Skocz do zawartości

Alicja1987

Mamusia
  • Liczba zawartości

    227
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Alicja1987

  1. tosiaa napisał(a):
    Alicja nie przejmuj się, mój okazał się chłopcem tydzień temu, a wcześniej udawał dziewczynkę 😁


    hehe ale juz wiesz 🙂 ja sie napatrzec na top malenstwo nie moglam-brzdac kochany :P
  2. Wszyscy wiedzą tylko nie ja 😞 moje dziecko jest uparte)-po tatusiu :P zdrowe-najwazniejsze, ale nic poza tym sie nie dowiedzialam bo ukrywa skutecznie swoja plec, ale i tak je kocham nad zycie!! gratuluje synka ilka!!! wszystkiego dobrego:***
  3. tosiaa napisał(a):
    u mnie na obiadek pomidorówka z ryżem 🙂 do tego kotlety mielone, średnio mnie cieszą dziś, wczoraj się nimi przejadłam 😁
    czekam na rodziców i dostawę jedzenia, bo moja choroba trzyma mnie w łóżku 🙂 zamówienie na parówki, kiwi i pizzę z salami złożone 🙂
    posmakował mi cebulowy chleb, śmierdziel jak nie wiem! polecam ten z Auchan 🙂



    Uwielbiam pomidorówkę z ryżem 🙂)
  4. Czesc dziewczynki!!!

    Ja zabiegana Pity, Vaty itp ale juz powoli wracam do Was 🙂 Jednak nie wyobrazam sobie ze moglabym juz zasiasc w domu (niby mam co robic w domu ale wole pracowac :P)
    Karola dzieki- sukienka juz byla mi troche za mała... (po tygodniu od zakupu) biust mi urósł 3 rozmiary-masakra
    Co do starych bab w autobusach i kolejkach-myslalam ze ostatnio jedna za kudly wytargam, stoje w kolejce do kasy w tesco a ta mi bach koszykiem pod nogi i mowi kochanieńka ja tu stałam i sie kłóci-więc powiedzialam strasznie poirytowana delikatnie mowiąc żeby ją zjadły myszy 🙂-wstetne babsko!!!
    My z fasolem dzis na polowkowe, juz wspominalam (tak to przezywam) ale dopiero od niedzieli czuje naprawde ruchy i kazdy ruch traktuje ze łzami w oczach :P Trzymajcie się dziewczyny :**
  5. ten tort mial chyba z pol metra, był caly oblany czekolada z bita smietana i wisniami (pycha) 😁D wariatki kochane przyszly niespodziewanie i taka zrobily mi niespodzianke 🙂 dzieki bardzo dziewczyny 🙂
  6. Czesc Dziewczynki 🙂

    Ależ mnie dawno nie było... masakra ile mam do nadrobienia (chyba ze 150 stron) ale mialam ostatnie 2 szalone tygodnie, a w sobote nastał kres mojej wolnosci heh. Wszystko odbylo sie bez wiekszych komplikacji ale emocje i strach odebrały mowę... (sukienka kupiona tydzien wczesniej okazala sie ciut przyciasna w sobote ;/) a no i w koncu zdecydowalismy sie na obiad dla najblizszej rodziny w restauracji, teraz dzialamy z mieszkaniem. Dzięki dziewczyny za gratulacje i zyczenia, no i za slowa wsparcia przed calym tym kieratem :*** W środę mamy połówkowe (czy wiecie, że dopiero teraz czuje naprawde wyrazne ruchy) lepiej późno niż wcale... Miłego
  7. kasiulek85 napisał(a):
    a co do remontów to my płytki już położyliśmy a teraz fugujemy, może dzisiaj skończymy w łazience 🙂


    a i zazdroszcze, ze juz blizej niz dalej 🙂)
  8. kinia_nh napisał(a):
    Cześć Dziewczyny 🙂

    Witam się tylko i spadam na śniadanko, przed chwilą wstaliśmy 😁 Zaglądnę później na dłużej i poczytam co u Was 🙂

    Dzisiaj wizyta na 16.30, mam nadzieję że poznam płeć!! 🙂


    Również trzymam kciuki 🙂)
  9. kasiulek85 napisał(a):
    a co do remontów to my płytki już położyliśmy a teraz fugujemy, może dzisiaj skończymy w łazience 🙂


    ...nie lubie remontow, najlepeij jakbym weszła na gotowe :P:P:P
  10. Witam się poranną rozpuszczalną i mniejszym bólem pleców... 🙂 (łożysko już nie przoduje to celibat zniesiony) hehehe

    Ilka-tydzień... musieliśmy przyspieszyć ze względu na zakup mieszkania i nadano nam termin za 2 tyg (od tego poniedziałku) 🙂

    Monkado-twórcza byłaś przez cały tłusty czwartek z tymi słodkościami 🙂
    My kobiety (a szczególnie te w ciąży) mamy taki problem (ja napewno), że jak coś nas zaboli, albo czegoś nie czujemy to szukamy odp w necie i się nakręcamy, bo ból brzucha to wg szerogiej definicji to czasami nawet już "rak" Więc co jak co ale nasze dzidzie są zdrowiutkie (grunt to pozytywne nastawienie)

    Dzięki za pocieszenie z tym workiem...:P 🙂

    Ania_p Ja na odwrót z tym złoszczeniem :P

    Kamis21-gratuluje synka 🙂

    Dziś z rana mialam rozmowe z przyszlym tesciem... o Panie juz mam szukać kafelek, farb itp (chyba nie mam na to ochoty)= mówię TEŚCIOWA POMOŻE 😁, a gust ma świetny :P

    i odnośnie ślubu, bo tak się zastanawiam co o tym myślicie- wszystkie pieniądze (żeby nie miec kredytu), te od teściów i z ksiązeczek idą na mieszkanie, więc narazie jesteśmy troche spłukani i stwierdziliśmy ze kompletnie nic nie robimy po samej ceremonii ślubnej, po samym ślubie będzie toast, przyjdzie mój dobry kolega z dobrym aparatem i zrobi kilka fotek pamiątkowych a my we trójke pojedziemy sobie gdzies na kolacje i noc poślubną...- źle myślę-szczerze-gości (których nie zapraszałam) uprzedziłam o tym ślubie i o tym ze wesela nie bedzie, więc nie powinni się chyba czuc zgorszeni, a jak staniemy troche na nogi-myślę ze koło czerwca to zbierzemy tych najbliższych na dobry pobiad w restauracji ewentualnie u mnie na ogrodzie (bo mam duzy) i poświętujemy...



    Miłego
  11. ilka napisał(a):
    Alicja przypomniały mi się właśnie przygotowania do mojego ślubu 🙂 Te załatwienia, bieganina, zakupy - rzeczywiście to jest męczące ale i przyjemne 😁 Czyli sukienka już jest, tak? 🙂
    Kasiulek fajnie masz z tym usg, że z NFZ. Ja niestety muszę płacić.


    Niestety nie... ale namówilam mojego na wyjazd do Poznania po sukienke, tylko ze mozemy jechac dopiero w niedziele... najwyzej pojde w namiociku 🙂
  12. Żyje... 🙂 (zamiast pracowac, sukienki na necie ogladam) ale fajna strone znalazlam z konsultantka online-wsyztsko opowiedziala, o dodatkach itp.
    Na pączki coś patrzeć nie mogę ale za to prawie pół kg kapusty kiszonej wsunełam... heh

    Karola87 widzę, że nie jestem sama z bólem... u mnie to jest stały ucisk a w nocy do towalety raczkuje, współczuje bólu każdemu... Dużo buziaków dla dzielnego Franusia!!!!

    Daria również współczuje bólu, najgorsze jest to, że nic nie można wziąć na to a na katar/przeziębienie czosnek albo syrop z czarnego bzu

    Kasialeczek-moje dziecko też raczej do aktywnych nie należy a jak je oglądam na USG to stwuierdxzam ze jest nadpobudliwe..., nie ma co się martwić 🙂

    Ilka Ja miałam mieć wczoraj połówkowe, ale ze leżeć nie mogę będę miała za 2 tygodnie


    PS: Dziewczyny widziałyście w telewizji jak ta babka wpadla z wozkiem do morza-masakra
  13. Czesc Dziewczyny!

    A ja znów cierpię, tym razem rwa kulszowa-MASAKRA! ani lezec, ani chodzic, ani siedziec-na pogotowiu bylam przedwczoraj to pan "młodszy stażysta" popatrzył na mnie i powiedział-Pani bierze 5 razy na dobe apap...
    Wczorajk bylam u gina i poiwiedzial zebym kupila fastum-tylko nie wiedzialam ze jest na recepte...-ublafgalam pania z apteki o cokolwiek, co pomoze i nie zaszkodzi dziecku-porazka!

    a 2 problem to to ze nie moge znalezc sukienki na slub 😞(((( oczywiscie jak zwykle bede wygladac jak ofiara losu....



    szkoda slow-miłego dnia dziewczyny :***
  14. heheh mam czas do 25.02 zawsze moge sie rozmyslic hehe :P

    Dokument-fakt ciekawy, rozmowa miedzy tymi dziecmi "Mój drugi tata"-masakra-zboczenie jakies, niby tez maja prawo do normalnego zycia...ale dla mnie to troche obrzydliwe,
    Piękne macie te brzuszki 🙂 ja mam tez raczej brzuch stosunkowo mały (mialam "troche" tłuszczyku ze względu na branie przez dluzszy czas hormonów) i az tak u mnie ciazy nie widac.

    A ja znów z problemem-korzonki mi wysiadły 😞-masaka, wiecie czy mozna cos na ten parszywy bol wziac? jutro mam ginekologa, ale do tego czasu chyba nie wstane...
  15. Karola87 napisał(a):

    Ala szykuj się bo za dwa tygodnie będziesz już żonką 🙂 nastaw się na pranie skarpetek i gotowanie obiadków 😁


    heheheh bardzo optymistyczna wizja małżeństwa 🙂))
  16. kasiulek85 napisał(a):
    tosiaa napisał(a):
    Cześć kochane 🙂
    po pierwsze to mam tyle zaległości, że ciężko mi wszystko nadrobić, bo jedną ręką zajadam, a drugą staram się ogarnąć laptopa 🙂
    postaram się dziś dodać fotki, a przynajmniej te z usg 🙂 patrze na te wasze śliczne brzuszki i musze przyznać, że mam gdzieś jedno z 16tc, a wielkością mogę konkurować z kwietniówkami hahaha 🙂
    a i wogóle przypomniało mi się! miałyście robione usg genetyczne te koło 11tc? jaka wyszła Wam przezierność karkowa (NT)? kurde, taka jestem wystraszona, bo była u mnie około 2mm i gin zaczął mnie namawiać na amniopunkcję 😞 niby jak jest kość nosowa u maluszka to można wykluczyć już zespół downa. wszystkie przepływy serduszka ok, tylko ta przezierność mnie martwi strasznie 😞
    ja miałam robione te badania w 13 tyg i NT u mnie wyszło 2,20 mm i lekarz powiedział że przy moim wieku to wyniki są dobre bo mniejsze ryzyko niż jest norma 🙂



    Ja się na tym nie znam, mialam robione to badanie ok 12 tygodnia i mialam 1,4 mm pewnie jakby bylo cos nie tak to by dal skierowanie, bez gadania, moze warto to skonsultowac z innym lekarzem tak dla świętego spokoju??
  17. kasiulek85 napisał(a):
    Alicja1987 napisał(a):
    hej hej!!

    Dziewczyny macie jakies pomysly na jutro?? organizujecie sobie cos ze swoimi drugimi polowkami, a moze macie jakis pomysl na prezencik??
    mój mąż do późna pracuje a jak wraca jedzie do mieszkania remonty robi i tyle się widzimy, kupiłam mu mersi na osłodę 🙂


    No mój właśnie też późno wraca,a my jeszcze razem nie mieszkamy i mam nadzieje ze rano podjedzie na buziaka i chcialam mu jakas niespodzianke zrobic-tylko brak pomyslu...;/

  18. monkado napisał(a):
    Monika trzymam kciuki aby wszystko ułożyło sie pomyślnie.. wiesz, ja też mam częste bóle jajników (ale nie tak mocne żebym nie mogła wytrzymać..) ale mam zdiagnozowane PCO i lekarz powiedział że to normalne przy tym schorzeniu...
    Kinia no nie wiem ile jeszcze tego celibatu.. 🥴 ostatnio jest jakby lepiej, bo miałam takie skurcze które lekarz określił jako "potencjalnie przedporonne" ale już od jakiś 1,5 tygodnia ich nie czuję więc na nast wizycie zapytam o przytulanko 🙂
    Anulka witaj na forum 🙂
    Dziewczynki dam Wam po oklasku na miły początek tygodnia 🙂




    Ja tez mam pco i do tego niedoczynnosc, do dnia dzisiejszego biore duphaston (który wczesniej bralam na wyregulowanie i wywołanie miesiaczki) tez bola mnie jajniki. Celibat mam ze wzgledu na łożysko, podobno juz teraz pco nie jest tak grozne dla dzidzi, takze teraz to musi byc juz tylko dobrze 🙂
  19. A dzień dobry 🙂

    Zaczynamy poniedziałkiem i wyznaczoną datą ślubu na.... za 2 tygodnie-teraz tylko trzeba znalezc taka duza sukienke i bedzie dobrze 🙂 Muszę się tez pochwalić wreszcie doczekałam się pierwszych ruchów-były niesamowite 🙂 Miłego dnia dziewczyny-pędze zaraz do Zus-u
  20. Ja też się powoli odmeldowuje, pewnie zajrze dopiero po weekendzie, bo teraz to tylko leniuchowanie w planie 🙂 a w poniedzialek bede wiedziala kiedy slub... (już się boję) Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie się ciepło 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...