnym podejsciem do dzieci-jeden z moich tez strajkowal, ale potem bardzo mu sie podobalo"

kozinka napisał(a): idę, zapisałam się na 21 lutego a na którą Ci kazali przyjść? 15.30, a zapisałaś Klaudię?