Skocz do zawartości

armiatka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    449
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez armiatka

  1. Czekam na lato i tyle! 😁 😁 😁 😁
  2. hania83 wysłałam CI wiadomość na priv. Powodzenia i głowa do góry! Za kilka miesięcy ta sytuacja będzie tylko mglistym wspomnieniem. Dużo siły dla Ciebie i zdrowia dla syneczka! Buziaki od Polci - starszej koleżanki po "fachu"
  3. fijolek napisał(a): o Chryste jakie ceny!!!! 😮 😮 ja kupiłam za 50pln w Lidlu i jestem mega zadowolona. http://fanlidla.pl/gazetka/2011.01.31.dla.dzieci/367,torba,do,przewijania,niemowlecia No faktycznie ceny masakryczne, za takie pieniądze można spacerówkę parasolkę kupić dla starszaka... A ta z lidla wygląda super. I zdaje się być bardziej pojemna niż te drogie.
  4. fijolek napisał(a): zdecydowanie czuje bardziej ruchy niż w poprzedniej ciąży. od jakichś 4-5tygodni Maly rozpycha się wybitnie. i często czuje go w dole, na pęcherzu.. tego nie lubie 🤢 Moja Hania również daje czadu 😁 i mam wrażenie że czuje ruchy o wiele silniejsze i częstsze niż w pierwszej ciąży. I wzrusza mnie to moje dziecko w brzuszku i ten stan. Z Polą na tym etapie ciąży leżałam już w szpitalu na patologii, wiedząc że rokowania są bardzo złe... A teraz pełnia szczęścia, spokój, ruchy Hani. Rano i wieczorem, kiedy te ruchy sa najsilniejsze, przytulam do siebie Polusię i tak mi dobrze... Z jednej strony lekka gorycz, że nie dane nam było z Polą tego przeżyć, ale też i radość że teraz wszystko dobrze i mam Polcię przy sobie. U nas śniegu napadło pół metra chyba. Ale temperatura na plusie, więc może cokolwiek stopnieje, puki napada nowy śnieg. 🤨
  5. Zobaczcie dziewczynki jaka technologia do USG wchodzi, my się już raczej na takie USG nie załapiemy, no chyba że któraś zaciąży jeszcze za jakieś 10 lat hi hi. Ale nasze córy to będą już miały na co popatrzeć podczas USG. http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-2300983/Incredible-3D-scans-allow-parents-foetus-SMILING-MOVING-stunning-detail.html
  6. Wesołych świąt! 🙃 😁 U mnie śnieg po kolana. Za oknem apokalipsa jakaś. A mi się chyba żołądek obkurczył, jeść nie mogę tyle co dawniej, może macica uciska. Wczoraj poskubałam co nieco przy stole. A czułam się pełna. Byle do jutra ha ha. No i kiedy ta wiosna przyjdzie. 🤢
  7. Wesołych świąt! 🙃 😁 U mnie śnieg po kolana. Za oknem apokalipsa jakaś. A mi się chyba żołądek obkurczył, jeść nie mogę tyle co dawniej, może macica uciska. Wczoraj poskubałam co nieco przy stole. A czułam się pełna. Byle do jutra ha ha. No i kiedy ta wiosna przyjdzie. 🤢
  8. Jezus, Maria i wszyscy święci! U mnie normalnie śnieżyca za oknem. Pada tak że hej! Za dwa dni święta, a w radio nigdzie nie puszczają Last Christmas... O co chodzi? 😁 😁 😁 😁 Dziś mama do mnie przyjechała. Pomogła myć okna i sprzątać w domu. Firanka (jedna z pokoju Poli) uprana, reszta okien ma rolety (bo nie znoszę firanek). Zdążyłyśmy z oknami jeszcze przed śniegiem 😉 😜 Hania wierci się rozkosznie w brzusku. Wieczorami co raz częściej mam problem z zaśnięciem przez kręcące nogi... Układam się i ukladam, a nogi ciągle przeszkadzają. Też macie teki problemy?
  9. Jezus, Maria i wszyscy święci! U mnie normalnie śnieżyca za oknem. Pada tak że hej! Za dwa dni święta, a w radio nigdzie nie puszczają Last Christmas... O co chodzi? 😁 😁 😁 😁 Dziś mama do mnie przyjechała. Pomogła myć okna i sprzątać w domu. Firanka (jedna z pokoju Poli) uprana, reszta okien ma rolety (bo nie znoszę firanek). Zdążyłyśmy z oknami jeszcze przed śniegiem 😉 😜 Hania wierci się rozkosznie w brzusku. Wieczorami co raz częściej mam problem z zaśnięciem przez kręcące nogi... Układam się i ukladam, a nogi ciągle przeszkadzają. Też macie teki problemy?
  10. magdad86 napisał(a): Madziu ale ty kilka tygodni mnie wyprzedzasz bejbe! Więc waga idealna jak na 29 tydź z hakiem... Życzę sobie +7 w 29 tyg. 😁
  11. u nas + 5 Na śniadanko plastry mozarelli, pomidorów, ogórków kiszonych i zielonych, posypane przyprawą koperkową ziołową do sałatek i polane oliwa z oliwek. Oraz ciepły tost z masełkiem czosnkowym i herbatka ciepła. Pełnia szczęścia!!! 😁
  12. qlerka - gowa do góry! Wszystko z maluszkiem jest i będzie dobrze!!! Poradzisz sobie. Zostało niewiele do rozwiązania. Myśl pozytywnie! Ja pochłaniam łososia, brokuły, czekoladę i brzoskwinie z puszki, pomarańcze, grejfruty, i duzo pije i bym spała i spała i spała... 😁 😁
  13. fijolek napisał(a): Polcia 1 Czerwca skończy 4 lata. Wazy ok 20 kg i puki co nie chodzi jeszcze całkiem sama. Ma wózek aktywny, ale na taka pogodę jak teraz, wózek aktywny się nie nadaje. Zostaje nam spacerówka, która trzeba pchać czasami jak pług! 😁 😁
  14. Moja Hania kopie albo w lewy bok albo w prawy. Mamy położenie posladkowe. Tył główki i plecy są pod moim pępkiem. Nóżki rączki buzia i brzuszek są zwrócone w mój kręgosłup. Więc jak się Hania obróci w lewo dostaję w lewy bok, jak w prawo to w prawy bok. Rusza się sporo i bardzo mnie to cieszy. Puki co nie czuje ani bólu ni dyskonfortu. My teraz idziemy na USG 10 Kwietnia. Czas leci. Czekam już bardzo na narodziny. Robi mi się co raz ciężej z brzuszkiem. Czuje to jak kąpie Polę, czy z wózkiem i Polcia wychodze na spacer. U nas dziewczyna środek zimy!!! Śniegu nawaliło że hej. lekki mrozik... 😁
  15. Anita daj znać jak tam Blanka i Twoje wrażenia z wizyty. A moja Hania miała dziś na bank czkawkę. Tak fajnie rytmicznie pulsowała swoim ciałkiem w moim brzuszku. Dziewczyny jaka ta ciąża całkiem inna od tej z Polą...
  16. magdad86 napisał(a): Nie martw się na zapas. Wcale nie jest tak strasznie... Sama się zdziwisz że zawsze Ci na wszystko starczy. Może skromniej, może oszczędniej... Pieniądze zawsze się znajdują. My mamy ogromne wydatki związane z ciągłym leczeniem i rehabilitowaniem Poleńki. Jednak naprawdę nigdy nam nie zabrakło na potrzebne sprawy. Zobaczysz że sobie świetnie poradzisz! 😉
  17. Aniu 3maj się!!! Poproś męża o wsparcie... Tylko nie wyładowuj się na nim. Głowa do góry. Niebawem teściowie wyjadą... mam nadzieje 😮 🥴 😁 😁 😁 😁 😁 😁
  18. A mi się co 2-3 h chce spać. Położę się na drzemkę ok 15-30 min wstaje mam dużo energii i znowu po 2-3h senność mnie ogarnia. Nie miałam tak w ciąży z Polą. Najchętniej przeleżała bym cały dzień w łóżku z książką. 😉
  19. medli89 glukozę robi się na czczo! Mi też już brzuszek twardnieje czasami, szczególnie po dłuższym spacerze czy wysiłku, no i wiadomo po orgaźmie 😁 😁 Skurczy jako takich jeszcze nie odczuwam. Ale za to wczoraj Hania tak się ruszała że można było jej wyczyny oglądać patrząc na brzuch. Wspaniałe uczucie i wielka radość. 😁
  20. My dostawaliśmy 3 lata temu po 100-200zł. Roniliśmy obiad na świetlicy w szkole. Płacili na spółkę dziadkowie za obiadek dla gości. Boże, dziewczyny, jaka mnie śpioza ogarnia, spała bym w dzień i w noc. 😁
  21. kasiulek85 napisał(a): Z Polą miałam termin na 07.08.09 więc byłam sierpnióweczką. Ale Pola urodziła się 1 czerwca, więc zostałam czerwcówką. Byłam też przez chwile marcówką 2013 ale nie wyszło. I ostatecznie jestem znowu czerwcówką. Takie te moje córy czerwcowe jakieś 😁 😁
  22. Ja Polcię urodziłam w 30 tyg. Kurczak taki. 1280 ważyła. 1/3 normalnie urodzonego noworodka. Mi się rozwarcie robiło już od 24 tyg. Teraz wmawiam sobie i mam poczucie że wszystko będzie dobrze. Mam regularnie badaną szyjkę macicy. Grunt to nie przyciągać złych myśli. Dziewczynki, wszystko będzie dobrze, urodzicie w terminie zdrowe śliczne bobasy. Urodzicie ha ha ha... URODZIMY!!! Ja też się szykuje na cesarkę. Termin mam na 28 ale Roszkowski powiedział że cesarkę planową robi się tydzień przed terminem. 😉
  23. Kerry napisał(a): A dzieje Ci sie cos?Skraca szyjka czy masz jakies skurcze? Jesli nie- to mozna dzialac 😁 Dokładnie tak! U nas można powiedzieć że aktywność i częstotliwość troszkę rzadziej, ale chyba i tak dość często zważywszy na mój stan. Jednak już nie wszystkie pozycje wchodzą w grę. Moja ulubiona klasyczna odpada... No i mam wrażenie, że jakoś tak z odczuwaniem jest u mnie inaczej, raczej słabiej niż przed ciążą. Gorsze czucie mam.
  24. Kerry napisał(a): A dzieje Ci sie cos?Skraca szyjka czy masz jakies skurcze? Jesli nie- to mozna dzialac 😁 Dokładnie tak! U nas można powiedzieć że aktywność i częstotliwość troszkę rzadziej, ale chyba i tak dość często zważywszy na mój stan. Jednak już nie wszystkie pozycje wchodzą w grę. Moja ulubiona klasyczna odpada... No i mam wrażenie, że jakoś tak z odczuwaniem jest u mnie inaczej, raczej słabiej niż przed ciążą. Gorsze czucie mam.
  25. TITINKA napisał(a): Ja dla Filipka stosowałam Nivea i do tej pory kąpię go w tym płynie.Korzystaliśmy z płynu do kąpieli 2 w 1,balsamu po i kremu SOS.Nigdy nie mieliśmy pudrów,zasypek i oliwek.Oliwki często zbyt natłuszczają skórę i powodują krostki,a pudry zbierają się w fałdkach skóry.Teraz zrobię identyczną wyprawkę 😆 Dokładnie u nas tak samo. Tylko Nivea. Najlepsze kosmetyki. Zdradzę Wam że sama używam balsamu z dozownikiem jako mleczko do demakijażu. Dodatkowy plus jest taki, że te kosmetyki można kupić naprawdę w dobrej cenie w biedronkach, na stanowisku z produktami dla dzieci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...