Skocz do zawartości

lala89

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lala89

  1. gosiaq, no takich jajeczek i fifolka to trudno nie zauważyć 🙂 pokaźne ma te klejnotki 😁 Gratulacje! Moja Maja buszuje cały dzień, a teraz tak fajnie się rozciąga, przeciąga.. nie kopie tylko zmienia pozycje co 2 sekundy 🙂 świetne uczucie jak przykładam ręke bo czuję jej ciałko jak sie porusza.. takie słodkie mizianie 🙂 tak się dzisiaj zastanawiam jak duże będzie nasze dzieciąto jak sie urodzi.. moja mama mojego brata urodziła 2 600, młodszą siostre 2 700 a najmłodszą 2 900 , ja byłam po bracie i miałam niecałe 2 000 przy wzroście 40cm bo wcześniaczkiem jestem.. Dziś jak byliśmy u moich rodziców na kawie, a mała buszowała to mama przyłożyła ręke.. łoo jaka zadowolona była tak się fajnie uśmiechała. Powiedziała, że kiedy ja byłam mała ( 6l ) i jak była w ciąży z moją siostrą to ja wciąż przytulałam się do brzuszka i macałam go cały dzień przy czym mówiłam ''mamuś nie ruszaj sie'' 🙂 za to teraz moje siostry 16 i 15l też się kleją do mojego brzusia 🙂 i godzinami mogą obserwować jak faluje i puka..
  2. moja znajoma też chciała cesarke, mimo że nie miała jakiś przeciwskazań do naturalnego porodu.. w efekcie wyglądało to tak : przez trzy tygodnie nie wstała sama z łóżka, gorączka 40'c, nawet dzidziuś ją nie cieszył.. nie wspominam już o tym że nie mogła przez to karmić. Teraz twierdi że nigdy nie zdecydowałaby się na cesarke.. nawet nie chce już drugiego dziecka. Każdy organizm jest inny, ale pamiętam jak wtedy sie wycierpiała i żałowała swojej decyzji. Są dziewczyny które po cesarce już śmigają na drugi dzień, a są też takie które po normalnym porodzie też nie mogą wstać itd.. od czego to zależy. I jaka w tym sprawiedliwość że jedna rodzi 20godzin a druga 15 min 😁 ciekawe jak u nas będzie.
  3. ja póki co z badań miałam robione tylko, krew mocz cukier wr i hbs. Dzisiaj na obiadek robie młode ziemniaczki, mizerie i pierś z kurczaka w panierce 🙂
  4. nooo a wiele nas tu jest, wiec jak każda się wypowie to kto wie co z tego wyjdzie 😁
  5. ja też tam siusiaka u cherry nie widze.. 🙂 gosiaq , a tu jest ta pipcia nasza: ..
  6. oo a jednak cherry była pierwsza 😁
  7. ojj cherry nie wrzuca zdjątka to ja dodam moją misie małą, a na drugiej fotce brzuszek i sisiulka 🙂 🙂
  8. gosiaq, butelek mam już 8 🙂 ale korci mnie żeby jeszcze z aventu dokupić.. czekamy tu na tego sisiorka ;p
  9. cherry, świetne te ciuszki 🙂 Ja dziś kupiłam trzy buteleczki dla bobasa i poszewke na jasiek.
  10. ojj odpoczeliśmy, ale wszędzie dobrze ale w domu najlepeij. 😉 powiedzcie mi, czy wasze maluchy też są takie aktywne? moje to ma chyba adhd.. a dziś naprawde moje dzieciątko spało może z 2godzinki łącznie.. cały brzuszek mi skacze, faluje.. ciesze się bardzo ale zastanawiam sie czy to normalne 🙂
  11. heya mamuśki 😉 ja już po wakacjach ;D wróciliśmy w niedziele, a dziś byliśmy na wizycie u lekarza. Wszystko jest ok, płeć znów się potwierdziła, że to dziewczynka. Dzidziuś waży 394g, i niezle daje popalić mamusi. Dzisiaj to maleństwo chyba spało z 2godzinki, tak szaleje. Pochwale się wam wakacjnym brzuszkiem bo powiększył się przez te kilka dni: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/986/0ef65ab4938f13a8.jpg[/IMG][/URL] a to moje słoneczko : [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/976/d233dd5ecfc48cd1med.jpg[/IMG][/URL]
  12. Ja zmykam dziewczynki, bo zbieramy się już do wyjścia. Czeka nas jazda nocą, nie chce iśc spać bo mężuś po pracy i wolę go ''pilnować'' tzn mówić do niego 😉 Wracamy w niedziele za tydzień :* Buziolki i dużo zdrówka, ahh no i nie szalejcie tu aż tak bardzo bo mi braknie czasu zeby nadrobić 😉
  13. świetne to zdjęcie, twój brzuś jest sporawy, większy od mojego a przecież nie jest aż tak wielka róznica w terminach między nami 🙂 też taki chcem! ja też mam apetyt na twszystko.. wczoraj już nie wytrzymałam i na kolacje zjadłam bułe z ntellą! dziewczyny słoneczko jest! aż się lepiej człowiekow robi..
  14. zmykam do tesco na zakupy (moja mamcia tam pracuje ) bo są pieluszki huggies 128szt od4kg-9 kg za 56zł. Warto kupić. Może zakupy mnie odstresują i dojde jakoś do ładu z mężem.. bo inaczej go rozszarpie chyba.. ahh te hormony 🥴
  15. kukunari, ja raz na basenie zauważyłam że jak mi było zimno to mnie suteczki bolały właśnie, dziwne uczucie ..
  16. na mazury, ale jakoś nie cieszę się na ten wyjazd.. tzn odliczałam miesiące, tygodnie bo tak bardzo chciałam już tam być. A teraz im bliżej tym mniej się ciesze.. po pierwsze pogoda, po drugie mąż mnie ostatnio bulwersuje.. w niczym mi już nie pomaga i mało co z dzidzią rozmawia 🤨 wiem że też jest zmęczony pracą.. ale do jego obowiązków należy tylko ''wynieść śmieci, czasem pozmywać i popłacić rachunki'' a ja sama zapierniczam po tych 90m2 :/ wkurza mnie to strasznie.
  17. jejj dziewczynki, wyprasowałam wszystko na wyjazd i padnięta jestem. Jutro popakuje reszte bo dziś nie mam już siły 🙂
  18. paula! dobra wiadomość 😉 Rozpieszczaj się i nie przemęczaj! Może to maluszek dawał znać żeby mamcia zwolniła tempo, najważniejsze że już jest wszystko dobrze! buziolki
  19. Macierzyństwo to stan, w którym: 1. Każdą czynność przeprowadzasz z dzieckiem uwieszonym najpierw na szyi, a potem u nogi, czasem obie opcje dostępne jednocześnie. 2. 5 godzin snu na dobę jest błogosławieństwem, a 3 godziny snu niczym nieprzerwanego są rozpustą. 3. Kiedy wchodzisz wieczorem (w nocy???) do łóżka, to pod własną kołdrą możesz znaleźć grzankę, ćwiarteczkę jabłka lub, w najmilszym razie, misia. 4. Twoje miejsce w łożu małżeńskim zostało już dawno zaanektowane przez potomstwo i teraz radź sobie, jak umiesz. 5. Jak chcesz zjeść obiad przy stole, to musisz się dobrze rozejrzeć, dokąd wyjechały wszystkie krzesła. 6. Twoje najlepsze frykasy to te, które zostały na talerzu po dziecku. 7. Ulubione słodycze możesz zajadać tylko ciemną nocą, bo inaczej na pewno ci je ktoś wyje. 8. Kiedy chcesz usmażyć naleśniki, to musisz się wpierw przejść po mieszkaniu i poszukać patelni, na przykład, pod regałem. 9. Twoje kuchenne śmiecie pachną (hmmmm.) toaletą. 10. Ilość chusteczek higienicznych oraz baterii do zabawek grających zużytych w ciągu roku przekracza ilość z całego twojego dotychczasowego życia. 11. Jeśli nawet uda ci się w środku nocy ominąć stopą jakieś ostre pudełeczko lub samochodzik, to na pewno staniesz na piszczącej kaczuszce. 12. Nawet nie wiesz, kiedy twoja apteczka z rozmiarów pudelka po czekoladkach rozrosła się i zajmuje teraz całą kuchenną szafkę. 13. Miejsce na półce z winami powoli zastępują słoiczki, kaszki i pudełka z mlekiem w proszku. 14. Na pralce możesz znaleźć drewnianą łyżkę kuchenną, a w szufladzie na garnki piłkę i plastikowe klocki. 15. Rzadko kiedy w szafkach masz więcej ubrań niż w koszu na pranie. 16. Nic cię tak bardzo nie przeraża (żaden rachunek telefoniczny, nabity guz na czole, ani nagłe zaproszenie na kinderbal) jak to, gdy pewnego dnia zaczyna ci cieknąć pralka. 17. Zanim nastawisz pranie, dokładnie sprawdzasz, czy nie znajdziesz w pralce kubeczka z piciem, swojego telefonu komórkowego lub, co gorsza, rolki papieru toaletowego(!). 18. Zanim wejdziesz do wanny, musisz usunąć stamtąd krokodyla, małpę i stado kaczek. 19. Codziennie czyścisz 6 uszu zamiast 2, a w niedzielę obcinasz 60 paznokci zamiast 20. 20. Wszystkie swoje paznokcie piłujesz indywidualnie, po jednym w każdej wolnej chwili. 21. Twój krem do rąk ma swoje miejsce pod poduszką, bo jeśli w ogóle masz szanse posmarować ręce, to już chyba tylko przez sen. 22. Twoje największe wyjścia, na które robisz fryzurę i makijaż, to te do dentysty, warzywniaka lub na zebranie wspólnoty mieszkaniowej. 23. Zanim wyjdziesz z domu musisz najpierw wyjąć z buta drewniany klocek lub zabawkę z kinder niespodzianki. 24. Możesz zostać nakryta podczas porannego ubierania, wytknięta palcem i wyśmiana ze słowami: "Ty jesteś babka?". 25. Możesz zaśpiewać sto, tysiąc, milion piosenek ale i tak usłyszysz brawa dopiero wtedy, gdy tata wkręci śrubkę w zabawkę. 26. Jest ci kompletnie wszystko jedno, czy gazeta, którą wzięłaś na sekundę do poczytania jest aktualna, z zeszłego tygodnia czy jeszcze sprzed poprzedniej Wielkanocy. 27. Przestajesz planować atrakcyjne dni, a zaczynasz planować te leniwe. 28. Jesteś panią swojego losu i możesz sama decydować, co zrobisz w czasie wolnym: umyjesz zęby czy zrobisz siusiu. 29. Już nawet do psa zdarza Ci się powiedzieć: "synku". 🙂
  20. Patrzcie co znalazłam w necie : Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej sie da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ sie Twoimi normalnymi ciuchami. ____________________________ ________________________ Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8 miesiącu ciąży. ____________________________ _________________________ Ciuszki dziecięce: Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? ____________________________ __________________________ płacz: Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, ze jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczko. _________________________________ ____________________ Gdy upadnie smoczek: Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. _________________________________ ___________________ Przewijanie: Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz sie zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży sie na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. _________________________________ ____________________ Zajęcia: Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. _________________________________ _____________________ Twoje wyjścia: Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. Trzecie dziecko: mówisz opiekunce, ze ma dzwonić tylko jeśli pojawi sie krew. _________________________________ _____________________ W domu: Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz sie na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić sie, ze starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz sie przed własnymi dziećmi . _________________________________ _____________________ Połkniecie monety: Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz sie prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
  21. ojej kukunari nie wiedziłam , że można przez to infekcje złapać 🙂 sama stosuję styl brazylijski 😁 Brzuszek masz słitaśny, ja jak dorwe się do aparatu to też pokaże swój brzunio.
  22. a ja znalazłam kilka wózeczków: http://allegro.pl/alu-wozek-wielofunkcyjny-bebetto-vulcano-lodz-3w1-i1702460011.html http://allegro.pl/coneco-wozek-3w1-mustang-v3-fotelik-alu-9xgratis-i1688531261.html http://allegro.pl/3w1-wozki-touran-wozek-fotelik-wys-gratis-i1679711117.html http://allegro.pl/wozek-flamenco-3w1-coto-fotelik-3gratisy-i1686573941.html http://allegro.pl/wozek-espiro-atlantic-3w1-torba-spiworek-fotelik-i1699105216.html http://allegro.pl/polski-wozek-od-producenta-3w1-gratis-bogus-drivef-i1655335551.html
  23. Cherry, ja również kombinezon chce kupić większy żeby dzidziuś obchodził całą zime. Nie myślcie, że wydałam majątek na te rzeczy maluszkowe 😉 tam jest z 5 nowych pajacy i 10 nowych bodziaków, dwie czapeczki noo i buciki. Reszte zdobyłam na łowach w lumpkach, więc wydałam na nie groszowe sprawy.. może z jakieś 80-100zł. Za całą tą wyprawke w sklepie zapłaciłabym 10 razy więcej. Dodam że wszystkie te rzeczy są firmowe ( next , h&m, c&a itp ) Pewnie dlatego nie mogłam się oprzeć pokusie kupienia.. kg kosztuje od 10zł.. Mam już też prawie wszystko na rozm 68, teraz kupuje 70 😁 a nawet na takie roczne dzieciątko jak nie umiem sie powstrzmać.. mówie wam to nałóg ;D
  24. ja mam już wszystko dla rozmiaru 50-56, zaopatruje się w większe. Rozmiar ten najmniejszy to cała szuflada komody z ikei (60gł i 100szer) i naprawde mysle ze mi to wystarczy.. (20 bodziaków z krótkim i długim rekawem) 15 bawełnianych pajacy, 15 welurowych pajacy, 15par śpioszków, dwie pary ogrodniczek takich polarkowych, kaftaniki, bluzy welrkowe chyba z 8, bluza na zameczek welurkowa taka grubsza, sweterek wełniany , 3 bluzy ''sportowe'' 10 czapeczek bawełnianych cienkich i 5 grubszych z weluru itp. 10 par skarpeteczek, dwie pary bucików, jeansy 😁 5 par półśpioszków, dwie pary spodni dresowych, rajstopki, niedrapki.. ) brakuje nam kombinezonów.. ale nie szaleje juz z tymi maleństwami bo chyba mi ich nie braknie!
  25. ojj kukunari, cieszę się bardzo że Mia ma się juz lepiej. Ciężko upilnować ząbkujące dzieciątko, bo rączki mogą być czyste, a faktycznie na nich może być 100 różnych bakterii.Wyobrażam sobie wasz stres. Maluszek pewnie też się martwił, ale tak jak się to mówi ''wszędzie dobrze ale w domu najlepiej'' coś w sobie ma 😉 My wybieramy się w piątek już na mazury, czeka nas jazda przez całą noc. Patrząc na pogode to chyba dobrze będzie zaopatrzyć się w gumowce i skafanderek przeciwdeszczowy.. Nie lubie deszczu!!! przytłacza mnie ta pogoda :/ i przez to nie ciesze się już na nasz wyjazd..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...