-
Liczba zawartości
1334 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez Kamila1
-
-
ja już zaliczyłam zus i dostarczyłam zwolnienie. Dziś ładna ale ciut mroźna pogoda więc całkiem przyjemnie się chodziło.
mój małż ma anginę i temp. 38-40 teraz to już zaczynam mu współczuć, ale mam nadzieję że nas nie zarazi tym dziadostwem 🤢
justyna fajnego masz łobuziaka 😉 współczuje Ci tego uczulenia, jak coś swędzi to najgorzej się powstrzymać od drapania.
leniuch spokojnej wędrówki lekarzowej 😉 -
ja mam 105 w brzuchu
mnie to jedynie kręgosłup tak uciska na dole jak za długo sobie wygodnie posiedzę albo poleżę, potem zanim wstanę i się rozruszam to masakra, wyraźnie uciska na jakiś nerw.
-
z tymi humorami to tak niestety bywa, więc Tuska głowa do góry...ja to przeklinam jak szewc, szybko mnie można wyprowadzić z równowagi, kiedyś to bym się w kolejce nawet nie odezwała jakby mi ktoś zalazł za skórę a teraz jestem bojowo nastawiona 🙃
a ja to zaczęłam kupować dla siebie rzeczy na wyprzedażach, już z myślą o wiośnie i w takim rozmiarze co normalnie nosiłam czyli 38 więc kurde nie ma bata trzeba będzie schudnąć żeby się zmieścić!!
mój małż jest chory, ma temp. i oczywiście humorek ma już jak 5 letnie dziecko, tak mnie to wnerwia, z kijem nie podchodź...już sobie powiedziałam że jak urodzę to 3 tygodnie nic nie robię zobaczymy jak na obiadek będzie musiał do mamusi dymać. -
dziewczyny a orientujecie się może czy jeśli Maja przyniosła by ospę z przedszkola to ja albo maleństwo jesteśmy jakoś zagrożone, tym bardziej że ospę przechodziłam więc teoretycznie jestem odporna, ale nie wiem czy na malucha to jakoś nie wpływa?
-
jedynym sklepem który byl spostrzegawczy to h&m, zawsze jak tam robiłam zakupy to jakaś babka z kasy krzyczała że pani w ciąży proszę bez kolejki, aż byłam zdziwiona. A tak to może ze 2 razy w busie. Ale lidl gdzie chodzę najczęściej lub mój osiedlowy mięsny mają to w dupie...
wczoraj mi gin powiedzial że jeśli w 1 ciąży nie miałam rozstępów to teraz też mi nie wyjdą bo to znaczy że takie mam geny...więc smaruję brzuch tylko oliwką. -
Witaj Shelly 🙂
wiem, że ta glukoza to świństwo, ja lubię słodkie ale po tym to aż gardło mnie pieklo i pierwsze 20 min w glowie kręciło 🙃
a ja o dziwo widzę jeszcze swoje przyrodzenie hehe więc nie jest tak źle ☺️
Tuska nie boj żaby u nas wręcz batalia o imię....ja od samego początku chcę Pola, ale mój uparty twierdzi że nie 😠 ale na karteczce i tak jest zapisane, a oprócz tego jeszcze Laura i Inga. Mam nadzieję że skoro sam nie jest zdecydowany to w końcu po porodzie ulegnie na moje 😜 -
ale gwarno hehe
leniuch ładnie zapowiada się pokoik dzieciaczków, mamy podobne drzwi 😎
byłam dziś na wizycie i mam wszystko w normie, tylko słuchał serduszka więc za długo dziś nie posiedziałam. No i niby mam 6 kg na plusie i co dziwne stwierdził że nie mam aż tak wielkiego brzucha 😁
a dziś piekłam torcik bo jutro wyprawiamy Mai urodzinki 🙂 -
ja też szybciej kupowałam dla Mai, jakieś 2 miesiące przed....potem to kiedy to zrobić jak jest tyle roboty z maluchem
ja to pewnie z 7 kg mam na plusie...ciekawe ile mi ogólnie pójdzie...
właściwie to muszę tylko kosmetyki i pieluszki dokupić, a tak to mam co potrzeba
też mnie opanował syndrom gniazda i pod koniec lutego maluję sypialnię hehe. Ciągle też przeglądam strony z wnętrzami i jakieś pierdoły bym kupowala 😮 -
hej
a my dziś świętujemy bo moja córcia kończy 3 latka 🙂 rodzinkę zapraszamy w czwartek więc jutro czeka mnie pieczenie tortu i inne rzeczy do zrobienia 🙂 a dziś tylko do kinderparku pojedziemy.
moja dziś też przespała całą noc u siebie w pokoju, ale oczywiście jak ją przenieśliśmy z naszego łóżka....też mam z tym maakrę, w dodatku chodzi spać o 22 i nic czlowiek sobie nie posiedzi, muszę ją jakoś nauczyć 🤢 -
Partyzantka dzięki za stronkę, w takim razie spokojnie się mieszczę. Z Mają miałam 122,5 i było ok więc chyba te 124 dużej różnicy nie zrobi 😉 bo niby norma jest 115 ale jak widać w artykule może być i 140 (jeśli chodzi o 75g bo tak miałam). W środę mam wizytę to zobaczymy.
-
rzeczywiście cichutko...
dziewczyny a jak u Was wyglądał cukier na czczo i po 2h? bo u mnie 84 i 124...wiec to drugie troszkę wyższe niż przewiduje zakres ale chyba nie ma tragedii.
a w week idę chyba na pierwszy w życiu baby shower do kumpeli która rodzi za miesiąc.
ja troszkę pokupowałam na wyprzedażach zarówno dla Mai jak i małej księżniczki, bo nie mogłam przejść obojetnie, takie słodkie te ubranka. W tyg też muszę poprzeglądać kartony z ubrankami i zdecydować co się nadaje a co odłożyć. -
na szczęście zwolnienie dla ciężarnych jest płatne 100%
a ja dziś byłam na glukozie, pierwsze 20 min mnie najbardziej muliło, aż mnie migdałki piekły od tej slodyczy 🙂 wizytę mam w środę, ciekawe czy coś więcej będzie mi robił czy tylko standard. -
Witam w Nowym Roku 🙂
my też mieliśmy miły Sylwester. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy czas szybko zleciał. Dziewczynki wytrzymały do północy, obejrzały fajerwerki i razem w minutę zasnęły 🙂
my zaś siedzieliśmy do 4.30!! a o 5 byliśmy w domu 🙃 nie wiem jak ja to wytrzymałam hehe, w dodatku musiałam prowadzić i to po raz 1 od kupna nasze auto, więc adrenaline miałam choć puste ulice 😉
a jutro idę na glukozę hehe to już w ogole będę jak zombie. -
Dziewczyny też Wam życzę samych przyjemności w Nowym Roku 2014, i samych szczęśliwych rozwiązań, jak najmniej bolesnych 🙂
a my do znajomych co mają 1,5 roku starszą córę to się pobawią a my posiedzimy przy żarełku 😉 -
Tuska dokładnie to nawet nie wiem bo jak byłam na połówkowym to niestety w szpitalu na dyżurze usg była jakaś obca lek a nie mój gin wiec tylko powiedziała że łożysko nie zasłania ujścia...ale i tak bym wolała żeby mój jeszcze to dokładnie sprawdził.
-
Wiola a jeśli można wiedzieć co w ogóle za choroba Cię dopadła?
ja też mam stale nerwy jakieś nieopanowane, czasem Maja to mnie wyprowadza z równowagi w 3 sek. nawet denerwuje mnie jej katar i kaszel 🤨 jak już się wkurzę to drę się na wszystko jak jakaś nienormalna...ehhh to chyba jakbym była 3 raz w ciąży to by mnie w wariatkowie zamknęli -
ehhh tuska nie bój żaby ja też się czuje wielka i o dziwo co kogoś widzę to mówi mi że jak na koniec 6 m-ca to mam mały brzuch 🤪 a jak stanę bokiem to w lustrze widzę wielką babę 🤢 więc to my mamy chyba jakąś myśl żeby mieć talię osy w ciąży
ja tez czasem odczuwam te skurcze, wczoraj byłam z kumpelami na mieście i jak wychodziłam to taki miałam napięty a one mnie pomacały na do widzenia i też czuły ze twardy jak skała.... -
dzięki marta 🙂
-
Leniuch to ładnie sobie podjada Twój maluch 🙂 ale to fakt teraz sobie nasze dzieci obrastają w tłuszczyk w końcu, pamiętam że w 28 tc Maja ważyła prawie 1 kg a już w 32 prawie 2 kg więc z tyg na tydz co raz lepiej jest 🙂
-
Hej dziewczynki 🙂 jak sie kulacie po świętach? 😜
mi w wigilię mała jakoś tak się usadowiła, że nie mogłam długo wysiedzieć bo całe brzucho miałam naciągnięte i wrażenie jakbym stale byla najedzona, więc też nie pojadłam hehe, a już w kolejne dni to nie mogłam patrzeć na żarcie 🙃 jej tyle latania po sklepach, tyle przygotowań i już po...
a tyle klamotów Maja dostała, że znow poł chalupy nazwoziłam, ja nie wiem co to będzie za rok 😉
zaziębiłam się od mojej córy i teraz gardło mnie nawala i nos mam jak kartofel 🥴
jeśli chodzi o foteliki to ten mały miałam od x-landera ale już ten duży 9-18 kg mam maxi cosi bo właśnie był na najwyższej pozycji. A co do isofixów to myślę że jest to tez wygodniejsze rozwiązanie niż przypinanie fotela pasami gdzie przy wyjmowaniu jest więcej roboty. Bo myślę że bezpieczeństwo jest to samo bo ani w jednym ani w drugim przypadku fotelik nie może się ruszać czy coś podobnego. Zresztą nie każde auto jest przystosowane do isofixów i wtedy trzeba jeszcze więcej kasy zabulić... -
ja też już życzę wszystkim brzuchatkom Wesołych Świąt bo pewnie przez te pare dni to nie będzie chwili żeby zajrzeć. Zdrówka!!! 😘
-
słonko gratuluję synka!
mi też dziś Maja z zapaleniem ucha wyskoczyła buuu a wczoraj jeszcze wszystko dobrze, no jakaś masakra, na szczęście póki co nie ma gorączki, mam nadzieję że się nic nie wykluje bo też mamy objazdówkę w wigilię....
moja też lubi oglądać zabawki w sklepie ale na szczęście jak mówię że idziemy to idzie, ale za to lizak przy kasie albo jajko z niespodzianką prawie zawsze musi być 🤢 -
justyna gratuluję córci 🙂 a sama mogę potwierdzić że córeczki są super 🙂
a róż to raczej kiedyś był modny i tak uwieszony na tych biednych dziewczynkach...ale to tak jakby chłopca ubierać tylko na niebiesko, a wcale tak nie jest. Ja tam uwielbiam szary i są piękne ciuszki w tym kolorze, teraz bordo, fiolet, czerwień no róż mogłabym policzyć na palcach jednej dłoni 🙂 co prawda na ulicach widzę takie różowe dziewczynki no ale to już wybór rodziców.
ja przystroiłam sobie domek, ubrałyśmy choinkę i jest już miło 🙂
dziś byłam w pracy z życzeniami, trochę posiedziałam, poszłam na zakupy i tak dziień kolejny mija 🙂 -
ale cichutko, szalejecie dziewczyny z porządkami
ja właśnie odpoczywam bo trochę porobiłam, a prania to mam ze 4 🤢
czasem też myślę o sobie, w sensie ciągle o tym łożysku czy aby wszystko ok, bo jak byłam na połówkowym to robiła mi jakaś inna lekarka a nie mój gin i tak tylko poogladała i stwierdziła że nie zasłania ujścia ale nic dokładniej, ehhh i tak odliczam te tygodnie. Chyba w miarę bezpiecznie będę czuła się od nowego roku...
Kwietniowe bobaski :)
w ARCHIWUM
Napisano
a tak gdy nie kąpałam to obmywałam tylko buźkę i dupkę wacikiem i tyle 🙂 jakoś się to sprawdziło u mnie i na pewno też tak będę teraz robić. Jednak te całe rytuały kąpielowe to trochę zajmują czasu
jej czasem jak sobie pomyślę o porodzie to się boję szczególnie tych bóli partych co to nie wiesz czy chce Ci się kupę czy cię rozrywa 🤨 chyba lepiej nie mieć tej świadomości jak to jest heh tak jak za 1 razem.