eva101

Witajcie mamuśki 😉 a u nas mniej więcej wygląda następująco: 7.30 mleko ok 90ml, 9.30 deserek, 11.00 120ml mleka lub koło 12.00 120ml kaszki owocowej, ok. 15.30 9060ml mleka, 17.00 obiadek z mięskiem/rybką/zupka, 19.45 150ml kleik ryżowy/kukurydziany w nocy przeważnie minimum jedna pobudka między 2.00 a 4.00 idzie nie więcej jak120ml mleka. Ja dzisiaj miałam jazdy z innym instruktorem tym razem facetem i powiem wam że jednak o wiele bardziej mi się podobało bo więcej można się było od niego dowiedzieć i nauczyć 😉

u nas już też po kąpieli. Dziś w końcu uprzątnęliśmy choinkę i coś w tym roku mało cukierków zjedliśmy bo jeszcze wraz z choinki uzbierałam i leża s powrotem w torbie 😉 jutro mam kolejną jazdę tzn.9-10h. U nas z zębami cisza i na szczęście póki co jak do tej pory żadnej alergii nie odkryliśmy i miejmy nadzieje że już jej nie będzie. Współczuje wam mamuśki które musicie się teraz z nimi borykać musi to być o wiele trudniejsze w opiece nad maluszkiem miejmy nadzieje że szybko miną i wszystko powróci do normy.

co do ubrań też ciążowych nie kupowałam tylko o rozmiar większe albo rozciągliwe i to mi wystarczyło do końca. 🙂

Lusiu super to krzesełko a jeszcze bardziej superaśny Franio w nim 😉 my póki co kąpiemy małą w jej wanience bo póki co nadal się tam mieści a później jak już lepiej będzie siedziała to i do brodzika bo mamy głęboki to też może o takim krzesełku pomyślimy 😉 mi już trochę nawet ósemka teraz ustaje oby to nie było złudzenie ale wytrzymuje jak do tej pory bez proszków to nie jest chyba już tak źle 🙂

WSZYSTKIEGO NAJWSPANIALSZEGO DLA FRANIA I MICHASI!!! Cześć dziewczynki 😉 my już na szczęście mamy księdza za sobą to i z tym spokój ale akurat ze swoim proboszczem nie mam jakiś szczególnych zgrzytów i pasuje mi on tutaj 😉 tym bardziej jak słyszę o waszych księżulkach.

Cześć dziewczynki! ja na krótko i tak ledwo was doczytałam i lecę się kłaść dalej nawala mnie ta ósemka a raczej policzek itp. co mi wygryza i kaleczy 😠 nawet ze snu potrafi wybudzić więc na wieczór śpiąca szybciej jestem. Gabi ślicznotka z pięknymi dużymi oczkami 😉 My wczoraj dostaliśmy paczkę z nestle a myślałam że już nam jej nie przyślą bo wcześniej była tylko z hippa. Przysłali nam soczek, deserek i saszetkę kaszki. #majcie się buziaki ;*

Cześć dziewczynki! u nas dzień dziś tak średnio bo znów mój tato trafił do szpitala i do tej pory nie wiadomo dokładnie co mu jest z brzuchem i leży na chirurgi i nie wykluczone że będą go operować. To też nam się nowy rok marnie zaczął. Lusiu widzę że nie masz teraz lekko ze swoim ale popieram dziewczyny że jednak trzeba coś z tym zrobić ale łatwo jest nam mówić a jakby nam przyszło co do czego to też by był w głowie jeden wielki mętlik 😞 inaczej już jest jak jest dzieciątko a inaczej jak byś była na razie sama a tak trzeba myśleć za dwoje. Ty z nasz wszystkich najlepiej znasz go i najlepszą z nas wszystkich podejmiesz decyzje. Ja muszę już lecieć buziaczki ;*

Bardzo ładna piosenka a co do naszej to my mieliśmy przetańczyć z Tobą chce całą noc trochę oklepana ale tak zdecydowaliśmy i już ;p wiecie co ja tu czekałam kiedy w końcu Kinga będzie ząbkować a od paru dni okazuje się że to jaj jeszcze ząbkuje z ósemką dolną - fatalna sprawa bo okropnie boli i jeść nie daje bo trochę w policzek mi się wpierdziela ale może z czasem niedługo się już wyrobi bo to już 3 moja ósemka ale jako pierwsza na dole i boli najbardziej....

Cześć dziewczynki 😉 ja już po kościółku i po obiedzie a Kinga póki co smacznie śpi także mam chwile dla siebie 🙂 co do chodzików to moja siostra praktykowała je na każdym dziecku i żeby były jakieś teraz problemy to póki co od pukać nie ma ale sama osobiście też nie zamierzam Kindze go kupować bo również słyszałam wiele negatywnych komentarzy na ich temat.

My już próbowaliśmy tą kaszkę mannę z hippa ale tą bez czekolady tylko z mlekiem waniliowym czy owocami.. bardzo to smakuje Kini ale jest już z cukrem. Z czekoladą na razie nie szalejemy bo Kinga mało mi pije a po czekoladzie już całkiem ciężko by było z kupą... Ja już śmigam. 3maj cie się milej nocki ;*

Gabrysiu i Sewciu buuuziaki od nas !!! 😘 😘 My przesiedzieliśmy noc w czwórkę no w piątkę w sumie ale Kinga prawie całą noc przespała to tak jakby jej nie było ;p dopiero nad ranem mogłam jej życzenia noworoczne złożyć i skraść buziaka 😉 Eliie to miałaś jednak ciężką noc a nad ranem jeszcze takie teksty 😠

WOJTUŚ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I OD NAS :* !!![color=green] Ja właśnie biorę się za sylwestrowe wypieki (sernik + tiramisu) zobaczymy co mi z tego wyjdzie.. Dla was wszystkich już życzenia noworoczne: Dużo zdrówka, pogody ducha, wiele radości z waszych pociech i sił w opiece nad nimi. Żebyście zawsze pamiętały że jesteście najwspanialszymi mamuśkami dla swoich szkrabów, potrafił znaleźć czas zarówno dla swoich dzieci jak I DLA SIEBIE ORAZ MĘŻA. Może mniej kłótni ze swoimi partnerami bo chyba w ogóle się z nimi nie kłócić jest nie realne 😜 i dużo dużo cierpliwości, spełnienia noworocznych marzeń! Wszystkiego najlepszego :*!!! 😘

Justin to jest straszne co piszesz... biedny Wojtuś. A tak w ogóle kto was skierował na rehabilitacje ortopeda to zarządził czy pediatra? u nas póki co nic złego nie widzą ale teraz wizytę kontrolną mamy w styczniu u ortopedy.

to widocznie tylko moja pediatra jest taka przewrażliwiona że co miesiąc każe mi ją kuć. Dobrze że przynajmniej Kinga dobrze znosi te ukucia bo jak mówiłam wcześniej ostatniego nawet nic nie poczuła. Teraz już usnęła i zamierzam spędzić ten wieczór razem z m. oglądając zaległe filmy zgromadzone na komputerze. Także 3majcie się dziewczynki ;* buuziaki miłej nocki! i dziękuje za odpowiedzi co do krwi to mnie tym uspokoiłyście ' 🙂 Kama z Twojego Wiktorka przystojniak!

wrr.. nie na widzę takich momentów ja się tu rozpisałam i wszystko przez przypadek jakimś cudem skasowałam :/ co do krwi mamy teraz 11,4 a na początku było9,8 ale miesiąc temu było już11,6 to powiedziała nam żeby do 12 dobić i będzie dobrze a tu zamiast do góry to w dół więc pewnie za miesiąc znowu każe nam kuć i tak od urodzenia. 1 dzień przechodnia po skierowanie, 2 dzień do szpitala kucie 3 dzień przechodnia z wynikami i tak co miesiąc. i byłam tak ciekawa jak jest z tym u was... to Amelka naprawdę słabiutko było u was z tą krwią ale wam nie kazali jej kontrolować co miesiąc?

Co do kremu u nas do tej pory był z ziaji a teraz spodobał mi się ten z oriflame.Mam do was pytanie już z innej beczki. Odebrałam dziś wyniki badań krwi Kingi i wraz jestem troszkę zawiedziona 🥴 a mianowicie od urodzenia ma nie najwyższą hemoglobinę przez co wciąż jestem zmuszona podawać jej dodatkowe witaminy. Jak mają wasze dzieciaczki w ostatnim badaniu krwi?

Dla Viki wszystkiego najlepszego !!![color=blue][/color] od cioci Ani i koleżanki Kingi 😘

Fajne te patelnie ale na razie mam jeszcze sporo innych wydatków i może innym razem się na nią skusze 😉 Lece teraz trochę w domu ogarnąć bo mąż ma dzisiaj wolne to mam więcej czasu by posprzątać na spokojnie a on się Kingą zajmie. Miłego dnia Mamuśki !

Dziewczynki pozdrawiam 😉 też jestem rocznik 89 😉

U nas też sylwester zapowiada się w domu przed tv ale w gronie rodzeństwa mojego i męża. Co do ząbków także cisza a u Kingi dzień jakiś naprawdę udany bo tyle dzisiaj godzin spędziła na samodzielnej zabawie na macie wśród swoich zabawek że jestem w szoku. Jakby dziecka w domu nie było! a teraz już zjadła kleik i usnęła.

Amelio piękną masz panienkę jak i synka 😉 ale nic dziwnego taka laseczka z mamusi 🙃jeśli chodzi o śpiworek to my go nie mamy także nie mam co Ci polecić... a co do picia to i próbowałaz z herbatką z jabłkami, malinami i taki sam rezultat 🤔 właśnie zważyłam Kingę na swojej wadze i wyszło mi że waży teraz 6400g czyli waga wzrosła to jestem spokojniejsza 😉

Śliczne dzieciaczki!!! ja nadal mam zepsuty aparat i fotek mało tyle co komórką robię od czasu do czasu także nie mam zbytnio co wam pokazać. Dziś wybraliśmy się na pobranie krwi u Kingi pani ją ukuła że ta nawet nic nie zdążyła poczuć i zauważyć tylko dalej się po ścianach tam rozglądała ;p ciekawa jestem jak wyjdą ale najwcześniej to jutro się dowiem bo dziś już nie zdążę odebrać. A u nas dziś zawiało i dalej wieje że wyjechać z domu trudno :/ Widzę że teraz co druga mama nie zadowolona z wagi dziecka.Aż ja zważę Kingę na naszej wadze razem ze mną ale póki co to Kinga jeszcze śpi. u niej znów największy problem mam z piciem za nic nie chce mi pić a kupki później wychodzą plastelinowe 🤨

Irka Ty mi pisałaś że Kacperek ma ten sam pajacyk co Kinga... on jest też rozmiaru 68? bo zastanawiam się czy Kacperek też teraz mieści się w nim w sam raz bo byś mi powiedziała w jakim rozmiarze macie teraz kombinezon na zimę bo nie wiem czy jeszcze Kindze nie będę musiała kupować. Bo na razie mamy 2 po siostrzenicach ale jeden wydaje się być już na styk a drugi zdecydowanie za duży a ani jeden ani drugi nie ma podanego rozmiaru... 🤢

Ile w ogóle teraz wasze dzieciaczki ważą?

Powiem Ci Monika że mnie trochę tym przestraszyłaś. Pierwszy raz o takiej chorobie słyszę a moja Kinga też nie należy do dzieci szybko przybierających na wadze ale jutro akurat robię badania krwi to zorientuje się czy hemoglobina nam skoczyła do góry bo już od urodzenia zawsze trochę jej było o ciut za mało i ciągle przez to muszę jej podawać dodatkowe witaminy i co miesiąc pobieranie krwi :/ a z jedzeniem u niej też słabo porównując to ile np. mniej więcej mleka dziennie powinna wypijać. Jutro koniecznie zważę ją chociaż na naszej wadze razem ze mną. Ale jeśli chodzi o podwojenie masy ciała to jej się to udało na styk- 2tyg. temu ważyła 6100g .