Evek

Hej dziewczynki ..... Dzisiejszy dzien nie nalezal do latwych pod wzgledem samopoczucia fizycznego i pyshcicznego 😞 To co mi sie dzisiaj przydarzylo ech... tak bardzo sie wystraszylam 😞 O toz dzisiejszy caly dzien spedzilam w pracy ( opiekuje sie dzieciakami ), w pewnym momencie siedzac na kanapie poczulam lekki bol taki jak na okres , za jakies pare minut przeistoczyl sie w tepy i taki jak by skurczowy , z takim dziwnym uczuciem jak by ktos mi wsadzal w podbrzusze nitke i tak ja przeciagal . Wpadlam w panike .... polozylam sie na prawym boku przestalo na chwile po czym znowu , w pewnym momemcie normalnie zaczelam sie modlic , reke trzymalam juz na telefonie i numerze do Tomka . Co ja wtedy mialam w myslach? - dziewczyny NAJGORSZE !! , tym bardziej ze odkad jesem w ciazy nic takego mi sie wczesniej nie przydarzylo ... Naszczescie obylo sie bez telefonu ....... bol ustal . Wiecie co mnie jeszcze zmartwilo w tych bolach ?? to ze malutki od soboty naprawde malo sie ruszal prawie wogole , nawet wieczorem . Oczywiscie w lazience kontrola czy nie ma plamien co jakis czas ech.... nanus juz teraz rozumiem co to znaczy tak naprawde sie wystraszyc 😞 Nie wiem czy to dlatego ze podzwigalam dzisiaj malego ktorym sie opiekuje 😞 ma 16 miesiecy co prawda chodzi juz ,ale czasami jestem zmuszona go wziasc na rece tylko na chwileczke 😞 Ech cale szczescie ze bol minal .... gdyby cos sie stalo nie wybaczyla bym sobie tego . Co prawda juz nie pracje na pelny etat , nie mniej jednak mysli byly by oczywiste . Pozdrawiam was serdecznie :* buzki nanus kochana :*:*:*:*:*:

nanusia69 napisał(a): Tak pamietam ta podusie ...... trzeba ja koniecznie zakupic 🙂 bo ja juz zaczynam miec problemy z wygodna pozycja :*

Witam mamusie i ich brzusie 😆 Widze ze juz na forum dotarly nastroje swiateczne - jak milo 🙂 Szkoda tylko ze tak jak nanusia spedze je kolejny raz z dala od rodziny , i tu wlasnie czar lekko przygasa , pociesza mnie jedynie mysl o tym ze tegoroczne swieta spedze z synusiem 🙂 nienamacalnie co prawda ale jak ze rownie uroczo 🙂 oraz iz to juz ostatnie z dala od Polski 🙂 Dzisiaj tak szybciutko ...... pozdrawiam was kochane :*

Agaash napisał(a): Super pomysl .... Niestety moj brzucho uwieczniam dopiero od 19 tyg ... 🙂 hmm...lepiej pozno niz wcale Pozdrawiam

Hej dziewczynki :* Widze ze juz poruszylyscie temat sylwestra 🙂 Z wyjazdem w gory swietny pomysl , o ile (jak juz wspomniala Aqaash ) kobieta czuje sie na silach . Ja szczerze powiedziawszy to moglabym sie skusic na jakis wyjazd ,ale niestety nie moge ruszyc sie nigdzie po za miejsce mojego zamieszkania 😞 Nie mniej jednak sylwester spedzony w domciu tez brzmi nie zle 🙂 hmm , jakas mala kolacyjka szampanik dla przyszlego mezusia o 24 i do wyrka hehe 🙂 Zapraszam wszytskich tych ktorzy moga przybyc .... Nanus ?? wiem ze u ciebie to bardziej realne niz u dziewczyn ech niestety ta odleglosc :/ duuuuzaa . I kto by sie odwazyl wsiac w samolot w tym etapie ciazy ?? No coz znam przypadek gdzie dziewczyna poleciala do US w osmym miesiacu ciazy , gdzie lot jest kategorycznie zabroniony . Na lotnisku jedynie za pisemna zgoda lekarza moga Cie wpuscic na poklad samolotu . Ech ... mam nadzieje ze te wzrokowe przypuszczenia lekarza co do cukru sie nie sprawdza , no coz we wtorek badanie ... zobaczymy Zmykam kochane , milego dnia zycze .. hm w sumie to juz wieczora 🙂 Buziaczki 🙂

larosanegra84 napisał(a): jesli moge cos poradzic na bol gardla to woda z sola . Do szklanki przegotowanej letniej wody wsyp lyzeczke soli , i plukaj gardelko pare razy dziennie . U mnie przynosi zadowalajace efekty 🙂

asiulA84 napisał(a): Co do basenu , tez mam ten dylemat . Ostatnio nad tym samym sie zastanawialysmy z nanusia Isc czy nie isc ?? A co z infekcja ?? Wpadlysmy na pomysl ze moze bedziemy chodzic rano . No sama nie wiem , skoro lekarz odradza , moze warto sie wstrzymac hmmmmmm

Witam was dziewczynki ! Wlasnie nie dawno wrocilam z pracy doslownie padam ze zmeczenia . Przyznam ze mialam troszke do nadrobienia po calym dniu nieobecnosci 🙂 Nanus z tym przepisem kochana spadlas mi ( jak zwykle) z nieba .... cos czuje ze lapie mnie przeziebienia hm... to dziwne akorat po dniu spedzonym w pracy . Co do twardego brzusia ech ... mialam dzisiaj caly dzien tak twardy jak by ktos na maxa nadmuchal balon w moim brzuchu hmm moze to moj synus :P Dobrze ze padl temat szyjki macicy , rowniez nie mialam jej jeszcze badanej i koniecznie na kolejnej wizycie musze o to spytac ..... ech Ci zabiegani lekarze 😠 czasami mam wrarzenie jak by odbebniali wizyte . MONIC : dobrze ze drugim razem cukier w normie . Ja mam badanie poziomu ckr . we wtorek i powiem Ci ze troszke sie niepokoje . Po ostatniej wizycie lekarz -tak naprawde bez zadnych podstaw przypuszcza ze moge miec podwyzszony cukier . Stwierdzil to po tym jak zmierzyl moj brzuch , po czym oznajmil ze musimy to obserowac bo dzidzia cos za szybko rosnie . Powiedzcie mi czy to nie aby za pochopny wniosek????!!! , mam informacje ze miare dziecka okresla USG a druga sprawa co ma cukier do wielkosci brzucha . Przyrost wagi mam w normie wiec po czym stwierdzenie ?? ech Nanus tak na marginesie yyy wiem wiem przerabialysmy juz to hehe ale moze ktos wie cos wiecej .... Dobra mamusie zmykam ..... poglaskajcie brzusie 🙂

malwinka89 napisał(a): 🤪dobre wiec mojemu synusiowi tez wloskow nie zabraknie Pozdrawiam

malwinka89 napisał(a): Co do zgagi borykam sie z nia srednio raz na miesiac, od momentu zajscia w ciaze . niestety musze Cie zmartwic w naszym stanie nie ma nic co ja wyleczy, owszem sa srodki ktore zlagodza . Uwazaj na mleko , lagodzi chwilowo po czym w zoladku produkuje podwojna ilosc kwasu tak wiec kolko sie zamyka. Jedyne co mozemy zrobic to przeczekac i zapobiegac - wykluczyc z posilkow nadmiar : czekolady , cytrusow , cebuli i ciezko strawnych potraw 🙂

Nanus :yyy ucaluj hm kurcze nie dasz rady heheh 🙂 no to chociaz poglaskaj brzusio :*

Natalko Wiesz ze kazde slowo otuchy uspokaja i zwlaszcza ze strony osob naprawde zainteresowanych Twoja osoba 🙂 iii cale szczescie ze jest ktos do kogo mozna sie zwrocic telefonicznie o rade 🙂 Oczywiscie w tym momencie nie moge pominac tego forum ...... jestem swierzakiem ale... widzie ze jest ono bardzo przydatne , panuje tu niespotykane zrozumienie i otucha 🙂 no w koncu nie ma to jak rozmowy w kolku zainteresowan 🙂 Natus Szymus buszuje ..... a po skonczeniu romowy tel z Toba to ha nie uwierzysz kopniaczek jak ich malooo 🙂 buziole kochana rowniez ucaluj swoja Angeliczke :*

Ewcia24 Ciesz sie ze maz jest po twojej stronie a zlosliwych ludzi omijaj szerokim lukiem , nawet jesli mimowoli musisz ich sluchac zamykaj uszy 🙂 i gratuluje nowego gniazdka . Mnie tez to niedlugo czeka po porodzie wracam do kraju 😁 ...... a Ty urzadzanie juz masz za soba 🙂 Powodzonka

paulinkaaa9115 Nie martw sie na zapas , z tymi ruchami maluszkow jest roznie . Ja ostatnio tez spanikowalam gdyz tak jak ty caaaly dzien nie czulam ruchow , i dopiero wieczorem - poznym wieczorem zaczal kopac . Nie mniej jednak przed tym wieczorem wykonalam pare telefonow do mojej bardzo cierpliwej kochanej nanusi :* ktora troszke mnie uspokoila ale wiadomo jak to jest przezywamy wszytsko podwojnie wiec czasami nawet dobre rady przyjmujemy ale i tak nutka niepokoju zostaje . Paulinko obserwuj siebie i codziennosc twojej dzidzi a zobaczysz .... ze te nasze kopaczki maja rowniez leniwe dni :* buzkiii

nanusia69 Widzi nie grzmi , ale ma to na uwadze . Nie zycze nikomu zle , ale takie osoby sprawiedliwosc dopadnie . Dla mnie to rownierz strasznie niedorzeczne , tym bardziej ze ona tak poprstu o tym pisze . To straszne cale szczescie my tu jestesmy wsystkie bardzo szczesliwe z naszych dzidzi kochanych wiec ..... nie ma co psuc sobie nastroju Buziiiiaakiii

kulkaaaa80 napisał(a): Jesli chodzi o wozki co do firmy w Polsce nie orjentuje sie zbytnio , wiem jednak ze sa dostepne zarowno w Polsce jak i w Us tak zwane Per Perego-sa bardzo dobre . Nie wem tez w jakich granicach cenowych chcesz kupic wozek nie mniej jednak zwroc uwage a kola najlepiej kupowac te z opony . Gdyz takowe nie zakoczy zaden chodnik albo nierownosc hehe 🙂 Sa badzo wygodne . Opiekowalam sie dziecmi i mialam do czynienia z kilkoma wozkami .

Oj tak z tymi bolami to tak wlasnie bywa ...... Popieram was lepiej dmuchac na zimne i w kazdej sytuacji kontaktowac sie z lekarzem . Kazda z nas jest inna i kazda ciaza jest inna . Ja tez mialam - mam bole .... zadko ale sa , lekarz nazwal je bolami ligamentalnymi . Sa to bole , spowodowane rozciaganiem sie wiezadel w obrebie kosci biodrowyc az do pdbrzusza .Mam do was pytanie : Czy lekarz badajac wam szyjke macicy zrobil to rutynowo przy wizycie, czy tylko dlatego ze skarzylyscie sie na bol ??

🙂

Witam was wszystkie !! 🙂 Mam na imie Ewelina . W moim brzusiu juz od prawie 25 tygodni mieszka i rosnie moj kochany synus 🙂 Termin : 24 Luty Czytajac nie ktore wasze rozmowy , stwierdzam z przykroscia ze zdecydowanie za pozno zdecydowalam sie dolaczyc do forum , co w grucie rzeczy stalo sie za namowa mojej psioly nanusia69 😘 Mam nadzieje ze szybko sie zaklimatyzuje ..... Pozdrawiam serdecznie 🙂