Skocz do zawartości

Wiola1983

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wiola1983

  1. O matko - jacie kręcę ale się napaliłam 🙂
    Jak masz jakiś dobry przepis na karkówkę z piekarnika to baaaardzo proszę. Kupiłam wczoraj 2 kg i zamierzam (pierwszy raz w życiu) zrobić coś dobrego w piekarniku z tego 🙂
  2. Alexia - ja też w banku pracuję i też mam ubezpieczenie w Medicoverze. To naprawdę fajna sprawa. Oszczędzam na każdej wizycie 100 zł. I masz rację u nasz też nigdy nie dostaliśmy nic na święta - czy to Bożego Narodzenia czy Wielkanocne. A pracowałam do tej pory w wielu bankach i zawsze były bony. Tylko ten jest jakiś taki oporny 😠
  3. No dziewczyny jestem już spowrotem. Tiramisu zrobione i chłodzi się w lodówce 🙂
    Marta - witamy na naszym forum 🙂

    Apropo seksu to potwierdzam, że orgazm wywołuje skurcze macicy i przedwczesny poród - mówił mi to lekarz ale to jest groźne pod koniec ciąży lub gdy jest ona zagrożona. Poza tym nie wiem czy słyszałyście ale stymulacja sutków ma dokładnie ten sam efekt i wywołuje przedwczesny poród - to też wiem od gina 🙂

    Ja to się zawsze śmieje bo moja psiapsióła mówi do mojego tak (jak narzekał że mało seksu ma) : jak ci się dziecko urodzi to zacznie cię dziubac paluszkiem w ramie i mówić: "i jak? dobrze ci?? przyjemnie? Ja tak miałam przez 9 miesięcy". A że kumpela ma super talent do rozśmieszania to jak to pokazała pierwszy raz to aż się popłakałam ze śmiechu. Od tej pory mam spokój 🙂
  4. No dokładnie . Trochę się zmobilizujemy i będzie dobrze.
    Ja też dzisiaj biorę się za pichcenie. Tiramisu mnie wzywa 🙂
    Jak już zrobię to tu zajrzę.

    Ps. apropo snów - to ja mam je takie realistyczne (jeżeli chodzi o seks) że budzę się na sekundę przed tym jak dochodzę ;p 🙂 Fajny taki niespodziewany orgazm na śnie 🙂
  5. Witam drogie Panie.

    Ja na szczęście na brzuchu nie mam żadnych problemów z włosami. Na nogach rośną tak jak zawsze. Tylko je rzadziej golę bo mi brzuch przeszkadza.

    Matylda - czekamy na twoją metamorfozę.
    Brechti - w końcu się doczekałaś tego 8 grudnia. Czekamy na wieści.
    Alexia - coś ty taka nieśmiała z tym brzuszkiem?
  6. Brechti - to długa historia. Najpierw było tak że na początku ciąży chodziłam do dwóch lekarzy i za każdym razem dostawałam od nich fotki. A inna kwestia jest taka, że jak byłam na badaniach prenatalnych to robiłam je w prywatnej klinice. Za każdym razem dostawałam ok 10 zdjęć. A na pierwszych badaniach mała się kiepsko ułożyła i nic nie było widać więc musiałam je powtórzyć. Stąd nazbierało mis ie tyle tych fotek. Dzięki temu mam piękny album - super pamiątkę dla dzidziusia.
  7. Ja też mam robione USG za każdym razem. Chociaż może teraz będzie coraz mniej. Następną wizytę mam 22 grudnia i wtedy się okaże czy mi zrobią czy nie.

    Ja tez powoli uciekam dziewczyny bo mój luby przyszedł.

    Będę was podglądać. Spokojnego wieczoru i nocki.
  8. Wiola1983 napisał(a):
    Ewelinka - no z tego co pisałaś to ostatnią miesiączkę miałyśmy w tym samym czasie Termin ten sam - jak w pysk strzelił

    ciekawe ktora sie wczesniej ''rozsypie''


    No ale by były jaja jakbyśmy w ten sam dzień rodziły. Ciekawe czy u nas się trafi taki przypadek że dwie naraz rodzic będą ?
  9. No ja wkleję coś najwcześniej po weekendzie bo nie mam aparatu 😞 Ale obiecuję że jak tylko będę miała to od razu coś wrzucę 🙂 A jak będziecie grzeczne to na pocieszenie pokaże wam moje meeeega rozstępy - żebyście się poczuły lepiej. Żadna mnie nie pobije 🙂
  10. O matko - po 5 godzinach zakupów jestem w domku 🙂
    Cały dzień moja mała nie dawała o sobie znać i już się mocno niepokoiłam. A tu zasiadłam do kompa i kopie ile wlezie 🙂
    Muszę wam powiedzieć że zgrzeszyłam 😞 Mam już całą wyprawkę z ubranek. Nie opanowałam się. Dołączyłam do Alexii i tą część przygotowań mam już z głowy. Kupiłam też już część akcesoriów typu wanienka do kąpieli itp. Jak dzisiaj chodziłam po sklepach to doszłam do wniosku że nie ma bata - niedługo nie będę miała sił gonić po sklepach i załatwiłam to od ręki. Poza tym teraz mogę się zabrać za pranie i prasowanie tych rzeczy. Na wiosnę będę już zwarta i gotowa.
    Matyldusia -widzę że dzisiaj szalejesz 😉 Głowa do góry.
    Brechti - następnym razem malec pokaże puloka albo pisię 🙂

    Aaaaa i najważniejsze - wszystkie składniki na tiramisu mam więc jutro będę pichcić 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...