Skocz do zawartości

jolajcik

Mamusia
  • Liczba zawartości

    576
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jolajcik

  1. beata2186 spokojnie, dokupic można zawsze po porodzie. Poza tym nawet jak ty pójdziesz rodzić i będziesz w szpitalu to twój mąż albo rodzinka mogą jeszcze dokupić brakujące rzeczy. No i najważniejsze o czym mi się czasami zdarza zapomnieć, że nasze dzieciątka oczekują od nas miłości a nie pieniędzy i stosów różnych rzeczy i kosmetyków.
  2. marinka dzięki za słowa otuchy 🙂 Normalnie to ja mam bardzo zdrowe tzn racjonalne podejście do ciąży, porodu i opieki nad maleństwem ale przychodzą takie momenty gdy emocje biorą górę. Już mi trochę przeszło. Poza tym ja tam muszę 😉 wytrzymać do Wielkanocy bo planujemy u nas śniadanie Wielkanocne na 22 -26 osób 😁
  3. No a z drugiej strony to chciałabym już poznać to moje maleństwo.
  4. fijolek zazdroszczę !! Mi głowie zaraz pojawiają się obawy jak sobie poradzimy z maleństwem, czy na pewno matka natura podpowie jak takim maluchem się zajmować i czego on ode mnie, od nas oczekuje. Generalnie samego porodu się nie boję, ani bólu tylko mam taki "strach przed niewiadomym".
  5. Ech i znowu zaczynam się stresować, nie tyle samym porodem co zbliżającym się termin. Normalnie tysiące pytań i wątpliwości zawitało w mojej głowie 🤢
  6. Hej Nawiązując do waszych wczorajszych dyskusji widzę, że ja z tych starszych jestem bo ja mam 28 a mąż 33 lata 🤔 My mamy dzisiaj wizytę wczoraj zrobiłam wyniki i znowu trochę spadły HGB w dół a zaraz za nią inne parametry ale moim zdaniem nie ma tragedii -trochę poniżej normy. Bardziej zastawnawiają mnie wyniki moczu ponieważ mam napisane "liczne bakterie" a nie czuje żebym miała jakieś zapalenie, zęby poleczone, ja czuje się zdrowa. No ale dzisiaj wszytko się wyjaśni 🙂 kasidelko88 co do tych materacyków to położona ze SR powiedziała, że przez pierwszy rok dziecko śpi na tej stronie kokosowej a później przekłada się materac na gryczaną. Chodzi o to, żeby dziecko nie skrzywiło sobie kręgosłupa na miękkiej stronie i dlatego zaleca się ta twardą.
  7. Hej dziewczyny Widzę, że nie tylko ja miałam dziś badania robione. Po południu jadę po wyniki a jutro na wizytę, nie mogę się doczekać. Może w końcu dowiemy co do człowieczek czy to Wiercik czy Wiercipięta
  8. fijolek no właśnie moja fasola jest z tych współpracujących. Gdy mama pracuje ona grzecznie śpi, jak mama odpoczywa wieczorkiem to zamienia się z leniwca w wiercipiętę tak, żebym nie zapomniała, że jestem w ciąży. Taka współpraca bardzo mi odpowiada 🙂 Pochwale się wam fotką z sesji
  9. Hej dziewczynki kasiagwaizdka powiem ci, że ja prawie nie mam żadnych dolegliwości ciążowych i w związku z tym ciągle pracuje po 8 godzin dziennie a zdarzają się takie dni jak pod koniec zeszłego tygodnia, że siedzę w pracy od 8mej do 18tej i nie jest to dla mnie bardziej uciążliwe niż było przed ciążą. Bardzo się cieszę, że tak to u mnie przebiega pewnie gdyby było inaczej to przyjęłabym to z pokorą i leżała plackiem dla mojego maluszka. Naprawdę bardzo to doceniam, że bez problemu mogę wbiec po schodach, nic mi nie puchnie, trochę bolą plecy ale to jest do przeżycia. Dlatego ja pewnie do ostatniego dnia będę pracowała.
  10. A no niu foto bo mam koleżankę fotografkę która dopadła mnie dwa tygodnie temu i napstrykała trochę fotek z brzuchem w roli głównej. I jestem z nich zadowolona bo mam super pamiątkę. Zmykam chyba jednak spać bo zaczynam w końcu ziewać 😁
  11. Witam! Jakaż tu nocna dyskusja trwa 😉 Ja tez siedzę przed komputer bo sen jakoś przyjść nie chce dzisiaj.
  12. A do tego wszystkiego od trzech dni znowu mam cały czas zgagę więc dodatkowo nie chce mi się jeść bo na samą myśl o tym kwas żołądkowy zalewa mi przełyk i zaczyna piec. Jeszcze jak dostane ze dwa kopy w żołądek to już w ogóle cud, miód i orzeszki...nawet na myśl mi jedzenie nie przychodzi
  13. Ja też od jakiegoś czasu cierpię na brak apetytu do tego stopnia, że ostatnio waga pokazała 0,5 kg mniej
  14. manki ja tez tak jak fiołkek myślę, że pogotowie to dobry pomysł, ja bym na twoim miejscu wezwała
  15. Manki a sama jesteś w domu? Jak tak to może zadzwoń po kogoś. Zadzwoń do przychodni i zapytaj co robić?
  16. My jak tydzień temu zwiedzaliśmy porodówkę w ramach zajęć SR to w trakcie oglądania samej sali porodowej wjechała babka do porodu z 8 cm rozwarciem i musieliśmy szybko ją opuścić 😉 Dla towarzyszących nam panów to był szok 😉 Sam widok pustej porodówki zrobił na nich wrażenie a jeszcze jak wbiegła ta położna z rodzącą na wózku to już całkiem zbledli 😉
  17. Ola super, że wszystko dobrze. Zuch dziewczynka z Ciebie i Twojej Ani !
  18. A co do okien to właśnie wpadłam na diabelski pomysł, że może wytrzymam z tymi brudasami do początku maja i na tuż przed terminem (jeżeli do tego czasu nie urodzę) to je pomyje wtedy i nawet gdyby wywołałoby to skurcze to i tak na tym etapie już będzie to poród o czasie 🙃
  19. Co do kg to ja dzisiaj odnotowałam 14,5 kg na plusie, mój lekarz powiedział, że norma jest do 17kg powyżej to już troszkę za dużo i trudniej będzie zrzucić.
  20. A ja myślę, że pełnia pełnią ale to już chyba taki etap ciąży, że co raz gorzej będzie my sypiać. Ja już od kilku nocy źle sypiam. Już lewy bok mam obolały a na prawym staram się jak najmniej leżeć. Wczoraj byłam już tak zdesperowana bólem pleców i odgniecionymi bokami, że zrobiłam sobie takie rulon z grubej kołdry dokoła brzucha i położyłam się na brzuchu na 5 min tzn brzuch był w "dziurze" a ja opierałam się na tej kołdrze biodrami i biustem. Ależ przyjemnie było chwilkę się tak zrelaksować.
  21. Co do częstotliwości wizyt to ja od początku ciąży mam je co 6 tygodni, chodzę do lekarza prywatnie i on zawsze twierdzi, że skoro ciąża przebiega prawidłowo to szkoda pieniędzy wydawać na częstsze wizyty. Następną wizytę mam 1.04 może wtedy coś powie, że teraz powinnam już częściej przychodzić.
  22. fijolek na żywo tez super wygląda, naprawdę nie żałuje tego zakupu tym bardziej, że dzięki niemu łatwiej mi będzie mieć dziecko przy sobie, bo ja wózka w mieszkaniu nie będę miała a kołysek i koszy nie chcę
  23. CO do leżaczków to ja mam taki http://allegro.pl/fisher-price-fotelik-lezaczek-bujaczek-3-w-1-h4789-i1490826994.html udało mi się kupić za 80 zł używany ale wygląda jak nówka. Nawet pokrowiec był już wyprany w proszku dla dzieci 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...