Skocz do zawartości

malena10

Mamusia
  • Liczba zawartości

    366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez malena10

  1. Superaśkie ciuszki Carpioo, super kolory i zestawy,które stworzyłaś 🙂 Luknijcie sobie to : http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,Szok-Kobieta-w-drugim-tygodniu-ciazy-zaszla-w-kolejna-ciaze,wid,13559484,wiadomosc.html
  2. dzięki bachap 🙂 Dałam 180zł z przesyłką 🙂
  3. ja jakoś tak sobie myślę,że jak dam radę z porodem, to już z całą resztą tym bardziej... wszystko wynagrodzi mi moje kochane Maleństwo 😘 Dzisiaj przyszła paczka z nową dostawą dla Maksia, o to moje zdobycze 🙂 http://imageshack.us/photo/my-images/823/1652729755.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/687/1654652804.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/10/1656520107.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/801/1658007823.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/16/1658847548.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/204/1658847576.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/714/1660683661.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/580/1660683703.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/808/1660683725.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/263/1666430021.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/694/1666430158.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/42/1666430262.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/35/1667907397.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/833/1667907966.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/641/1667907998.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/21/1678410641.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/135/1678410667.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/263/1678410685.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/837/1678410777.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/847/1678410792.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/718/1678410866.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/809/1678410926.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/703/1678410937.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/863/1678410977.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/855/1678411216.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/225/1678411252.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/823/1678411292.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/607/1678411407.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/696/1678411626.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/101/1678411726.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/804/1678411770.jpg/ Niektóre używane, ale w super jakości...ogólnie jestem zadowolona bardzo 😎
  4. bachap....dobrze wszystko , tylko źle wkleiłaś ...bo są dwa linki bez odstępu. Ten drugi dobrze się otwiera, ładnie razem wyglądacie 🙃
  5. no ja też liczę na to,że mamusiny cycuś wystarczy, ale myślę,że butelki trzeba mieć, a nuż będą potrzebne 😉
  6. dzięki akneri za info, ja niestety mieszkam dalko od reala,więc pewnie nie skorzystam, choć jak mieszkałam bliżej, to bardzo przyjemnie robiło mi się tam zakupy. Co do butelek, to ja chyba skorzystam z zestawu startowego na allegro np.takiego: http://allegro.pl/philips-avent-zestaw-startowy-podgrzewacz-butelki-i1667790521.html tych zestawów jest mnóstwo i jest w czym przebierać 🙂 http://allegro.pl/listing.php/search?string=zestaw+startowy&category=99362&description=1 Aha...cyckonosze do karmienia, takie miękkie kupiłam 2 białe i 2 czarne po 8zł, później może kupię jakiś lepszy droższy, no i oczywiście 4 bluzeczki takie dzianinkowe, w których brzuszek nie jest uciśnięty i ładnie się prezentuje 🙂
  7. hej Laski ! Podaję link na temat skurczy,dziewczyny tak napisały kilka rad, może któraś się przyda http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,5300150,5300150,Skurcze_lydek_jest_jakis_sposob_.html?v=2 Za waszą radą idę dzisiaj na rynek"bazarek" rozejrzeć się za stanikami do karmienia i bawełnianymi majtochami po porodzie, może uda się coś fajnego wyhaczyć 🙂 Miłego dzionka życzę! U mnie w końcu niebo się rozjaśniło i może zdążę przed kolejnymi opadami 🙂
  8. Akneri...przecudna ta Twoja córcia i tak słodziutko spała...Miodzion MmMmmmmmM.... aż się chce już swoje maleństwo przytulić 🙂
  9. nie, nie ...laski nie twórzcie tej kolumny z wagą, bo ja się zdołuję 😞 Poczekajmy do końca 🙂 Plisssssssss............ 🤢
  10. Dziewczynki od jednej z mamusi wrześniowej mam spis wyprawki dla naszych maluszków i nas samych, mam nadzieję,że się przyda. Umieściłam ją w 3 wątku października 🙂 Piękne kolekcję macie dziewczynki...ciuszki cudowne 🙃 🙃 🙃 🙃
  11. Żeby nam nie umknęło, wklejam przydatną "wyprawkę dla mamy i dziecka". wiele brzuszków tutaj z niej już skorzystało WYPRAWKA dla NOWORODKA nasze spostrzeżenia Lista zakupów Sen: 1. łóżeczko z odpowiednim materacykiem (w tym samym rozmiarze ), (Łóżeczko – najlepiej od razu kupcie w większym rozmiarze, aby za pół roku nie wymieniać na większe. Nasza mała przez pierwsze 3 miesiące spała w dużym koszu wiklinowym – oczywiście z materacykiem i pościelą , na podłodze – dzięki temu przenosiliśmy kosz z naszą małą z pokoju do pokoju, a z pokoju do kuchni, w zależności od tego gdzie w danej chwili siedzieliśmy, jedliśmy itp. i cały czas mieliśmy ją na oku . Materacyk taki twardszy raczej; 2. prześcieradło z miękkiej, frotowej bawełny albo bawełniane (2-3 szt.) w rozmiarze materacyka, najlepiej z gumką, aby się nie zsuwało; 3. kołdra najlepiej z anilany (nie uczula) – ale to na później, na początek wystarczy dzieciaczka przykrywać rożkiem lub ciepłym kocykiem w małej poszewce; 4. bawełniane poszewki na kołdrę w ładnych pastelowych kolorach (2 szt.) lub zamiast kołdry; 5. śpiworek do spania (1-2 szt.); 6. ochraniacz na łóżeczko – najlepszy jest na cała długość łóżeczka, a nie tylko na trzy ścianki, lepszy jest wyższy; www.e-kubraczek.pl 7. cienki kocyk; 8. grubszy polarowy kocyk; 9. rożek do karmienia i do przykrywania malucha w pierwszych miesiącach życia; 10. karuzela nad łóżeczko najlepsza jest z pilotem aby w nocy nie wstawać; Pielęgnacja: 1. Chusteczki, najlepiej nasączane mleczkiem lub oliwką do wycierania pupy - my używaliśmy i używamy BAMBINO, inne mają dziwne zapachy, niektóre są za suche; 2. chusteczki higieniczne – najlepiej w dużych paczkach ; 3. maść ochronna (lub krem) do pupy – my używamy LINOMAG i SUDOCREM (bephanten) w ogromnych ilościach; 4. pieluszki jednorazowe NEW BORN- na początek 2 opakowania różnych firm (żeby zobaczyć, co najbardziej odpowiada tobie i dziecku), my używaliśmy HUGGIES i mała nie miała żadnych odparzeń, raz kupiliśmy pampersy i na drugi dzień już dostała krostek na pupie (na te krostki dostaliśmy super maść od lekarza); 5. paklanki – to są takie małe reklamówki, perfumowane na pieluchy z kupą – rewelacja – my byliśmy nimi zachwyceni – sami sprawdźcie ; 6. pieluszki tetrowe (20-50 szt.); 7. płyn do kąpieli dla dzieci lub mydło, najlepiej w płynie z wygodnym dozownikiem np. Oilatum – my kąpaliśmy naszą małą w krochmalu i miała super ciałko 8. mydełko – my używamy BIAŁY JELEŃ i NIVEA; 9. zasypka – mieliśmy,ale nie używaliśmy, bo się trochę bryliła i ciężko ją potem było umyć z pupy małej 10. oliwka dla dzieci – my używamy BAMBINO; 11. krem do buzi - my używamy „Nivea na Każdą pogodę”; 12. proszek do prania / płyn do prania dla dzieci - u nas nie sprawdziła się Lovella, bo ma bardzo intensywny zapach i nawet mój mąż nie mógł go znieść ) - my używaliśmy proszku Dzidziuś i Jelp, a na początku praliśmy ubranka w płatkach mydlanych, a raczej nitkach mydlanych; 13. patyczki do uszu – my nimi też spirytusowaliśmy pępek; 14. wanienka, najlepiej z odpływem w dnie lub łatwa w myciu – my kupiliśmy taką najzwyklejszą, ale w największym rozmiarze, aby za miesiąc nie wymienia na 10 cm dłuższą i dzięki temu służyła nam dość długo; 15. płatki kosmetyczne do mycia buzi; 16. sól fizjologiczna do przemywania oczu (kilka fiolek najlepiej takich z wielokrotnym zamknięciem); 17. duży miękki ręcznik (2- 3 szt.) - najlepiej okrycie kąpielowe; 18. miękka szczotka do włosów i grzebyk; 19. gruszka do nosa miękką końców, ale lepszy jest system do nosa FRIDA – u nas niezawodny ; 20. waciki nasączone spirytusem do przemywania pępka (10 szt.) my używaliśmy wacików wyjałowionych i małej buteleczki spirytusu; 21. nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcami – w praktyce używaliśmy moich małych nożyczek do paznokci. www.e-kubraczek.pl Ubranka 1. kaftaniki - rozm. 56 - 2 szt., rozm. 62 - 3 szt – są słabe w używaniu, ale fajnie wyglądają; 2. śpioszki - rozm. 56 - 2 szt., rozm. 62 - 3 szt; 3. body z krótkim, długim i bez rękawów – większa ilość, bliżej nieokreślona – to najlepsze ubranka dla dziecka - my głównie ich używaliśmy; 4. śliniaczki 2-3 szt. - na później 5. czapeczka bawełniana po kąpieli 2-3 szt.; 6. skarpetki cienkie 3-5 par; 7. skarpetki grube 3-5 par; 8. pajacyki - piżamki -rozm. 56 - 2 szt, rozm. 62 - 3 szt. - są naprawdę super, nasza mała do teraz w nich śpi; 9. pajacyki welurowe;. 10. sweterek / bluza – 1-2 szt. Rozm. 62; 11. kombinezon zimowy; 12. rajstopki rozm. 62 – 1 -2 szt. na później; 13. spodnie / sukienka w zależności od płci; 14. ubranko wyjściowe, aby wzbudzić zazdrość innych mam 15. polarowy pajacyk rozpinany w kroku i z przodu na całej długości (1 szt.); 16. czapki z nausznikami osłaniające uszy i czoło: cieplejsze (2 szt.), ; 17. szafka na ubranka. Spacer i dom: 1. Wózek głęboki – gondola; 2. Fotelik do samochodu 0-13kg - kołyska (najlepiej taki, który można wpiąć do stelaża wózka); 3. Adapter do fotelika (takie uchwyty do mocowania w stelażu wózka fotelika samochodowego); 4. Torba – najlepiej, żeby była lekka, bo jak nawkładacie w nią butelek i innych bambetli to waży tonę; 5. Parasolka (później); 6. Folia przeciwdeszczowa do wózka; 7. Śpiworek do wózka; 8. Leżaczek - super fajna rzecz, nasza małą lubiła się w nim bujać i nie płakała, a nawet w nim zasypiała, wygodnie też jest go nosić, my naszą małą wkładaliśmy do niego i np. jak jedliśmy obiad to stawialiśmy ją przy stole, i zawsze mieliśmy ją na oku, i była w nim bezpieczna, bo w leżaczkach są pasy, aby nie wypadła; 9. polarowy kocyk; 10. krem ochronny do buzi – my używaliśmy „NIVEA na każdą pogodę”; 11. moskitiera do wózka – na lato; Karmienie 1. wkładki laktacyjne - u nas najlepiej sprawdziły się PENATEN; 2. butelka 250 ml. – 2 szt. ; 3. butelka 125 ml – 2 szt. Dla nas najlepsze są butelki i laktator AVENT, mają fajny system, www.e-kubraczek.pl wszystko do siebie pasuje, potem do butelek można dokupić końcówki od kubeczka nie kapka, fajne pojemniczki na pokarm itp. I wszystko do siebie pasuje, można z wszystkiego korzystać wymiennie, my do tej pory korzystamy z ich systemu i bardzo sobie chwalimy; 4. buteleczka do lekarstw – 1 szt – super przydatna i wygodna; 5. szczoteczka do mycia butelek i smoczków; 6. smoczek uspokajający – 2 szt (0-3m) , my przetestowaliśmy kilka i najlepsze były NUBY; 7. łańcuszek do smoczka; 8. smoczek do płynów (0-3 m) - u nas system AVENT; 9. smoczek do mleka (0-3m) - u nas system AVENT; 10. termo opakowanie – termosik *2 szt, takie, aby butelki się do nich mieściły i słoiczki z jedzeniem; 11. sterylizator parowy – my gotowaliśmy normalnie w garnku, bo sterylizatory to ogromne pudła; 12. podgrzewacz ( nasza mała urodziła się w zimie, kiedy było włączone ogrzewanie i kładliśmy butelkę na kaloryferze przy łóżeczku, cały czas była ciepła ) ale jeśli chcecie kupić podgrzewacz, to kupcie taki co w 2 minuty podgrzewa, a nie w 10 minut, bo dzieciaczek jest bardzo niecierpliwy i po 2 minutach to już wyje w wniebogłosy; 13. fotel do karmienia lub coś wygodnego z oparciem - NA PÓŹNIEJ; 14. mała lampka do włączenia w nocy – łatwiej dojść do dziecka z jedzeniem; tyle w tej chwili pamiętam jakbyście mieli jakieś pytania to dzwońcie (piszcie), mu już przez to wszytko przeszliśmy i mamy trochę przemyśleń ..... A teraz co zabrać ze sobą do szpitala.... i co Was tam czeka... Torba do szpitala dla dziecka 1. nożyczki do paznokci; 2. szczotka, grzebień; 3. zestaw ubranek: 4. a) najlepsze są body – kilka sztuk; b) kilka śpioszków / pajacyki/ kaftaniki itp; c) skarpetki; spakujcie dwa komplety (najlepsze są body z długim rękawkiem, pajacyk, bluzeczka na wierzch) w rozmiarze 56 i 62 (nie wiadomo jak duży będzie dzieciaczek), czapeczkę, kocyk w oddzielny woreczek i zabierzcie na sale porodową – po narodzinach pielęgniarka w te ubranka ubiera maluszka; 5. 2 czapeczki najlepiej wiązane pod szyjką aby nie spadały; 6. rękawiczki niedrapki – dzieciaczek rodzi się z długimi paznokciami i od razu rysuje sobie nimi buźkę, można też na rączki założyć skarpetki; 7. pieluszki (jednorazowe lub tetrowe, z ceratkami) dziennie schodzi około 8 – 10 szt; 8. kilka pieluszek tetrowych do wytarcia np. buźki; 9. kilka pieluszek flanelowych do przykrycia, do położenia na wadze – w szpitalach nic na nich nie kładą; www.e-kubraczek.pl 10. Kocyk (dzieciaczka po wyjęciu z brzuszka ubierają i zakręcają w kocyk, aby nie zmarzł – w brzuszku miał przecież cieplej ); 11. rożek – my go używaliśmy jako pierwszej kołderki; 12. krem do pupy (Linomag); 13. oliwka dla dzieci; 14. ręczniczek – okrycie kąpielowe jest lepsze, bo ma róg na główkę, wówczas łatwo wytrzeć jest nim główkę dziecka z wody); 15. mały jasiek przydatny przy karmieniu albo specjalną poduszkę do karmienia; 16. kosmetyki do mycia dzieciaczka – my nie pozwoliliśmy w szpitalu naszego dzieciaczka umyć w kosmetykach Johnsona, bo podobno dzieci uczulają, a szpitale dostają je za darmo od producenta – ja używałam kosmetyków Nivea i były super, no i są tańsze; 17. chusteczki do wycierania maluszka ; 18. butelkę 125 ml i smoczek 1 – jakby maluch nie umiał ssać cycola 19. smoczek uspokajający – my zamierzaliśmy nie dawać dziecku smoczka, ale jak przez 2 tygodnie mała płakała to się złamaliśmy; 20. koniecznie zróbcie sobie zdjęcie w TRÓJKĘ już pierwszego dnia – pamiątka na całe życie . Torba do szpitala dla mamy 1. dokumenty; 2. woda niegazowana – w sali porodowej jest strasznie gorąco i schodzi jej dużo; 3. coś do ust – krem, pomadkę odżywczą – bo strasznie wysychają i pękają z gorąca i wysiłku; 4. soki ( jabłkowy, gruszkowy, z aronii, winogronowy. Odradza się spożywanie soków, napojów, uczulających dzieci, np. truskawkowych, z owoców cytrusowych); 5. ulubiona herbata, kawa bezkofeinowa; 6. jedzonko – poród trwa długo, ja była trochę głodna i jadłam owocki, potem w szpitalu też dają małe porcję i trzeba donosić jedzonko z domu; 7. koszulka do porodu – najlepiej rozpinana na całej długości, potem przecież kładą dzieciaczka na brzuchu mamy ) i chyba chcecie, aby od razu czuł mamusię... 8. wygodna nocna bielizna umożliwiające karmienie piersią (2- 3 sztuki); 9. szlafrok; 10. skarpetki – mnie strasznie marzły stopy; 11. klapki; 12. biustonosz do karmienia piersią *2 szt – dobre są czarne, bo białe strasznie żółkną od mleka; 13. podkłady poporodowe - 3-4 paczki; 14. dwa ręczniki ( kąpielowy i zwykły); 15. ręczniki papierowe w lepszym gatunku do wycierania krocza; 16. telefon komórkowy; 17. kółko do siedzenia – jeśli kobieta rodzi naturalnie, to potem wszystko boli i nie można siedzieć i takie kółko ratuje życie, niektórzy kupują dmuchane kółka do pływania, ale wg mnie jest słabe, bo plastik klei się do i tak bolącego ciała, ja miałam takie z materiału w środku i małymi kuleczkami styropianu i było super; 18. dobrze wiedzieć, że po porodzie można się upomnieć u położnych o czopki przeciwbólowe, bo same nie dadzą i o czopki glicerynowe - po porodzie jest problem z wypróżnieniem a one ułatwiają ... 19. zioła na przeczyszczenie z babki lancetowatej (tylko trzeba powiedzieć, że po porodzie ) były ok i super skuteczne ; www.e-kubraczek.pl 20. laktator – w szpitalu miałam nawał pokarmu – strasznie bolą cycole – wówczas trzeba odciągnąć pokarm, i kupcie kapustę – trzymajcie ją w lodówce w szpitalu i w razie zapalenia cycoli okładajcie piersi - naprawdę pomaga; 21. majtale – mogą być jednorazowe z siateczki lub flizeliny – po porodzie z kobiety wydostają się resztki wód, krwi itp i tak ubrudzona bielizna do niczego się nie nadaje, ja ich nie używałam, ja kupiłam tanie majtki z czystej bawełny i po prostu je wyrzucałam po użyciu- to był strzał w dziesiątkę; 22. czysta odzież na wyjście, obszerna, z uwzględnieniem pory roku. (Torbę na wyjście możesz przygotować do zabrania później.) ; 23. rzeczy, bez których nie wyobrażacie sobie spędzenia czasu w Szpitalu; 24. kosmetyki (bezzapachowy dezodorant, pasta, szczoteczka, delikatne mydło, mydło / płyn do higieny intymnej w wyciągiem kory dębu – najlepiej łagodzi, szampon, kosmetyki do makijażu, szczotka, grzebień do włosów, nożyczki, pilniczek do paznokci,) kobieta po porodzie wygląda jak "trup" więc zalecam kosmetyki, aby poprawić swój wygląd zanim przyjdzie teściowa )) 25. wkładki laktacyjne – mnie mleko same płynęło, ale jak córeczka chciała ssać, to oczywiście przestawało – chyba ze strachu , ja sprawdziłam kilka firm i najlepsze były Penathen; 26. papier toaletowy; 27. drobne pieniądze na ewentualne zakupy w sklepiku; 28. kubek talerz sztućce - w szpitalu z tym trochę krucho; 29. jakby sutki od karmienia bolały czytaj krwawiły, popękały itp to najlepsza jest maść PURELAN 100 i nakładki na piersi – mnie uratowały; 30. jeśli będziecie mieli problemy z karmieniem piersią to wymuście na pielęgniarce najlepiej laktacyjnej, aby wam pokazała jak to robić, bo potem w domu ciężko jest się tego malcowi nauczyć; 31. w czasie porodu jak już będzie ból dawał się we znaki każcie przynieś położnym zamrożone kroplówki, kładzie się je na bolące krocze (dobrze by było gdyby tatuś ja trzymał, bo mamusia nie bardzo ma jak dostać ) to bardzo łagodzi ból; 32. zaraz po porodzie niech położna posmaruje mamusi krocze żelem przeciwbólowym – niestety z własnej inicjatywy tego nie robią. Niezbędne dokumenty 1. dowód osobisty; 2. legitymacja ubezpieczeniowa lub legitymacja rodzinna (stempel zakładu pracy co 2 miesiące); 3. legitymacja uczniowska lub studencka (prawo do świadczeń także 4 miesiące po zakończeniu studiów; 4. zaświadczenie o opłacaniu składek zdrowotnych (pracownik otrzymuje je z zakładu pracy, osoba bezrobotna z Urzędu Pracy, osoby korzystające ze świadczeń pomocy społecznej - z Ośrodków Pomocy Społecznej) (nie dotyczy osób z aktualną legitymacją ubezpieczeniową lub rodzinną); 5. w przypadku osób pracujących na własny rachunek, dowodem ubezpieczenia jest umowa z Funduszem oraz potwierdzenie przekazania składki; 6. NIP własny i NIP pracodawcy; 7. karta przebiegu ciąży + wyniki badań z okresu ciąży: 1. Usg – wykonane około 36 tyg. Ciąży; 2. Ostania morfologia i badanie ogólne moczu; 3. WR ; 4. HBS ; www.e-kubraczek.pl 5. Grupa krwi – przeciwciała; 6. Posiew z kanału szyjki – wykonane około 36 tyg. ciąży; 7. Inne istotne dokumenty medyczne, np. wyniki konsultacji specjalistycznych. Dla Ojca (dotyczy porodów rodzinnych) 1. wygodne ubranie na zmianę; lepiej w jasnych kolorach, naszego znajomego nie wpuścili do porodu, bo miał granatową podkoszulkę i jeansy i powiedzieli, że są brudne mimo, że zmienił je już na oddziale; 2. buty na zmianę (klapki, kapcie); 3. PIENIĄDZE na znieczulenie itp.; 4. coś do jedzenia i picia; 5. aparat fotograficzny; kamera – BATERIE, KLISZA; 6. kupcie wcześniej jednorazowe ochraniacze na buty, bo nie wpuszczą tatusia na salę, a w amoku trudno znaleźć automat z nimi 7. worek na śmieci – jeśli przyjedziecie w nocy to szatnia będzie zamknięta i nie wpuszcza ojca do sali z naręczem ubrań, a tak wrzuci je do worka i weźmie pod pachę. I to chyba wszystko Dokument zawiera nasze prywatne opinie.
  12. znalazłam takie dziecięce firanki : http://www.sklep.wisan.pl/DzieciecoMlodziezowe__c77.html
  13. Madziek, bardzo ładne, ale chyba trochę drogie...zobacz czy na wisanie nie mają tańszych,wiem,że te co znalazłaś są śliczne, ale może tam też będą podobne 🙂
  14. Marzenko, nie martw się aut jest teraz tyle,że na pewno coś odpowiedniego znajdziecie 🙂
  15. Bidulka, współczuję... 😞
  16. możliwe, ja któregoś lata cudem zdążyłam zamknąć drzwi u rodziców właśnie przed myszą...brbrbr....brzydzę się strasznie, od razu jakąś łapkę postaw,może szybko się złapie..powodzenia!
  17. a ile tego magnezu B6, jedną dziennie ?
  18. jeszcze lepszy filmik jest chyba ten : http://www.youtube.com/watch?v=ImBEgjSwK1k&feature=related ciekawe czy w naszych szpitalach też będą takie sale porodowe: http://dzieci.pl/schoolAid,13383581,title,Jak-wyglada-sala-porodowa,szkola_film.html
  19. Cześć Brzuchatki... ja chyba dziś też ma gorszy dzionek, wstałam rano z Moim zrobiłam mu śniadanko i od razu zaczęłam ogarniać mieszkanko, zmywanie, pranie, zmiana pościeli...zakupy. W którymś momencie poczułam na dole brzucha ból,więc przystopowałam i tak poleguję sobie od południa, nie wiem czy czasem brzuch mi się twardy nie zrobił bardziej. Na ostatniej wizycie gin mnie pytał czy nie mam twardego brzucha, powiedziałam,że nie, ale teraz już sama nie wiem..wiecie co znaczy twardy brzuch ?? Coś się tam źle dzieje czy jak ?? Ruchy małego czuję co jakiś czas, więc chyba nie jest źle 🤢 Jutro wyruszamy do tego Otwocka, miałam się pakować, zrobić listę zakupów i nic z tego nie zrobiłam, generalnie, to została bym w łóżku i nigdzie nie jechała, ale nie chce zostawać w domu sama. Mama mówi,żebyś przemyślała ten wyjazd, bo się umęczę itd..to ja jej na to,że laski z forum , to nad morze pędzą i jest dobrze, a ja tylko pod Wawę,więc powinnam dać radę 🙂 Co do słodkości to ja też sobie je podjadam i może dlatego już nie działają,jako endorfinki.. Na obiad też dzisiaj nie miałam ochoty,więc go nie robiłam 🤢 Mój będzie miał na kolację sałatkę z fety,więc musi mu starczyć. Ja dzisiaj STRAJKUJĘ 🥴 Zuziak, cudną masz to fotkę...bardzo ładnie Ci w tym kolorku, już niedługo z córcią, będziecie dwie takie słodkie landryneczki 🙂 Carpioo, nie przejmuj się facetem, mój też często pracuje do 23 od 7 i wraca padnięty i nie w głowie mu amory...faktem jest,że ranem próbuje nad robić...no ale to nie, to co kiedyś. Ale wszystko wróci do normy, nie martwmy się 🙂 idę zrobić malinowej herbatki, może ona mi poprawi samopoczucie 🙂 aha....czy na ten twardy brzuch można coś wziąć ?
  20. koleżanki rodzące jakoś tak niedawno,które uczęszczały do szkoły rodzenia, mówiły,że na pierwszych zajęciach byli tatusiowie, w później ponoć dziewczyny same chodziły, więc może to nie takie dziwne by było 🙂
  21. Koyotko, myślałam o szkole rodzenia, ale wiem,że z trybem pracy mojego, to raczej , a nawet na pewno będzie to niemożliwe,żeby mój chodził tam ze mną 😞 a samej to mi się też zbytnio nie widzi...idzie któraś z brzuchatek sama do szkoły rodzenia ??? Fajnie,że ten bób można jeść 🙃
  22. Cześć dziewczynki....ale miałam do nadrobienia ale udało się 🙂 Mój weekend spędziłam nad jeziorkiem, pojechaliśmy z Moim i z tatą, bo pomost nam jakaś "dzicz" zarwała i trzeba będzie kłaść nowe deski...ale temat do zrobienia, więc się nie martwimy, ja pewnie i tak za dużo w tym roku na nim nie posiedzę,żeby na słońce tak się nie wystawiać, no chyba,że na takie późno południowe 🙂 Carpioo....śliczne ciuszki..naprawdę masz już niezłą kolekcję 🙂czasem Wam zazdroszczę tych różowiutkich kolorków, ale dla Maksia też się udaje znaleźć fajnie kolorystycznie ciuszki 🙂 Zuziak...wózek superowy, ale pewnie do tego czasu,jak Ci będzie potrzebny, to spodoba Ci jeszcze stos innych, no chyba,że tak jak piszesz, kupią już go teraz dziadki, więc..super! Mamy opowieść o porodzie,czytam,tak jak Wy z zapartych tchem inie mogę się doczekać kolejnej części. Fredeczka wyliczyła,że to blisko 100 dni zostało, tak jak do studniówki czas się odlicza...eh..pamiętam,że szybko mi wtedy czas minął i teraz pewnie będzie podobnie, ale też już nie mogę się doczekać mojego bobaska. Wczoraj pytałam Mojego czy będzie ze mną przy porodzie i wiecie co...zdziwiłam się, ale on chyba tak nie bardzo się widzi przy tej akcji...mówi,że "to za bardzo kobiece "??? Kurde nie wiem o co mu chodzi, jakie kobiece ?? Sam chyba też się przyczynił do tego, że jest ciąża i będzie poród...nie wiem czy napierać na niego czy na razie jeszcze odpuścić...myślę,że on się boi widoku krwi, moich krzyków etc. Może biedny tam zemdleje ... ?? Ale kto mówił,że będzie łatwo ? Postanawiam na razie nie drążyć, ale tak po cichu mam nadzieję,że zmieni zdanie 🤢 Wczoraj liczyłam ile jeszcze kaski będę musiała mieć, to na te rzeczy higieniczne + dla mnie po szpitala+ materac do łózeczka+pościele+przewijak...to tak wyszło ok 1200zł, więc całościowo gdzieś ok 4 tysi z haczkiem, cała wyprawka wyniesie..nie wiem czy dużo czy mało...ale trochę tego jest. Jeszcze z moją manią kupowania, to pewnie suma się podniesie ☺️ Dobrze,że jedziemy do Otwocka na 2tyg, do siostry mojego,to trochę zajmę się czymś innym, niż kupowaniem 🙂 Maniola gratuluję synka, fajnie ,że mój Maksio będzie miał kolejnego kolegę 🙂 Aga...Amelka i Maksymilian, to piękne imionka i fajnie współgrają ze sobą, sama też będę miała Maksia, mój na początku nie chciał, ale sam zaczął mówić do brzusia "Maksio, mój Maksio..." i tak już raczej zostanie. Anetko, 3mam z resztą dziewczyn kciuki za obronę i wierzę,że będzie, tak jak pisała Carpioo, obrona, to tylko formalność,pamiętam,że u mnie też tak było. Sama obrona pracy, to nawet przyjemność, komisja zazwyczaj uśmiechnięta i nie myśląca o tym,żeby kogoś "udupić",więc na pewno dasz radę,a że będziesz ze swoją dzidzią, to tym bardziej pójdzie z górki 🙂 Teraz troszkę odpocznij i się zrelaksuj !! Dziewczyny jecie bober ? Czy w ciąży jest zabroniony ? pytam,bo wczoraj i dzisiaj się nie mogłam powstrzymać, a małe tak fajnie po nim kopie 🙃
  23. Zuziak , a nr 184 lub 185 ?? http://allegro.pl/3w1-fyn-4ds-jedo-fotel-maxi-cosi-citi-gratis-wwa-i1666111538.html U mnie na osiedlu jeździ taki błękitny i tak ślicznie wygląda...ale pewnie błękit dla dziewczynki odpada ?? http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-4-okazja-dodatki-4ds-2w1-gwarancja-i1662909997.html on ładnie się prezentuje 🙂
  24. jutro u drzyzgi mają być opowieści z porodówek...pewnie jakaś powtórka, ale jak któraś nie widziała, to pewnie warto.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...