Agami

beata26 napisał(a): porod posladkowy odpada przy tym jak to pierwsze dziecko ,..... nikt juz posladkowych porodow nie odbiera bo krzywde dziecku mozna zrobic... tym bardziej obrót dziecka wewnątrz.... jak sie nie obroci bierz cesarke... mi Kubus w 31 byl glowa w dol 32 glowa w gore i tak jest do terach chyba bo ja tak go czuje... i cesarka raczje jednak bedzie.... a ty jeszcze masz kamienie... a to wysilek fizyczny ogromny porod naturalny dziecka ulopzonego glowkowo a co dopiero posladkowo...

ulka ja przez 4 tygodniew teraz przybralam 1,5....a wczesniej przez 4 tygodnie tylko 900 z czego dziecko 800 wiec nie martw sie... jak to lkarz powiezial ten maly posozytek jest na takim etapie ze sobie krzywdy nie da zrobic co najwyzej moze tobie;D on pierwszy ciagnie... a pozniej ty korzystasz wiec spokojnie ;D

aaagaa trzymamy i za ciebie i guge ;D

hehe aaagaaa takie akcje sa najlepsze... a najlepsze jak po 3 dniach w koncu oboje sie zaczynacie z tego smiac to juz w ogole jest bomba;p

aaa bylam oczywiscie w lumpku dzis hehehe stwierdzialm ze pojde zobaczy czy cos dla malego u nas sie da tez kupic i kupilam ;D czerwony pajac welurkowy i czapke od kompletu ... ze swietym mikolajem i napiszem moje pierwsze swieta;D

ania- trzymamy kciuki.... bardzo bardzo mocno... i wierzymy ze super pojdzie i z malutka tez bedzie ok..... aaagaaa gratuluje wyczynu mnie czeka to w czwartek hehehe.... nova po co ci kurtka;D zaszyj sie w domku ... a tak serio moja mina dzis rano po wyjsciu na mroz bezcenna.... blondynka zapomniala przypiac kaptur... uszy myslalam ze mi odpadna;p

a ja wrocilam wlasnie.. w pracy bylam w odwiedzinach i ostatni raz stuknac pieczatke w ksiazeczce hehehe po badaniach juz oczywiscie... wyniki z krwi juz sa... za duzo leukocytów i neutrofili... ale tragedii nie ma heheh bo lekko ponad norme.... a na mocz jeszcze czekam bo wynik zawsze sie po 12 pokazuje... oj dobre sa to wyniki online hehe chociaz stresta nie mam do jutra co i jak tylko od razu widac... no i co dziwne zelazo w normie po tak zabojczej dawce zelaza w koncu wskoczylam w granice normy ;D cukier we krwi tez ok wiec tylko teraz czekac na mocz a tego boje sie najbardziej....

hej pammat.... ja tez nie spie... siedze i czekam bo ide na badanie krew+ mocz brrr a tam tak zimno za oknem 😞(((

to i ja uciekam.... dobranoc...

dobranoc wanilia powodzenia jutro.,.. tobie rowniez guga powodzenia.....

rubi napisał(a): dobranoc;D

a guga gdzie??? na wizyte jutro tylko prawda???? wszystko guga jest ok???

Aniqa1111 napisał(a): ja mam 🙂 niewygodne to, ale trudno... a mojego kuzyna zona rodzila corke na poczatku roku i wody jej odeszly na IP, najlepsze ze to tak jej chlusnelo, ze az jej spodnie spadly,bo miala dresy na gumce 🤪 🤪 myslal ze sie spali ze zstydu, bo na dodatek jej byly sasiad tez byl na izbie przyjec. wiec Agami nie wiem co lepsze 🙂 dobra gumka w spodniach ;D a tak serio serio to mam nadzieje ze mi w szpitalu hehehe ale glupiego nadzieje moga byc;p

a ogolnie tak patrze na te suwaczki za ile dni bede mama... moj pokazuje 23 dni.... a na dobra sprawe jak zrobi mi ta cesarke lekarz jak mowil to zostalo dni tylko 10 lub 12;p hehe

ano nova sie dorwalam;p jutro bede dzialac.... ehhh pytam bo mojej przyjaciolce sie saczyly... miala wkladke i kilka dni to trwalo i myslala ze wiecej sluzu jest i ten wydzieliny a pozniej lekarz ja uswiadomil ze to byly wody;/ a ja ciagle mam wkladke mokra... i pytalam ostatnio lekarza to powiedzial ze wydzielina i spokojnie ze wody jak odejda to strumieniowo... a ja sie boje ze to bedzie wlasnie ze to sie bedzie saczyc;/ ehhhhh mam nadzieje ze bedzie chlus i juz;p a w ogole macie jakies podklady na materace w lozku polozone? bo moze to glupie ale niefajnie zalac materac w lozku wielkim hehehe

dorianna napisał(a): Nie masz sie co obawiac, na pewno poznasz objawy i bedziesz wiedziala co robic 😁 Tego nie da sie przeoczyc, bo za bardzo boli, to nie to co te lekkie pobolewnia brzucha teraz, tylko duzo silniejszy bol 😉 Ale kazda w inny sposob ten bol przezywa, bo sa rozne progi odpornosci na bol. a ja sie boje ze nie rozpoznam jak wody odejda... tzn jak odejda normalnie to moze poznam ale jak sie beda saczyc???? to po czym to poznac ;(

wow no faktycznie chwile Cie nie m a na orum wracasz a tu rozmowa o ankach eheheheh ;D nom ładne buty... ode mnie wlasnie pojechali brat z dziewczyna.... byli na noc.... bo mezowi imieny robilismy... dzis jeszcze mama przyjechala.... no i po poludniu razem z nimi i mezem mielismy mega zadanie.... nasza pusta, zimna, fioletowa sypialnie trzeba bylo zamienic na pokoik dzieciecy.. a raczej chociaz kącik zrobic.... ponaklejalismy naklejki z kubusiem puchatkiem , tygryskiem, klapouszkiem, zamontowalismy lozeczko juz na cacy.... tzn falbanka, ochronka na materac z materacykiem i przescieradelko, ochraniacz na szcebelki, cala posciel malego, sliczny tiulowy baldachimek, nawet chlopaki pozytywke zamontowali w nietypowy sposob bo wbrew instrukcji obslugi hihihi i mama obkleila lampke nocna, do tego ioletowe swiatelka i w koncu zrobilo sie przytulnie....i widac ze za 2 tygodnie bedzie tu spac babelek 🙂))) nawet Kubus kopnal na koniec... hihi smialismy sie ze chyba mu sie podoba ;D

marika321 napisał(a): ja pytalam o cholinex to powiedzieli ze nie wolno... a najbezpieczniejsze jest tantum verde

dzien dobry,,,, to i ja podpisze już dziś liste... milego dnia brzucholki

no nic a nic nie wiedac

no slicznie 🙂))) Agus ile ty masz na plusie??? bo mi sie wydaje ze poza brzuszkiem to nic wiecej nie masz przybrane...

ehhhh spac 😞

guga slonce ale moj tylko w nocy jakis nadpobudliwy.... moze to tez przez ten brzuch mnie bolalo a moze jego gdzies ucisnelam bo spalam na boku zwinieta w klebek 😞(( no ja tez czekam na wizyte na 17.11 jak na zbawienie... juz chce wiedziec na czym stoje... ale akt...ostatnio mamy podobne problemy dolegliwosci i idziemy leb w leb... ale Aga trzeba sie pocieszyc ze mamy juz blizej niz dalej.... chociaz smieje sie do meza ze mi przed cesarka nie bedzie lewatywa potrzben a takie rozwionienie przez 3 dni bede miala ze strachu;p no wlasnie Meliska gdzie ty to chowasz?? ja mam tylko 9 na plus a wygladam jak bym miala 30;/ o moich rostepach na poslakach nie wspomne bo nie ma miejsca gdzie ich nie ma;/

meliska slicznie... pociesze cie.. ja mam 105-106 w pasie ;p

guga napisał(a): Agami... jak Ty sie czujesz? 🤨 ehhh nie pisalam bo nie chce wam tu smecic... ale w nocy spalam dzisiaj tylko moze max 2 godziny..... co pol godziny sie budzilam to siku to pic to maly probowal noge przez pepek wyciagnac.... jak nie to dziecko normalnie... 3 czkawki pod rzad kazda po 10 minut....do tego gratis od wczoraj boli mnie żołądek 😞(( herbata mietowa nie pomogla....nasilila tylko zgage tak ze juz gaviscon nie dal rady nawet... i tak sie czuje jak wykrecona przez maszynke... a dzis gosci mamy... wiec musze zrobic jakies salatki, pizze, jakies mieso na wieczor ehhh dzis zaczelam od umycia lodowki i zamrazarki bo rodzice kupili polowe swini i robia swojskie jedzonko ale tez bedzie mieso takie na obiad no i potrzebowalam miejsca w zamrazarce a ze ja mam tylko 3 szuflady te w lodowce bo zamrazarka mi sie nie miesci za mala kuchnia to walka z lodowka od rana... rozmrozic umyc posegregowac co zdatne a co do wywalki i krzyz teraz boli... ehhh mowilam juz ze wam tu smece??? dlatego rano sie pohamowalam od napisania co u mnie... ale szczerze to juz sie nie moge doczekac rozwiazania... bo nie daje rady...czuje sie jak slon w skladzie porcelany.....a ty Gugus czytalam ze tez nie fajnie... tez juz bys wolala zostac pokrojona nie???powiem ci ze im dluzej meczy mnie zgaga bole krzyza i ogolnie rozbicie takie tym bardziej chyba bym juz jednak wolala byc po tym cieciu mimo ze cholernie sie boje....