eunia91

asiaa2028 napisał(a): bo dzieci dlugo karmione piersią zazwyczaj nie ciągną smoczka 😉 ale to tylko się cieszyc 🙂 chociaz czasami mojemu by sie przydal.. no właśnnie ja się bardzo ciesze... 🙂

moja małą nie potrafi cycac smoczka.... zaraz sie dławi.....

kasjalena2 napisał(a): moja mała budzi się na jedzenie w nocy, jeju nie chce jej tak karmić bo je zdecydowanie za dużo - karmie ją butelką. czytałam kiedys zeby w nocy dac dziecku do wypicia wode z glukoza czy sama wode (nie pamietam) i wtedy dziecko stwierdzi ze nie warto wstawac jak nie dostaje mleczka....

a u mnie brzydko i ponuro.... 😞 😞 😞

kasjalena a co u Ciebie sie dzieje??

asiaa2028 napisał(a): to bardzo czesto moja tez jest na cycu i budzi sie najczesciej 4 razy.... moze potrzebuje Twojego ciepła....

asiaa współczuję..... U mnie jedna pobudka i z łóżka wstałam 8:30 🙂 jej żeby więcej było takich nocy 🙂 🙂

i przełożyłam małą do mojego łóżka i śpi już spokojnie.... lubię z nią spac bo jak tylko sie obudzi to daję jej cycusia i śpi dalej a nie wstaję biorę na ręcę i sama sie rozbudzam i nie śpię potem godzine...... wolę z nią spać....

alexia_79 napisał(a): te pojęcia nic mi nie mówią moja jest już po skoku tzn skończyła 26 tydzień, a następny skok w 33 tygodniu chyba? 🤨 sprawdziłam, w 36 kolejny aha zapomniałam że moje dziecko jest z maja.... 😜 😜 😜

możliwe że zachowanie naszych dzieci 😜 zależy od kolejnego skoku rozwojowego który dotyczy lęku separacyjnego...

alexia_79 napisał(a): pierwszy raz????????????? 😮 a wiem pamiętam pisalas o tym a co się stało że jednak wylądowała w łózeczku????? bo chciałabym z mężem w nocy spokojnie uprawiać seks na miękkim łóżkuu a nie na twardej podłodze albo prze ścianie..... a po za tym to im wcześniej tym chyba lepiej... to Wy się bzykaliście na podłodze a Adalka spała obok na Waszym łóżku? 😮 🤪 😁 😁 😁 no a jak innaczej?? 🙂

gizelda napisał(a): pierwszy raz????????????? 😮 a wiem pamiętam pisalas o tym a co się stało że jednak wylądowała w łózeczku????? bo chciałabym z mężem w nocy spokojnie uprawiać seks na miękkim łóżkuu a nie na twardej podłodze albo prze ścianie..... a po za tym to im wcześniej tym chyba lepiej...

hej a ja właśnie uporałam się z moją mała i już w końcu pierwszy raz śpi w łóżeczku...

idę spać...

gizelda napisał(a): nie wytrzymuje z teściową cały czas się wtrąca.... a mój szanowny S mnie nie wspiera..... 😞 a poza tym znowu mam okres i mnie wszystko napierdala.... i juz mam dość wszystkiego nawet czasami żałuj e że jest Adalka... 😞 a potem jest mi głupio że w ogóle mogłm tak pomyśleć... mhm Eunika trzeba to jakoś przetrwać ja mam podobnie tylko że o tyle lepiej że ja widzę teściową dwa razy do roku - no i P. jednak chyba jest mo ojej stronie po tym co się ostatnio wydarzyło musisz być twarda i pokazać kto rządzi a ja też czasem żałuję że mam LENIA ale niestety ja potem nie mam wyrzutów sumienia 😮 no właśnie a my mieszkamy z teściową.... a głupio mi jest powiedzieć że ma nie usypiać Adalki na rękach czy takie tam inne rzezcy bo przeciez mieszkamy u nich.... jesteśmy jakby to powiedziec na ich łasce....

gizelda napisał(a): nie wytrzymuje z teściową cały czas się wtrąca.... a mój szanowny S mnie nie wspiera..... 😞 a poza tym znowu mam okres i mnie wszystko napierdala.... i juz mam dość wszystkiego nawet czasami żałuj e że jest Adalka... 😞 a potem jest mi głupio że w ogóle mogłm tak pomyśleć...

kasjalena2 napisał(a): to tak jak ja............. 😞 😞 😞

weźcie mnie ratujcie bo ja nie wytrzymam z ta moja tesciowa 😞 😞 😞 przez nią wraca mi depresja..... 😞 😞 😞

muszę leciec uspać małą bo strasznie marudna.... papapapapapapapa

Ewelinaaleks napisał(a): ja tez w tygodniu spie z Vanesska na lozku, ale w weekend jak M jest juz na noc w domu to niestety spi w lozeczku 😞 zazdroszcze mój Snie chce ze mna spac bo mówi ze dla dziecka to lepiej jak spi z mama 😮 no tak serio..... 😞m a mi jest smutno.... a jak o tym rozmawiamy to tlumaczy sie ze on chce sie wyspac bo Adalka budzi sie 3,4 razy w nocy...

gosiaa21 napisał(a): ja tez w tygodniu spie z Vanesska na lozku, ale w weekend jak M jest juz na noc w domu to niestety spi w lozeczku 😞 zazdroszcze mój Snie chce ze mna spac bo mówi ze dla dziecka to lepiej jak spi z mama

Ewelinkaaleks a ja nie wyobrażam sobie nie spac z nią... 🙂 gosia21 urosną urosną na pewno 😉

Ewelinaaleks napisał(a): moj był uczony nie noszenia na rękach ale ostatnio moj maż go przyzwyczaił i nie powiem czasami skrzeczy żeby go wziąć ale ja się nie poddaje przewracam na plecki staram czymś zająć byle nie na ręce choć nie zawsze mi się to udaję ja ją sadzam do fotelika daje jej zabawki i na 15 minut jest spokój...... teraz zastanawiam sie nad jej zasypianiem samodzielnym w łózeczku

u nas to jest tak że jak mała mnie nie widzi to zaraz jest krzyk..... chce cały czas być na rękach

Ewelinaaleks napisał(a): no włosy to ma mega.... 🙂 już 2 kiteczki jej czasami robię... : 🙂 A koty czasami musze przeganiać bo śpią tez u małej w łóżeczku....