Wiola1983

Andziucha napisał(a): Dziękuje 🙂 Twój synuś ma słodką czuprynkę 🙂 Taki misio do całowania 🙂

Dzień dobry!! Sto lat dla Dominisia!!! U nas nocka przespana.

Dziękujemy za komplementy. Dobranoc dziewczyny.

Ania - link nie działa 😞

Helcia - wszystkiego najlepszego kochana 🙂 Gosia - dzięki za komplement Co do kaszek i przecierów. Ja osobiście uważam że czas najwyższy zacząć dawać jej coś innego niż tylko mleko - zwłaszcza że ja karmię MM. Moja babcia swoje dzieci karmiła od samego początku mlekiem krowim, moja mama jak miała 3 miesiące to jadła już rosół z makaronem i u mnie w rodzinie to już tradycja, że dzieci hartuje się wcześniej 😜 Laura na rosół zareagowała specyficznie - troszkę się skrzywiła bo słone ale zjadła całą łyżeczkę a potem cały dzień mlaskała żeby jej dać więcej - to samo z miodem - dałam jej na koniec smoczka i też nic jej nie było. Na tych wszystkich słoiczkach pisze że po 4 miesiącu się podaje a moja mała ma 3 miesiące i tydzień więc jeżeli nie zareaguje jakąś biegunką to mam zamiar urozmaicać jej MENU 🙂 Ja zaczynam od jutra. Na śniadanko dostanie mleko a potem dam jej troszkę przecieru z jabłka i marchewki. Na obiad dostanie kaszkę z mlekiem ale tylko połowę porcji - nie wiem czy jej to będzie smakowało więc okaże się jutro. Będę opisywać swoje spostrzeżenia. Aaaaa i jeszcze jedno - zapomniałam że babcia dała jej polizać masło z kromki i mała była w siódmym niebie (oczywiście takie swojskie masło). Ja na bieżąco szykuję mleko w ciągu dnia ale na noc jak przygotuję butelkę o 21 to mała zjada ją o 5 rano (cały czas jest w podgrzewaczu). Robię tak już o 1,5 miesiąca i mała nie narzeka na bóle brzuszka. Zresztą mój T. powtarza że na dziecko nie ma co chuchać i dmuchać bo to się potem odwraca przeciwko niemu i ja podzielam tą opinię. Moja kuzynka swojemu 9-miesięcznemu synkowi podaje normalne serki, mały je kotleta z ziemniakami i rośnie zdrowiutki i radosny. Oczywiście każda z nas ma wybór a ja wyrażam tu tylko swoje zdanie.

Dorka1986 napisał(a): Nie - to nie są zalecenia pediatry ale wszystkie moje kuzynki swoim dzieciom zaczęły podawac po 3 miesiącu i dzieci zdrowe wyrosły 🙂 Poza tym moja mała już posmakowałam wiejskiego miodku i łyżeczkę rosołu więc i kaszka jej nie zaszkodzi 🙂 Smoczek będę używać ten powyżej 3 miesiąca z większymi przepływami (ja stosuje AVENT).

Cześć. Szyszka - ja robię tak mleko cały czas(zwłaszcza wieczorem robię mleko na noc) i moja Laura normalnie to znosi. Dzisiaj obkupiłam się w kaszki i przecierki i od jutra zaczynam jej podawać. Weekend ekstra ale początek tygodnia mega chujowy. Dół na maksa więc spadam stąd. Będę podglądać a jak mi przejdzie to się odezwę. Ps. wszystkie wasze dzieciaczki są prześliczne.

A ja druga 🙂 Właśnie wyjeżdżamy. Pogoda w chuj kiepska ale trudno. T. powiedział że jak będzie brzydko to z łóżka nie wyjdziemy więc to też super perspektywa 😜 Gosia - ja od przyszłego tygodnia zaczynam dodawać kaszki. Jak już zacznę to napisze co i jak 🙂

Aha Ola - kochana daj mi linka do tej lampki nocnej co ją Lence kupowałaś i napisz proszę jak się sprawdza. THX ☺️

I ja się pobuczałam 😞 Życie jest niesprawiedliwe 😞 Trzymam za nią kciuki z całych sił - oby niebawem pojawił się kolejny bobas w jej życiu 😞 Ehhh 😞 😞 😞 A ja się z wami żegnam mamuśki. Będę dopiero w poniedziałek więc nie rozpisujcie się za bardzo żebym nie musiała setek stron nadrabiać 😜. Aisak - trzymam za was jutro kciuki na na pewno się odezwę sms-em aby dowiedzieć się jak wam poszło. Buziaki dziewczyny.

Tyska_1 napisał(a): nie wiem o co kaman 😮 Kurka zapomniałam że to tylko na Śląsku obowiązuje 😮 😮 O ja matoł podwójny 🤢

Ej laski czy wy już macie karty magnetyczne dla swoich maluchów z NFZ? Bo ja kurwa jak głupia czekałam myśląc że to pracodawca zgłasza a to ja mam jechać i złożyć wniosek 🥴 🥴 🥴 O ja matoł 🤨

Dobry dobry. Krzysiu - sto lat i milion buziaków. No i kolejny pracowity dzień się zaczął. Dzisiaj się pakuję bo jutro z rańca wyjeżdżamy. A poza tym mam dzisiaj kolejne ćwiczenia z malutką i jeszcze zakupy mnie czekają. Kasia - ja też wierzę w te wszystkie znachorki itp. więc nie ma się co wstydzić - byle tylko małemu Wiciowi pomogło.

Jestem już spowrotem. Film super!! Dzięki dziewczyny za komplementy. Asia - Wojtuś wygląda tak dorośle - śliczny bobas z niego 🙂 Idę w kimono. Dobranoc.

Ok. Zmykam do kina na "AUTA 2". Paaaaa

Ja właśnie też nic nie dostałam. Ja już swój wkład przesłałam dla Tomusia 🙂 Biedne maleństwo.

Nina - na Dukanie to ja pocziągne jeszcze co najmniej pół roku. Na razie nie mogę owoców więc nie jem Ola - dzięki za linka - na pewno coś prześlę. A w ogóle to miała być jakaś niespodzianka od banku dla młodych mam - wiesz coś o tym? Czy tylko te 3 tyg. od prezesa 😮?

No o to mi chodzi że nie ma u mnie w okolicy pewnie takiego urządzenia.

Nina - no narazie na moim etapie nie mogę jeść owoców Marinka - no mam d wie książki - z przepisami: http://selkar.pl/nie_potrafie_schudnac_350_nowych_przepisow_pierre_dukan_p_183277.html i ogólną na temat tej diety: http://merlin.pl/Nie-potrafie-schudnac_Pierre-Dukan/browse/product/1,589186.html. Ja jednak polecam stronę: http://www.dieta-dukan.pl/ Ola - podaj numer konta dla tego dzieciaczka.

alexia_79 napisał(a): U mnie to tym bardziej nie będzie 😞

Kochana ja nie jadłam pieczywa, słodyczy, owoców ani żadnych dobrych rzeczy od 2 miesięcy. Więc serio mnie już nie ruszają ani czipsy ani czekolada. Czasami mi się zachce chleba albo ciasta a tak to nie. Dzisiaj zjadłam pół kotleta mielonego z indyka (fuj) i wypiłam kubek odtłuszczonego kakao z odtłuszczonym mlekiem i nie jestem kompletnie głodna. Już się organizm przyzwyczaił poprostu. Szyszka- śliczna dzidzia.

Nina - ja zawsze miałam chude nogi chociaż po ciąży to była masakra i sam cellulit. Teraz jak schudłam to prawie tego cellulitu nie widać 🙂 Ja całe życie miałam wagę ok 80 kg przy swoim wzroście i nigdy do chudzienek się nie zaliczałam ale jak po ciąży ważyłam 95 kg to powiedziałam dość i spadłam te 12 kg jak narazie i czuje się świetnie. Dziękuję dziewczyny za komplement. Mój brzuch to niestety masakra - istny rozstęp ale na to już nie ma rady więc się nie załamuję. Cieszę się że wchodzę do swoich ciuchów i że nie dynda mi tłuszcz po bokach i na brzuchu 🙂

tyminka napisał(a): Mam 28 lat już 😞 a ważę teraz 83 kg przy wzroście 180 cm.

brechti napisał(a): Oj Ania- serio nie jest łatwo - już mnie powoli kurwica bierze ale trzymam się dalej 🙂

Wstawiam jeszcze raz na chwilkę aby te co nie widziały - zobaczyły. [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/86385079657606870339.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/57042380341805000831.jpg[/IMG][/URL]