Skocz do zawartości

sosna

Mamusia
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sosna

  1. sosna

    Sierpnióweczki :)

    ja tutaj epopeje skrobalam a w miedzyczasie tyle nowych wpisow sie pojawilo!!!!! Magdaluke no to pieknie masz nie ma co.....nie dosc, ze o siebie masz dbac, o Elle to teraz jeszcze mezus ci sie rozlozyl!!! A zapalenie ucha ponoc okropne jest!!! Biedulek! Pozdrow go i mam nadziej, ze szybciutko sie wygrzebie z chorobska!!!!! Agadka mi sie wydaje, ze w ciazy sie wymazow nie robi....cos im sie chyba pomieszalo.... Juz naprawde ide sie kapac papa
  2. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Hej Brzucholki! Widze, ze wiekszosc z nas dzisiaj polamana... 😞 Mi tez juz pomyslu brakuje jaka pozycje przybrac....no ale musze przyznac, ze dzisiaj sie troszke narobilam! Pogode super mialam i nawet za ogrodek sie wzielam! Troche chwastow powyrywalam i kilka nowych bratkow posadzilam...Slicznie kolorowo juz mam 🙂 Nawet zauwazylam, ze lilia mi juz kwitnie 🤪 jakos strasznie wczesnie w tym roku!!!! No i juz pomalu zaczelam sie pakowac, bo w niedziele na krociutki , 4-dniowy urlopik jade 🤪 A takie krociutkie urlopy najbardziej zdradliwe sa, bo nigdy nie wiadomo na jaka pogode sie trafi i konczy sie na tym, ze czy na 2-tygodnie czy na 4-dni to tyle samo ciuchow trzeba nabrac!!!! No i jeszcze dzisiaj mi jakos straaaaaaszliwie Fasolka brzuszek wypchnela wiec jak zaczelam ciuchy przymierzac to sie podlamalam! Jednak nie obedzie sie bez malych zakupow 😉 Dodi wspolczuje tego upartego bolu......Dzisiaj tez mnie cos takiego zlapalo, ale tylko na chwilke i myslalam, ze oszaleje!!!! Wiec brawo, ze dajesz rade i nie dawaj sie dziewczyno!!!!! D-brycz dzidziusia masz bardzo niesmialego widze 😉 Nie to, ze sie nie chce pokazac tylko moze poprostu sie wstydzi 😉 Jakby na mnie tyle oczu patrzylo to tez bym sie wstydzila 😉 Dziewczyny wy tu wszystkie o badaniach i wynikach a ja nawet zielonego pojecia nie mam o czym mowicie!!!!!! Mi zrobili jedno badanie krwi, na samym poczatku (chyba 5 tydzien byl czy cos takiego) i juz.....Widze, ze naprawde totalnie inaczej tutaj podchodza do opieki nad ciezarnymi! Ide Mamuski kapiel sobie naszykowac i zrobie sobie wieczor pieknosci 😉 a co nalezy sie 😉
  3. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Spoko Strzauka! Bez paniki! Wkoncu kiedys musza przestac rosnac!!!!! Moj ostani zakup: 80D wiec prawie na tym samym wozku jedziemy 😉
  4. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Bisia odnosnie praktycznosci hydromasazu to nie mam zbytniego doswiadczenia, ale jak sobie pomysle o wannie cieplutkiej wody z pachnaca piana i delikatnie masujacymi babelkami to az mam dreszcze!!!! Chyba zalezy czy lubisz sie kapac...ja naprzyklad UWIEBIAM w wannie lezec, ale wiem, ze dla niektorych to wanna moglaby nie istniec 😉
  5. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Suuperbaba swietnie, ze wreszcie z domciu troche sie ruszylas i przyjaciolke odwiedzilas! Nie ma to jak ploteczki 😉 a i czas szybciej mija. A juz niedlugo sie cieplej zacznie robic to i czesciej moze sie nos z domu wystawi...
  6. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Dodi super, ze Dzidziusia poczulas!!! Taka niespodzianke na Dzien Kobiet ci Dzidzius sprezentowal 😉
  7. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Hej Mamuski! No i udalo sie do konca tygodnia w domciu siedze i sobie odpoczywam 🙂 Pani doktor stwierdzila, ze jak najbardziej mi sie nalezy i juz!!! No i najwazniejsze: slyszalam bicie serduszka Fasolki 🤪 Pierwszy raz! Super bylo no i kilka razy kopnela i pani doktor sie smiala, ze nie lubi jak sie ja uciska! No pewnie, ze nie lubi, kto by lubial 😉 A serduszka bije jak sie patrzy!!!! Wszystko z nami obiema swietnie. Pobiegalam pozniej troche po bankach i urzedach, chorobowe musialam zalatwic, bo tu nie placa z pracy 😞 No i wreszcie moge odsapnac... Widze dziewczyny, ze narzekacie na swoich giniow a ja nie mam na kogo narzekac, bo wyobrazcie sobie tu jak jestes w ciazy to jestes pod opieka poloznej, wiec nawet nie mam swojego ginia....Niby w karcie jakies nazwisko widniej, ale najprawdopodobniej nawet nie poznam "mojego" pana doktora. Ale polozne super sa!!!! Wszystko sprawdza, przebadaja, doradza a i pogadac sobie na spokojnie mozna. Takie zyciowe babki. Wizyty kontrolne sa co 6-8 tygodni w szpitalu polozniczym. Pierwsza wizyte mialam w 13 tygodniu. No i wtedy tez robia pierwsze i jedyne usg. Tak sobie to tutaj troszke inaczej wymyslili...Dlatego pierwsze co jak bede w Polsce to do ginia ide! Widze tez, ze troche was Brzusie dzisiaj pobolewaja....Biedactwa...Moze to dzien taki jakis, bo i mi sie dzisiaj cos chyba rozciaga. Nie boli za mocno, ale takie upierdliwe, bo caly czas czuje. No i troche plecy tez odczuwam...ale to chyba przez to, ze sie nabiegalam, a pozniej gotowalam i caly czas na nogach. A swoja droga to dziwnie tak, bo jak siedze za dlugo to tez mnie krzyz boli...No i badz tu madra 😉
  8. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Wszystkiego naj Brzucholki i Brzusie w Dniu Kobiet!!! Agustka 100 buziakow dla corci!!! 😘 Dzisiaj nawet troszke wczesniej wstalam....jak czlowiek sobie wagary w pracy zrobi to od razu jakos wiecej energii ma! Sloneczko dalej swieci 😎 i az milo!!! Ide zaraz do lekarza, ale takiego zwyklego (pierwszego kontaktu) musze zaswiadczenie wziac, ze latac moge (mam nadzieje, ze moge 😉 ), bo mnie dziewczyny z pracy nastraszyly, ze czasami linie pytaja o to a mnie teraz troche latania czeka i chyba wszystkimi mozliwymi liniami, a nie chcialo mi sie czytac kazdej jednej lini lotniczej tych malymi literkami napisanych "terms & conditions", bo by mi chyba caly dzien zeszlo...wiec ide...musze tez wziac zwolnienie zeby pokryc moje wagary 😉 a moze tak by mi sie udalo zwolnienie do konca tygodnia wyciagnac???!!! Kto by na sam koniec tygodnia do pracy wracal, no nie?! Jak wysiedziec sie w domu to porzadnie!!!! A odnosnie Fasolki to mi snu z powiek nie specza czy bedzie Fasolka czy Fasolek, bo ja naprawde mam silnego czuja na dziewczynke i juz!!!! Ide na sniadanko Brzucholki...tylko troche pomyslu mi brakuje co tu by zjesc....jakos apetytu nie mam swiezo po wstaniu...Buzka 😘
  9. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Bisia no wreszcie jestes!!!!! Synus, ale super!!!! GRATULACJE!!!! a giniem wcale sie nie przejmuj. Dla nas jest oczywiste, ze wszystko jest w porzadku i dzidzia zdrowa jest i nawet inna mozliwosc nam do glowy nie przychodzi (bo gdyby bylo inaczej to bysmy oszalaly) wiec to normalne, ze od razu spytalas sie o plec! Ja tez pewnie tak zrobie!!! Wiec spoko i zacznij oblewanie synusia chociazby dobra owocowa herbatka!!!
  10. sosna

    Sierpnióweczki :)

    hej wszystkie obolale Mamuski! Mam nadzieje, ze wszelkie bole szybciutko przejda!!!! Ja w super formie, slone paluszki podgryzam. Widze Magdaluke, ze musze jeszcze troszke poczekac az wskazowka wagi sie ruszy troszke bardziej...juz niemoge sie doczekac! Pierwszy kilogram mi przybylo w 12tyg i nigdy w zyciu sie tak nie cieszylam, ze jestem ciezsza 😉
  11. sosna

    Sierpnióweczki :)

    chyba nastala moja pora na drzemke...wczesniej po jedzonku zawsze bylo pol godzinki dla sloninki a teraz jest pol godzinki dla Fasolki hihihi do pozniej Brzucholki 😘
  12. sosna

    Sierpnióweczki :)

    eeeee, zaraz nakupowala.....wyprzedaze byly to szkoda bylo nie brac, bo prawie jak darmo...Suuperbaba mam swietny pomysl: narob sobie caaaaaly talerz tych kanapeczek to do kuchni co i rusz nie bedziesz musiala latac hihihihi Ja na poczatku ciazy tez mialam taka wielka ochote na kanapki z pomidorem i cebulka (gdzie ja normalnie wogole cebuli nie jem) i jadlam tak chyba z tydzien non stop! Na sniadanie, obiad i kolacje. A poza tym to pomidorki maja duzo potasu czy czegos tam wiec moze tego akurat dzidzia chce!
  13. sosna

    Sierpnióweczki :)

    racja Maiha! Jakby cos to bede mowic, ze u nas jest taka tradycja i juz! Zreszta tu w Irlandii to wszystko pasuje..... Magdaluke u ciebie dopiero zalazki zonkili a u mnie juz przekwitaja....teraz pomalu okres tulipanow nadchodzi... mowie wam dziewczyny, ze ja teraz taka jakas wrazliwa na piekno jteraz estem....co i rusz swieze kwiaty kupuje i w wazonie wymieniam. Dlatego napewno bedzie dziewczynka!!!!! Kolezanka z pracy mi mowila, ze ona to tylko by mecze ogladala, piwo pila (bezalkoholowe oczywiscie) i jak bierze prysznic to uzywa tylko meza zelu pod prysznic a i najchetniej to by jego perfum tez uzyla, bo wszystko co babskie to ja mdli....i co.....i okazalo sie, ze chlopaczka bedzie miala 😁
  14. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Nirmala 236g to juz naprawde sporo!!! Ale duza ta twoja Michasia!!! A ty tylko 2kg w gore...niezle, niezle Mi jak narazie 3kg w gore poszlo. Ciekawe kiedy zacznie sie taki naprawde spory przyrost wagi???
  15. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Suuperbaba a my do brzucha Fasolka mowimy. Tak jakos sie przyjelo od poczatku...Moja mama sie smieje, ze Fasolek a nie Fasolka, ale ja uparcie przy swoim obstaje 😉 Sukieneczek juz nakupowalam, a reszta spioszkow jest rozowa wiec jak bedzie Fasolek to troche smiesznie bedzie w rozowych spiochach wygladal 😉 Kolezanki sie smieja, ze bede przefarbowywac, a ja im wytlumaczylam, ze jakby cos to za ktoryms razem napewno nam sie dziewczynka trafi 😉
  16. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Nirmala ale super!!!! Malusia dziewczynka bedzie!!!! GRATULACJE!!!!! 😘
  17. sosna

    Sierpnióweczki :)

    no i juz po jedzonku! Wczoraj ugotowalam bigosik (taki super kwasniutki, mniam, mniam), dzisiaj dogotowalam tylko ziemniaczki i obiadek jak sie patrzy!!!!! A na deser na nalesniki mnie naszlo.....wiec nasmazylam gore i zjadlam z nutella i bananem!!! Teraz to dopiero brzusio pelny 😆 Fasolka tez chyba zadowolon, bo bulgocze sobie po cichutku 😉 Chyba najbardziej to jej te nalesniki z czekolada smakowaly!!!! Wiecie gdzies kiedys czytalam, ze taka dzidzia w 4 miesiacu ciazy to smaki juz odroznia, i ze wypija do litra wod plodowych na dobe! A najbardziej to lubi jak sie mama czekolady obje, bo wody maja wtedy lekko slodki smak wiec pije malenstwo bez opamietania az czesto czkawki dostaje!!! Ale jako, ze jeszcze malutka dzidzia jest to czkawki jeszcze nie czujemy!!
  18. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Suuperbabo to mnie zalamalas, ty juz o kolacyjce a wlasciwie to juz po.....to ja naprawde ide juz do garow!!!!
  19. sosna

    Sierpnióweczki :)

    ide Brzucholki cos do jedzonka przygotowac, bo wy wszystkie juz po obiadku a u mnie obiadku jeszcze ani widu ani slychu......Tak to jest jak sie je sniadanie w poludnie 😉
  20. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Maiha, ale macie male przedszkole w rodzinie!!!!! Fajnie tak, dzieciaki sie bawia a rodzice wspolne tematy do rozmow maja! Super! U mnie bedzie troszke inaczej, bo z daleka od domu i rodziny a i tak zadnych maluchow w rodzinie nie ma.... Jedyne pocieszenie, ze 3 dziewczyny z pracy tez sa w ciazy i to mniej wiecej w tak samo zaawansowanej wiec moze uda nam sie od czasu do czasu spotkac i na spacerek wyjsc 🙂
  21. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Racja Dodi! Bedziemy miec swoje to sie nauczymy "obslugi"....dlatego wlasnie mame na poczatku potrzebuje, bo jak pomysle o obcinaniu pazurkow mojej malutkiej Fasolce to az mi serce staje!!!! A tak szczerze to i ja nigdy za dziecmi nie przepadalam...tzn. zawsze chcialam miec swoje i zawsze kilkoro (bo sama jedynaczka jestem) no i takie malutkie to sliczne sa, ale kilkulatki to mnie przerazaja!!!!
  22. sosna

    Sierpnióweczki :)

    oooo, juz widze przeblysk pozytywnego myslenia!!! Oby tak dale Strzauka 🙂 No wlasnie, juz za ok. 147 dni Gabrysia bedzie z wami to wtedy z nostalgia bedziesz te czasy wspominac!!! Swietny pomysl z biblioteka! Ja to teraz tylko te ciazowe przegladam 😉 A z "normalnych" ksiazek polecam Monike Szwaje, przeczytalam chyba wszystkie i wszystkie super, ale najsmieszniejsza byla "Jestem nudziara".
  23. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Strzauka no chyba naprawde ci hormony daja popalic....wyplacz sie, wykrzycz, wytup i powinno byc lepiej..... Wiem, ze kiepsko tak samemu caly dzien siedziec, ale wiesz co znam od groma osob ktore tylko o tym marza!!!! Robisz co chcesz, kiedy chcesz, i czas na tv sie znajdzie i na dobra ksiazke (no i zawsze masz nas 😘 ) ja ci powiem, ze jak normalnie do pracy chodze (bo teraz to sobie wagary zrobilam) to nawet na tv czasu nie mam....
  24. sosna

    Sierpnióweczki :)

    a ja to wam Mamuski powiem, ze nawet nie mam zielonego pojecia co nas z mezem czeka, bo w zyciu nawet kontaktu z mala dzidzia nie mialam (tak to jest jak sie malutka rodzinke i wszyscy juz swoje dzieciaki jako tako odchowali) wiec nie moge sie przygotowac na niewiadome 😉 wiem, ze teraz to niektore rzeczy trzeba bedzie robic kazdego dnia i w kolko, ale wlasnie dlatego Suuperbabo mamy naszych mezulkow 😉 jak od czasu do czasu wyrecza nas w sprzatnieciu lazienki albo w zakupach to nic sie im przeciez nie stanie 😉
  25. sosna

    Sierpnióweczki :)

    Hej Mamuski! Ale troszke negatywnymi myslami powialo..... Strzauka ja tak wcale nie mysle. Nadal bedziemy miec czas dla siebie jak Fasolka bedzie spala 😉 a poza tym czas spedzony w trojke to tez czas spedzony RAZEM!!!! Ale wiem, wiem czasami nas rozniaste mysli nachodza.....to sa wlasnie uroki ciazy! Cokolwiek czujesz i cokolwiek myslisz to jest NORMALNE!!! Kazda z nas predzej czy pozniej przez takie i inne mysli przechodzi, no nie?! No i jeszcze dobrze zdawac sobie sprawe, ze tak sie mysli dzisiaj no i moze jutro a pojutrze to juz wstaniesz z zupelnie innym nastawieniem i humorem. Takze uszy do gory!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...