kasia87krk

witam serdecznie po bardzo dlugiej nie obecnosci. moja Julia tak samo wciaz placze i malo co spi w ciagu dnia. i bardzo sie prezy jak ma byc kupka. robi 1 codzien albo dwa. karmie ja sztucznie bo niestety nie mialam pokarmu po przezytym szoku a jak pokarm zaczal leciec to Mala juz nauczyla sie jesc z butli i cycka nie chciala.

estelle00 bo nie ma sie czego bac, najgorsze sa skurcze a u mnie w trakcie zanikly i musieli mi wywolac, a jak sie juz uslyszy najpiekniejszy placz to sie o wszystkim zapomina.

dziękuje Kochane za gratulacje. Julia jest Kochana.Moja Mała Królewna. namęczyłam sie przy porodzie bo az 23h ale za to mam wspaniałe wynagrodzenie.

Witam wszystkie mamusie 🙂 z ogromną radościa dzielę się z Wami Kochane infomacją ze w sobote 19.03 na świat przyszła moja Mała Księżniczka Julia 🙂 52 cm, 3070g. porod trudny i dlugi, bylo cięzko nawet bardzo.

dolaczam do grona mam ktore urodzily w marcu. w sobote 19.03 na swiat przyszla moja MALA KROLEWNA JULCIA. 52cm i 3070g. 🙂

Witam mamusie. chce sie podzielic moim sczesciem z wami. w sobote 19.03 zostalam szczesllwa mama. Julcia przyszla na swiat o 13.50, 52cm i 3070g w szpitalu na kopernika. 🙂

a ja chialam powiedziec ze w sobote 19.03.2011 o 13.50 na swiat przyszla moja MAŁA KROLEWNA JULCIA. 52CM, i 3070g . 🙂

od godziny mam jakies dziwne uplawy, duzo sluzu az wkladka nie wystarcza.... zaczynam sie denerwowac...

MonisiaD ja wlasnie nie wiem czemu mam tak malo wod i dlaczego dopiero teraz sie tym zantersowali,,owszem zawsze mowilam ze mam maly brzuszek ale nikt nie zwracal na to uwagi, a teraz musze sie denerwowac...

Witam. czy znajdzie sie tu jakas mamusia ktora rodzila na Kopernika? 🙂

masz racje jestem tak zdenerwowana ta cala sytuacja ze nie moglam spac w nocy, chialam nadrobic w dzien ale tez to nic nie dalo 😞 mam nadzieje ze do jutra nie oszaleje. im blizej rozwiazania tym czuje sie gorzej, ta nie pewonosc mnie wykancza 😞 estlle00 moze masz racje z tym porodem, moze zaczac sie w kazdej chwili. 🙂 ale moze poczekam do jutra jak bede w szpitalu.

estelle00 u mnie dzis zaczał sie dokladnie 39 tydz. i nie powiem zebym skakała z radosci 😞 poprostu wszystko sie mnie czepia < łozysko nisko, cukrzyca ciazowa i teraz te wody plodowe> jakas masakra 😞

estelle00 własnie tez czytalam o porodzie Monisi i tez stasznie sie boje 😞 u mnie do terminu porod zostalo 7 dni tyllko. mam nadzieje ze to nic powaznego, do jutra musze zyc w niepewnosci 😞

jutro mam wizyte szpitalu i prawdopodbnie mnie zostawia 😞 MonisiaD a nie wiesz czy to jest bardzo grozne? boje sie strasznie 😞

39 tydz. 2975g 🙂