Skocz do zawartości

Agami

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1416
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Agami

  1. no a ja mialam problem z pampersami do pol roku... bo dada, huggies, pampersy biale i pomaranczowe uczulaly kube... byl tylko na zielonych pampersach..w szpotaku jeszcze byly bella i te tez byly ok ale tak to mialam problem bo wysypka byla na maxa... to zalezy poprostu z czego sa zrobione... wiekszosc dzieci nie ma uczulenia... no ale Kuba mial.. zreszta mial tez na mokre husteczki i musielismy go do roku myc tylko woda z oilatum... wiec ogolnie szał... no ale nie mam sie co dziwic bo ja na 80% kosmetykow tez reaguje wsypka;/
  2. Monarti... trzymam kciuki.... może maleństwo mialo tylko aktywniejszy dzien...mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
    Kasienka ... kosmetyki identyczne jak przy kubie bo czesc u Kuby sie nie sprawdzila bo okazal sie uczulonym byc... zreszta ja tez alergik ... wiec kupilam Oilatum soft do kapania emoilent.... do tego po kapieli tylko i wylacznie parafina ciekla... bo to nie uczula...to zamiast oliwki... na odparzenia krem nivea na odparzenia na zmiane z linomagiem zielonym... ale w pierwszej kolejnosci idzie mąka ziemniaczana na odparzenia 🙂 no i sol fizjologiczna kupilam i waciki leko i octanisept i to chyba tyle... 🙂
  3. u mnie Kuba na drugim antybiotyku... jutro do kontroli i wyglada na to ze zdrowy to w srode do przedszkola....
    ja wszystko mam gotowe... posciele poprane, wklady do poscieli tez, rozki ciuszki reczniki wszystko... zakupy z chemi porobione... musze tylko zrobic miejsce w komodzie i wszystko poukladac bo narazie w szafie lezy nie posegregowane tylko wyprasowane i jedno na drugim a rozmiarami i rodzajami musze ulozyc 🙂
  4. olcia157 napisał(a):
    Aaa przypomniało mi sie ja z Amelką tez miałam cc planowane w poniedziałek i już w niedziele rano musiałam przyjść na badania a później cały dzień siedziałam bezczynnie w szpitalu i się stresowałam no ale takie wymogi i najgorsze że po planowanym cc dziecko musi 5 pełnych dób być w szpitalu i do domu mogłam iść dopiero w sobote ale moja gin mi załatwiła i wyszłam w piątek teraz nie wiem jak to wytrzymam tyle dni w szpitalu bez Amelki ;( 😞 😞

    ja mialam planowane cc w środe a w sobote rano poszlam do domu 🙂)
  5. A ja termin cesarki mam na 20.10.2014 za to w szpitalu mam byc juz 19.10 w niedziele....no i maly wazyl na ostatniej wizycie 1.5 tyg temu 2500 wiec gin mowil ze to duzo....i ze dzieci szybciutko teraz rosna i do terminu na bank 4 kg przekroczy.... wiec jak bys Monari poczekala do terminu to pewno dzidzius bylby wiekszy....teraz podobno 200 gram tygodniowo dziecko minimum robi... 🙂) a prawidlowo kilogram w 4 tyg:P
  6. ja piore wszystko w płynie do prania jelp.... przy kubie prałam w proszku do prania jelp... ale proszki sie gorzej wypłukują.... i prztesałąm po zkaupie nowej pralki sotosowac proszki i tylko na płynach lece....nam piore w plynie persil z niemiec... Kubie po skonczeniu roku tez... a malemu bede prac w jelpie.... płyn wydajny jest... tyle pralek juz wstawilam a poszlo ciut wiecej niz pol butelki 🙂
  7. on jest 2-3 tyg do przodu.... ale mimo luteiny mam czesto bole podbrzusza i skorcze wiec dla spokojnosci lepiej ta torbe miec pod reka.... malego nie pakuje... tylko siebie.... w sumie wczoraj podszykowalam wlozylam do walizki i walizke pod lozko i tyle... w niczym nie przeszkadza a pozniej w razie W nie bedzie strachu i stresu gdzie pizama recznik koszmetyczka :P Na szkole rodzenia mowili nam i wtedy i teraz ze 35 tydzien to czas najwyzszy miec spakowana walizke :P wiec ja ciut szybciej hehehe
  8. a co do kopniakow... to kuba mial lozysko na przedniej scianie i co chwile ladowalam w szpitalu bo nie czulam ruchow dziecka... Michalek teraz tez ma na przedniejn scianie lozysko... ale dziekuje bogu ze ono tam jest bo on tak kopie ze mi wnetrznosci wychodza:PP czuje kazde przeciagniecie... nie daje po nocach spac... w aucie kaze sie mocno opierac i kopie jak kieruje ehhehe :P
  9. hej.
    Co do sterylizatora to ja w pierwszej ciazy mialam wlasnie takie pudełko do mikrofali i było super.... a teraz chodze czasem na szkole rodzenia i polozna moja ktora przychodzila do kuby zreszta uwaza ze wystarczy butelki umyc a smoczki sparzyc i nic wiecej... bo jak my pijemy to nie sterylizujemy kubkow... a to sa nasze bakterie i dziecko predzej czy poozniej musi sie zetknac a im szybciej tym lepiej... wiec kupilam plyn do mycia butelek nuk i bede raz na jakis czas sparzac.... ale sterylizatora nie kupuje....
    ja wyprany mam juz wozek... ciuszki ostatnia partia wyprala sie wczoraj... wygotowalam reczniki i tetrowe pieluszki... zostalo tylko wyprac posciel i wklady do poscieli i fotelik samochodowy.... prasowac nie prasuje... bo mam problemy z kregoslupem od 2 lat i i tak mam mase prasowania na bierzaco wiec mama zabrala do prasowania... ona mowi ze bardzo lubi no i chce mi pomoc.... wiec jestem mega wdzieczna ze mi zostanie tylko rpasowanie pieluch i poscieli.....
    zakupy z apteki gemini zrobilam 🙂) mi w sumie za wszystko dla malego wyszlo 300 zl ale ja tylko art. higieniczne i leki i butelki kupuje dwie malutkie nic wiecej....ciuszkow nie musze... wozek kupilam uzywke za 200 zl.... lozeczka mam az 3 🙂 kube przenieslismy 2 tyg temu do swojego pokoju wiec lozeczko sie zwolnilo :P wanienke mam i stelaz do wanienki tez 😉 kupe ciuszkow mialam mase dostalam po dzieciach kolezanki wiec duuuza oszczednosc... dla siebie do szpitala tez juz wiekszosc kupilam... walizke mala pozyczylam od mamy bo szkoda kasy na raz kupowac:P no i chyba czas sie spakowac niedlugo bo coraz czesciej zle sie czuje;/ a lekarz kazal mi sie spakowac w 33 tyg ze zwgledu na wielkosc malucha i ze moze za mocno nacisnac na szyjke i szybciutko sie moze zaczac wiec spakuje sie w 33 dla spokojnosci.... 🙂)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...