Skocz do zawartości

carpioo

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1293
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez carpioo

  1. Magdalena.. nie martw się 🙂 cieszyć się trzeba 🙂 przynajmniej już wiesz co masz w brzuszku 🙂 A cuda piękne robisz 🙂 naprawdę piękne! trzeba miec tylko gdzie te suknie zakłądac :P
  2. oo nie patrzyłam, taka przejęta wyszłam :P już sprawdziłam AC- obwód brzuszka 66.6 mm BPD - szerokość główki od ciemienia do ciemienia, tzw. wymiar dwuciemieniowy główki 23,7mm HC - obwód główki dziecka- 88,1 mm CRL - długość ciemieniowo-siedzeniowa- 70.9 mm NT - przezierność karkowa- 1,4mm
  3. Hejka! Słuchajcie, USG OK .. tylko kurde mają taki słaby sprzet, że facet nie powiedział na 100% co to będzie 🙂 na pewno człowiek :P wyraził sie tak- wysoce prawdopodobne że będzie to dziewczynka…. ale 100% nie daję, może się okazać na połówkowym, że się myliłem.. Więc ja tam się cieszę 🙂 Mogłaby zostać dziewczynka, może się okazać że będzie chłopczyk, wsjo mi ryba 🙂 Grunt, że dziecko ZDROWE 🙂 na USG okazało się, że wygląda na tydzień starsze, określił na 13 tydzień i 2 dzień (czyli wg tego liczenia na 14 tydzień) Więc z tego się cieszę. Serduszko biło jak szalone 🙂 Jagódka, jak tylko usłyszała, że być może dziewczynka to krzyknęła na całą salę- MALINAA! więc nasza córcia miała przeczucie 😉 zobaczymy czy w 100% trafne za 7 tygodni.. Zapisałam się też do ponoć najlepszego warszawskiego specjalisty, dr Kretowicza.. na USG połówkowe. Idę 30.09. Będzie to USG 4D. Więc wtedy na pewno dowiemy się o płi na 100%
  4. No u mnie tez zaczęło widać brzuch.. tak, jakbym się nażarła do nieprzytomności :P MAGDALENA gratuluję talentu, ja umiem guziki przyszyć, łatę zrobić :P i to wszystko 🙂 Kiedyś umiałam na szydełku, drutach, ale zapomniałam 🙂 Krzyżykowo jeszcze na kanwie wyszyję :P ale czasu brak.. AGNES zobaczysz.. będzie ci uszami już się wylewało od dlaczego? czemu? a jak to? 🙂 ja marzę o tym, zeby jej się buzia juz zamknęła.. a gadać zaczeła wcześnie.. jak miała 9 miesięcy to mam zapisane w kalendarzu że umiała już mówić mama, baba, tata, dada, dać, nie, tak i \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"kociam cie\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" 🙂 uzupełnienie ************ hej jak to jest? niby jak chciałam sobie stworzyć suwaczek wyszło mi że jestem w 12 tyg 3 dniu, ale jak wpisuje w kalkulatory tygodnia ciązy na różnych stronach pisze, że jestem w 13 tygodniu.. Ja nie pamiętam jak to się liczy, ale jeśli przekroczymy 12 tydzień to już jest 13? (sorry może to głupie pytanie, ale dziś ide na USG i nie wiem co mam powiedzieć 🙂 12 czy 13 tydzień? już wiem, znalazłam w necie, jesli jest (na moim przykładzie wytłumaczę) 12 t 3d, to jest 13 tydzień (12sty skończony), jeśli będzie np. 13t 1 d to już jest 14 tydzień :P Więc teraz wiem jakie tygodnie rozwoju ciązy i maluszka mam czytać i ktore sa właściwe :P uff
  5. Ja spodnie kupowałam tylko w H&M, bo w innych firmach albo mieli ceny z kosmosu, rzędu 300 zł za parę.. albo kroje jak dla pań w wieku 40 lat :P Przyniosłam swoje ciązowe spodnie sprzed tych 3 lat i powiem wam jedno- no nie będę tego nosić.. pierwsze najmniejsze są za duże :P i krój mi nie odpowiada.. a te ostatnie rozmiar 42! sa przeogromne, dwie Karoliny by się zmieściły 🙂 nie ma opcji, żeby były na mnie dobre w tej ciązy! no way! nie mogę tak przytyć! :P
  6. AGNES wydaje mi się, że taki 2.5 latek doskonale rozumie, co się mówi, i co się dzieje w okół.. TZN nie jak dorosły, ale na swój dziecięcy rozumek. Poza tym, dzieci sa bystrzejsze niż nam się może wydawać. Moja córka po 3 dniach od wizyty np. dziadków, potrafi przytoczyć to, o czym rozmawialiśmy i się pytać- co to znaczy pożyteczna praca? a co to znaczy czuć się bezpiecznie? a co to znaczy wyczerpanie pracą? 🙂 serio!!! do pytań które mnie zagięły to : czemu to ty jesteś moją mamą, a nie inna pani? :O a co do tłumaczenia czego nie można, a co tak- wydaje mi się, że nie powinnaś odpuszczać.. mimo, że i tak za chwilkę synek postępuje tak, jak chciałaś.. owszem, zrobi ci cyrk, caaaałeeee przedstawienie 😉 ale wyobraż sobie, że będziesz miała mniej cierpliwości i czasu, żeby negocjować i wdawać się w "gadki" po porodzie.. dlatego teraz musimy wziąć się za nasze szkraby.. i mimo, że mślimy że dla nich to takie cięzkie przeżycia, to trzeba też sobie uświadomić, że gdy zaczniemy zmieniać swoją postawę w momencie gdy dzidziusie nam się urodzą zafundujemy naszym starszym dzieciaczkom jeszcze większy stres.. dlatego ja teraz ostro wzięłam się za Jagodziankę.. nie ma że boli :P czasem już mi głowa pęka, mam ochotę ulec, dac jej dla świętego pokoju to, co chce, włączyć jej bajkę.. ale nie odpuszczam
  7. BISIA, robię własnie tak, jak piszesz, więc na całe szczęście coś tam apmiętam z tych podstaw psychologii :P hahahaaha też myślę o tym, żeby własnie kupić jej wymarzony prezent od dziecka.. myślę tez o tym, czy nie było by fajnie gdyby: -gdy goście przychodzą to wpierw do Jagódki, z nią się bawią, nią się zachwycają, i żeby Jagódka pokazała im rodzeństwo , przedstawiała -poza tym, żeby nam pomagała przy maluszku, będziemy ją często(ale nie za często, zeby nie była obarczana) prosić o pomoc -no i będziemy miec czas tylko dla niej sam na sam.. ja i Mąż… takie własnie "randki" z mamą z tatą… zeby nie czuła się odtrącona, że czasu nie ma przecież mimo, że bedzie maluszek znajdę godzinkę na lody czy frytki tylko z nią Tylko wiecie co.. to wszyteko wygląda pięknie, ładnie teraz, gdy o tym możemy tylko pomyśleć i sobie wyobrazić, a jak będzie naprawde to kto wie?! .. każda z nas wie ze będzie hardcorowo ciężko a ja dziś trzęsę portkami o 15.30 mam USG 🙂 ciekawa jestem czy mi powiedzą co tam siedzi w środku.. z Jagódką tydzień wcześniej wiedziałam, że będzie dziewczynką 🙂
  8. Karolina.. Nazywam się Karolina 🙂 miło mi 🙂 hmm już zapomniałam co miałam napisac 🙂 A.. już wiem.. w poprzedniej ciązy tez pisałam magisterkę.. matko kochana, ale to była przeprawa! myślałam że polegnę! ale na szczęscie udało się obronić na 5 😜 więc nie taki diabeł straszny Bisia- a jak próbujesz załagodzić ten stres ? tą zazdrość? z chęcią się dowiem od matki-psycholoźki która stosuje metody na własnym dziecku, niż na wywodach z internetu 🙃
  9. No piwko to mi śmierdzi najbardziej, niestety Mąż sobie czasem wypije :P wtedy może zapomnieć o amorach :P Przykro mi AGNESE z powodu poronienia i to już w 10 tygodniu.. 😞 Strasznie to smutne. Ja pocieszam się tym, że natura wie, co jest słabe, a co silne, sama decyduje- choć takie tłumaczenie gdy sama poroniłam wydawało mi się strasznie hmm.. nieludzkie.. okropne, brutalne.. Ale teraz wiem, że po prostu tak musiało być.. Choć często zastanawiam się, kim by było to dziecko.. bo mimo, że to 6-7 tydz. traktowałam je jak dziecko, a nie płód czy embrion.. biło juz serduszko, to był człowiek. ale nie zasmucajmy się :P widzę AGNES że mamy dzieciaczki prawie w tym samym wieku, myślisz, że jak Riccardo "zniesie" pojawienie się rodzeństwa? Moja Jagoda chyba sie cieszy, ale zapytana co ma być - zdecydowanie dziewczynka! Ostatnio całuje mi brzuszek, smaruje kremami.. gada.. ale jest niepocieszona że dziecko jej nie odpowiada :P Obawiam się, że będzie zazdrosna, ale to jest w końcu nieuniknione.. Ale nie chciałabym, żeby czuła się tak jak ja- gdy przyszła na świat moja siostra (6 lat różnicy).. Czułam się po porstu odepchnięta, niepotrzebna.. Kto nie przychodził do domu to pierwsze kroki kierował do siostry, a nie do mnie.. a Byłam jedynym dzieckiem w rodzinie całej! a tu nagle pojawiła się ONA! no szok.. POza tym Mama zamiast mnie angazować w opiekę, cały czas mnie upominała..Do tej pory jak rozmawiamy to mówi, że popełniła najwiekszy bład w jej życiu.. A tak w ogóle to powiedziałyście już rodzinie, że jesteście w ciązy? Ja dopiero powiedziałam rodzicom w tą niedzielę- Bałam się, że powiem, i poronię, więc czekałam na ten magiczny 12 -bezpieczny tydzień.. 🙂
  10. Hej.. Magdalena widziałam, że masz świetne zdjęcia z USG! jejku, co za rozdzielczość! W jakim mieście to robią, a jeśli w Warszawie to jaka klinika i jaki koszt?? Co do płci.. to jestem rozbita.. z jednej strony wolałabym córeczkę- Nasza Jagódka bardzo by chciała.. Mimo, ze ma 2 lata i 10 mies. to ma bardzo sprecyzowane i jasne poglądy 😉 Stwierdziła, że pokój może mieć tylko z dziewczynką.. Jesteśmy tuż po gruntownym remoncie mieszkania, spełniłam swoje marzenia o sypialni z toaletką 😉 i nie chciałabym z tego rezygnować 🤔 Wiem, wiem.. dzieci najważniejsze, ale nie można zapominać o sobie.. Sama jako dziecko miałam pokój z rodzicami, a potem i z siostrą do 12 roku życia, a następnie od 12 rż z siostrą.. i tak dopóki się nie wyprowadziłam- do narzeczonego, mając pokój z nim 🙂 Dopiero ( a może i już) w wieku 25 lat kupiliśmy własne M… Ale do rzeczy.. Generalnie życie z dwoma dziewczynkami wydaje mi się łatwiejsze- miałyby wspólne zabawy, a i finansowo było by lżej- ubranka, zabawki .. Z kolei chłopak- no to by było nowe doświadczenie. Wszak inaczej chowa się dziewczynkę, a inaczej chłopczyka. Tu pole do popisu miałby Mąż.. Wspólnie wybierali by sonie WSPÓLNE 😉 zabawki- samochody sterowane itp… Choć jak o tym myślę- to czy ja bawię się lalkami z taką pasją i ochotą z córką? NIE 😉 po prostu bawię się, żeby jej było milej, żeby fajnie ze mną spędziła czas… Sama nie wiem.. Myślałam, żeby płeć poznał tylko Mąż, i mi po prostu o tym powiedział, ale to też wydaje mi się być bez sensu … Macie tak, że w ciąży dziecko "wysysa z was mózg"? W pierwszej ciąży mówiłam jak poplątana.. Zamieniałam słowa np wstaw te brudne naczynia do pralki- zamiast zmywarki.. Najgorzej było w pracy (pracowałam do 8 mies. ciąży) 🙂 Teraz też czuje, że staję się coraz "głupsza".. a rozmowa ze mną to istne kalambury.. A że gadać uwielbiam, i gadam dużo, co już pewnie zdążyłyście wywnioskować, to naprawdę zabawne jak i te zawstydzające sytuacje zdarzają mi się dosyć często :P
  11. Cześć, Bardzo mi miło, że w końcu są jakieś \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"lutówki\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\": 🙂 Termin mam na 14 lutego- wspaniale, nie? Wolałabym urodzić PRZED, żeby moje dziecko nie miało problemu z wyprawianiem imprez urodzinowych 😉 Mam wspaniałą Córeczkę, urodziła się w październiku 2011 roku 🙂 Poród siłami natury, zalediwe 23 godzinki- a co tam 😉 57cm i 3850g A tak serio- Nie powiem, żeby było łatwo, myslałam, że zdechnę.. Na dodatek na poródówce zostaliśmy z mężęm sami- i wspólnie urodziliśmy główkę! to była jakaś masakra, jak ten mój \"bidny chłop\", zielony cały wołał pigułę 🙂 po tym jak mu powiedziałam, że jeszcze jedno parcie i dziecko wystrzeli chyba na kilka metrów, i będzie je łapał! wiecie jak się przejął! w ciągu 10 sek nagle łaskawie przyszła położna.. Ale zbaczam z tematu :P Również byłam na forum przy pierwszej ciąży. Jeśli chodzi o przebieg tej ciąży to czuje się w kratkę- raz źle, mdli mnie na różne zapachy, a raz rozpiera mnie energia.. Niepokoi mnie tylko, że mimo, że wymiotów u mnie brak, to schudłam 2.5 kg.. a przy pierwszym dziecku miałam już plus 5-6 kg! Ogólnie w pierwszej ciąży przytyłam ok. 33-35kg! i UWAGA! nie obżerałam się, naprawdę miałam racjonalną, zdrową dietę, nawet wędliny piekłam sama! teraz po prostu jem zdrowo, bo nie umiem już inaczej- jakoś te nadprogramowe kilogramy musiały przecież zniknąć nie? 🙃 Miałam USG dwukrotnie, pierwsze w 6t5d, z uwagi na moje przeczulenie (mam na koncie niestety poronienie, które strasznie przeżyłam, rodziłabym 22.05-02.06 w tym roku) no i w 8 tygodniu.. za 3 dni czeka mnie kolejne .. i nie mogę się doczekać.. Przy Córce dowiedziałam się o płci właśnie w 12 tygodniu. Myślałyście o tym, czy wolałybyście chłopczyka czy dziewczynkę? My wspólnie z mężem nie umiemy odpowiedzieć, jest nam totalnie wszystko jedno, byle by było zdrowe 😘 Czy w ogóle chcecie znac płeć? Zastanawiałam się nad tym.. Nie umiem podjąć takiej decyzji, niby łatwiej wszyetko zorganizować.. Ale obawiam się mojego zakupoholizmu- jak nagle okaże się, że będzie chłopczyk to przeciez trzeba mu kupić nowe ubranka 😉 A wiem, że takie zakupy w moim wydaniu źle się kończą, mam mnóstwo ubranek po Córeczce, które albo miała na sobie 2-5 razy, albo wcale! bo nie zdążyłam na nią ich założyć
  12. ja się już zalogowałam 🙂 a okres właśnie dostałam 😮 a karmię jak przedtem 😮 jednak to indywidualna sprawa 🤔 ciekawe kiedy następny 🤪
  13. minona napisał(a): tak- napisz koyotkce swój adres mailowy Ona jest administratorem.
  14. mama76 napisał(a): [quote. A, i jeszcze chcialam sie zapytac o namiary na to prywatne, bo jakos dotad nie korzystalam z niego 😲 pozdrawiam wyślij KOYOTCE swój prywatny adres e0mail 🙂
  15. mama76 napisał(a): [quote. A, i jeszcze chcialam sie zapytac o namiary na to prywatne, bo jakos dotad nie korzystalam z niego 😲 pozdrawiam wyślij KOYOTCE swój prywatny adres e0mail 🙂
  16. Ja to wole PRIV, bo tam nie dość że nie będzie żadnych WCINAJĄCYCH SIE BABSZTYLI to jeszcze mamy swoją intymność.. MIłego weekendu ! 🥴
  17. aha- dopisałam cz. 2 mojego porodu TUTAJ ale nadal o 'rozwiązaniu' brak- nie wiem kiedy to skońćzę.. chyba jakoś nie tęskno mi do tych wspomnień o bólu 🤢
  18. Iris napisał(a): hej właśnie też chciałam napisać a propos tego karmienia! nie dajcie sobie nic wmawiać! to indywidualna sprawa! a ktos jak nie zna sytuacji nie powinien oceniać! jesteście dobrymi kobietami, matkami! dbałycie o swoje dzieci już od momentu ciąży! inie dajcie sobie nic wmówić! kobieta karmiąca piersią i butelka to TAKIE SAME MATKI! TAK SAMO KOCHAJA SWOJE DZIECI, I MAJĄ TAKĄ SAMĄ WIĘŹ Z DZIDZIĄ! poza tym jak to sie mówi \'chory zdrowego nie zrozumie\' wiec ktos kto nie miał żadnych problemów, nie zrozumie matek,. ktore z takich-owakich powodów przestac musiały! IRIS- a czy po tych zastrzykach nie ma żadnego problemu z zajściem w ciążę?? bo ja bym chciała drugie za właśnie jakieś 2 lata 😜 mdoundi napisał(a): ha ha tylko z szałwią nie przesadźcie bo halucynacje bedziecie miały 😉 hihihihihi 😁 Ja o zaprzestaniu karmienia piersią słyszałam tylko tyle, ze trzeba zmniejsza ilości karmień, aż w koncu się przestaje w ogóle 🙂 jak zmniejsza się popyt to i zmniejsza się i podaż 😜 mduondi- bardzo mi przykro Kochana.. Amelki że tyle cierpi bidula, i Ciebie, bo wiem ze jako Matka bardzo to przezywasz, cierpisz bardziej niz ona.. z bezradności, niemocy, niewiedzy 😞 wiem ze wolałabyś na siebie wziąć to wszystko i przeboleć 🥴 jetsem z Tobą, bardzo w Ciebie wierzę! wiem e cos wymyślisz, znajdziesz jakis sposób aby pomóc Córci! Przytulam Was bardzo mocno! nie poddawaj się! Przykro mi że nie mogę Ci w ogole pomóc jakos! I że niestety macie tam taka pieke medyczną! i że Ciebie/Was tyle już przykrości spotkało! Przytulam! ! Dobrze że jest z Tobą MAMA! To ogromne wsparcie!! ASIU85- ja używam GAGA 🙂 i u mnie się sprawdza (tfu tfu) tak samo BABYDREAM z rossmana są super! i 15 zł za 42 pieluszki 🙂 sa mięciutkie, chłonne, lepsze og huggies - dla mnie różnicy nie ma nawet z pampersem 🤔 szkoda ze nie mozesz używac tych tańszych pieluszek 🤨
  19. meegotka napisał(a): bede próbowała 🙂 dziekuję!! maleno, kasiuczko super zdjęcia!
  20. madziek serdeczne gratulacje!! Atagusia- ładnie to wszytko napisałaś..dziekuje za słowa wsparcia.. Widze chociaż, że nie jestem sama 🤨 ja naprawde padam! od 17.20 dopieromi usnęła 10 minut temu, i Mój wrócił z pracy, zagląda do łożeczka a ta oczy otworzyła! 😮 i juz po spaniu! 🤢 załamie się zaraz! tylko ją nosić 😞 płakać się chce!
  21. IRIS jaka ty spokojna jesteś.. Fajnie że wszytko u Ciebie wróciło do normy 😆 I dieta- podziwiam.. Ja nie mam czasu sie w tyłek podrapać 🥴 dzisiaj zjadłam takie krązki z dmuchanego ryzu na śniadanie bo nawet czasu nie miałam sobie nic zrobić, bo mała gangrena dopiero zasnęła od 7 rano! tyko ryczała wciąż 😞 Ja dziś miałam załamanie nerwowe.. juz klęłam jak malą przebierałam, zmieniałam pieluszkę.. jestem przemęczona.. Jestem wściekła, że w dzień śpi po 3- 4 godzinki, jest grzeczna jak aniołek, a po 17stej zamienia się w małą diablicę.. i tak do rana.. I pamiętacie ten artykuł, że niemowlaka nie mozna rozpieścić?!- bzdura! Moja nie ma kolek ani nic .. a ryczy że hej, wystarczy że wezmę ją na rączki- i przechodzi jak RĘKĄ odjął! 😠 Normalnie dziś płaczę, bo chyba sie nie nadaję na matkę, skoro po 3 tyg już tracę cierpliwość.. i gadam takie głupoty.. wiecie co- chciałabym iśc do pracy chyba.. na tydzień, żeby sobie od wszystkiego odpocząć porządnie.. KOYOTKO- 5 kg- to pieknie.. 🙂 już za miesiąc osiągniesz swój cel 🙂 jupiiiiiii ja mam 10 kg do mojego celu- na urodziny.. potem jeszcze 8 kg do kwietnia.. 😞 waga obecna- nadal ku.wa 75 kg! Mimo uważania na to, co się je i spacerów szybkim marszem!~ i to ponad 8 km dziennie robię! GOSIU- ja mam więc dziecko nadpobudliwe nocą 🤔 MAM PRZERĄBANE 🤢 edytak napisał(a): a też mam taki brzuszek 🙂 nosze te majty obciskające 🙂 i jest OK.. masuje się często kremami na spalanie tkanki tłuszczowej (perfercta) i i takim wałeczkiem z wypustkami (brzuch, biodra, pupa) ANTYKONCEPCJA] no własnie trzeba o tym pomysleć! 🤨 najchętniej brałabym tabletki, tak jak wczesniej, ale czy można 🤔 ?? Habibati napisał(a): jak na spacer wyszłam chyba jak mała miała nieco ponad tydzień.. i to od razu na godzinę bez żadnego wcześniejszego \'wietrzenia\' dziecka 😆 i Mała zdrowa (tfu tfu) i teraz z nią chodze 2xdziennie po godzince, czasami nawet sobie z nią 2 godziny maszeruję, jak wiem ze drugi raz nie wyjdę.. Rozstępami sie nie przejmuj- ja mam cały tłek w pajęczynkę z rozstępów. i wczoraj zauważyłam 3 kreski na udzie 😮 i mam to naprawdę gdzieś, bo była koleżanka i pokazała mi swoja doopkę i wiecie co- jak to zblednie to gucio widać 😜 i witam w drużynie WzW - walki z wagą 😜 😁
  22. gosia1989 napisał(a): Zazdroszczę tego snu.. Igorek starszy o 2 tyg a to duzo 🙂 wiec moze i Jagodzianka sie unormuje.. bo wczoraj dała wycisk.. od 16.30-17 nie spała do 20.40-21.00 tylko 5minutówki łapała! a potem zasnęła o do 1 spała, potem pobódka o 5tej.. i po karmionku sen do 7.30 🙂 a o 9 rano dzisiaj to juz maszerowałam do mojej mamy do domku (5 km) 😜 szybkim tempem.. zeby spalić ten tłuszcz 😜 a za szkołę trzymam kciuki Gosiu!!! i podziwiam Tomka że z małym zostaje! i Ciebie że sie nie boisz zostawić Igorka! ja to sie boję o Jagódkę strasznie.. zwłaszcza że 3 dni temu mi sie zaniosła przestała mi oddychać, byla cała czerwona.. byłam przerażona! 😲 a stało sie to Mojemu,. gdy ja przewijał. i nie rozpoznał \'złego płaczu\' od tego \'zwykłego\' 🤢 tak go opierniczyłam! dobrzer że z wanny wyskoczyłam na czas! bo ten imbecyl by ją dalej przewijał i nie spojrzał, że ona wcale nie przestała płakać bo się uspokoiła, a przestała płakac bo się dusi! 😮 ohh OLALENKO mała superowa pocieszka tyaka 🙂 i jakie ma włoski czarniutkie 🙂ajnie ze waga ci spada.. 🙂 chociaz jedna zadowolona IRIS, KOKOSANKO cieszę się, że jest nas wiecej bo autentycznie sie bałam początkowo napisac że juz z nia po sklepach chodze 🙂 tzn nie są to 3 godzinne poszukiwania, raczej konkrety 🙂 KOKOSKU..6 kg to uwierz mi pikuś iu zrzucisz! poza trym ty taka szczuplutka ze te 4-5 kg to si nie zaszkodzą 🙂 a co ja mam powiedzieć? waga sie uwzięła i cały czas stoi- 75 kg 😮 😠 a ile innym zostało do zrzucenia???
  23. bajka1202 napisał(a): ze mnie tydzień juz nie leciało, a dzisiaj 2 kropki! 😠 pewnie się za bardzo wysilam to stąd!! A tobie to życze zdrówka kochana.. i sie nie denerwuje (wiem, że łatwo mi mówić) ale pamietaj o pokarmie w cycuszkach! koyotka napisał(a): Ja daję butlę z moim mlekiem a do cyca tez przystawiam i nie ma problemu.. to chyba zależy.. jak raz na dzien dasz butle to sie chyba nie odwytczai. jak nbedzie poza tym karmiona 5-6 razy z cycka 😉 ja tam mam zawsze swoje zdanie i jak mi tak ludzie gadają to po mnie spływa jak woda po kaczce 😜 tak samo mówią o nakładkach silikonowych na brodawki- ze potem cyca nie chce normalnego- a u mnie chwytała 🙂 Ale teraz to juz za kazdym razem używam tych nakładek, bo nie mam pokaleczonych cycków przynajmniej. i jak sie raz przyzysa to nie puszcza aż do samego końca Mysle Koyotko, zebys się tak nie przejmowała- raz na dzien nie zaszkodzi- moim skropny zdaniem 😉 meegotka napisał(a): ja szczepie darmowymi. JAKOŚ ja dałam rade, moja siostra i bracia cioteczni- przeżyliśmy te wkłucia i już nie pamietamy 🙂 .. żadnych 5w1, czy 6w1.. TZN KAŻDY ROBI JAK UWAŻA 😜 i to nie kwestia finansowa.. ale ja jakos sceptycznie do tego podchodzę.. jakos w to wszystko nie wierzę.. i nie spotkałam się z namawianiem do tych nowoczesnych., raczej mnie od tego luzie odciagają.. wiec wole tradycyjnie. Pneumokoki- to tak jak GOSIA mówi- jak żłobek.. bo przedszkole to juz nawet nie 🙂 bo dziecko ma juz odporność OK 🙂 Poza tym mi połozna powiedziała (już pisałam tutaj o tym) ze to jak ze szczepionka na grypę- że to działa na jeden szcze tej bakterii, a ta bakteria przeciez się stale mutuje.. wiec szczepiopnka starje się ‘nieaktualna’ A rotawirusy to nic innego jak biegunka- a jak się ja złapie to trzeba nawadniac organizm i się nic nie dzieje 😉 jeszcze nikomu pożądne ‘sranko’ nie zaszkodziło GALERIE- SKLEPY.. ja już ze swoja byłam w realu, galerii, go sport i złotych tarasach- i ani nie prycha, nic się z nia nie dzieje.. bez przesady- wiecej bakterii to miala w szpitalu, i w przychodni 😉 ludzie którzy odwiedzają nasze pociechy także maja na sobie bakterie i jakos dzieciaczki to znoszą.. Ja to nie panikuje.. 🤔 Jakos odporność dziecka trzeba rozwinąć, a jak to zrobić jak się będzie je zamykało w hermetycznym pudełeczku?? 🤔 Ale to moje skromne zdanie- ciesze się że Gosia jeszcze ze mną te poglądy popiera, bo inaczej czułabym się jak zawariowana wariatka :P Każdy ma swój wybór, swoje zadanie, swoje doświadczenia... i swoich doradców.. bo jakby co- to potem do kogo bedziemy miec prenensje? Dlatego ja nie doradzam.. 🙂 nie krytykuje.. Kazdy robi to co uważa za słuszne, bo przeciez żadna z nas nie chce zrobic swojemu dziecku krzywdy. 😉 Dobranoc brzuszki- Moja Drożdzówka zasnęła- nie spała od 16.30!!!! 😮 A była kapiel i 3 karmienia od tej pory.. myslałam ze moja męka się nie skończy A mój nadal w pracy! Od 6 rano. Ja zdechne w tym tyg. Bez jego pomocy! 🤨
  24. AKNERI dziękujemy za wieści o Agnieszce! Naszej bohaterce! Gorące uściski dla niej i pokłony za to, że ogarnia trójcę świętą 😉 Ja czasami do mojej jednej Księżniczki cierpliwości nie mam! Rozumiem, że ja denerwuje, że SAMA n ie może sobnie dac rady- ja też mam taki problem. Ale wiem, że nie można odtrącać pomocy, bo potem ludzie się zniechęcają i kończy sie 'pomocna dłoń'.. Dlatego staram się choć jedną na 3 propozycje wykorzystać.. Ale denerwuje wszystkich dookoła, bo wszytko chce robić SAMA, wiem wszystko najlepiej, i pouczam, i zwraca uwagę 🤢 'nie bujaj' 'nie całuj w ustecka' 'tak sie nie robi' 'zle ja trzymasz' i wszyscy dostają apopleksji przy mnie 🤨 AKNERI -Podziwiam Ciebie za takie wyciszenie.. cierpliwość.. Ja raz powiedziałam 'zamknij się' do Małej i było i jest mi strasznie głupio i mam wyrzuty sumienia. 🤨 Spojrzenie Mojego na mnie jak to usłyszał- okropne.. Poczułam się jak okropna matka.. 😞 Ale ja po prostu juz nie miałam siły, i nie miałam pojęcia co jej dolega, byłam zła.. Ale na to nie ma wytłumaczenia 😞 Aguska21 napisał(a): MAM TAK SAMO 🙂 denerwuje mnie że w ciągu dnia steka, kwili i nie śpi 😞 Ma dopiero prawie 3 tyg. a tak duzo je! Martwię się czy ja potem bede miała aż tyle mleka, bo teraz mam 60-100 ml w jednym cycu.. a potem to ja nie wiem jak to będzie 😮 Ale wczoraj zjadła mi tylko 80ml mleka (tez spuszczonego.. bo jest tylko na cycu) wiec nie wiem o co chodzi! a budda się z niej zobiła! ma takie pućki! 😆 KUPKA- robi raz na dzień.. czasami nawet jedna porządna na 2 dni.. podobno dzieci na cycku tak mają. meegotka napisał(a): MEEGOTKO JA odciagam jak gdzieś idziemy albo mamy miec gości.. no i żeby wiedzieć ile ml mleka mam. a z plusów - Mała szybciej butle je a nie dziamie mi cyca przez godzine, i cmoka co 10 minut i sie po 2 razy i nie zasypia przy cycu! tytlko 5 minut i bach- 100ml wciągnięte 🤪 PS. Co u MADZIAK?? co u ZUZIACZKA? BACHAP_ wczoraj sms'owałysmy- wszystko OK 🙂 stara się nie zacałować Olka na smierć- taki z niego słodziak 🙂 Była u niej Mama, więc nawet szczęściarze udało sie na zakupy wyjśc 🙂 Mały śpi juz po 3-4 godzinki, a nie p półtorej wiec Baśka z Krzychem zadowoleni 🤪
  25. to niezła ściema 🙂 z tymi herbatkami 🙂 Mojej nadal cycuszek ma opuchliznę, ale wyczytałam, że to całkiem normalne.. zaraz przyjdą znajomi.. około 12stej 🙂 wiec lecę sprzątać 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...