love

Właśnie... dzisiaj mnie po obiedzie mdlości złapaly- chyba jednak mnie to nie ominie. 😞(

obdarzona nie wiem czy urodzę we Wloszech, bo na ten czas bym chciała wrócić do Polski. Tam co prawda są lepsze szpitale i lekarze \\\'normalniejsi\\\', ale wszytsko tu dużo kosztuje. Niby wizyty u lekarza mam bezpłatne(gdybym nie chodziła prywatnie, bo inaczej mino ciąży czeka się do kilku miesięcy- zdążyłabym chyba już urodzić), ale za każde USG, badanie (każde zosobna), muszę płacić co za każdą rzecz jest 38euro (tu już chdzę na lewo na służbę zdrowia, żeby bylo szybciej). Do tego dojazd do lekarza- mamy prawie 500 km w jedną stronę do mojej gin i wizyta do opłacenia (50euro). No nie będę się rozpisywać, bo za dużi by opowiadać. 🙂 Także wolałabym w PL urodzić i już z dziećmi do Włoch wrocić- chociaż nie wiem czy to możliwe, bo nie będę w ciąży latać, a tym bardziej z dwójką niemowląt. 🙂)

No to juz jest wahanko... 🙂) ja też się z tym męczę, ale na szczęście zero mdlości i wymiotow... Mam nadzieję, że przetrwam... mulant ja nie biorę żadnych tabletek- myslę, że wszystko przejdzie i nie warto się truć...

W tym przypadku to chyba nie moge się nie zgodzić. 😉) hehe Zgadzam się na pewno 🙂)

Hm.. no można to i tak ująć.

Kurcze nie wyobrażam sobie... Nam się udalo już po 2 tygodniach od kiedy zaczęlismy się starać.

Mrowka1990 napisał(a): Gratuluję. 🙂)) Będziesz pierwsza 🙂 hehe

Nie ja mnieszkam we Wloszech. Gdybym nie musila to bym się stamtad nie ruszała, teraz w niedzielę kolejna dawka stresu przed lotem. Ja jeszcze nie mogę powiedzieć, że mam mdości. Ogolnie czuje się dobrze tylko po prostu tak "inaczej". Nie potrafię określić. No i trochę rozdrażniona chodzę. Sporo, sporo.... a pewnie jeszcze jakieś dolączą jak się dowiedzą. 🙂

Niestety nadal się boję. Jak teraz mialam do PL lecieć samolotem to przez całą noc się modliłam, żeby wszytsko się dobrze skończyło. No i też częsciej się zdaża, że ciąża mnoga jest zagrożona. Ale mam nadzieję, że się powiedzie. Objawy? Hm.... Może jestem delikatnie oslabiona i bardziej senna niż wcześniej. Przy poprzedniej ciązy też nie złapaly mnie żadne mdłości.. na co liczę tym razem. A Ciebie już coś wzięło?? 🙂

obdarzona napisał(a): Wiesz co- ja nadal jestem w szoku, ale się cieszę. bardzo chciałam mieć dziecko, a już raz jedno straciłam, więc radość jest conajmniej podwójna. Teraz to tylko mam nadzieję, że wszytsko się dobrze potoczy. 😁

obdarzona to prawda bardzo się z mężem cieszymy ale też boję sie że sobie nie dam rady bo jednak mloda jestem i nie doświadczona...

Jak narazie jest nas tyle: kingus27- termin 05.03.2012rok Mrowka1990- termin 01.03.2012rok obdarzona- 09.03. 2012 rok mulant- termin 13.03.2012rok love- termin 19.03.2012rok mamamaliszka- lolipops8- jagodka22- igiii- monikitta1- termin 02.03.2012rok Kasiek01001- Madyik- termin 14.03.2012r. Kasia22- termin 02.03.2012r. Aine-termin 26.03/2012r.

Myslę, że to dobry pomysł. Wpisujcie tu tylko swoje terminy, i jak już poznacie płeć i wybrane imię dla pociechy, aby nie było balaganu 🙂

U mnie nic a nic. Brzuszek płaski jak był. 🙂 w tamtej ciązy w 18 tyg cos się pojawiło. teraz myslę że bedzie szybciej widać bo w końcu noszę dwie fasolki 🙂

a suwaczki ja robię na suwaczki.com 🙂 wprowadzasz dane i kod który Ci wygenerują wprowadzasz w ustawieniach profilu do zakładki forum. 🙂

mulant u mnie jeszcze mdlości się nie zaczęły i domyślam się, że nie jest to przyjamne. Poprzednią ciążę też przeżyłam bez mdłości i innych nieprzyjemnych sytuacji. Jak narazie to słabo mi się dzsiaj na lotnisku zrobiło i musiałam odpocząć. 🙂 Polecam herbatkę z rumianku. 🙂

hehe 🙂) to z czasem się okaże 🙂) mi mój termin też się nie do końca zgadza z moimi wyliczeniami, ale chyba lekarz wie lepiej więc muszę zaufać 🙂) dziękuję 🙂

Ja faktycznie na marzec 🙂) hehe No i wczoraj się dowiedziałam że blixniaki 🙂) musiałam się pochwalić 🙂

Dziękuję. Ja sama się tego nie spodziewałam 😁

Ale nas się tutaj zbiera 🙂) sztunia a nie wiesz na kiedy masz termin?

ja właśnie wyszłam z kliniki i jestem po pierwszym usg 🙂) tak jak ostatnio mówiła Pani gin. jest to 5 tydzień... Ale jest też mała niespodzianka 🙂 Pokazały nam się 2 pęcherzyki 🙂 Czyli będą BLIŹNIAKI 🙂)

ocia napisał(a): Więc jak będziesz wiedziała to się pochwal że wszystko ok 🙂 Jasne, od razu napiszę 🙂)

Ja wlaśnie jestem w drodze do Pani doktor 🙂) Za jakieś dwie godzinki pewnie zopbaczę co we mnie rośnie 🙂) Już się nie moge doczekać 🙂)

A jak urodzicie dziewczynki to dopiero one prezenty będą mialy 🙂 Niech się mnożą... niech nas jak najwięcej będzie.

Ja się bardzo cieszę, że już nas tak dużo. 🙂)Wszystkim nowym ciężarówkom gratuluję 😁