Skocz do zawartości

agata_1982

Mamusia
  • Liczba zawartości

    849
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agata_1982

  1. Leer napisał(a): wszystko wyjdzie w praniu pewnie, nikt nie mówił, że bedzie lekko 🤢
  2. Dziewczyny orientujecie się jak to później jest ze szczepieniami dziecka? Słyszałam, że to jakies zawrotne kwoty 😮 😮 znajomi maja 2-letniego synka i mówili, że wydali 1900zł ale nie pytałam dokładnie na co szczepili i dlaczego tyle i przez jaki czas. Może któraś z Was jest bardziej w temacie?
  3. moja szwagierka w ostatnim miesiacu przytyła 6kg (w całej ciąży 17) więc różnie bywa z ta wagą 😮 ale przy porodzie zeszło jej 12 😮
  4. Hej Mamuśki!Ostatnio tylko was podczytuje bo nie mam weny na pisanie. U mnie puki co cisza i spokój, nic nie boli, skurczy brak, z cycków jak wyleci to kropelka, Kaśka trzyma mocno. odkąd nie pije porannej kawy(sypanej) tylko przestawiłam się na inkę to w nocy śpię jak dziecko, na siku wstaję raz albo dwa. Nie wiem czy wpływ ma na to ta kawa czy sobie to tylko wmówiłam ale działa 🙂 🙂 musze sie dzis zmobilizować i poprasować pieluszki i pościele. Co do ubranek to mam poprane do 68cm, reszta leży i czeka na swoja kolej 🙂 Torbe tez musze spakować, ostatnio jak byłam na dzień w szpitalu to oczywiście zapomniałam zabrać kubka i sztućców, nawet o nich przy pakowaniu nie pomyślałam 🤔
  5. Hej Dziewczny! Ja dziś pół dnia spedziłam w szpitalu ale tak kontrolnie bo mój gin poszedł na urlop do końca sierpnia i wysłał mnie na badania- usg, ktg, wymaz z pochwy i to na paciorkowca. i wszystko ok, nie musiałam zostawać 🙂 posłuchałam Małej, pooglądałam, waży już 2600 🙂 wody płodowe 11 😮 Nie mam dzis zbytnio czasu żeby was poczytać ale życzę wszystkim udanego weekendu 😆 😆 A ktos mi napisze tak w szybkim skrócie jak się mają Aga Czarna i Leer??? Co do wieku to ja 29 wrzesnia bedę miała 29 ☺️
  6. letka82 napisał(a): Czarna i Leer jeszcze w szpitalu. Czarna ma za mało wód i ja monitorują cały czas a Leer prawie nic nie wie czy zostaje czy wychodzi, trafiła na porabanych lekarzy, którzy chyba bez łapówki nie garna się do roboty 😠 Miłego grzybobrania 🙂
  7. Jestem pierwsza 🙂 nie wiem od której nie śpię, wolałam nie patrzeć na zegarek ale ciemno jeszcze było 😮 jak zrobiło sie jasno stwierdziłam, że nie ma sensu przewracać sie z boku na bok 🤔 jak ja lubie takie noce 😮 Dzis wizyta u gina ale tylko zaglądanie do Katarzyny 😜 ale nic za bardzo u mnie nie stuka i nie puka więc nie przewiduję szybkiego zwrotu akcji 😉 😉 😉
  8. zmykam pizze wcinać 🙂 🙂 🙂 na razie Kobietki 🙂
  9. Maga napisał(a): jaki facet wygra z bandą wkurzonych ciężarówek?? 😜 😜 😜 🤪 🤪 🤪 Agata ale masz boską fotką w avatarze 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 dzięki 🙂 doczekałam się w końcu i mężu mi porządne zrobił 🙂 CUDNIE FAKT !!!JAK FOTO MODYL!!!!:woohoo: 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 aaa bijcie mnie 😁 😁 zamiast "dzięki 🙂 doczekałam się w końcu i mężu mi porządne zrobił 🙂" przeczytalam doczekalam sie w koncu i mezu mi porzadnie zrobił 😁 😁 😁 głodnemu chleb na myśli 😜
  10. Anulcia napisał(a): ale super 🤪 🤪 🤪 🤪 tez bym z chęcią swoja pooglądała 😁 ale juz niedługo zobaczymy się na żywo 🤪 🤪 🤪
  11. kahlanik napisał(a): a najgorsze jest to, że między takimi rzezami musimy wybierać... 😞 mi tez juz sie serce kroi jak pomyślę, że Ala zostanie z teściowa czy teściem i do nich sie będzie usmiechała, przytulała, że ja pierwsza nie zobaczę jak np. zaczyna chodzić 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 To na pewno łamie serce 😞 Ale lepiej jednak stracić takie rzeczy niż potem w razie czego nie mieć co do garnka włożyć...
  12. Anulcia napisał(a): Przykro mi Aniu, szczególnie, że pewnie miałaś nadzieję, ze babcia zobaczy Małą.... mój dziadek też umarł 2 m-ce przed moim urodzeniem 😞 to samo pomyslałam o tym "ustępowaniu miejsca" 😞
  13. Louisedg napisał(a): My tez wlasciwie mamy po rowno wyplat i wspolna kase ale ja musze zarzadzac bo maz to nie zna cen nie szuka promocji i za duzo by wydal 🙂 a tak to chwali ze dobrze gospodaruje i jeszcze oszczedzam zebysmy zawsze na cos uzbierali. I gra i buczy 🙂 Oj dokładnie, ten to by polazł, złapał pierwszą lepszą rzecz z półki, a potem by było zdziwienie, że na koncie wielkie ZERO 😁 Noo heh moj Maz tez tak heh a najgorzej jak cos sie skoncyz i nagle potrzeba to ja lece jednak do marketu a moij m co tam na dole w sklepi olej za 6 zl i maslo za 5 😁 a co 😁 Hahaha 😁 😁 I jeszcze "no co Ty, dla dwóch złotych taki kawał będziesz drzeć?" 😁 wygodni to oni są 😜 Nooo wlasnie 😁 taki kawal... hehe mezczyzni sa wyjatkowi 😁 a potem na co my tyle wydajemy 😁 😁 hehhe albo jak wariatka sledzisz te promocje 😁 a widziałyście taki program chyba na tlc "łowcy promocji" babki wycinaja kupony rabatowe z gazet i robia zakupy za np. 1000 dolarów a płaca 9 a resztę tymi kuponami 😮 masakra 😮 ja tez tak chce 🤪 🤪
  14. Louisedg napisał(a): mi tez juz sie serce kroi jak pomyślę, że Ala zostanie z teściowa czy teściem i do nich sie będzie usmiechała, przytulała, że ja pierwsza nie zobaczę jak np. zaczyna chodzić 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
  15. moi rodzice się rozwiedli i choc ja juz stara d... byłam to wiem jak to jest babka zostanie z dwójka dzieci na utrzymaniu,mino, że mój ojciec sumiennie płacił alimenty do czasu kiedy z bratem nie skończylismy studiów ale wiadomo, że to nie była jakaś super kasa a mama też za dużo nie zarabiała. moi rodzice biorąc ślub tez zapewne nie przewidywali takiego scenariusza.... ale cóż... życie...
  16. kahlanik napisał(a): Ale to w zasadzie jedno z drugiego wynika jak dla mnie. Tworzycie razem rodzinę, więc chcesz mieć wkład w wasze życie również od str. finansowej. Jasne że nie zawsze się da, bo dzieci itp. ale to jest stan przejściowy, który nie będzie trwał wiecznie. Najgorzej jest właśnie osiąść w tej tymczasowej roli "utrzymywanego", bo potem człowiekowi nie chce się starać. jak niestety czasami widać ludzie(faceci) mimo, że tworzą rodzinę to wykorzystuja to, że zarabiają i kobieta jest od nich "zależna" albo popadaja we frustracje jak żona więcej zarabia.
  17. mgrzedzicka napisał(a): Magda a jak Ty się czujesz? bo końcówkę juz masz?
  18. u mnie małżeństwo jest partnerskie, każdy ma jakies obowiązki, kasa jest wspólna choc każdy ma na swoje wydatki(które i tak ze sobą konsultujemy) ale nie zmienia to faktu, ze nie wyobrażam sobie byc na utrzymaniu męża. sama bym się z tym źle czuła choć wiem, że w życiu różnie bywa... ale jak pisałam wcześniej od 19 roku życia mieszkałam z dala od rodziny i zarabiałam na siebie i uczucie niezależności jest bezcenne 😆
  19. mgrzedzicka napisał(a): to zaproponuj mu wtedy, żeby sam zarządzał kasą, robił zakupy itd 😜 to się przekona co sie robi z kasą 😉
  20. widzę, że pora obiadowa nastała 😁 😁 ja ide robić pizzę 🤪 🤪 🤪 🤪
  21. bycie na utrzymaniu partnera nie jest fajne bo to zawsze jakaś zalezność choc wydaje mi się, że jeszcze gorsze jest jak facet jest na utrzymaniu żony czy partnerki 🤢
  22. kasia1986 napisał(a): smacznego 🙂 ja włansie zasiadłam z kawką i ciastem 🙂 dzieki 🙂 tez smacznego 🙂
  23. wcinam nalesniki z serkiem waniliowym mniam mniam
  24. ANIA100 napisał(a): Ania Ty mądra kobieta jesteś 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...