Skocz do zawartości

Anusia86

Mamusia
  • Liczba zawartości

    733
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Anusia86

  1. Ziolka, u mnie ospa kosztuje coś ok 200 zł. Nie szczepiłam małego jeszcze... na meningokoki i pneumokoki też go nie szczepiliśmy... na rotawirusy za to go sczepiliśmy.. Ja póki co nie będę go szczepiła na ospę..poczekam, bo jeśli będziemy musieli posłać małego do żłobka to wtedy go zaczepimy.. tak też z reszta pediatra nam radziła.. Ten artykuł też mi się spodobał- choć jeszcze mam trochę obaw..ale pewnie niedługo trzeba będzie skorzystać, bo pora wrócić już do pracy 😜 też niestety nie mam komu małego zostawić, bo wszyscy pracują.. a mam zamiar wybrać się w końcu na prawko... 😁 my już po obiadku 🙂 próbowaliśmy dziś z nocnikiem 😁 śmiechu było co nie miara i ani jednej kropelki siu siu 😁 Julek tylko siedział i mówił "ssssiiiiiiiiiiiiiiiiii" hehe 😉 spróbujemy później jeszcze raz 🙃 może się uda ? 😜






  2. aaaa...jeszcze coś...fajny artykuł dziś czytałam 🙂 wkleję Wam link. To dla mam, które wahają się czy maluszka do żłobka wysłać.
    http://dzieci.pl/breedingAid,12642155,title,Zlobkowe-mity,wychowanie_artykul.html?smgputicaid=6ada7







  3. my tez już po śniadanku i zabawach 😉 daję Julkowi od dwóch dni taką kaszkę manna z owocami, gotową, w takich pojemniczkach jak deserki... i powiem Wam,ze posmakowały mu 🙂 dziś zjadł z jagodami i usnął w trakcie ;D a żeby go nie obudzić musiałam umyć mu buźkę i rączki morką chusteczką 😉 hehe...on to się zawsze wysmaruje 😉 mój prosiaczek malutki 😘 uciekam coś porobić póki śpi 😉 zajrzę do Was później 🙂

    p.s. Sola, sprzedajecie dom? widziałam link na nk... Piękną macie chatę 🙂 powaga!








  4. Dzień dobry dziewczynki 🙂 Tak jak myślałam, moje dziecko zrobiło mi pobudkę przed 7.00 😉 ale przynajmniej wcześniej sobie wszystko porobię i później będę miała wolne 😁 teraz Julek słucha muzyki z mojej komórki i w międzyczasie ogląda bajkę 😉 mleczko wypił..ale nie za wiele, więc idziemy zaraz na jakieś śniadanko, bo ja też głodna jakaś jestem 😁 mam ostatnio wilczy apetyt z rana i wieczorem... jak tak będę jadła, chyba też będę musiała zastosować tę dietę, o której pisałyście 😉 a na początku października mam wesele i nie chciałabym się rozczarować nie mieszcząc się w sukienkę 😁 oki.. uciekam 😉 zajrzę później 🙂






  5. ej dziewczyny...mój Julek, jak już pisałam wcześniej, zamiast siadać wrzuca tam autka i się bawi jeżdżąc nocnikiem po pokoju 😁 dobrze,że jest jeszcze nieużywany 🙃
    Właśnie usnął mój książę...bez mleka praktycznie... 🤢 już drugi wieczór... 😞 wypił ok 30 ml, powiercił się, potulił pluszaki, poczytał im bajkę i położył się... 🙂 a jutro znów pewnie zrobi mi pobudkę o 6.30 😁 chyba też się już położę.. jakby mnie już nie było dziś, to mówię wszystkim Dobranoc 😘
  6. sola35 napisał(a):
    ladygaga
    (Użytkownik)
    ladygaga

    jesli ktos tu powinien przejsc na diete dukana to sola-bo ma dupe jak 3 drzwiowa szafa


    Nie wiem kim jesteś i nie wiem jak wyglądasz i nie obchodzi mnie to, ale widzę, że zazdrościsz mi czegoś tylko nie wiem czego?? Może tego, że mam śliczne córki? Do Twojej wiadomości: nie zrobię Ci tej przyjemności i nie przejdę na dietę, bo mojemu mężowi i mnie podoba się mój tyłek. I powiem Ci jedno ODCZEP SIĘ ODE MNIE!!!!. Ja też podejrzewam, że to może być ktoś z lipcówek.Tylko zastanawiam się Co ja komu zrobiłam?

    Kochana, nie ma się co przejmować jakąś pustą panną.. trzeba mieć tupet,żeby pisać takie rzeczy na forum! A Ty masz oklaska ode mnie i na pocieszenia i za to co napisałaś! Masz rację - podobać się mamy naszym facetom,a nie komuś, kto ma ze sobą jakiś problem... Ehh.. Szkoda słów i nerwów na takie osoby 😁 A chyba tylko ja nie mam zielonego pojęcia kim może byc ta cała "LadyZgaga" 🤪






  7. ziolka napisał(a):
    Ja z jedzenia też nie dawałam grzybów no i nie mam zamiaru. Wartości to odżywczych nie ma tylko smak a po co ryzykować tym bardziej że nie wolno dzieciom ich podawać bo są zaciężkie aż chyba do 12 roku zycia nie powinny ich jeść. Zapewne znacie sprawę tego małego 6 latka Tomka co się zatruł masakra...

    Właśnie to samo chciałam napisać! biedny maluch! tylko 6 lat i już taka ingerencja w organizmie..powiem szczerze,że całej historii nie znam i nie wiem jak to się stało, że maluch zjadł te trujaki, ale jakby nie było to żal dziecka 😞 co do przeciwbólowców to ja daję też nurofen, ale już w "podbramkowych" sytuacjach 🙂 a temperaturę też mierzę pod paszką - a i z tym jest czasami ciężko 😉






  8. Ej no bez kitu...chamstwo nie z tej ziemi! 😠 😠 jak ja nie lubię takich zagrywek 😠 jak masz coś do kogoś, to najlepiej zwracać się BEZPOŚREDNIO[color=red][/color] a nie na forum obrażać!! Dało Ci to coś?!?! Ciekawe która to taka mądra? Żałosne...

    A co to odstawiania, to powiem Wam,że z jednej strony cieszę się,że nie muszę Julka odstawiać..bo z jego charakterkiem byłoby makabrycznie 😉 A z drugiej strony żałuję,że nie miał szansy korzystać z mojego pokarmu tak długo jak Wasze maluszki 🙂






  9. Dzień dobry z rana Mamusie 🙂
    Oj Aniu, spryciuch z Waszego Julka 😉 i nie dziwię się,że się tak wystraszyłaś... 😞 Mój Julek też już włazi gdzie popadnie... Najbardziej podoba mu się jego fotelik-bujak..nie raz już z niego zleciał, ale dalej twardo włazi, tak o, po prostu,żeby sobie postać... 😁 Mały pije Bebilon - -od siódmego tygodnia życia.. Najpierw musiałam go dokarmiać, a później sam odrzucił mój pokarm. I pije dziś już 200ml. Podaję mu z rana samo mleko, bo póki co pije to hipoalergiczne, z względu na podejrzenie skazy białkowej..więc nie mieszam go z niczym. Dopiero później po jakiejś godzince czy dwóch dostaje drugie śniadanko 🙂
    Ziolka, tym mlekiem nie ma co się tak przejmować.. ja też się ostatnio martwiłam, bo Julek wypijał najczęściej tylko połowę z tego co mu zrobiłam i pytałam lekarza co jest, bo powinien wypijać 200ml a pije tylko 100ml.. ( Tym bardziej,że synek koleżanki wypijał już 300ml!! 😮 ) i usłyszałam,że to nic strasznego.. że ta miara na opakowaniu mleka nie jest żadną wytyczną tylko wskazówką,żeby nie przesadzić z ilością łyżeczek itp. i że jeśli je ładnie wszystko i przybiera na wadze, to na prawdę nie ma się czym przejmować 😉 nie powiem-uspokoiło mnie to 🙂 a Julek już od kilku tygodni wsuwa już 200 ml 😁 I na pocieszenie powiem Ci Zioleczko, że mam w rodzinę dziewczynkę, która waży 12-13 kg a ma prawie 3 latka.. jest chudziutka, drobniutka..i jej mama też chodziła z nią do lekarzy,a oni na to,że taka już jej uroda i że wszystko jest w jak najlepszym porządku 🙂 a wcina jak dorosły - wszystko 😆
    Powiem wam,że ja ważę troszkę więcej niż przed ciążą..ale nie przejmuję się tym.. bo przed ciążą ważyłam 45kg 😮 a w dniu porodu 60!! 🤢 hehe...teraz ważę coś ok 48... nie jest to szałowa waga- wszyscy mi mówią,że za mało i w ogóle, ale mnie wcale nie chce się jeść.. 🤢 czasami mam tak,że mogłabym praktycznie nie jeść, a czasami coś tam zjem - najczęściej wieczorem 🥴 no i bioderka troszeczkę szersze zostały 😁 Wam też? 😜
    Ale się rozpisałam 😁 uciekam ma jakieś małe śniadanie i zajrzę później 🙂 Paaaa 🙂







  10. Mój Julek, jak byliśmy na szczepieniu 22 lipca, ważył równe 10 kg i mierzył 78 cm. Nie wiem jak teraz, bo w domu ciężko wsadzić go na wagę 😮 a je też praktycznie wszystko- oczywiście to, co mu podam 😉 nie przepada tylko za ziemniakami- no chyba,że w zupie są, to zje 🙂 A teraz sobie chodzi przerzuca zabawki, zerka na bajkę, zaczepia mnie i czasami marudzi 😉 jeszcze godzinka i kąpanie.. mam nadzieje,że uśnie od razu, bo od kilku dni znów ma swoje "widzi-mi-się" i jak go kładę o stałej porze, to wrzask, bo się jeszcze nie wybawił...ehh







  11. no..ja już mam zupkę zrobioną 😉 pomidorówka dziś 🙂 hehe 😉 zaraz wrzucam kolejne pranko... jedno już wywiesiłam 😉 Ziolka Ty wiesz,że mój Julek identycznie robi jak odkurzam 😉 jak widzi odkurzacz to jest w siódmym niebie - nie ważne czy włączony czy wyłączony 😁
    Kasiu, dziękuję za oklaska i odwdzięczam się - żeby Ci się milej czekało do czwartku 😉
    Uciekam, spróbuję małego od bajki odciągnąć i wezmę go na spacerek póki ładna pogoda jest. Do później laski 😆






  12. Hejo dziewczyny 🙂 wpadłam się tylko przywitać 🙂 mały oporządzony 😜 a więc idę szybko zupkę ugotować, bo prania i prasowania mam po same uszy 🤢 Na szczęście dzisiaj jest dziadek, więc mały będzie miał się z kim bawić jak będę zajęta 😜 Zajrzę później 🙂 Miłego dzionka 🙂







  13. hej dziewczyny! My już na nogach 🙂 dość późno Julek wczoraj zasnął i dziś dosyć późno wstał. Wytrąbił już mleko i bawi się oglądając bajki 🙂 Wczoraj przeżyłam normalnie horror! Myślałam,że nie usnę! Julas dorwał skądś wafelka - nawet nie wiem skąd i kiedy. I tak go sobie mamlał i dusił przez papierek i w końcu papier przegryzł i jadł go. W pewnym momencie zaczął kaszleć i miał takie odruchy wymiotne! Nie wiedziałam co robić! normalnie mnie sparaliżowało! 😞 Mój Robert złapał go "fachowo" i mały zaczął wypluwać - wafelka, ślinę i kawałek papierka!!! Nawet nie wiecie jakie mam pretensje do siebie,że w porę nie zauważyłam i nie zabrałam mu tego wafelka! 😠 😠 😠







  14. Żanka napisał(a):
    Lilianka je raczej wszystko, kapustę, fasolkę też tylko w malutkich ilościach. A uwielbia ziemniaki:P Obiad bez ziemniaków to nie obiad:P Nie ważne czy w zupce, czy z drugim dankiem, byle ziemniaczki 🙂


    Kochana zazdroszczę 😉 mój Julek w zupie i owszem zje... ale jeśli chodzi o drugie to mięcho góruje...nawet na ziemniaki patrzeć nie chce.. to chyba nie po mnie, bo ja za nimi przepadam 🙂







  15. Żanka napisał(a):
    Lilianka je raczej wszystko, kapustę, fasolkę też tylko w malutkich ilościach. A uwielbia ziemniaki:P Obiad bez ziemniaków to nie obiad:P Nie ważne czy w zupce, czy z drugim dankiem, byle ziemniaczki 🙂


    Kochana zazdroszczę 😉 mój Julek w zupie i owszem zje... ale jeśli chodzi o drugie to mięcho góruje...nawet na ziemniaki patrzeć nie chce.. to chyba nie po mnie, bo ja za nimi przepadam 🙂







  16. łohoho Żanka - czyżbyś miała prawdziwą niespodziankę od Bozi? 🙂 wiesz jak to jest z testami... mi kiedyś wyszedł,że jestem...a nie byłam 😁 co nawet lekarz potwierdził,że ciąży nie było i nie ma.. więc na prawdę różnie bywa 🙂 Najlepiej pójść do gina 😉 a ile testów robiłaś?
    A może to faktycznie, tak jak Kropeczek mówi.. Co do pracy i żłóbka to doskonale Cię rozumiem...sama z chęcią wróciłabym do pracy, bo to i z kasą lepiej jak dwoje zarabia i w ogóle z ludźmi trochę poprzebywac można...ale tak samo się boję... nie mam komu z rodziny go zostawić, bo wszyscy pracują..a do żłóbka się boję..tak jak obcej osobie z resztą.. 🥴 Kurde, tak mnie zakręciłyście tym sadzaniem na nocniku,że mój Robert wczoraj kupił Julkowi nocniczek ;D ale sam z siebie - nic mu nie mówiłam 😁 telepatia ;D ale Julek zamiast siadać na niego to pcha tam autka i swoje gumowe dinusie do kąpieli 😁 mykam obiad robić 🙂 u nas od wczoraj Winobranie i mamy zamiar wybrać się z małym trochę na miasto po obiadku 🙂 no i do teściów 😠 ehhh 😞 buziaki dla Was i miłej niedzieli życzę 😘 ciao 🙂







  17. hej dziewczyny 🙂 ja na wpół przytomna ale wpadłam się przywitać 🙂 Julek obudził się wczoraj o 1.30 z takim płaczem,ze go uspokoić nie mogłam...co go kładłam do łóżeczka, a później już do siebie, to on w histeryczny płacz.. I nie uwierzycie! Zabawy mu się chciało! I co miałam zrobić? włączyłam mu Jim Jam i biegał po pokoju z autami w rączkach i oglądał bajki.. do 3.00. :/ i wstał o 7.00 :/ a ja mam oczy na zapałkach dosłownie.. teraz zasnął i zaraz też się chyba położę..
    Kasiu- współczuję 😞 Migdały to ciężka sprawa u takiego malucha 😞 Trzymam kciuki,żeby Marcelkowi się poprawiło :* Widziałam zdjęcia na nk - duuużżżżyyy chłopak z niego 🙂 i taki przystojny 🙂
    Aniu131206 - moje gratulacje :* My planujemy na czerwiec bądź sierpień 2011 ;D I też mojego Roberta nie ma w domu-przyjeżdża tylko na weekendy... 😞
    Aniunia811 ja Julkowi podaję D3 (vigantoletten 500 dokładnie) co drugi dzień, na zmianę z Cebion multi, bo strasznie mu się paznokcie u stóp łamią i rozdwajają...
    Co do chorób, to mamy -odpukać!!! - na razie spokój! po ostatniej akcji z oskrzelami wolałabym już tego nie przechodzić... ale wiadomo, pogoda jest taka a nie inna i czasami nie da się jej pokonac..:/ zmykam się zdrzemnąć 😉 do później kobitki 😉








  18. jak fajnie,ze w końcu coś cię tu dzieje 🙂 mój Julas też poszedł spać - późno dziś jak nigdy, bo zwykle sypia od ok 12 do 14 - 15... no ale zobaczymy 🙂 My rotawirusy mamy już za sobą, od razu na początku go szczepiliśmy...zastanawiam się tylko teraz nad tą szczepionką na ospę...? hmmm...
    Zazdroszczę Ci Kropeczek,że Twoja Ewunia taka dzielna... mój Julek jeśli chodzi o lekarzy, badania a tym bardziej szczepienie to histeryk jak jasna cholera! Ostatnio jak był chory i poszłam z nim do lekarza, to już w recepcji się skrzywił, bo pielęgniarkę zobaczył 😁 a przy badaniu był płacz... ehhh Idę się zdrzemnąć..jakaś niewyraźna dzisiaj jestem...;p buziaki:*






  19. A ja się martwiłam,że tylko mój Julek różki pokazuje 😉 Aniunia mój tak samo - rozumie wszystko,ale żeby chociaż się posłuchał... jak ma humorek albo czymś jest zajęty to mogę nawet wrzeszczeć a on nic... albo patrzy na mnie tymi swoimi słodkimi, niewinnymi ślepkami jak do niego mówię, uśmiecha się i dalej swoje 🙂 Fakt, czasami ma zagrywki z płaczem jak mu się czegoś zabrania, ale od razu go zagaduję,żeby zapomniał i jest ok.
    Co do słówek to mówi i czasami pyskuje po swojemu 🙂 Tak wyraźniej to mówi tata, baba. dziadzia czasami ciocia jak mu się uda... a mama ni cholerki nie chce powiedzieć.. Ale za to robi kosi- kosi łapki, ładnie składa rączki i po swojemu mówi Amen, bije brawo jak trzeba 😉 Najbardziej bawi mnie jak wychodzę z nim z pokoju lub z domu i gaszę np tv lub światło a on sam z siebie robi PAPA 🙂 a ostatnio jak oglądał na Jim Jam bajki i dzieci klaskały w ręce to on po chwili zaczął je naśladować 🙂 No mówię Wam laski - bombowy widok 🙂 No i zapalony z niego tancerz i kierowca 😁 jak tylko słyszy muzykę - od razu podryguje... a jak nie daj Boże znajdzie się w aucie i to najlepiej za kierownicą z Tatą lub Dziadkiem to przez dobrą godzinę nie ma szans,żeby wysiadł... Tak kocha kierownicę 😉 Bardzo ładnie bawi się samochodzikami - ostatnio jego kolekcja się powiększa w szybkim tempie ;D
    Milcia super,że w końcu jesteś 🙂 bo już smutno tu się robiło bez Twoich wątków... Sajnie,że Wojtuś takie postępy zrobił 🙂 i nie martw się - mój Julek też zatrzymał się na sześciu ząbkach i ślini się za cały żłobek 😉
    Życzę wszystkim spokojnej nocki :* Dobranoc ! 🙂






  20. Żanka ja oglądam SEKS W WIELKIM MIEŚCIE 😁 Nie ważne czy stare czy nowe odcinki... oglądam namiętnie i już 😉 lubię też Gotowe na wszystko i Klub szalonych dziewic - takie tam babskie tasiemce 🙂 ale zdarzy się,że obejrzę jakieś barwy szczęścia, m jak miłość czy hotel 52 🙂ogólnie lubię sobie wieczorem usiąść i w spokoju pooglądać tv jak mały już śpi 😉 taki matczyny relaksik 😉






  21. Witam Mamki 🙂
    Współczuję Żanka - mała musi się strasznie męczyć ;( mój Julek się ślini na potęgę już od jakiegoś czasu...Jak wyszedł mu szósty ząbek, to gdzieś przez ok miesiąc był spokój ze ślinieniem, a później znów się zaczęło i tak jest już gdzieś od maja do dziś.. Czasami też się w nocy budzi z płaczem,a jeśli chodzi o inne objawy to głównie katarek, czasami stan podgorączkowy.. Zauważyłam też, że jak myjemy ząbki, to Julek zamiast po ząbkach szoruje szczoteczką po dziąsełkach 😉 Tak więc myślę,że za jakiś czas się w końcu pojawi kolejny 🙂 A próbowałaś jakichś maści na dziąsła? My używamy Dentinoxu i w sumie pasta małego też jest na bazie dentinoxu.






×
×
  • Dodaj nową pozycję...