Skocz do zawartości

bisia88

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1084
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bisia88

  1. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    Monia- wyobrażam sobie jak jest Ci ciężko, czasem tak niesprawiedliwie się dzieję, że choroby dotykają takich bezbronnych istotek. Moja mama opowiadała jak pół roku po moich narodzinach walczyła z moją wadą dysplazji biodra. Jestem jej teraz bardzo bardzo wdzięczna , że była taka wytrzymała nie popuściła walcząc. Wiem, że nie jedną łezkę jeszcze uronisz, ale wiem że będziesz silna i kiedyś mała będzie Ci tak wdzięczna jak ja mojej mamie. Jest wiele osób które są myślami z Tobą i modlą się o zdrowie i szczęście Twojej córeczki
  2. 7 sierpnia 2012 przyszedł na świat sn synek Milako , waży 3240g i mierzy 56 cm GRATULUJEMY
  3. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    ja już wiem, synek milako ma na imię Aleksander waży 3240g i mierzy 56 cm 🙂 patrząc na tabelkę to jest jednym z wyższych ( może lepsze teraz określenie "dłuższym) dzieci.
  4. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    dodi napisał(a): to sie biedna namęczy
  5. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    Milako napisała "12h bólow i 5 min samego rodzenia. z nami jest wszytsko w najlepszym porządku" nic więcej nie wiem, ale widać urodziła 🙂
  6. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    🙂 super , w końcu urodziła , gratulacje
  7. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    buziaki dla tego przystojniaka :* Jaki on już wyraźny, aż dziw bierze, że 2 tyg temu był jeszcze w brzuszku
  8. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    milako znów w szpitalu, jak to ona napisała "chyba się rozbujała", jak dziś byłam na ktg to były ok położne to dobrze jakby sie jej trafiły
  9. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    anyaz- była nawet konsultacja ortopeda gin i słyszałam jaki gin był nieugięty. Ma władze i korzysta.
  10. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    agadka napisał(a): racja agadko racja, stresznie na luzie do Was podchodzą. Zwłaszcza do Ciebie gdzie masz obciążony wywiad położniczy po wcześniejszej ciązy
  11. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    hej ja po ktg, dalej są skurcze. Lekarz pyta boli panią, ja mówię, że tak , a on że to normalne 🙂 no normalne . Ale racja, niektóre z nas chciałaby choć raz mieć ktg, ja może nie narzekam na samo ktg tylko bardziej na to, że chyba bardziej czekają do akcji porodowej a nie żeby sami zrobili cc. Dziewczyny które miałay planowane cc to miały w 38tyg albo w 39, a nie w 40 tak jak ja. Dzieki kobitki za wsparcie, oglądałam prognozę pogody na nastepny tydzień. I tu pytanie do już obecnych mam, mają byc upały to jak w szpitalu mam ubierać Franka? Długi rękaw czy krótki? Body?
  12. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    Milako do domu wraca bo to skurcze przepowiadajace-dziwne. Ja jade na ktg, w ogole czuje brak sensu po co tam jade. Lekarz zobaczy skurcze spyta czy boli itp ja odpowiem ze tak i mnie odesle do domu i tak od 3 tyg to samo.
  13. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    Ja dzis na ktg moze spotkam na porodowce milako bo jade do jej szpitala. Przepraszam ze malo doczytuje Was ale czytam z tel bo jestem wciaz u rodzicow buziaki dla wszytskich bobaskow od cioci:*
  14. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    Milako podaj swoj numer na priv, jutro jade na ktg do wegrowa,bo Ty tam planujesz rodzic?moze sie razem w szpitalu znajdziemy
  15. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    Magdaluke tak, ten film chlopiec w pasiastej pizamie jest niestety dolujacy, moze to jednak nienajlepszy film dla nas. Dzis mnie glowa boli, a zadko mnie boli i od razu pomyslalam o Tobie ze Cie bole glowy czesto meczo jeju wspolczuje. To sa cholerne bole.
  16. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    ja dziś o 3 w nocy miałam jakieś skurczo-bóle i co? I przeszło. Morał z tego taki- nie tak łatwo urodzić gdy dobijesz do 38 tygodnia 🙂 nie masz już stresu, że nie donoszona ciąża i mamy luzik i nie rodzimy . Dziś miał być jeden ostatni dzień przed porodem z mężem- oczywiście jest w pracy. kambea- oklask za 38 tydzień 🙂 tylko musze poczekać
  17. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    jakie polecacie filmy? ja dziś obejrzałam chłopiec w pasiastej piżamie, polecam
  18. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    a ja od wczoraj zrobiłam bunt umysłowy na temat "rodzę" jak czuje że mnie łapie skurcz, albo coś mi nie tak to gadam do siebie " Gocha pierdzielnij się w łep, na pewno nie rodzisz, co chciałabyś co? nie ma tak łatwo, d-brycz juz tak długo sie męczy, nie podniecaj się że rodzisz" i od razu mi lepiej. lepiej nastawic się że dopiero za tydzień daje sobie czas na rodzenie a nie teraz świrować 😉 teraz jest czas dla D -brycz Megi i tak po kolei
  19. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    4nula napisał(a): ja stosuje też tą samo "kuracje" i chyba mi też pomaga
  20. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    hej kobietki naściemniałabym w szpitalu ale co? boje się, że mnie zatrzymają i nic więcej, będą kontrolowac ktg i tak sobie będę czekać czekać czekać u nas pochmurne niebo. nasza rodzina stosuje na oparzenia kosmetyki dr nona ze strony http://www.drnona.com.pl/ kiedys byłam scepytczna co do tych kosmetyków ale teraz już wierze w nie. Pomagają mi też jak mam opryszczkę na ustach
  21. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    maupaulinka gratuluje w końcu i po co było Cie tak męczyć, wiedziałam, że to cc się skończy. Dobrze że jesteście już razem
  22. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    mąż własnie mówi, że jak będę na ktg ( bo teraz mam jeździć 2 razy w tyg na ktg) to powinnam zacząć mówić o bólach itp, ale jak mnie zatrzymają i nic więcej to co? Ci lekarze nie wiem na co czekają a co do tego zwinięcia ścisłego, ja urodziłam się z dysplazja biodrową bo albo za dużo hormonu dostałam od mamy w ciązy i się stawy obliźniły albo właśnie było mi za cisno u mamy i sie zrobiła ta dysplazja. Więc jak słysze teraz od lekarza , że małemu jest ciasno to mnie krew zalewa że czeka do 40 tyg. ale dziekuje kobitki za pocieszenie :* teraz przed porodem gy potrzebuje bliskości mojego męża to go nie widzę. Jestem u rodziców i pewnie tak zostanie aż pójdę do szpitala. Teoretycznie mogłabym widzieć męża ale od 23 do 6 rano, a potem bym siedziałą sama w domu, bez sensu, ale strasznie mi się tęskni
  23. bisia88

    Sierpnióweczki :)

    aha i jeszcze lekarz powiedział, że małemu jest bardzo ciasno, jest ścisle zwinięty w kłębuszek więc mam się liczyć z tym że może mieć coś z bioderkami albo nózkami KUr.....to po jakiego chu....mnie tak przeciąga jak wie, że dochodzi do deformacji nóżek dziecka!!!!!!!!!!! Przepraszam, ale się podłamałam, z bezradności złości lecą mi łzy ciurkiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...