Emcia

Moja ciągle zmienia pozycję, ostatnio miałam krzywy brzuch bo chyba też sie w bok wbiła, ale odkąd muszę leżeć na plecach to mi brzuszek zmalał. Chyba niunia "przykleiła" się do kręgosłupa 😜

Poza tym to czuję się calkiem dobrze 🙂 A najlepiej jak moja Julka fika koziołki w brzuszku! uwielbiam to 😁 A Ty????? 🙂

A no właśnie nigdy nic!! Zdrowa jak rybka była. U mnie w rodzinie też nikt nie chorował na coś podobnego. Nie wiadomo skąd mi się to przyplątało 🤔

Eeee ale dość moich narzekań 🙂 bo wyjdę na marudę hihiih 😜

No, nie boli a to już coś. Ale muszę codziennie robić sobie zastrzyki przeciwzakrzepowe. Do końca ciąży i po niej też. Powiedzieli, że około roku 🥴 No i głównie mam leżeć z nogą w górze i trochę tylko chodzić. Musiałam się też zaprzyjażnić z taką mega sexi pończochą uciskową...bleee No i cotygodniowe kontrole u gina czy z małą wszystko ok. Ale cieszę się, że już jestem w domu 🙂 Później muszę niestety wrócić na oddział, bo nie wiedzą jak rozwiązać moją ciążę, czy naturalnie czy cesarką. Powiedzieli mi że i tak źle i tak niedobrze ale jakoś urodzić muszę..

Pati200- wcześniej miałam problemy z bólem w miednicy i bólem lewego biodra, to tak od jakiegoś 16 tygodnia mniej więcej. No a w 27 ból lewej nogi był nie do zniesienia, noga zapuchnięta cała i sina. Okazało się że mam zakrzepicę żył głębokich w miednicy i w lewym udzie. Skrzepy się porobiły niewiadomo skąd bo ja nigdy nie chorowałam na żyły 😞 A teraz to mam przekichane...

Cześć dziewczyny! Trochę mnie tu nie było. Widzę, że tyle się działo, że nie sposób nadrobić forumowych zaległości. Niestety byłam w szpitalu, a tam odcięta od świata... Jak tam Wasze maleństwa się mają?? No i Wy oczywiście 🙂 Pozdrawiam!!

Witam, Czy którejś z Was również dotyczy ten problem, lub może znacie takie przypadki??? Niestety w 27 tygodniu ciąży okazało się, że cierpię na tą chorobę. Straszliwy ból nogi, szpital, leżenie na plecach z nogą w górze, codzienne zastrzyki przeciwzakrzepowe i strach o życie moje i mojego maleństwa. Teraz już lepiej, trochę pozwalają chodzić z pończochą uciskową, musiałam nauczyć się robić sobie zastrzyki które podobno będę brać co najmniej przez rok. Lekarze nie wiedzą jeszcze jaki sposób porodu wybrać w moim przypadku. Ponoć każdy jest ryzykiem 😞 Jeśli macie jakieś doświadczenie w tym temacie lub wiecie cokolwiek o takich przypadkach to będę wdzięczna za informacje. Pozdrawiam!!

Witam w 26 tygodniu 🙂 No właśnie dziewczyny, a myślałam, że ze mną coś nie tak.. Też pojawiły się u mnie mdłości. Na razie nie wielkie, w porównaniu z tym co działo się w pierwszym trymestrze ale są. Do tego ucisk na nerw kulszowy który wyłączył mnie na parę dni, jak się okazało- efekt... zaparć ☺️ Kto by pomyślał 😮 ... Wróciła też lekka senność, także popołudniowa drzemka to obowiązkowy punkt dnia. No a tak poza tym to wszystko super. Mała fika koziołki w brzuszku, a ja coraz bardziej czuję potrzebę kupowania wyprawki, urządzania pokoju itp spraw. Już nie mogę doczekać się listopada!!!!!

Ja też zmykam póki co, bo teściowa się zapowiedziała 🙂 Jak się uda to zajrzę jeszcze później, a tymczasem miłego dnia wszystkim!!

sardynka- ale wszystkie obrotowe mają możliwość blokowania do jazdy na wprost. No ale wiadomo, rzecz gustu, bo każdemu tak naprawdę pasuje co innego 🙂 Dorotaa- właśnie też to mam ale dopiero od jakiś 3 dni! Z obu piersi ale z lewej więcej.

Ja znalazłam taką stronkę z podstawową wyprawką, może się to którejś z Was przyda http://www.maluchy.pl/porada/192 Co do wózka to my już mamy wybrany ABC Design model Cobra. Mam nadzieję, że się sprawdzi...

No właśnie, ciężko uwierzyć że to już pół roku!

dzięki 😆 pogłaskane a w ogóle to teraz i ja mam smaka na płatki z mlekiem...

Dorotaa- ja bym tak chciała 😜

ee ja bym się cieszyła, jakbym przytyła mało 🙂 heheh a teraz o ile się udało, to przedstawiam Wam moją Julkę! [URL=http://img827.imageshack.us/i/jula2.jpg/][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/1295/jula2.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Oo dzięki dziewczyny, zaraz spróbuję to zrobić 🙂 Czuję się dobrze, nie ma upałów nie ma spuchniętych stóp 😁 hehe Tylko problemy z chodzeniem, niestety ból miednicy i biodra tak mi daje w kość, że prawie nie mogę się poruszać. A konsultacja u ortopedy dopiero za tydzień 😞 Co do tycia to ja chyba rekordzistka jestem bo juz 10 kg na plusie ☺️

Cześć, jak się dziś czujecie???? Tez odczuwacie taką ulgę od tych okropnych upałów? sardynka- i ja witam Cię na forum i życzę dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa 🙂 PS. Dziewczyny, może mi któraś z Was poradzić jak zdjęcia dodawać? Bo kurcze nie wiem o co chodzi ale jakoś nie udaje mi się 😞 buu

Hej, i ja jestem w 25 tygodniu 🙂 Samopoczucie bywało szczerze mówiąc lepsze. Nie wiem czy to kwestia upałów czy czego... Puchną mi dłonie i stopy, mam niskie ciśnienie i ciągle chce mi się spać. No i doskwierają mi bóle miednicy i spojenia łonowego, co czasami bardzo utrudnia mi chodzenie. Dostałam skierowanie do ortopedy.. Poza tym wszystkim cieszę się każdym ruchem mojego maleństwa, nawet jak nocami daje do wiwatu i nie pozwala mamie spać 😁 Już bliżej niż dalej do końca!! 🤪

ja pierwsze konkretne już ruchy poczułam jakoś tak początkiem 18 tygodnia, teraz jestem w 25 i moja córeczka potrafi dać czadu 😁 najbardziej intensywnie fika koziołki nocami. Ostatnio nawet całą noc nie spałam tak wariowała 🤪 Te kopniaczki to cudowne uczucie i już teraz czuję, że będzie mi tego brakowało... Mimo to i tak nie mogę się już doczekać, aż będę mogła wziąć moją małą na ręce, przytulić ją i pocałować 🙂 To niesamowite, jak takie maleństwo nagle staje się całym światem.

aaa GoGr, mam zdjęcie ale niestety mam problem z jego dodaniem 😞 Nie wiem, może coś źle robię.. Teraz znikam na badanie do pana doktora. Spróbuję jeszcze później...

Kurcze, ja tego nie rozumiem... Przecież nie jesteście dziećmi. To takie dziwne, że ktoś będzie miał dziecko??? 😮 No ale ludzie zawsze sobie znajdą powód do gadania, jak nie taki to inny. Najważniejsze się tym nie przejmować. Cieszcie się swoimi maleństwami i ogólnie "no stress" 😉

Cześć Mamusie! Chwilę mnie tu nie było a już 211 stron naprodukowane 🙂 Mnie ten upał rozkłada totalnie. Nawet nie bardzo mam siły przy lapku siedzieć... Gdyby nie wiatrak to chyba bym umarła. Wiem, że nikt tak jak wy nie rozumie co mam na myśli 🙂 Aaaa no ale muszę się pochwalić! Przedwczoraj dowiedzieliśmy się z mężem, że mamy dziewczynkę 😁 😁 😁 heheh Pozdrawiam w ten upiornie upalny dzień...

Witam, w tym tygodniu samopoczucie w miarę, choć upały dają się we znaki i miewam lekkie nudności.. Mam nadzieję, że koszmar pierwszego trymestru do mnie nie wróci! No ale może to wszystko właśnie spowodowane wysoką temperaturą. A no i skurcze dają się we znaki, głównie w nocy. Wcinam magnez ale coś chyba dalej go za mało. Byłam dzisiaj na USG 3D no i z badań wynika, że z dzidzią wszystko w porządku. No i jest to wielki dzień dla nas bo dowiedzieliśmy się dzisiaj, że będziemy mieć córeczkę!!! 😁 Aaaaa jestem happy!!!!

Witam, również jestem w 23tc. Tym razem bóle miednicy i lewego biodra stają się nie do zniesienia, co czasami skutecznie uniemożliwia mi chodzenie, siedzenie i leżenie! Poza tym to ogólnie dobrze. Dzidziuś fika koziołki, a brzuchol rośnie... już jest na tyle duży, że zaczynam mieć problemy np. z wiązaniem sobie butów... 🥴 Aaaaa smaki mam na arbuzy i wcale sobie ich nie żałuję 😁