lala89

Dzień dobry bardzoo! Mi właśnie mężulek zrobił kawke do łózka. Więc popijam sobie swoją kawke i czekam aż brzusie wstaną 🙂 Chciaż cięzko to nazwać kawą... (filiżanka 1/2mleka i 1/2 wody, plus pół łyżeczki kawy i łyżeczka cukru - taka moja ulubiona) Ja już wstałam wypoczęta, ale kubuś chyba musi dospać bo grzecznie leżakuje sobie w brzuszku.. kto wie może fikał w nocy a ja spałam i nawet nie drgnęłam! Myślę co by tu zjeść na śniadanko, ale jakoś nie mam większej ochoty na nic. Może jakieś propozycje?

ojjej ☺️ ! to tez jeden z moich ulubionych obiadków 🙂 uwielbiam takie wiosenne obiadki z młodych ziemniaczków i warzyw. Zupki też są pyszne, np taka botwinka albo kalafiorowa.. mm

wiecie jest takie powiedzenie, :''jak mało byłoby przyjaźni gdyby przyjaciel wiedział, co mówi o nim przyjaciel kiedy go nie ma..'' pamiętam to od dzieciństwa. Z przyjaźniami bywa różnie.. A co do siku, to faktycznie częściej teraz siusiam 🙃 Kubuś buszuje w brzusiu. Tak się zastanawiam, co on teraz może robić, albo w jakiej pozycji jest.. 😉 Co proponujecie jutro na obiadek? Ja młode ziemniaczki z koperkiem, gotowany kalafior z bułką tartą i maślanka..

judzia, chwile potem był serek i banann 🙂

a ja żelki jadłam na śniadanie.. 🙂

shelby, sukienka naprawdę śliczniusia! Pamiętacie jak mówiłam o moim białym praniu? dzisiaj kupiłam wybielacz zabójca! i wszystko puściło 😁 Jupi! tzn jeszcze ręczniki musze wybielić. Mój maluszek wierci się jak odkurzam - chyba nie lubi odkurzacza ;p

gosiaq, dobrze wiedzieć bo zastanawiałam się nad nim 🙂 mdg87, właśnie dokładnie tak myśle.

Cześć dziewczynki moje kochane :* Co do imionek to my już mamy wybrane : Maja albo Kubuś. Prawdopodobnie ma być chłopczyk więc będzie Jakub. Szczerze to nawet nie patrzyłam jakie mają znaczenia, w wolnej chwili poczytam o tym. Wrócę jeszcze do badań, ja miałam początkiem ciąży badania na krew, mocz i cukier. Wczoraj dostałam skierowanie na wr i hbs. Mam lekarza prowadzącego moją cioże. Prowadził już tyle ciąż, że jestem pewna za niego. Nie chwalę sobie go tylko ja, ale moje znajome i rodzina. Zanim wybrałam lekarza, szczególnie się zastanowiłam kto to będzie. Każda z nas ma swojego lekarza i jeżeli on nie dał jeszcze skierowania na toxo, to chyba doskonale sobie zdaje z tego sprawe. Ja się tym nie martwie, wiem że jeżeli zajdzie taka potrzeba to dostanę takie skierowanie.Ciąża rozwija się prawidłowo, mój Kubuś nie jest żadnym potworkiem a nawet jeśli coś byłoby nie tak , to to przecież moje dziecko i będe je kochać bez względu na wszystko. Wysoka, strasznie wysoko unosisz się z tymi badaniami. Miałaś je zrobione to się ciesz, a nie strasz teraz wszystkich, bo każa z nas jest dorosła i doskonale sobie zdaje sprawe z tego w jakim stanie się znajduje!

leżaczek do kąpieli : http://allegro.pl/lezak-lezaczek-fotelik-do-kapieli-noworodka-frotka-i1623299046.html

Uwaga melduję się! Dzisiaj Kubuś zapodał pierwszą serie nieśmiałych kopniaków!!! i to w 100% on! Teraz już wiem co to kopniaczki, co prawda delikatne ale już wyraźne na tyle żeby je czuć poczas ruchu. Od rana mnie tak coś tykało, ale nie byłam pewna bo byłam ''aktywna'' a jak przystawałam na chwile to cisza. Potem jak włączyłam odkurzacz to też, znów przystałam i znów cisza.. Ale jak się położyłam o 16.00 to już nie miałam wątpliwości! Tak się ciesze!!! A swoją drogą to dziś mamy całkowite zaćmienie księżyca 😉

byłąm u lekarza po skierowanie na kolejne badania. Tym razem hbs i wr, miała już któraś?

u mnie pyszna pieczarkowa!

mdg87, ja muszę iść na wychowawcze bo maluszka nie będę mieć komu zstawić. Dziadki pracujące.. W pracy nie wypowiadałam się na ten temat - to moja sprawa. Skłonna byłam do tego że raczej wróce, ale tak mówiłam jak nie miałam umowy na stałe, bo bałam się że mi nie przedłużą. Teraz jak mi dali już na stałe to jestem spokojna. Tak naprawde to nie mam z kim zostawić dziecka, ale też cieszę się z tego powodu.. Znam takie przypadki co miały potem to wypominane, wiec my z męzem wolimy liczyć tylko na siebie. Ale wiadomo też że pomoc się przyda zawsze. Ogromnie też się ciesze że będe mogła się posięcić w 100% macierzyństwu.. 🙂

🙂 Ja też mam i tuniki i leaginsów pełno.. jakieś sukieneczki itd. Mieszczę się jeszcze w swoje jeansy, spodenki itd.. do jednych jeansów tylko się nie mieszcze 🙃 ale to nawet miłe bo wiem że brzusio rośnie. A moje samopoczucie hmm.. Czuję się dobrze, czasem tak jakbym nie była w ciąży. Faktycznie czasem plecki bolą, ale to jak źle leżę albo długo chodzę. Zauważyłam też, że jak jest upał to szybciej się męczę, szczególnie mnie nogi bolą wtedy i robi mi się słabo czasem. Dziewczyny, nie wiem jak wy.. ale powiedzcie mi, czy wy też czujecie się teraz sexy? Ja tak mam. Nie chodzi mi nawet o to że biust się powiększył - bo chętnie wróciłabym do swojego b, ale ogólnie mimo brzuszka czuję się taka sexy. Chodzę w swoich krótkich szortach, i nie przeszkadza mi to że w ciązy jestem. Czuję się taką sexy mamuśką.. bo mimo brzusia to figure nadal mam niezłą.. Jakoś przed ciążą nie zwracałam na to uwagi, a teraz samo to przyszło ;p No i co najważniejsze, chodze bez makijażu tzn. pudru czy podkładu, bo z tuszu do rzęs i eyealinera nie zrezygnuję! a wcześniej to musiałam mieć chociaż puder, żeby wyjść z domu i czuć się w 100% komfortowo..

młode ziemniaczki z tłuszczykiem i koperkiem, schabowy i mizeria 🙂 co do zakupów maluszkowych rzeczy: 1.Ubranka: ubranek mam juz naprawde dużo bo 3 szuflady z komody,rozmiar 0-3 juz mam wystarczająco więc zaopatruję się w wieksze rozmiary - 62, 68. No chyba ze w lumpie cos udaje mi się upolowac z rozm 56, to nie umiem się powstrzymać.. ale płace za to grosze. Kupuje też letnie koszulki z rozm 78, 80.. jakies spodenki itd. Wszystko uniwersalne, - no prawie bo jak wiem ze to Kubus to kupiłam kilka rzeczy w samochodziki ;p ale jak bedzie dziewczynka to po domku bedzie mogła miec przeciez 😁 2.Akcesoria: butelek mam już 6, małe i duże - ale plastikowe, musze dokupić z aventu szklane (ale to na allegro bo tam za 2 butelki - dużą i małą + smoczek płace 20zł) a w sklepie 30 :/ grzechotki, gryzaczki , pozytywki.. Mam. Smoczków tez mam już 6, ale zobaczymy czy sie przydadzą. Wanienke kupimy gdzies w październiku.. ręczniczki z kapturkkiem mam kupione już 2 też w lumpie.. 3.łóżeczko: łóżeczko mamy po siostrzenicy, mało co w nim spała. Ale komplet pościeli wraz z baldachimem. przybornikiem itd zamówimy na allegro - bo najbardziej sie opłaca. Zestaw np 15 el, kosztuje na allegro tyle co u nas w sklepie 6el. 4.Wózek, z wózkiem wstrzymamy się do porodu, maluszek pierwsze dwa tygodnnie będzie w domciu - mam na mysli spacery.. Bo zimno będzie, wiec tak jak juz wczesniej bylo pisane stopniowo bede go przyzwyczajac do spacerków. Nie mowie jednak że bedziemy tylko w domku. Mamy fotelik po siostrzenicy, ktory nadaje sie i jako nosidelko i fotelik samochodowy. Wiec póki bedzie maleńki to bedziemy przykladowo do rodziców wybierac sie z nosidelkiem samochodem. Ogólnie to bardzo duzo rzeczy juz mam, bo i kocyki i podusie.. Ubranek tez wystarczająco. Ciesze sie ze udało mi sie do tej pory skompletować taką wyprawkę, zaoszczędziłam dużo pieniędzy. Bo nieraz w lumpie za 3 nowe pajacyki płace 2zł.. wszystko zalezy od tego jaki to lump. Są i tańsze i droższe. Ale mam bardzo dużo rzeczy firmowych, najczęściej next, h&m,c&a earlydays. To dla mnie ważne, bo w sklepie za taką bluze welurkowa rozm 56 w h&mie chcieli 79,90zł :/ no masakra, a w lumpie ta samą, ten rozmiar płaciłam 3zł, stan idealny.. Przeciez dziecko długo w tym nie obchodzi.. Też na początku ciązy bałam się nie zapeszac kupowaniem... ale jak ma sie cos stać to i tak sie stanie.. Oczywiście jesteśmy wszyscy tej mysli że wszystko bedzie ok 😉

ahh i dupa blada. Ratuję swoje pranie juz 4 raz, teraz odplamiacz.. a jak nie puści to się odchamie i kupie sobie wszystko nowe! A już napewno pościel i ręczniki.. Zmykam dziewczynki ogarnąć mieszkanko, potem zakupy i wizyta u moich rodziców. Buziaczki i miłego dzionka! 😉

więc 100 lat dla Maćka! A ja popełniłam wieczorkiem gafe, przyszykowałam sobie białe pranie (moją ulubioną pościel, firanki,ręczniki bluzeczki..) Wyprałam, po czym jak zaczęłam wyciągać to myślałam że padne. W pralce nie wiem jakim cudem i skąd 😮 znalazł się czarny sznurek.. niemuszę chyba dodawać , że na wszystkim mam ciemno zielone zygzaki.. 🤨 włożyłam znowu do pralki, z firanek zeszło, gorzej z ręcznikami no i moja kochana pościel 😞 masakra. Teraz piore 3 raz, jak nie poskutkuje wypiore 4 w odplamiaczu.. A miałam taką chęć wrzucić do tego prania rzeczy maluszkowe, bo miałam jeszcze miejsce w pralce! chyba bym się zapłakała!!! Bo wczorajsze łowy naprawdę udane.. 🤔

MonaLoa, brzusio już pokaźny 🙂 Mia7 no to gratulacje! Widzisz jak Was dzieciątko posłuchało, czekaj tylko jak teraz się zacznie rozpychać 😁

Shelby, kocha najmocniej na świecie! 😉 Aaagata, no niespodzianka ogromna, a jakiego ma plusa u mnie za to! a wiem, ze cięzko było mu z pracy się wyrwać..

Shelby, to tak jak u mnie 🙂 wczoraj moja mamcia miała urodziny wiec tez jedzonko imprezy. Dodatkowo zrobiła kalafiorową 😁 juz zjadłam dwie michy i wystarczy bo pękne! Ja wiem co to mdłosci.. ale nie wiem co to wymioty i lepiej żebym się juz nie dowiedziała 😉 Czasami też mam wrażenie, ze mój mąż zapomina, że w ciązy jestem. Ale to tylko pozornie mi sie tak wydaje. Ostatnio miał byc w pracy jak miałam mieć wizytę u lekarza. Wybrałam się więc sama,a jakież było moje zdziwienie jak punkt 16, zjawił się w gabinecie taki zmachany 😁 a tu zdjęcie lezakującego brzusia z wczoraj :*

Zmykam spać moje kochaniutkie, bo jutro czeka mnie wyprawa 🙂 Wyprawa na łowy -> koleżanka ma lumpa a jutro dostawa. Dostaje naprawdę świetne rzeczy, często nowe. Cena za kg 46zł :/ troszke drogo, no ale zobaczymy co upoluję 🙂 Ahh, z czego ja się tak ciesze to jest już jak nałóg! Ale dzięki temu nałogowi mam już 2 szuflady z komody zapełnione firmowymi ubrankami, gdzie w sklepie wydałabym majątek :/ to niesamowite , że dzidziolkowe rzeczy są tak drogie.. Buziaczki, kolorowych snów! A właśnie, mi się śniło ostatnio że karmiłam Kubusia piersią - był taki maleńki.. Cudowne uczucie. Choć to tylko sen..

Hej brzucholki 🙂 Miałam troszke do nadrobienia, szalejecie na tym forum 😁 U nas pogoda się poprawiła, Kukunari - przy takiej pogodzie jak u was to spałabym 24 na dobe.. Czuję się dobrze, nawet bardzo. Czasem plecki bolą ale to raczej od tego, że źle leżakowałam 😁 Nie wiem dlaczego dziewczynki, ale baardzo czekam na te Kubusiowe kopniaczki.. Tak bardzo chciałabym je już poczuć. Czasem czuje jak się wierci - nazywam to pozytywne wibracje. Czasami lekuśko pogilgocze.. ale to tyle. A ja już chciałabym żeby kopał 🙂 pewnie da mi jeszcze popalić. Dzisiaj byliśmy na urodzinkach mamci mojej - czyt. wyżerka 😁... Wczoraj wypad do kina na kac vegas 2 - polecam. Wróciliśmy późno bo około północy, ale nie byłam zmęczona 😮 a normalnie to o tej porze przewracam się na drugi bok. Nie wiem też dlaczego ale ostatnio libido mi podskoczyło w góre 😉 wiec częściej męza zaczepiam ☺️ Kukunari, klasne Ci za liste wyprawki. Naprawde świetna! Wiesz doskonale co będzie potrzebne bo Mia tez listopadowa. Jak tak czytam tą liste, to dużo rzeczy już mam. Wiec mniejsze pół mogłabym wykreślić.. Piszecie dziewczynki że wasze dzidziolki będą prezentami na imieniny itd. My mamy termin na 23 listopada, a teść ma urodziny 25 - więc kto wie. Moja mamcia sprawiła tacie taki właśnie prezent - moją siostre 16 grudnia. Ja nie wiem skąd to przeczucie u mnie, ale wydaje mi się , że Kubuś urodzi się początkiem grudnia 2 albo 4 😮 tak coś czuje. Tak samo jak czułam że to właśnie synuś. Dziwne uczucie 🙂 Macie jakieś takie dziwne przeczucia, odczucia? Może jakaś czarownica ze mnie, heh.

Ja też potrafię płakać bez powodu 🙂 to normalne już dla mnie..

dziewczynki, ja tak zrobiłam screeny z mojego filmiku usg z 13 tyg, gdzie lekarz nie chciał nam powiedzieć jeszcze że w 100% to chłopczyk, ale potwierdził nam to w 16. Wiec jeśli macie zdjęcia waszego bobolka i dopatrujecie się to może te screany co zrobiłam wam pomogą. Lekarz mówił że czasem może tak być że to pępowinka, ale dopatrzyłam się że pępowinka idzie w innym miejscu. Teraz się potwierdza, że faktycznie to Kubuś 🙂 a tu dla was, przypominam że z 13 tyg. moje skarbeńki kochane..

Heh, to u nas powinien być średniaczek 🙂 mąż urodził się duży, ja za to maleńka bo 40cm i 2kg wagi, taki ze mnie wcześniaczek 😁