lemurek1

Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocy. Powoli trzeba szykować się do nocy. Mały obudził się po drzemce wieczornej i koniec odpoczynku..... Pa pa do jutra 🙂 🙂

Tyssiiaa napisał(a): Ja też miałam najbliżej na Lutycką, ale ominęłam ją szerokim łukiem, nawet nie brałam pod uwagę, chociaż wiele osób sobie chwali

Hallo 🙂 Dobrze, że ta przetoka nie jest groźna i wszystko skończy się pozytywnie. Agamu - ja nie wiem, czy to jakiś kryzys półrocza, bo Mikuś też ostatnio lubi buszować w nocy, a nigdy tego nie robił wcześniej, a teraz potrafi już utrzymać się na prostych rączkach z pupą w górze, chwieje się w przód i tył, ale potrafi tak trenować w nocy do dwóch godzin. Tyssiiaa - ja rodziłam w Raszei i też polecam z czystym sumieniem. Pammat - a Ciebie gdzie zapodziało???? Dziewczyny - czy któraś ma namiary na okulistę, który udrażnia kanaliki łzowe u dzieci, pomocy, bo nic nie mogę znaleźć!!!!!! Będę wdzięczna. 😞 😞

Dzień dobry 🙂 🙂

Tyssiiaa, tak naprawdę to wszystko zależy od ekipy dyżurującej, ale i tak mam wrażenie, że w ostatnich latach wszystko zmieniło się na lepsze na porodówkach i oddziałach położniczych, traktują mamy po ludzku i dbają o maluchy. Zaczynamy wieczorny rozruch 🙂 🙂 Zaraz kąpiel, potem jakiś serialik i spać, bo Synek to ranny ptaszek 🙂 Dobranoc Pyrki 🙂

Asiulkaa - trzymajcie się z synkiem, będzie wszystko ok, skąd mu się to paskudztwo przyplątało? Agamu - pięknie piszesz o Gabi, zdjęcie w awatarku słodkie, śliczna z niej dziewczynka. Ja też nie zdążyłam się odwrócić, a pół roku minęło jak jedna chwila, nawet już poród wspominam z uśmiechem 🙂 🙂 Mój Bystrzacha nie chce jeść domowych obiadków, Cwaniak, bo jak mu coś nie smakuje to ma odruch wymiotny 🙂 Jak mi pierwszy raz taki numer wyciął, to mało zawału nie dostałam, bo myślałam, że się krztusi. Tyssiiaa - gdzie zamierzasz rodzić? Masz już wybrany szpital?

Dzień dobry 🙂 Tyssiiaa -niech Adaś jeszcze nie wychodzi!!!!!!! 🙂 Ja też nie mogłam leżeć na wznak, bo jakoś mi powietrza brakowało, a na tym etapie tylko spałam na prawym boku, inaczej się nie dało 🙂 Agamu - piękny utworek, aż łezka się kręci w oku 🙂 Ja się spełniam w tej roli, okres ciąży i teraz pół roku macierzyństwa, to najwspanialsze co mnie spotkało w życiu. Za 3 tygodnie wracam do pracy, jest mi bardzo ciężko na samą myśl o tym.... Miłego dnia Dziewczynki 🙂 🙂

Dzień dobry wiosennie 🙂 My już na nogach od 6 z godzinną przerwą w nocy na dzikie szaleństwa 🙂 Oj Brzuszki, jak wy macie fajnie, śpijcie ile wlezie 🙂 Miłego dnia Pyrki 🙂

Jak po weekendzie? My pożegnaliśmy gondolę 🙂 Mały w spacerówce zwiedzał świat na półleżąc 🙂 Zachwycony, zwłaszcza przejeżdżającymi samochodami 🙂 Na Cytadeli tłok, jak mijałam jakieś ciężaróweczki, to zastanawiałam się, czy czasem nie mijam którejś z was, to samo tyczy się Mamusiek 🙂 🙂

Już wraca do normy powoli, jesteśmy na dobrej drodze. Dziewczyny, widziałyście prognozę pogody? Super, jestem spragniona już wiosny i powietrza 🙂

Oj można dla Maluszka stracić głowę, wiem coś o tym 🙂 Patrzę w te jego oczka jak gwiazdki i wymiękam zupełnie 🙂 Ale niestety pojawił się u nas "syndrom rozstania". Jak musiałam nagle zniknąć do szpitala i kilka dni mnie nie było, to teraz Mały budzi się w nocy z płaczem i uspakaja się u nas w łóżku, wtulony we mnie. Teraz z tym walczymy, aby na powrót zaprowadzić schemat dnia, nasze rytuały, ale straszne to jest, nikomu nie życzę.

byłoby super, gdyby wypaliło, AGAMU GDZIE JESTEŚ? Pammat, jak Księżniczka?

pammat napisał(a): 😁 Pammat, dobry pomysł, tylko ciekawe co z tego wyjdzie 🙂 Tyssiiaa się rozpakuje do tego czasu i heja na Stary Rynek na......kawę 🙂, ciekawe co z Agamu, dawno nie zaglądała.

lepiej poczekać na decyzję lekarza 🙂 dajmy mu szansę, niech się wypowie 🙂 Ale cudnie wiosną czuć, aż siły wracają do mnie, nawet na spacerku byliśmy, ale ledwo do domu wróciłam ufff, teraz rodzinny relax 🙂

ja miałam naczczo i po godzinie, no i po godzinie wynik znacznie podwyższony. Wylądowałam na patologii ciąży i tam robili mi już naczczo i po 2 godzinach. Co lekarz to inaczej zleca, ale często po 1 godz. wynik jest podwyższony.

Tyssiiaa napisał(a): Mam nadzieję, że wyniki ok?

Tyssiiaa - fajnie, że Maluch wyskoczy na wiosnę 🙂 Ładna pogoda, spacerki, świeże powietrze, super 🙂 Chociaż nie mogę narzekać, bo zima nas oszczędziła w tym roku i prawie codziennie spacerowaliśmy. Za to teraz przymusowe siedzenie w domu 😞 Miłego dnia Pyrki 🙂

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Mamuśki 🙂 U nas co chwilę coś się dzieje.....wycięli mi wyrostek....i oczywiście w tym samym czasie Mały zaczął ząbkować....nie mogę wziąć go na ręce i podnieść, straszne.....Czuję się z tym okropnie 😞 Bardzo się cieszę, że Wasze pociechy tak ładnie się rozwijają i rosną. A jeszcze niedawno kulałyśmy się z brzuszkami 🙂 Miło, że pojawiają się nowe mamuśki i brzusie....ale coś i tak nie chce się rozkręcić 😉

Witam, dawno mnie nie było, nie miałam neta. Co słychać? Witam nowe Mamuśki. Agamu - jak Gabi? pewnie rośnie jak na drożdżach, je obiadki, siada? Pisać mi tu szybko 🙂 Pammat, co u Was ?

ja dopiero jak starałam się o dziecko dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy, w ciąży co miesiąc robiłam badania na wszystkie trzy hormony i dawka euthyroxu sukcesywnie była zwiększana, po porodzie Mały zbadany na wrodzoną niedoczynność w szpitalu i jest ok, po kilku tygodniach, kiedy jego tarczyca sama powinna zacząć pracować, zrobiliśmy mu wszystkie trzy hormony i jest ok 🙂 a mnie sukcesywnie dawkę leku zmniejszają 🙂 Da się przeżyć, ale trzeba bardzo uważać i kontrolować w ciąży 🙂 Powodzenia dla wszystkich brzusiów

Dzień dobry 🙂 Pammat, super że Małą udało się ułożyć i się wysypiacie 🙂

i znowu ciszszsza, jest tu ktoooo?

No tak 🙂 z tym naszym wątkiem, raz kwitnie, raz ciszszszsza jak w kościele 🙂 Agamu - pisz co u was, jak Gabi? Pammat - pisz co u was, jak Konstancja, zmieniła godziny urzędowania, czy dalej wojuje w nocy? Mikołajek od Sylwestra budził się w nocy na jedzenie, ale dziś znów przespał nockę i oby tak zostało 🙂 W ogóle coś mu się pozajączkowało i strasznie płacze (drze się niemiłosiernie) na spacerze, a tak uwielbiał spacerki. I lżej go okrywałam i cudowałam, nie ma już dla nas ratunku ...... zobaczymy jak dziś... Miłego dnia Pyreczki 🙂

Pammat, u nas przynajmniej zmieniało się jak w kalejdoskopie 🙂 kilka dni nocnych wariacji, potem ładne spanie i tylko budzenie się na jedzonko, potem znów inaczej, teraz dopiero trochę się ułożył, ale znów zaczyna się kręcić w nocy, około 3 🥴 i nie wiem czy chce jeść czy tak sobie ma 🙂 Ładna imprezowiczka z Konstancji 🙂

No to czekamy na jabłuszka 🙂 Jeszcze się najedzą w życiu 😉 a my mamuśki tak przeżywamy, masz rację lepiej poczekać 🙂 My właśnie po kolędzie, niedługo chrzciny, więc przyjęliśmy 🙂 Mały był zachwycony księdzem, gruchał, śmiał się w głos....byłam w lekkim szoku, bo nawet na babcię tak bardzo spontanicznie nie reaguje 😉