eva101

Cześć mamusie 😉 Ale Franio słodko śpi w łóżeczku 🙂 te nasze dzieciaczki są z każdym dniem coraz bardziej fajniejsze i zwariowane 🙃 u nas nocki ostatnio przespane po całości ciekawe na jak długo ... 🤪

Irka super są te zdjęcia a jaki słodki i już duży Kacperek! aż ja żałuje że aparatu nie zdążyłam jeszcze naprawić i kicha nie mam teraz zbytnio fotek a mała rośnie :/ nie ma nawet ostatnio kiedy wyrwać się i pojechać w tej sprawie ... Lusiu jesteśmy z Tobą ;* u nas KINGA już od prawie dwóch godzin śpi to i ja zdążyła się już wykąpać a teraz lecę grać z siostrzeńcami W KARTY BO IM OBIECAŁAM NA DZIŚ Z JEDNĄ PARTYJKĘ 😜

Cześć dziewczynki 😉 Edytka u mnie najgorszy był pierwszy tydzień a później już coraz lepiej do 3 tygodni tak bardziej był odczuwalny szczególnie przy kichaniu czy śmiać się za bardzo nie dało ewentualnie łapało się za brzuch i było lżej zresztą tak i lekarz podpowiedział że jest łatwiej i bezpieczniej. i już KINGA MI się obudziła... to się napisałam ;p

Olusia tak apropo nk wysłałam Ci zaproszenie .. wyszukałam Cie ;p

u nas to marudzenia od dwóch dni na szczęście póki co ustało.. pewnie jeszcze wszystko przed nami bo zębów jak do tej pory nadal nie widać 🤔 Michalindziorku udanej zabawy 😉

Cześc dziewczyny. Ja już po jazdach a Kinga ostatnią na dziś drzemkę sobie strzeliła. Przedpołudnie jak ostatnio co dzień spędziłam z babcią w południe jazdy a później upragniony dom i w końcu powrót do Kingi bo zdążyłam się już strasznie za nią stęsknić.oho i się chyba już obudziła...

a my póki co nadal uczymy się raczkowania a unikamy siadania chociaż z tym już bywa trudniej bo Kinga sama już się powoli rwie z leżaka do siadu ale to dobry znak że sił i mięśni nabiera w tym kierunku. Lecę zmywać bo się brudaków na nowo nazbierało a mam teraz siostrzenice i siostrzeńca u siebie na feriach to i garów bardziej przybywa ;p

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia!!! Witajcie mamuśki 😉 u nas odwieczny problem to brak czasu ;p ale za to wyleczyłam sobie dziś drugiego zęba kanałowo i teraz jakieś drobniaczki już mi zostały to już myślę że będzie ze z górki... nie przypuszczałam wcześniej że ciąża może tak popsuć mi zęby bo jeszcze w pierwszym miesiącu ciąży miałam wszystkie wyleczone a na grudzień okazało się że aż dwa do kanałowego leczenia!!! podejrzewam że dużo przyczyniły się do tego wymioty przez całe 8 miesięcy < kwas mi chyba wyżarł 😠> :/a u was jak sytuacja z tej strony się przedstawia po ciąży?? a tak to jak nie w szpitalu przesiaduje to co wrócę to ktoś nas odwiedza i tak ostatnio w kółko... a jutro jeszcze mam jazdy to pewnie znów mi dzień zleci. Miłego wieczorku !!!

Cześć dziewczyny 😉 to my chyba jako jedyne zostaliśmy do tyłu z wagą bo jeszcze jesteśmy z 6 na początku.... ale może za to w końcu ząbki się pojawią bo ślina zaczyna się bardziej toczyć 😉 Michalindziorku jesteśmy z Tobą!!! dzielna Ty nasza mamusiu!!! masz 3wspaniałych dzieciaczków to i reszta napewno jakoś się ułoży! musze zmykać bo chyba Kinga już mnie woła...

Cześć mamusie 😉 justi z tym późnym spaniem mam tak samo a nad ranem bym już spała i spała a tu trzeba wstawać i przerabiać codzienne ranne rytuały 😮 Dziś wybieramy się do siostry bo jej córeczk kończy dzisiaj 6 lat 😉 i czeka nas tort 🤪

Wszystkiego najlepszego dla Hani!!! my tylko na moment więc nie dałam rady już przeczytać a teraz póki mam czas zabieram się za testy z jazdy. Co do ząbków to może i u nas coś będzie się szykować bo ostatnio Kinga dziwnie marudna jest... MIŁEJ NOCKI!!! PS> dzisiaj miałam sen z waszym udziałem 🙃 a w szczególności z Michalindziorkiem 😆 ale spokojnie nie było nic strasznego wręcz przeciwnie 😉

No właśnie dziewczyny gdyby była lepsza perspektywa finansowa u nas w Polsce.. a jest jak jest 🤔 To wszyscy czekamy na reakcje kamy 🙃 Edytka jeszcze raz dużo sił dla TWOJEJ MAMY! U nas z babcią już o niebo lepiej , najgorsze zagrożenie pod względem zapalenia już minęło tylko z psychiką u niej gorzej a po śmierci dziadzia i emigracji do nas to już całkiem sobie nie radzi i nawet końska dawka leków nasennych nie pomaga jej usnąć... eh ta starość 🥴 Co do wagi i wzrostu to w zasadzie duże te nasze dzieciaczki lipcowe czego Kinga o sobie za bardzo jeszcze nie może powiedzieć bo teraz waży 6700g i około 68 cm wzrostu. Irka to super wiadomość z tą gotówką!!! Amelia to kolejne bojowe zadanie przed Tobą tym razem z synkiem. Życzymy powodzenia !!!

Cześć dziewczynki 😉 widzę że teraz sezon na szczepienia 😉 co następny dzień to kolejny maluszek do szczepienia i oby szybciej mieć to za sobą 🙂 a któreś z lipcowych dzieciątek zakończyło już szczepienie? bo nam już w lutym ostatnie zostało. Ja dzisiaj też byłam w szpitalu u babci i los chciał że w tym samym momencie babci sąsiad zmarł na zapalenie płuc. Z tego co mówiła inna pani to ponoć 6osoba w tej sali która zmarła na zapalenie płuc w przeciągu ostatnich 2 tygodni !!! 😲 taka niekorzystna pogoda szczególnie dla starszych ludzi...

u nas z kolei z zębami nadal cisza bo jak do tej pory nawet śliniaka nam nie trzeba i brak zaczerwienień czy spulchnienia ale pewnie już niedługa i nam śliniak się przyda w końcu to już 6 miesiąc to powinny wyjść już lada moment 🙃

My kupowaliśmy w aptece na receptę 6 w 1 za 230zł a już następnym razem w drugiej aptece za 155zł także lepiej jest się po pytać wcześniej po paru najbliższych aptekach gdzie taniej bo i u Ciebie może się różnić. My teraz mamy ostatnie 4 szczepienie na początku lutego. I jak do tej pory jestem bardzo z nich zadowolona. Ani razu nie było żadnych skutków ubocznych tych szczepionek. U nas był dzień jak co dzień po powrocie z przechodni 😉

Aj jakie piękne panienki te lipcóweczki i Gabi jak ślicznie wyszła w tym swoim nowym krzesełku i Emi jak pięknie już zasówa na czworaka 😉 tylko chwalić!!! Edytka dużo zdrówka dla Twojej mamy! - 3mamy kciuki by operacja się powiodła i by Twoja mama jak najszybciej odzyskała siły i miała teraz jak najwięcej wsparcia w was! Ann u nas też tylko na początku były problemy z tym odciąganiem ale teraz aby jakoś zabawić i ciachu machu i po sprawie. Któreś z dzieciaczków miało problemy z brzuszkiem po kleiku kukurydzianym??? bo my ostatnio zamieniliśmy teraz dla odmiany kleik ryżowy na kukurydziany i coś Kindze robi się wdęty brzuch a nic innego nowego nie wprowadzaliśmy...

Ja wczoraj na wieczór wzięłam się za lepienie pierogów ze szpinakiem i dzisiaj chociaż obiad mam z głowy 😜 a kurczak też miaaam ale to już może innym razem 😉

WITAJCIE MAMUSIE!!! Lusiu co do tych jogurtów to my w tym tygodniu trochę spróbowaliśmy te z nestle z malinami. Kini bardzo smakowały żadnych wysypek czy innych kupek nie miała ale miałam wrażenie że na wieczór trochę brzuszek jej tzw. wzdęło i na razie się z tym wstrzymaliśmy... Co do taty to już wyszedł na szczęście ze szpitala ale nadal dokładnie nie mogą ustalić co mu dolega i czeka w kolejce na dalsze badania w kierunku gastrologicznym. Za to od wczoraj babcia wylądowało nam w szpitalu bo podejrzewają u niej zapalenie oskrzeli czy płuc < i tyle nam wczoraj strachu narobiła co nie miara. Ale najważniejsze że dziś już jest lepiej i nie ma co do tego wracać. Ale mówię wam dziewczyny warto od czasu do czasu przypomnieć sobie jak wygląda pierwsza pomoc bo nigdy nie wiadomo komu i kiedy może się przydać... Ale nasz Kacperek już duży chłopiec i taki zdolniacha 😉 mi Kinga teraz ciągle się wyrywa do siadu a tu na razie mamy jeszcze zabronione 😠 wkurza się bo teraz to najchętniej chciałaby światu więcej zobaczyć z tej perspektywy.

Wszystkiego najlepszego dla LENKI! Koralik dobrze że to wkleiłaś bo my ostatnio kupiliśmy malej parę słoiczków z gerbera właśnie indyk i kurczak 😠 wrrr.... a tak po za tym widzę że wiele mamusiek ma nieciekawie teraz ze swoimi "chłopami" a może to oni teraz przeżywają późne babyboom i się na was odgrywają 🤢 a zdane same na siebie w opiece nad dzieckiem to nic dziwnego że można popaść w smutny nastrój z samego przemęczenia bo nie oszukujmy się ale opieka nad dzieckiem wcale nie jest lekka szczególnie gdy ząbkują... 🤨 My teraz też nie mamy za wesoło ale to już z innego powodu... także 3majcie się dziewczyny !!! Życzę w końcu odzyskanego dawnego spokoju w rodzinie i żebyśmy już miały powody do weselszych tematów 😉uciekam bo z czasem u mnie teraz krucho ;* buziaki dla was i dla waszych pociech!!!

Wszystkiego najlepszego dla wczorajszych jubilatów Stasia i Kacperka oraz dzisiejszego jubilata Wiktorka !!![color=blue][/color]

A u nas teraz Kinga bardziej się przewraca z pleców na brzucha niż odwrotnie ale też się tego nikt jak do tej pory nie czepia 😉 Justi co do tych Twoich wcześniejszych sugestii weź mi tu teraz nie kracz 😜 bo jak na razie nie szykuje się na drugie baby ale jakby coś wyszło to i płakać też nie będę ale jednak wolałabym z tym jeszcze poczekać ☺️ a co do tych moich napadów na słodkości to u mnie nieraz już tak bywa że nażłopie się jak głupia słodyczy a później szukam ukojenia w postaci m.in. ogórków kiszonych 😉

Wszystkiego najwspanialszego dla naszej rówieśniczki Emilki !!! [color=red][/color] My wczoraj się ważyliśmy u pediatry i Kinga teraz waży 6700g także przybiera prawidłowo. Dzisiaj miała jakiś gorszy dzień bo bardziej mi marudziła i nie wszystko tak chętnie jadła jak do tej pory mam nadzieje że to nie wróży nic złego tylko jak już mówiłam to był nasz gorszy dzień... lecę bo chyba mi się znowu przebudziłą a dziś wcześniej ją położyłam...

ale tu dzisiaj słodko 😉 Kinga już mi usnęła a przede mną jeszcze zmywanko bo tak ostatnio u mnie krucho z czasem odkąd babcia z nami zamieszkała często muszę z nią przebywać u rodziców i mało co mogę zrobić u siebie a tym bardziej na komputer wejść 🤔 ja dzisiaj się słodkości już wystarczająco najadłam cukierków i na koniec doprawiłam pączkiem że zabrałam się za zakwaszanie ogórkami ze słoika 😜 Edytko Emi przesłodko wyglądało w swoim stroju z chrzcin! Amelka przekaz swojej Hani spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe : przede wszystkim dużo zdrówka szczególnie w tą porę zimową! Ann u nas na początku rozszerzania diety też nie było łatwo zjedzeniem u Kingi ale teraz idzie nam coraz lepiej także miejmy nadzieje że i Stasio niedługo rozkręci się z jedzonkiem czego mocno wam życzymy 😉 Michalindziorku Sewcio to już widzę niezły akrobata, a jakie oczka ma czarujące! w końcu wdał się do mamusi to i nic dziwnego że jego tatuś o mamusie zazdrosny i jej pilnuje 🙃 🙃 🙃 Kama widzę że ostro pracujesz nad dobrym i efektywnym rozszerzaniem diety dla Wiktorka jak i naszych pociech 😉 I chwała Ci za to ! 😁

Cześć dziewczynki 😉 ale się dzisiaj rozpisałyście że już nie dam rady tego wszystkiego teraz przeczytać.. może jutro się uda. My za to dzisiaj po wizycie u ortopedy i powiedział żebyśmy jeszcze nie sadzali małej bo ma słabe genetycznie kości i dać jej na to więcej czasu a tak po za tym wszystko idzie w dobrym kierunku. Na razie dawać jej jak najwięcej fory na akrobacje na leżąc i następna wizyta za 3 miesiące. A jutro wizyta u pediatry z wynikami krwi... Miłej nocki dziewczynki :* jutro może będę miała więcej czasu by posiedzieć przy komputerze i nadrobić zaległości ☺️

Cześć dziewczyny 😉 u nas Kinga też się coraz bardziej ruchliwa i zaradna robi aż idzie się wiele przy tym uśmiać dlatego teraz najbezpieczniej mi rozłożyć koc z zabawkami na podłodze i niech szaleje 🙃 jutro mamy kolejną wizytę kontrolną u ortopedy i jazdy a ranki ostatnio spędzam u rodziców na dole pilnując babci to ostatnio u mnie jeszcze kruchej się zrobiło z czasem ale i do tego trzeba będzie jakoś przywyknąć. Biorę się teraz za robienie testów bo KINGA JUŻ NA SZCZĘŚCIE SMACZNIE ŚPI.