Skocz do zawartości

Wiola1983

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wiola1983

  1. Kmatus no to super że córcia się szykuje 🙂 Jednak łożysko robi swoje przy tych ruchach. Nie przejmuj się tym. Dużo odpoczywaj a na pewno wszystko będzie dobrze 🙂 Na pocieszenie powiem ci, że ja miałam bardzo silne tyłozgięcie macicy, która jeszcze na początku II trymestru nie chciała się naprostować. Lekarz powiedział że małej zaczyna brakować miejsca i jak się to nie naprostuje to przestanie się dalej rozwijać. Kazał mi 2 tygodnie leżeć na brzuchu dzień i noc a do ubikacji na kolanach musiałam chodzić 🙂 Jakby to nie pomogło to miałam mieć operacyjne prostowanie macicy więc musiałam się zmobilizować ( tym bardziej, że na początku tego roku posłałam już jednego aniołka do nieba). Dlatego trzymam za ciebie kciuki choć i tak na pewno będzie dobrze.

    Ps. masz pozdrowienia od mojej córci - jak to pisze to mi nieźle w brzuchu fikołki fika 🙂
  2. Tutliputli - nie martw się. Moja mała też ostatnio jest mniej aktywna niż wcześniej ale to o niczym nie świadczy. W jedne dni jest spokojniejsza a inne wariuje. Tak chyba musi być 🙂

    Frytus - głowa do góry. Cały weekend masz ładnie odpoczywać 🙂 W poniedziałek pójdziesz na badania i zobaczysz, że wszystko będzie ok. Poza tym w razie czego zawsze możesz podjechać na izbę przyjęć do pierwszego lepszego szpitala i się uspokoić. Ja tak miałam 3 tygodnie temu kiedy spanikowałam bo mnie brzuch kilka dni mocno bolał. U ciebie na pewno wszystko jest ok 🙂 Tylko się przez weekend nie przemęczaj.

    Aisak - a do jakiego lekarza chodzisz i gdzie zamierzasz rodzic? Mam nadzieje, że nie w szpitalu w Pszczynie. Nie cieszy się najlepszą opinią 🥴

    Ewelinaaleks - witamy serdecznie w naszym gronie 🙂
  3. Magda z tymi imionami to serio jest urwanie głowy 🙂 Do każdego można się przyczepić. Ale tego nie da się uniknąć. Skoro jesteście z mężem zgodni to nie ma co się zastanawiać 🙂

    Kmatus - to czekamy na wieści zaraz po powrocie 🙂

  4. Ojej - nie miałam pojęcia że Amelia ma takie znaczenie. A imię też mi się podobało. U mnie będzie Laura, Maja lub Zuzia. Ale decyzja należy do tatusia. Ja miałam wybierać imię dla synusia s tatuś dla córci 🙂
    Tutliputli - a czy ty aby czasem nie masz łożyska na przedniej ścianie? Wtedy ruchy są odczuwalne później. Ja małą już czuję jakiś czas choć mam właśnie łożysko na przedniej ścianie. Ale te ruchy czuję tylko ja - nie czuć ich ja się położy rękę na brzuchu. Mówiłaś może lekarzowi, że nie czujesz dzieciątka?



  5. Cześć Frytus. Mnie noc minęła jak zwykle - na częstych wizytach w toalecie 🤢
    W kwestii twoich dolegliwości to nie mam tego problemu. Może faktycznie skonsultuj to z lekarzem. Lepiej dmuchać na zimne. Ja z kolei mam dość mocne skurcze w brzuchu ale tylko wtedy gdy mam się wypróżnić. Pewnie małej jest za ciasno i się wtedy mocniej rozpycha.

    Daj znać co ci lekarz powiedział. Trzymamy kciuki 🙂

  6. Ja mam podobnie jak ty Dorka, najpierw brało mnie na kwaśne i nie było dnia bez kiszonych ogórków albo kapusty a teraz znowu na słodkie. Zwariować można 🙂

    Zastanawiam się nad basenem ale jeszcze do końca nie mam przekonania. U nas jest raczej tłoczno więc muszę to przemyśleć.

    Frytus - no to gratulujemy pierwszych ruchów 🙂 Teraz to już z górki 🙂

    Pozdrowionka dla was dziewczyny.

  7. Ojej ale ci zazdroszczę że miałaś odwagę iść do dentysty. Ja za cholibkę nie mogę się przełamać. Generalnie zawsze miałam opory ale w ciąży to już w ogóle mam takiego stracha że szok 🥴 Dlatego narazie sobie darowałam, po co się stresowac.
    Odnośnie bóli w kręgosłupie to mam podobnie jak Dorka - od czasu do czasu w części krzyżowej.
    Klaudiagda - te twoje bulgotanie to na pewno ruchy dzieciątka - u mnie też tak to się zaczynało.
    Brechti - czekamy na info co do płci 🙂

    Pozdrowionka

  8. Cześć dziewczyny 🙂 Właśnie wróciłam z USG połówkowego. Lekarz potwierdził że będę miała córcię 🙂 Ale mała się tak ułożyła że obie stópki miała przed twarzyczkę więc USG 3D nie wyszło najlepiej. Poza tym u mnie w ogóle ciężko się te badania przeprowadza bo mała uparta i kiepsko się układa, łożysko jest na przedniej ścianie, sama mam tłuszczyk na brzuchu a to nie ułatwia a lekarz mi dzisiaj jeszcze powiedział że mam taką budowę tkanek, że nie "puszczają" USG 🤔
    Ale najważniejsze badania zostały wykonane i mała jest zdrowa 🙂 W kwestii wagi to ma 438g więc rośnie jak na drożdżach.
    Brzuch też mam rozlany na boki więc wskazuje na córcię.

    Odnośnie waszej rozmowy dotyczącej L4 to ja od pewnego czasu mam z 2 więc spokojnie mogę chodzić. Wcześniej miałam z 1 ale teraz jest już wszystko ok. Zgadzam się, że w przypadku kontroli zawsze można powiedzieć, że akurat było się na wizycie.

    Pozdrawiam ciepło wszystkie kwietnióweczki.

  9. Jasia to no serdeczne gratulacje 🙂 Mój gin już miesiąc temu powiedział mi że będzie córcia na 99 % (mam bardzo wyluzowanego ginekologa który jak zobaczył małą powiedział: "jak nic będzie córcia bo ja tu widzę c.i.p.c.i.ę " - uśmiałam się do łez). No i ogarnęło mnie szaleństwo zakupów choć pewnie dopiero w poniedziałek ostatecznie potwierdzą mi płeć na badaniach prenatalnych.
    Najlepsze jest to że od początku ciąży jadłam tylko kiszone ogórki i kapustę - dopiero od 3 tygodni zaczynam przerzucać się na słodycze. Byłam święcie przekonana, że będzie chłopak, ale baaaardzo cieszę się z córci bo moja druga połówka marzyła o małej księżniczce więc się cieszy jak dziecko.
    Trzymaj się ciepło i informuj na bieżąco co tam u was słychać 😆
    PS. zastanawiałaś się już nad imieniem?

    Asiak - nie martw się- mój brzusiu wygląda podobnie jak twój - ale w dodatku mam mnóstwo rozstępów już od 2 miesiąca bo mam bardzo "rzadką" skórę 😞 Taka moja uroda.

    Buziaki.
  10. Dziewczyny właśnie wróciłam od lekarza. CO prawda USG nie robił bo w poniedziałek mam drugie badania prenatalne więc co za dużo to niezdrowo 🙂 ALe powiedział kilka ciekawych rzeczy. Odnośnie kilogramów to ja od początku przytyłam 7 kg. (a zaznaczam że się nie oszczędzam i jem co mi się chce). Powiedział że generalnie to o 2 kg za dużo jak na 21 tydzień ale w związku z tym, że jestem wysoka (180 cm) to nie ma czym się martwic. Dodatkowe kilogramy poszły mi w brzuch i uda. Ale narazie się tym nie martwię. Przyjdzie czas na zrzucenie zbędnych kilogramów (poza tym przy dziecku zawsze jest sporo pracy więc będą dodatkowe ćwiczenia 🙂 )
    Poza tym powiedział też, że dzieciątko sięga już aż do pępka (czyli zajmuje całą przestrzeń pod pępkiem). Zapytał czy "już" czuję ruchy więc domyślam się że nie jest czymś nienormalnym jak tych ruchów niektóre z was jeszcze nie czują. Zatem głowa do góry. Przyjdzie jeszcze czas że nasze pociechy dadzą nam popalić swoimi silnymi kopniakami 😮

    Pozdrawiam was ciepło 😘.

  11. Witam wszystkie Kwietnióweczki 🙂 Moje maleństwo przyjdzie na świat 3 Kwietnia i prawdopodobnie będzie to córcia. Jeżeli chodzi o ruchy to odczuwam od jakiegoś czasu bąbelki pod skórą a od zeszłego tygodnia jest ich coraz więcej i są mocniejsze. Mam trochę ciałka więc nie przejmuję się tym, że jeszcze "mocno" nie kopie. Z drugiej strony każdy maluch jest inny - mniej lub bardziej temperamenty 😉 więc raczej nie ma się czym martwic jak wyraźnie nie czujecie ruchów.

    Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i śle całusy dla waszych maluszków. No i odliczamy dni do kwietnia 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...