-
Liczba zawartości
2163 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez love
-
Ja w ogóle jestem jakaś otumaniona, głowa mnie boli, śpiąca jestem.... A do domu daleko. 😞
-
ewci@ to Ty tak samo ja ja. Tylko, że u mnie + wymioty. Z resztą dzisiaj to nwet nie jest tak źle. Cały dzień spędzam na świeżym powietrzu i da się jakoś przeżyć. Tzn w samochodzie. hehe Ja braałam kwas foliowy- ale o już od X czasu i do tego witaminki Falvit mama. Teraz w piątek z moją gin uzgodniłam ze kwas odstawamy i biorę tylko tabletki, bo tam jest 100% zalecanej dziennej dawki jaką potrzebuję kobieta.
-
Ale brzuszek od jakiegoś czasu niestety się psuje.... 😞(((( Bo strasznie zamula... 😞(( A to nie dobrze... Oj admin admin... Taaaa... firma.... haha... Nie mogłabym caly dzień z moim siedzieć jak on pracuje. Jak był moim fotografem to koszmar... Same rozkazy a ja ze smiechu nie mogłam 😁 😁 Jak nie idziesz spać i masz ochotę to wpadnij na chata bo chociaż tam nie zamula, a sama siedzę 😞((
-
Czy wam też brzuszek tak zamula???? Bo ja zaraz oszalejeeeee....
-
Ja nawet nie mam takich luksusów jak wanna 🙂) Więc tylko prysznic... i to szybki bo mi się nie chce stać nigdy.... No fakt... nie da się tak. Zwłaszcza z moim jak mi dzisiaj kazał obiektywy nosić.... Stwierdziłam że może mnie jako swoją asystentke zatrudnić, a nie będę się po jakiś hotelachzatrudniać. To masz udanego gina 🙂)) Haha...
-
obdarzona- ja w sumie mam we Włszech siostrę, ale to drugi koniec. Gdyby nie mąż to bym w życiu tu nie przyjechała. Co do Twojej wydzieliny to myslę że to może być jakiś grzybek. Pewnie Twój gin jakieś globulki Ci zapisze. No i racja nie ma się co wstydzić, bo to normalna rzecz w ciąży. Ja też się niestety musiałam z tym pomęczyć bo tamtej ciąży też zdażały mi się takie problemy. Dyskomfort na pewno jakiś jest ale trzeba przetrwać. Kurcze ale jestem zmęczona.... masakra. Cały dzień dzisiaj na zdjęciach byłam... dobrze że auto pod ręką bo bym nie wytrzymała a tak sobie tam posiedziałam... no i pospałam co conajmniej dziwnie wyglądało. 🙂) Ostatni raz się w takim stanie jak dziś na to zgodziłam...
-
Kasiula2 napisał(a): love dlaczego ja nic nie wiem????a tak mocno Ci kibicowałam!!!!-foch... nie,nie GRATULACJE!! No a ja myślałam, że wiesz 🙂))) Ostatnio tylko na forum a na czata bardzo rzadko zaglądam więc niestety nie było jak Cię zlapać żeby Ci powiedzieć 😁 +nie wiem czy doczytałaś ale bliźniaki maja być 😁 doczyała.a więc podwójne gratulacje!!!!!!!!!!ale ci się udało...uważaj kochana teraz na siebie.....podwójnie!!!! Dziękuję, staram się jak mogę a nawet bardziej. 🙂 Czasami niestety muszę się trochę zmęczyć- chcąc nie chcąc. 🙂 Jeszcze raz dziękuję.
-
Oj myślałam że się szybciutko dowiemy. No ale widać musimy się wykazać większą cierpliwością 😁 Ja przeciwnie do ciebie.... mdłości, wymioty, sennośc, ból piersi.... teraz trochę zaóważam że urosły jak w końcu stanik założyłam 😁 Jakoś wcześniej nie nosiłam bo upały. 😁 Ja uciekam troszkę popracować bo dawno nic nie robiłam a samo się nie zrobi. 😞(( Niestety. Będę wieczorem brzuchatki 😁 Pozdrawiam.
-
Kasiula2 napisał(a): love dlaczego ja nic nie wiem????a tak mocno Ci kibicowałam!!!!-foch... nie,nie GRATULACJE!! No a ja myślałam, że wiesz 🙂))) Ostatnio tylko na forum a na czata bardzo rzadko zaglądam więc niestety nie było jak Cię zlapać żeby Ci powiedzieć 😁 +nie wiem czy doczytałaś ale bliźniaki maja być 😁
-
kala84 napisał(a): No prawda... Polska to mało tolerancyjny kraj, ale i tak wolałabym tam zostac. Ja tam mówię że wiek znaczenia nie ma- 17... 19... 30....40.... byle dzieci zdrowe były i miały kochających rodziców.
-
e tragico. fastidio mi neusea. Napisane jakby co z pomocą mojego marito. 😁
-
Fotografem jest To duże chłopaki już. Nie chciałabys teraz córki?? 🙂))
-
Haha to dawaj kala po włosku 🙂) może się dogadamy bo u mnie to jak pisałam słabo
-
kala84 napisał(a): Jesteśmy tutaj bo mój mąż ma zlecenie. Mieliśmy tylko na 2 miesiące przyjechać, ale okazalo się że 2 miesiące to tylko na jedno miasteczko nam starczą... a jest ich 5 więc jakoś rok nam wychodzi. Zostaniemy tutaj tak jak napisalam rok- to minumum bo z małymi dziećmi do PL nie polecę. W Rimini pracowałam w hotelu 'naica' na viale portofino. A ile twoje dzieci mają lat?
-
skoro co drugie slowo to i tak malo komunikatywnie... ale może jeszcze się zdążę trochę nauczyć... i tak od miesiąca dopiero zakówam słówka i czasy 😁 My mamy teraz w rimini mieszkanko slużbowe w takiej jakby kamienicy, ale teraz się pod Sienę przeprowadzamy i tam jakieś chcemy sami wynająć, bo tak trochę nie fajne warunki. W przyszłym roku tzn od lutego jakoś domek wynajmujemy bo już mamy rezerwacje... później się maluchy urodzą to warunki muszą być. ja tutaj dopiero od miesiąca jestem 🙂) hehe
-
też hotel ale kurde teraz bez polaków i troche lipa.... bo włoski to co drugie slowo znam.. a ng nie każdy zna
-
Aaaaaaa. kala dzięki 🙂))
-
Haha.... Kochana ja od polowy sierpnia albo i bliżej nową pracę zaczynam.
-
Aine- Ja pracowałam do czwartku w hotelu. Od godziny 10 rano do 22 wieczorem. 12 godzin musiałam siedzieć w recepcji gdzie nie było klimy, bo szef to skąpy jak nie wiem, a na zewnątrz do 35 stopni. Na dzień miałam może 1-2 godziny pracy i to tylko jak byli goście. Jak wyszlam do kuchni, baru tam gdzie klima aby odpocząć to szef mnie opierniczał. Teraz jak te mdłości przyszły to tydzień wytrzymalam, bo on sobie nic z tego, że ja się źle czuję nie robił. Miałam do soboty wytrzymać, ale już w czwartek jak dostalam wypłatę powiedziałam mu że to byl mój ostatni dzień. Jeśli się źle czujesz to może faktycznie warto pomyśleć o zwolnieniu... tzn. jak już tak słabo jest. Też jestem dzisiaj wykończona- w końcu się na zdjęcia z moim wybrałam i już padam. Do tego coraz gorzej ze mną i z wymiotami już nie wyrabiam. Nawet nie nadążam uzupełniać płynów. Teraz w końcu jest jest lepiej.
-
Ja mam dlugie na szczęście wlosy :P)) Gratuluję ewci@ 🙂 Czekamy na wpis na drugim wątku o terminie 😉
-
mulant napisał(a): No właśnie pierwsze słyszę. 🙂)) Ale na szczęście nie mam w planch obcinać moich prór. 🙂)
-
tak ja farbuje 🙂 bez amoniaku farbą dobranoc wam
-
haha.. to zostaw 🙂)) a w ciąży szybcej rosną :P
-
Ha.... Jaa na wosk robię i nie ma. 🙂)) Dziwna jestem :PP Jakbyś nie zobaczyla to bys sama tak stwierdziła