Skocz do zawartości

atagusia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    291
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez atagusia

  1. a mój Adaś dziś słabo sie rusza, nie że wcale ale bardzo malutko. Jak zwykle się martwię, ale pogoda dziś do bani, moje samopoczucie też, pewnie i Adaś to odczuwa. Chcę żeby sie już urodził, głównie dlatego że jak sie mało rusza to się ciągle martwię ;/
  2. Habibati i na nas przyjdzie pora 🙂 wczoraj doznałam olśnienia, tzn lekarz jakiś czas temu kazał mi brać magnezin, bo miałam napięty brzuch i skurcze w łydkach. Skoro magnezin działa antyskurczowo, to może jak go wczoraj już nie wzięłam to skurcze mojej macicy sie nasilą 🙂
  3. załaczam forum a tu takie wieści ????? 🤪 🤪 🤪 🤪 Natalko i Akneri super super 🙂 gratulacje ogromniaste. Ja ciągle w dwupaku nio ale do terminu jeszcze 3 dni. Wczoraj na ktg wsio ok, skurcze lekkie, ale w sobote jade do szpitala i mój gin mi pomoże 🙂 myślę że poniedziałek, wtorek i mój Adaś też będzie już na świecie. Cholerka powoli zostane tu sama nierozpakowana 😞
  4. ale sie wzruszyłam 🙂 cudeńka maleńkie 🙂
  5. a to lipa 😞 byłam dziś jeszcze w szkole rodzenia i Pani powiedziała że stymulacja sutków moze powodować skurcze macicy, a co za tym idzie poród. Nio to nierozpakowane DO DZIEŁA 🙂
  6. dziewczyny miałyście robione ktg???? jutro mam na to zgłosić sie do lekarza, czy z tego badania to tylko tętno płodu?????? czy może dowiem sie już czegoś nt mojego porodu ?????
  7. nio póki dziewczyny zaczęły sie rozpakowywać to był luzik, ale jak sie czyta , że kolejne dzieciaczki pojawiają sie na świecie, to też już mocno się chce trzymać swoje maleństwo w ramionach. My z mężem bardzo długo staralismy się o naszego Adasia, bo 2 lata i pewnie dlatego też nie mogę się już doczekać, żeby zobaczyć jak wygląda, dotknąć go, przytulić, pocałować, och sie rozmarzyłam, ale najważniejsze, że to tuż tuż 🙂
  8. och dziewczyny jak tak Was czytam to tak bardzo chciałabym móc pochwalić sie wam moim synusiem nowonarodzonym, ale on sie nie spieszy 😞 muszę być cierpliwa nie mam żadnych symptomów porodowych, przynajmniej tak mi się wydaje jak to jest??? zaczyna się nagle ????? czasem mam wrażenie że to sen że jestem w ciąży ....
  9. gratulacje Carpioo 🙂 grono nas brzuchatek się zmiejsza, ciekawe która teraz 😉
  10. Kokosanka napisał(a): Coś Ty... w piątek na wizycie u gina powiedział mi że najprawdopodobniej urodze w terminie czyli za jakies 6 dni 😞 ale to już wkrótce, a jesli nic sie do soboty nie wydarzy to mi jakoś dopomoze 🙂 liczę ze Adaś urodzi sie w weekend Kokosanko a Ty ile po terminie już jesteś ???????
  11. Hej dziewczynki 🙂 Widzę, że się rozkręca 🙂 Carpioo - powodzenia i do boju hihihihi Mam nadzieję, ze ja też się załapię i w końcu w tym tygodniu urodzę 🙂 A co do ZZO to u mnie w szpitalu jest za free 🙂 ale trzeba sie upominać bo niechętnie dają, wiadomo jak za darmo. Ale ja sie nie dam i bede cały czas im o tym zrzędzić 🙂 Całuski - dziś dużo sprzątam, może to coś pomoże 🙂
  12. Zuziaczku gratulacje 🙂 ale fajnie, ja też już chce. Dziewczyny a Zuziak jak????? samo sie zaczęło czy lekarz pomógł ?????? nie umiem znaleźć nic na ten temat w postach. Napiszcie plizzzzzzzzzz
  13. melduję się po wizycie Adaś zdrów rośnie - ma ok 3300 na dzień dzisiejszy, ale niestety na świat mu nie jest śpieszno. Szyjka podobno lekko skrócona i Adaś obniżony ale też lekko. Wszystko wskazuje na to, że póki co pochodze jeszcze z brzucholem z tydzień, czyli do terminu. Gin powiedział, że nie ma sensu wywoływac porodu przed terminem i jesli nic sie nie wydarzy do soboty przyszlej, to mam przyjechac do niego do szpitala i chyba ten masazyk mi zrobi. No cóż termin mam na 23 października. Muszę się uzbroić w cierpliwośc i poczekać jeszcze ten tydzień. Chorobowe mam wypisane do 26 października i podobno do tego dnia urodzę :|)
  14. Dzień dobry dziewczyny 🙂 powoli sie zbieram, bo mam dziś wizyte u gina na 9. Może już się czegoś dowiem... oby... Trzymajcie kciuki żeby z małym było wszystko ok i żeby już wykazywał oznaki chęci przyjścia na świat 🙂 niedobrze mi jakoś dziś, a własnie zjadłam śniadanie... ;/ (wczoraj upiekłam sobie ciasto z nutellą i śliwkami,mmmmmmmm pychotka, tak na pożeganie dni kiedy można było jeść wszystko 🙂 hihihi )
  15. laseczki te co urodziły i te co jeszcze nie 🙂 co kupiłyście do kąpieli Waszych maluszków ????????
  16. Iris widziałam "This is it" . Mam na płycie. Rewelka 🙂
  17. ja to najbardziej żałuje że M. Jackson nie żyje. Uważam ze był jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny. Nikt tak nie tańczy i nie robi takiej muzy. Był niesamowity. Szkoda ze mu tak odbiło 😞 http://www.youtube.com/watch?v=LJ7qXHjxj_0&feature=related - lubie to mocno
  18. Akneri Iris ma racje, chyba urósł i to dość pokaźnie 🙂
  19. masakra ja też wszystkie kawałki te znam hehehehehe amyślałam że tylko ja tu stara jestem hahahahahaha 😜
  20. tak na prawde to nie wiem czy ten masaż jest "legalny", ale moja kumpela miała dwa i powiedziała że nie jest to jakieś bardzo bolesne. Jutro sie dowiem, czy mi gin to zaproponuje. Być może juz sie tam coś skraca i rozwiera. Normalnie mam ochote sama sprawdzić, ale boje sie tam troche już na tym etapie palce wciskać, bo wiecie jak to jest... lekarz sterylnie w rękawiczkach a ja hmmmm nie za bardzo, choćbym nie wiem jak dłonie wyszorowała
  21. Irisku musze poród przeżyć, masaz szyki przy tym to pikuś
  22. carpioo napisał(a): Na szkole rodzenia mówili, ze witamine d podaje sie dziecku od urodzenia, chyba ze dwie kropelki na dzień. Ja kupiłam d-vitum,. Natomiast jeśli karmi sie piersią to od 8 doby podaje sie jeszcze wit K, ale jeśli melkiem modyfikowanym sie karmi z różnych powodów to już nie trzeba bo to w tym mleku jest. Jeśli chodzi o witaminki to wszystko. Nic wiecej nie trzeba jeśli maluch zdrowy.
  23. och Bajeczko- bidulko, trzymaj sie, jesteśmy z Tobą. No niestety czasem bywa coś nie tak, ale jesteś silna i dasz rade. Zdrowiej kochana, wszystkiego dobrego !!
  24. cześć dziewczyny 🙂 nie za dobrze sie czuję ostatnio 😞 i dziś postanowiłam sobie poleżeć,boje sie ze do porodu z gorączką pójdę ;/ ale cóż takie peszki to ja miewam dośc często. Co do wywoływania porodu to mój lekarz też tak ponoć robi, z czego zamierzam skorzystać. U niego pacjentki podobno nigdy ciąży nie przenoszą 🙂 co mnie cieszy, bo chce urodzić już. Jutro mam wizyte na 9 i mam nadzieje, że cos mi zaproponuje,bo niby fajnie w domu nic nie robić ale już mnie stresuje to liczenie ruchów. Dziś Adaś od rana był bardzo mało ruchliwy co mnie mocno zaniepokoiło i postanowiłam urodzić jak najszybciej sie da. Teraz rusza sie troche, ale już nie chce czekać. A jak to lekarz robi???? to nie wiem jak dokladnie ale wiem że robi jakiś masaż szyjki macicy. Jak nie ma w ogóle rozwarcia to robi go ze dwa razy dzień po dniu, a jak jest rozwarcie to jeden raz ponoć wystarczy i porod zaczyna sie do kilkunastu godzin po masażu. Podobno nie jest to zbyt przyjemne, coś takiego jakby badanie niedekilatnego lekarza, ale dam rade i zamierzam skorzystać.
  25. cześć dziewczyny ja dziś szaleje ze sprzątaniem. Wczyściłam sypialnie na cacy. Została mi jeszcze łązienka i kuchnia, ale zrobiłam sobie przerwe, chociaż coś czuję ze te dwa pomieszczenia posprzątam dzis "po łebkach" 🙂 I teraz powiem Wam że zmieniłam nastawianie, chce żeby Adaś już się urodził, ale z drugiej strony jak sie urodzi już to będę miała o 2 tygodnie krótsze macierzyńskie, więc niech sie urodzi w terminie 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...