Skocz do zawartości

agata_j

Mamusia
  • Liczba zawartości

    580
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O agata_j

  • Urodziny 04.10.1985

O mnie

  • Imię
    Agata
  • Kraj
    Polska/Irlandia

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Jeszcze nie wiem
  • Imię dziecka
    Fasolka
  • Planowana data porodu
    13.11.2013

agata_j's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

47

Reputacja

  1. Witam nowe mamusie 🙂 Trochę mnie nie było, ale czasu brak i weny, mdłości i brak energii mnie wykańczają.. Dodatkowo martwi mnie pobolewanie brzucha jak na okres. Nie jest to cały czas ale kilka razy w ciągu dnia, wiem że to może macica która się rozciąga, ale jakoś tak dziwnie bo w pierwszej ciąży tego nie miałam.. ale każda ciąża inna 😉
  2. Kasiaaa współczuję takiego lekarza.. tylko Cię nastraszył niepotrzebnie.. ja jak byłam małą dziewczynką to mama też miała podobną sytuację, otóż jedna lekarka stwierdziła że mam ubytek w sercu, dziurę.. mama załamana... w końcu ktoś jej doradził żeby pójść ze mną prywatnie do innego kardiologa... okazało się po dokładnych badaniach że żadnej dziury nie ma... miałam lekką arytmię.. ale to po lekach które brałam.. długa historia. Nie wiem co maja na celu tacy lekarze.. czy to tylko błąd czy działanie zamierzone.. że pacjent się przestraszy i zacznie koperty pod stołem rzucać..
  3. Goshe i KAsiaaa dajcie znać co u lekarza 🙂 ja swoją fasolindę ujrzę dopiero 7 maja..
  4. cześć Brzuchatki 🙂 Malinka ja też uwielbiam spać, raz że nie muli mnie 🙂 a dwa gdzie siadę zasypiam, no ale przy synku nie mogę sobie pozwolić na takie słodkie lenistwo i drzemki.. Natalka nie zazdroszczę przeżyć w takim szpitalu, a teraz nie możesz wybrać innego szpitala??
  5. Witam nowe mamusie 🙂 Ja wczoraj się czułam całkiem przyzwoicie, apetyt był, zero mdłości, nawet zachciekawajki najpierw na mega kwaśne żelki, potem na pringelsy, później mars i do tego cola 😁 już tak się cieszyłam... a dziś od rana powrót do mdłości. Zero apeyttu, na śniadanie na siłę zjadłam piętkę bagietki z masłem i pomidorem. Od herbaty totalnie mnie odrzuciło, a jestem herbatopijcą 🙂 teraz nawet do śniadania nie mogę... Wczoraj wieczorem mąż wycisnął mi szklaneczkę świeżego soczku z pomarańczy na rano 🙂 Monica77777 ja też trenowałam przed ciążą, biegałam 15km i na orbitreku po 1,5 h... nawet jak się dowiedziałam nie przerwałam treningu na oribtreku, jedynie skróciłam go do godziny, ale przerwałam bo brzuch mnie bolał, aż dziwnie ciągnął w dół, wystraszyłam się więc, że może fasolka polecieć i na razie odpuszczam, dopóki nie skończę pierwszego trymestru, potem stopniowo zacznę działać. Również mi brakuje treningów..
  6. Dzień dobry 🙂 Wczoraj się dowiedziałam, że moja sąsiadka też jest w ciąży, termin ma na początek grudnia 😁 też ma synka kilka miesięcy starszego od mojego smyka 🙂 u nas bez zmian jeśli chodzi o samopoczucie..
  7. Ilia z tego co czytałam to właśnie trzeba zmuszać się do jedzenia, żeby nigdy nie czuć głodu. Systematycznie coś lekkiego wrzucać do żołądka. O imibirze też czytałam, żeby pić napar z imbiru z dodatkiem cytryny i czegoś jeszcze. ja popijam też miętę z rumiankiem bez cukru.
  8. Ilia super, że teściowie się ucieszyli, no bo co innego mogli zrobić zawsze taka nowina cieszy 🙂 to będzie ich pierwszy wnuk/wnuczka?
  9. Existence współczuję wymiotów, u mnie na szczęście tylko mdłości, ale też żyć nie dają.. bleee poza tym cały dzień chodzę śpiąca, mimo że dzisiaj mąż dał mi pospać do 10, sam wstał i ogarnął Miłosza.. a i tak czuję się jakbym od 6 na nogach była..
  10. Ilia napisał(a): i jaka reakcja na takie nowiny?? 🙂
  11. Brzuszki życzę Wam zdrowych, wesołych Świąt Wielkanocnych spędzonych w gronie najbliższych! 🙂 Smacznego JAJA! 🙂 się dzisiaj orobiłam 🙂 w kuchni rzecz jasna 🙂 mąż będzie miał radość ogromną, bo ja przez te moje mdłości nie wiele pojem... 🙂
  12. Witam i ja 🙂 Jestem mamą 21- miesięcznego Miłoszka - czerwiec 2011 i znów spodziewam się dzidzi 🙂 termin z okresu to 14.11 🙂 usg jeszcze nie miałam. Mieszkam w Irlandii tu wszystko zupełnie inaczej wygląda, pierwsze usg będę miała dopiero 7 maja. Co do samopoczucia to czuję się zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży.. z Miłoszkiem nie czułam, że w ogóle w ciąży jestem, full energii, zero złego samopoczucia, tylko brzuszek rosnący, a teraz jest zupełnie inaczej.. mdłości i senność cały dzień, brak energii.. oby do drugiego trymestru, powinno się poprawić 🙂 oby! 🙂 Pozdrawiam Was wszystkie 🙂 aha któraś pytała o treningi, przepraszam ale zapomniałam imienia.. ja też ponad rok biegam po 15km, jeżdżę na orbitreku i nawet gdy dowiedziałam się o ciąży ćwiczyłam, ale przerwałam bo niepokojąco w czasie ćwiczeń bolał mnie brzuch, mimo że krócej trenowałam bo tylko godzinę, a trenuję na orbitreku po 90 minut.. także chwilowo odpuszczam dopóki nie polepszy się samopoczucie i nie przestanie pobolewać brzuch, boję się, że fasolka poleci.. więc zaczekam chwilę i spróbuję znowu.
  13. agata_j

    czerwiec 2011

    IVI GRATULACJE! 🤪
  14. agata_j

    czerwiec 2011

    Malgorzatta napisał(a): NIE MA TO JAK WŁASNE MLEKO NA PORANIONE SUTKI 🙂 POLECAM 🙂
  15. agata_j

    czerwiec 2011

    MIKANKA MOJE GRATULACJE ! 🤪
×
×
  • Dodaj nową pozycję...