Skocz do zawartości

ellie

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1050
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ellie

  1. Ann, ja też wprowadzam Tymkowi jakieś nowe produkty, chociaż zmiany nie ustąpiły całkowicie. Po prostu obserwuje czy się wysypka nie zwiększa po podaniu tego produktu. Tylko my nie wyeliminowaliśmy obiadków z diety a jedynie białka, gluten, żółtko i ryby. Jeszcze do niedawna te zmiany były dosyć widoczne na buzi (krosteczki) teraz zostały tylko takie lekko przesuszone miejsca. Mam nadzieję że maść sobie z nimi poradzi. My idziemy 3ego do alergologa. Podpytam się kiedy mogę mu wprowadzać te produkty. Najważniejsze to żółtko i ryby bo jednak są najbardziej wartościowe. A czy Staś ma problemy z kupkami? tzn czy są zielone i luźne? Bo jeśli nie to może to rzeczywiście nie jest alergia pokarmowa.Chyba że stosujesz probiotyki od początku. My zaczęliśmy jakieś 2 tyg temu podawać dicoflor i jedna kupka w ciągu dnia jest już normalna. Także chyba zaczyna działać. Uff...bo już się trochę podłamywałam tym brakiem poprawy. No i Tymek się nie drapał po tych zmianach a Ty piszesz że Stasia raczej to swędzi.

    U nas mąż odpisuje sobie neta to i dzidka odpisze.
  2. Martha z tego co pamiętam szkoła rodzenia przyjmuje ciężarne od ok 26 tc, ale zapisywać się trzeba wcześniej. Także możesz się powoli rozglądać a za jakiś miesiąc dzwonić i się podpytywać. Ja byłam w szkole rodzenia przy szpitalu na Chałubińskiego. Moja znajoma chwaliła szkołę przy szpitalu na Brochowie.
  3. Mam nadzieję że i do nas ta pogoda wkrótce dojdzie!
    My mamy małą rozłąkę już w nd. Mój m. wyjeżdża na 2 tygodnie za granicę 😞 Muszę sobie jakoś czas zorganizować bo zwariuję 24h na dobę sama z Tymim. Obyśmy byli zdrowi - wtedy przynajmniej na jakieś spacerki można wyjść.
  4. Martha, ja słyszałam dużo pozytywnych informacji o Trzebnicy tylko zastanawiam się czy to nie jest trochę przenoszone z ust do ust. Bo ktoś słyszał, że ktoś słyszał 😉
    nie wiem czy trafiłaś na ten wątek...pojawia się tutaj temat trzebnicy : http://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=25322878#post25322878
  5. Ja tu Was sobie czytam, spoglądam na małego a on raczkuje po kocu 🤪 ciekawe jak mu będzie szło po podłodze 😉
    Koralik, ja podobnie jak dziewczyny spróbowałabym na Twoim miejscu. Praca jest blisko i tylko na 6 godzin więc dużo plusów! Powodzenia 🙂
    Michalindziorku, współczuję Ci kochana sytuacji. Dużo sił życzę i wytrwałości! 😘 A Sewciowi dużo zdrówka....ech to cholerne zapalenie oskrzeli! 😠
    Irciu, podziwiam Cię że potrafisz przemilczeć pewne sprawy. Ja to bym wygadała co myślę. Gratulacje dla Kacperka 😘
  6. Amelko, my też mamy taki katar że nic nie można wyciągnąć. Wszystko zalega gdzieś wysoko a w nosku nic nie ma. Nos jest zapchany i mały oddycha przez buzię. I podobnie jak Hania nie znosi fridy i nie da sobie nic wyciągnąć ani wkropić kropli. Nawet nie chce sobie myśleć co poczułaś przy bezdechu małej! 😲 3mamy kciuki żeby badania były pozytywne! 😘
    Monika, bardzo Ci współczuję sytuacji z rodzicami. Dla mnie (jako matki) jest to niepojęte. Jak można nie pomóc swojemu dziecku!? 3maj się cieplutko kochana 😘
  7. Słyszałam o buncie 2-latka, ale żeby zaczynał się już w 8 m-cu? Tymi dzisiaj cały dzień powtarza "nie nie nie nie" 😉

    Buziaki dla wszystkich chorowitków! 😘
    Amelko jak tam u Was??
  8. Martha może ten artykuł Cię zainteresuje 🙂 Wiem że Sathi rodziła w Wałbrzychu, a swoje doświadczenia opisywała w poprzednich postach więc na pewno na nie natrafisz 😉

    http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,9155709,W_Walbrzychu_rodza_ze_znieczuleniem__we_Wroclawiu.html

    W Trzebnicy chyba żadna z nas nie rodziła. Moja koleżanka leżała tam na patologii i miała cesarkę. Chwaliła sobie tamtejszą opiekę.
  9. Witamy Lusiu 🙂
    Ann, no to niezłą dietę ma Staś. A zeszły mu już zmiany? Pewnie tak skoro możesz już kombinować z dietą. My 3ego idziemy do alergologa. Zobaczymy co powie. Niewykluczone że my też wrócimy do pierwszych potraw żeby znaleźć alergeny.

    Z tymi chorymi dzieciaczkami to koszmar normalnie. Przeraża mnie widok takich maleństw w szpitalu 😞
  10. Ann, my też mamy tą maść. Bardzo dobrze nawilża i te zmiany co Tymek miał na ciele powoli znikają. Niestety te na buzi jakoś się trzymają. Już miesiąc jest na nutramigenie, nie je żółtka,ryb a obiadki tylko te co wcześniej. Aż dziwne wydaje mi się że te zmiany z buzi jeszcze nie zeszły. Jak miał w 6tym tygodniu skazę białkową to po tygodniu jak przeszłam na dietę było widać już dużą poprawę. Tak samo było po odstawieniu glutenu. Co raz częściej zaczynam się zastanawiać czy to nie jest uczulenie na nutramigen.
    Co zaczynacie wprowadzać Stasiowi?
  11. Sto lat Mikusiu!!

    Gratulacje dla Viki. U nas ewidentnie idą kolejne zęby bo mały ślini się znowu na potęgę i gryzie ręce.Niedługo cała szczęka mu wyjdzie 🤪
    Nocka lepsza niż wczoraj. Jedna pobudka o 2 na jedzenie, pobudka o 5 ale bez jedzenia, przełożyliśmy go do siebie żeby się trochę poprzytulać 😉 i spaliśmy do 7. Kataru ciag dalszy ale stan małego się nie pogarsza więc mam nadzieję że nic się z tego już nie rozwinie.
  12. Elunia, jak dzwoniłam do żłobka to pani mi powiedziała że też będzie ciężko, bo pierwszeństwo mają samotni rodzice wychowujący dziecko a później dzieci, które mają rodzeństwo już w tym żłobku. A my jako małżeństwo pracujące na pełen etat i zameldowani we Wrocławiu to mamy baaardzo małe szanse. Wkurzyłam się jak nie wiem, tymbardziej że Tymek ze względu na alergię może iść tylko do jednego żłobka we Wrocku 😞
  13. U nas smarków ciąg dalszy.Dobrze że mały chociaż je normalnie. Niestety ale chyba zaraził się ode mnie bo tylko 3 dni po antybiotyku byłam zdrowa i od tygodnia znowu mam problem z gardłem 😞 Mam nadzieję że mu szybko przejdzie i nie przerodzi się w coś poważniejszego.
    Kaczuszko, u nas tylko m brał kredyt. Z tego co pamiętam sporo bieganiny było. Na pewno potrzebujecie zaświadczenie o dochodach z pracy. A myślałaś żeby skorzystać z jakiegoś pośrednika który przedstawi Wam najlepsze oferty kredytowe?To na pewno zaoszczędzi Wam sporo czasu.
  14. Hej dziewczynki,
    U nas nocka fatalna, podobna Amelko do tej Twojej. Tymek wczoraj złapał katar i ciężko mu się spało. Do tego wielokrotnie budził się z krzykiem i nic nie pomagało, nawet noszenie na rękach. Już sama nie wiem czy to zęby czy brzuszek. Stawiam na to drugie bo raz jak poprukał to się uspokoił. Fakt że na chwilę ale zawsze coś.
    My mamy łóżeczko na środkowym poziomie ale Tymi wstaje na kolanka więc musimy mu obniżyć na ostatni poziom.
  15. to jest z chrzcin, u dziadka na rękach 😉

    [URL=http://img87.imageshack.us/i/tymich2.jpg/][IMG]http://img87.imageshack.us/img87/3024/tymich2.jpg[/IMG][/URL]

    a to z teraz 🙂

    [URL=http://img526.imageshack.us/i/tymik.jpg/][IMG]http://img526.imageshack.us/img526/615/tymik.jpg[/IMG][/URL]

  16. Dziewczyny śliczne te Wasze dzieciaczki!! I zdolne niesłychanie 🙂 Kacperek to już poważny chłopak 😉 Emi słodko sobie śpiocha i ma boskiego misia! 🤪 A Viki rośnie nam na agregatkę 😉 Mała śliczna spryciula 🙃
    Kaczuszko witamy ponownie! Mam nadzieję że wszystko się ułoży w Twoich sprawach osobistych! 😘

    Dopiero dzisiaj dostałam od siostry fotki z chrztu Tymka (z listopada). No ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale. Ale Tymek zmienił się od tamtej pory 🤪 Teraz rzeczywiście jakiś poważniejszy się zrobił 😉
    Zaraz wrzucę Wam fotki dla porównania 😜

  17. hej dziewczynki,
    allegro wcale nie jest takie straszne 😉 jeśli nie macie dużo fotek to allegro pozwala na załadowanie kilku do aukcji i wtedy nie trzeba wrzucać linka z innego serwera, no i można wybrać sobie miniaturkę z dowolnego zdjęcia załadowanego na serwerze allegro 🙂

    Dużo zdrówka dla naszych małych chorowitków!! 😘
    Michalindzior, tatuaż super! ale dosyć duży!! ja chyba bym się nie odważyła na taki. Kiedyś chodził za mną jakiś tatuaż ale zrezygnowałam z myślą o wieku dojrzałym i starości 😉

    U nas wczoraj pierwsze raczkowe kroczki zostały wykonane 🙃 Zobaczymy czy dzisiaj będzie jakiś postęp, ale z tego co widzę mały ślizga się na podłodze i tylko na kocu może mu coś wyjść. Teraz siłuje się w łóżeczku turystycznym (używam go jako kojca do zabawy) i próbuje wstawać 😉 Dzisiaj rano zauważyłam że mały ma siną końcówkę języka (taki półokrąg),jakby sobie przygryzł! Zastanawiam się tylko jak mocno musiał ścisnąć język tymi zębolami żeby zostało sine? Teraz czasami popłakuje przy jedzeniu łyżeczką albo jak gryzie jakąś zabawkę 😞
  18. Amelko, dużo zdrówka dla Twoich dzieciaczków! 😘 Mam nadzieję że te choróbska Was bardzo szybko opuszczą!
    Ann, dzięki za info. U nas też stawanie jest na paluszkach 😉

    Tymek w nocy kilkanaście razy przewracał się na brzuszek przez sen. Stękał bo nie dał rady przewrócić się na brzuszek i za każdym razem musiałam wstawać żeby mu pomóc. Wprawdzie jadł tylko raz w nocy ale nic mi to nie dało jeżeli chodzi o sen, biorąc pod uwagę jego nocne wygibasy 😮
  19. Irciu, Tymek nie krzyżuje nóżek ale z kolei nie zawsze ma symetrycznie zgięte (jedną bardziej niż drugą). Nie wiem jak jest prawidłowo ale póki co się nie przejmuje bo od niedawna sam siedzi no i siada z pozycji raczka więc wtedy te nóżki nie mogą być ułożone do końca symetrycznie bo przecież siada się na któryś z boków. A z tymi bananami to mnie przeraziłaś! Ja jem ich baaardzo dużo i ostatnio nawet dawałam Tymkowi banana do gryzienia ale teraz chyba tego zaprzestanę i przerzucę się na słoiczki 🥴
    Edytko, jak Was doczytywałam to pamiętałam że pisałaś coś o komisie i myślałam że tam może kupiłaś ten wózek, stąd moje pytanie o to jak się prowadzi 😉 podobnie jak Olusi też mi chodziło o te kółka bo wyglądają na małe ale chyba rzeczywiście w spacerówkach to chyba takie są.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...