Skocz do zawartości

Wiola1983

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wiola1983

  1. Dzień dobry dziewczynki.

    A ja wkręcam sobie śrubę bo mała się nie "odzywa" od wczoraj i się martwię czy wszystko u niej ok. Mówię już do niej żeby mi kopniaka zasadziła to mi będzie lżej ale jest tak uparta że szok 😮

    Jeżeli chodzi o tabelkę to ja wyskoczyłam z pomysłem a chłopak od Klaudii miał nam pomóc 🙂 Czekamy aż się odezwie 🙂

    Dzisiaj też mnie będzie mniej na forum bo jadę na zakupy. Mam już olbrzymią listę co kupić na święta i tak jaz zawsze zaczynam jeszcze przed gorączką przedświąteczną.

    Tutliputli - gratuluję udanego zakupu. W ciuchoku można niezłe perełki wyhaczyc 🙂 Trzymamy kciuki za ten test glukozy - ja będę miała dopiero przed świętami 😞
    Matyldusia - ja niestety tak miałam wczoraj wieczorkiem. Ale tak już mamy. Babie w ciąży nie dogodzisz 🙂
  2. No dokładnie 🙂 To jest najważniejsze - reszta schodzi na drugi plan. Ale my tutaj na forum nie dopuszczamy do siebie myśli, że coś mogłoby być nie tak z naszymi maluszkami 🙂
    Podziwiam cię szczerze za ten Belfast. To chyba dosyć niespokojne miejsce (no chyba że tylko media zrobiły z tego wielkie halo). Z drugiej strony dzidzia będzie wielojęzyczna 🙂 Nic tylko pozazdrościć 🙂
  3. No Dagi - to ty faktycznie masz "niecodzienną" sytuację. Ale w Polsce na pewno się już dowiesz 🙂 No to wasza dzidzia będzie miała piękny odcień skóry - mnie się zawsze takie mulatki podobały - cud malina 🙂
  4. Oj Alexia nie bierz sobie tego do siebie. Każdy ma swoje zdanie. Ja na przykład na pewno będę miała różową bezę (jak tu wcześniej dziewczyny napisały). Jedne chcą karmić piersią a inne nie. Ja na przykład myślę świadomie o cesarce a pewnie wiele z was uważa ten pomysł za dziwny. Każdy jest inny i nikt nikogo nie krytykuje więc maleńka nie martw się i nie czuj urażona 🙂
  5. No właśnie. Fakt, że bajery są niesamowite - jak ostatnio kupowałam prezent dla 4-latka w smyku i weszłam na dział niemowlęcy to dostałam oczopląsu 🙂 Cuda są nieziemskie. Ale żeby za kocyk metr na metr dać 90 zł. to trzeba mieć nierówno pod sufitem. Zresztą pod ręką zawsze będą dwie babcie i prababcia małej więc będę się mogła w wielu rzeczach poradzić. Nie trzeba mi tych wszystkich bajerów 🙂
  6. No ale teraz już tylko drobiazgi dokupię do ubrania.
    Co do innych rzeczy na wyprawkę to powiem tak, na pewno nie będę kupowała jakiegoś termometru do wody. Jak świat stary kobitki nigdy z tego nie korzystały i ja nie zamierzam wydawać kasy na jakieś pierdoły 🙂
  7. Kmatus - ja kupiłam pół na pół - część na 56 a część na 62. Przy czym więcej takich "wyjściowych" na 62. Poza tym z tych używanych to w komplecie mam już ubranka na 6 i 9 miesięcy 🙂
  8. No to jesteśmy podobnego zdania.
    Jak ostatnio kupowałam ubranka to taka kobitka z 5 miesięcznym dzieckiem mi powiedziała, że najwięcej ciuszków się ma na początku bo sami kupujemy i jeszcze rodzina przynosi przed łóżeczko. A potem to wszystko trzeba sobie już samemu kupować i robi się to rozważniej bo człowiek widzi jak szybko dziecko z tego wyrasta 🙂
  9. Dorka - ja nie jestem zwolenniczką wydawania nie wiem jakich pieniędzy za ubrania więc jeżeli chodzi o nowe rzeczy to kupiłam je w TESCO z tej serii z Disneya lub Cherokee - ale tylko te co były po dwukrotnej obniżce - np. przeceny z 62 zł. za komplet do 29 zł. Natomiast co do używanych rzeczy to kupiłam je od jednej z dziewczyna "brzuszkowych" co to się tu na forum ogłaszają. Na allegro na pewno kupię pieluchy 🙂
  10. No a ja właśnie zaliczyłam ciepłą kąpiel i teraz popijam gorące mleko.

    Dzisiaj przyszła mi paczka z ciuszkami dla małej 🙂 Wiem że większość z was narazie się jeszcze za to nie zabrała a ja już zmierzam ku końcowi jeżeli chodzi o ubranka. Reszta wyprawki, czyli łóżeczko, wózek itp. to pewnie kupię trochę później. Ale stwierdziłam że jak już będę miała większy brzuch to nie będzie mi się chciało chodzić po sklepach. Zresztą już teraz ciężko u mnie z zakupami 🙂 Nie wiem jak wy ale ja kupiłam połowę rzeczy całkiem nowych (na wizyty u lekarza czy wizyty rodziny) a część używanych - tak na codzień. Nie warto kupy kasy wydawać jak dziecko z tego wyrośnie raz dwa 🙂

    A wy jakie macie opinię? Będziecie kupować całkiem nowe rzeczy czy część używanych?
  11. No mam nadzieję że macie rację. Moja mama mówi że jak ze mną była w ciąży to tak jak ja wyglądała już w 3 miesiącu bo miała masę wód płodowych i kurczowo trzymam się tej wersji 🙂
  12. Masz rację Dorka i to nie ulega wątpliwości. Pytanie tylko czy dzidzia potrzebuje aż tyle jedzenia. Normalnie żre jak świnia i stale mi się czegoś chce. Jak ja będę wyglądać po porodzie? Nie dość że rozklapiocha to jeszcze baniok na pół metra 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...