Aisza2612

Wielkie gratulacje!!!

Wielkie gratulacje!!!

mixidixi napisał(a): To tylko pogratulować 🙂

Ja też ciągle głodna jestem. Na początku nie miałam apetytu i ważę już tyle, co przed ciążą ale za to chyba teraz nadrabiam bo ciągle jadłabym coś. Mixi a karmisz piersią czy butelką, że tak Ci mała śpi? Inirtam mój mały to samo osikał już chyba wszystkich i wszystko  A już poszło tyle pieluch, że tragedia. Puści mnie z torbami ten nasz synek  I ciągle je. Dzisiaj pobił swój rekord – jadł 1,5 godziny. A co do smoka to Borys nie chce. Jak już mu na siłę wcisnę żeby z cyca trochę zszedł to mu wypada bo nie umie trzymać i też się denerwuje. Podkładam mu pieluszką ale też nie na długo to się zda ale jak zaśnie to jest spokój.

marylu345 napisał(a): Łączę się z Tobą w bólu i też czekam z utęsknieniem aż minie 3 miesiące 🙂

Ja nie mam już sił. Mały ciągle je, nie chce spać, tylko tyle co przy cycu. Raz tylko dzisiaj spał jak byliśmy na spacerze 1,5 h a tak o je albo go przebieram. Do tego bez kapturków nie chce w ogóle ssać a boję się o laktację bo mi w szpitalu powiedzieli, że długo nie pokarmię przez kapturki. A do tego jestem nie wyspana bo od 1 Mały szaleje. 😞

A co było z Izą i jej małym?

Alexia291989 napisał(a): Mój mały też ciągle kupkę robi i jak odchodzą mu gazy to sobie popuszcza więc ciągle go muszę pilnować bo mi się strasznie odparza przy ujściu z odbytu.

Hej. Widzę, że nie jestem sama z tym nie spaniem w nocy. Mały dzisiaj od 1 nie chciał spać. Jadł, przebierałam go, odkładałam do łóżeczka i za chwilę znowu krzyk bo głodny i tak do 12 🤔 Maluchy Wam też ciągle na cycu wiszą? Czasem nie mam nawet czasu zjeść. 😞 Słyszałam, że tak ma być tylko do końca 1 miesiąca. Mam nadzieję, że to prawda chociaż w niedzielę Borysek skończył 3 tygodnie a poprawy brak. 🤢 Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii? Nie mam za bardzo czasu wchodzić na forum więc ciężko mi Was nadrobić. Gratuluję wszystkim mamusiom i trzymam kciuki za jeszcze nie rozpakowanie.

A oto moje kochane maleństwo: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/827/borysq.jpg/][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/4111/borysq.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Hej. Gratuluję wszystkim mamusiom i dziękuję bardzo za gratulacje i życzenia 🙂 Mały jest bardzo zajmujący, ciągle by jadł i robi kupki i siuśki jedna za drugą. 🙂 Czasem nie mam nawet czasu zjeść nie mówiąc o tym, że mało co śpię. Mieliśmy ciężki start bo miałam cesarkębo jak odeszły mi wody ale nie miałąm rozwarcia. Po 10 godzinach kroplówki i bóli stwierdzili, że nie ma co czekać bo sama nie urodzę. Pierwsze 2 dni to była masakra. Ból niemiłosierny ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. A że u nas po cesarce nie dostajesz dziecka odrazu tylko po 2 dniach to nie chciał cyca bo karmiły go butelką. Teraz już je ale przez kapturki sylikonowe. Ale ogólnie nie jest źle. Mały jest słodki chociaż nerwusek straszny. Jak nie dostanie cyca od razu to jest krzyk na całe województwo 😁 Czasu mi trochę brakuje ale tak podobno tylko na początku jest 🙂 mam nadzieję, że się szybko unormuje 😉

Ale nie mam żadnych skurczy. Ok 4 trochę mnie pobolewało jak na okres i od tamtej pory mi się tak po troszkę polewa ale nic mnie nie boli więc nie wiem o co tu chodzi. 🙂 Idę się kąpać.

No właśnie nie wiem 🤔 Idę zaraz się wykąpię i ogolę i jak dalej będzie mi leciec to jadę. Już 4 razy mi pociekło i taki zapach jak sperma - tak jak kiedyś Natalia pisała.

Sandra nie przejmuj się, teściowa następnym razem pomyśli zanim Ci coś zaproponuje 🙂 A ja już nie śpie, co mi się rzadko zdarza 🤢 już 2 razy poleciało mi trochę wody. 🤔 Jak długo taka woda może się sączyć przed porodem?

Mój brzuchol w 39 tygodniu 🙂

Alexia moja siostra pomagała też małej za pomocą termometru żeby jej gazy odchodziły a i na brzuszku dobrze jest malucha położyć.

Czopki glicerynowe bardzo pomagają jakbyś miała.

Ja mam z Nivea krem na każdą pogodę - położna mi go poleciła na jesień i nie był taki drogi ale on jest bez filtra.

Hej. Ja się obudziłam właśnie po raz drugi dzisiaj. 🙂 Rano wstałam, zjadłam śniadanie, wypiłam kawę i przed TV znowu zasnęłam 🤔 i teraz wstałam. Masakra jakaś. Muszę jakiś obiad zrobić. Ja nie mogę z tym spaniem. 🙃 A co naljlepsze to bola mnie stopy i dłonie 😮 ale od czego to ja nie mam zielonego pojęcia. No i jeszcze biodra ale tak mam co rano więc juz sie przyzwyczaiłam, ale z tymi stopami to jakaś przesada. Czuje się jakbym z 10 km przeszła 🤢 A w nocy mi sie śniło, że Borys okazał się jednak dziewczynką i podejrzewaliśmy z M., że ktoś nam dziecko podmienił he he

Mamusiak mi też za każdym razem inna data z USG wychodzi - zgłupieć można. 😁 A maluchy i tak wyjdą kiedy będą chciały.

Ale Wam się temat zarzucił 😮 nie straszcie. Ja wczoraj mierzyłam brzuch i mam 109 😁 A coś nam się też Emi nie odzywa dzisiaj nie?

Świetne zdjęcia i te maluchy jakie słodkie - cudo 🙂

A u mnie cierpliwości brak bo ja chciałabym już urodzić a synkowi się wogóle nie spieszy 🤨

Ja też jeszcze jeżdzę - czuję się dobrze więc nie ma co panikować ale też już się nasłuchałam, że jak się nie boję tak sama bo co zrobię jak mnie złapie 😉 A i zaczynają się telefony czy już urodziłam 🤔 o zgrozo!

U mnie też od 3 w nocy non stop ciapie i oczywiście wczoraj burza musiała przejść 😠 A ciekawe co u Edith i Madzi nic się nie odzywają 🤔