zelazna

Widzialam zdjecie Hani 😆 jest sliczna!

Smarkata ja juz Ci wspolczuje tej tesciowej.. Moja powiedziala, ze mam na poczatku uzywac z mlodym pieluch tetrowych, bo sa lepsze niz pampersy.. Oczywiscie jej powiedzialam od razu, ze nie ma takiej mozliwosci, bo tetra nie wchlania ani sikow ani kupy, tylko maluch lezy z mokra pupa i sie odparza. Zaczela sie ze mna klocic, wiec powiedzialam ze i tak ja to bede robic i zobacze, co bedzie lepsze po prostu i ta metode wybiore. Ja bym nie zniosla gdyby ktos mi narzucal co mam robic. A co do wagi to moja tez mi wypomina ze ona przy Wojtusiu to tylko 6 kilo przytyla przez cala ciaze. Cisnie mi sie na usta, zeby jej powiedziec -no gratulacje, a teraz wazysz tyle co ja w 9 miesiacu. :-)
Mega mi brzuch dzisiaj sie napina, az sie obudzilam z popoludniowej drzemki 🤔

No właśnie słyszałam, że teraz każą Octeniseptu używać do pępka, ale mam w razie czego i Octenisept i spirytus w domu 🙂 W ogóle młody zaczął mi tak nocne spanie uniemożliwiać.. Co 2 godziny pobudka na siku, nie ma opcji.

Kochana, całusy oczywiście dla Hani i dla Ciebie, niezły kawałek kobiety Ci się udało wypchnąć! I to bez żadnego szwu!! Jesteś super 😁

Tuli! Jakie wieści! Pięknie!!!

Sylvie no niepoważny ten Twój mąż chyba.. Przykro mi 😞

No też uważam, że to wyczyn, ale przynajmniej będziesz miała spokojną głowę z malutką 🙂
My wprowadzamy 4s powoli od niedzieli 🙂 Już nie mogę się doczekać!!! Przede wszystkim seksu i spaceru! 😁

Dzikuska to rewelacja z tym egzaminem, zastanawiałam się właśnie jak Ci poszło wczoraj, ale nic się nie chwaliłaś, więc nie chciałam dopytywać 🙂 Ja od czwartku zmniejszam dawkę 🙂 Teraz w czwartek wizyta i sprawdzenie przepływów, no i schodzę tez z Fenkiem - czwartek 4x1, piątek 3x1, sobota 2x1 i koniec 😁 W sobotę ma przyjechać kolega zrobić nam zdjęcia, a w przyszłym tygodniu w środę mam wizytę u ginekologa, mam nadzieję, że ostatnią, planuję 26 lutego urodzić 😁
W ogóle przez tydzień przybrałam ponad kilogram.. Mam nadzieję, że to młody się utuczył trochę i będzie miał w czwartek co najmniej 2900g 🙂

Tuli trzymam kciuki! Jejku jak fajnie 🙂 Oby jak najlepiej Ci tam było 😘

Też się zastanawiałam nad tym, ale w sumie właśnie myślę, że będzie mnie bardziej niepokoił włączaniem się bezsensownym, maluch się będzie przy tym budził itd. Nie znam też nikogo, kto by miał to urządzenie i dlatego zrezygnowaliśmy z zakupu póki co. Nianię elektroniczną kupimy, no bo jednak więcej czasu spędzam na dole, a na górze mamy kącik dla młodego i jego łóżeczko, więc będę chciała mieć podsłuch jak on będzie spał 🙂

Melduję się wczesnym rankiem, bo już wstałam (ale tylko na śniadanko 😁 ). Masakra z sikaniem i ze spaniem w nocy, zaczęło mnie na prawdę wkurzać to.. Ne mogłam zasnąć, mimo, że od 21 byłam zmęczona, ale czekałam, nie przysypiałam na godzinę, żeby nie mieć problemów później z zaśnięciem. No i od 24 zamiast spać, to leżałam.. W końcu o 115 włączyłam sobie nagranie relaksacyjne, gdzie koleś mówi, co po kolei robić, zwykle przy tym dobrze zasypiam i się odprężam. Tak było tym razem, ale jak już prawie zasnęłam, musiałam iść siku!!! Po czym znowu bezsenność.. W końcu zasnęłam z tą relaksacją. Ale o 5 znowu siku, więc poczekałam już do 530 żeby razem z meżem wstać na śniadanie 🙂
Moje ciśnienie się zdecydowało, wczoraj 110/65 było wieczorem też, więc chyba to był jednodniowy wybryk z tym wzrostem 🙂

Mamy tajną grupę na facebooku 🙂 tak, że nikt oprócz nas nie widzi o czym rozmawiamy. I tam głównie rozmowy się toczą całymi dniami 🙂 Jeśli chcesz to wyślij mi zaproszenie do znajomych to Cię dodam do grupy 🙂 Jestem "Inez Już L" zdjęcie dwóch osób z sową 🙂

Ja się niestety nie znam 😞 Jak mam na oddziale karmiącą pacjentkę, której musimy dać antybiotyk, to dzwonię do pediatry żeby dokładnie zapytać, bo oni wiedzą w sumie najlepiej (przynajmniej powinni) 🙂 Ale na mój rozum to też najlepiej odciągać, póki się nie dowiesz, regularnie wtedy jak karmisz małego to odciągaj swój pokarm, żeby później móc normalnie do tego wrócić. Szkoda, że taki Cię spotkał pech 😞 Czasem się wydaje, że nie trzeba łyżeczkować dodatkowo, a tu proszę 😞 Mam nadzieję, że Ci ładnie przejdzie 😘

Wycałuj Ninkę i życzę Wam szybkiego powrotu do domku do reszty dziewczyn 🙂 Dzięki Tobie już wiem, co mam robić jeśli nie będzie chciał ten mój mały łobuziak wyjść - jadę do rodziców porąbać drewno!

Gratulacje wyczekiawanego tak długo malucha! 🙂

Hej 🙂 No jak dzisiaj spałaaaam 🙂 wstaliśmy dopiero, no, poza moim wstawaniem na siku o 3 i na fenka. Wczoraj miałam babyshower i było masakrycznie dużo ludzi.. a zaczęli o 17 przychodzić, byli do 1 w nocy ostatni goście 🙂 Mąż od rana sprzątał, więc pół dnia się kłóciliśmy na dodatek.. Ale jak już przyszli ludzie to było super 🙂 było fajnie się z zobaczyć 🙂 Masę zabawek dostałam 🙂
Ciśnienie wczoraj już dobre, więc też jestem bardziej wyluzowana 🙂

Inka bardzo mi przykro, że masz teściów.. hmm.. przepraszam, ale idiotów, no bo to najwłaściwsze moim zdaniem słowo. Nawet moi rodzice mimo że sami chodzą w butach często po domu, i ogólnie są raczej niewychowani ( 😉 ) to jak przyjeżdżają do mnie, czy do moich teściów i mówię im żeby ściągnęli buty, to to robią. Tak samo z resztą moi teściowie, chociaż też teść ma tendencję do siadania na brzegu kanapy, żeby nogami nie sięgać na parkiet, tylko na płytki. Zawsze mówię, że ja albo W. się napracował myjąc podłogi i nie pozwalam jego pracy marnować.
A Twój mąż też się średnio zachował wychodząc potem z domu.. No ale widocznie miał jakiś ku temu powód. Nie przejmuj się, nic nie poradzisz, tylko się będziesz gorzej czuła.

Bulek na szkole rodzenia właśnie położna mówiła, że trzeba te kanaliki masować od dołu do góry żeby wyciskać tą wydzielinę, bo się robią zastoje u maluszków. Mimo to i tak Ci zazdraszczam że już jesteście razem 😁 Ucałuj od ciotki szkraba 🙂

Mamuśka już pewnie ze swoim małym szczęściem 🙂 Jejku jak super 🙂

Sonka lepiej żeby małą teraz dokładnie przebadali i była 100% pewność że jest zdrowa 🙂 Nawet jeśli będzie trzeba te kilka dni zostać w szpitalu.. Lepsze to niż żeby była niedobadana 🙂 A że masz ją obok siebie to cudownie 🙂 Jest śliczna po mamie 🙂

Smarkata nie idz do rodzenia, spokojnie pozałatwiaj wszystko, żebyś nie musiała latać między karmieniami po urzędach 🙂 Na razie 4s odłóż, trudno 🙂 Ja też swoje musiałam odłożyć..

TuliPanna fajnie że jeszcze masz siłę na tańce 😁 Lada dzień się zdecyduje na wyklucie Twój maluch też, nie ma opcji 😁

Sylvie tak jak Sonka mówi, nie każda ma przed porodem jakieś przepowiadające skórcze silne czy coś, na szkole rodzenia ostatnio opowiadała położna, że laska przyjechała z niewielkimi skurczami a tu 7 centymetrów rozwarcia, a tydzień wcześniej była u ginekologa i szyjka zamknięta 🙂 Może i tak będzie u Ciebie 🙂

U mnie ciśnienie się przestraszyło kupionego Dopegytu i od wczoraj jest 115/60 😁 I dzisiaj po 12 mogę się wykąpać!!
Miłego dnia dziewczyny 😘

Sylvie jeszcze masz czas, może razem ze mną za jakieś 10 dni się zacznie 😉 Chociaż wiem, że już byś chciała 😆

Basiu jego można schrupać po prostu!

Trzymam! Mamuśka dajesz nową dzidzię lutówkową 😁

I ja w dwupaku 🙂 przyszła właśnie część do wanny, więc jest szansa że dzisiaj się będę relaksować wieczorem 🙂 Ciśnienie cały czas mam dziwne.. Na jednej ręce 135/80 a na drugiej 120/70. No ale duuużo lepsze niż wczoraj 🙂 Mąż mi kupi dzisiaj Dopegyt, w razie gdyby się podwyższyło, to go wezmę, jeśli pomoże, to ok, jeśli nie to do szpitala. Widocznie po prostu jakiś stres mnie dopadł i stąd to ciśnienie, tego się trzymam, choć zestresowana bardzo się nie czuję.

Mamuśka też już bym była zmęczona gdyby to się tak ciągnęło..

Tulipanienka za Ciebie to trzymam kciuki, bo pewnie już się rozpakowujesz 😁

Soneczko, bardzo ale to bardzo się cieszę, że się udało naturalnie, normalnie Tola do ostatniego momentu czekała! Ogromne gratulacje 🙂

Byłam na izbie przyjęć bo ciśnienie mi skakalo plus biegunka i wymioty, moja ginekolog radziła podjechać żeby sprawdzić czy się nie zaczyna poród. Nie zaczyna się, ale musiałam podpisać, że nie zgadzam się na pobyt w szpitalu, doktor kazał mi w domu mierzyć i gdyby ciśnienie nie spadło poniżej 140/90 to mam wracać na oddział i nie marudzić. KTG dobre. Kazał się też nie martwić mniejszym brzuszkiem, posiedział że gorzej gdyby głowa była mniejsza a brzuch duży Wracając do domu zajechaliśmy po pączki, bo w ogóle dzisiaj nic nie jadłam i już jestem głodna na maksa. Jednego pączka już wciągnęłam Teraz idę się odstresować zgodnie z zaleceniami lekarza. Brzuszek mi się napina ciągle dzisiaj, ale nieboleśnie 🙂

Hej 🙂 Tłusty czwartek 🙂 Mąż mi obiecał pączka kupić 🙂

Poranek mam średni, ledwo wcisnęłam śniadanie, po czym je zwymiotowałam.. Do tego ciśnienie 145/90, po położeniu się 140/90. Eh.. Piję melisę, postaram się przespać i jeszcze raz posprawdzać.

Ja też byłam bardzo malutka, i pani doktor powiedziała, że to może być dziedziczna skłonność, pytała ile ja ważyłam, i jak powiedziałam, że 2100g to się zdziwiła, i stwierdziła, że w takim razie do szpitala mnie nie wysyła, tylko żeby sprawdzić w przyszłym tygodniu czy przybiera na wadze, bo może być malutki, ale ważne że rośnie w ogóle. Potem jeszcze dopytałam mamy, mówi że specjalnie sprawdziła, mam wpisane przy urodzeniu 2100g - hipotrofia; 10 punktów Apgar. I w szpitalu byłam chyba kilka dni tylko mimo to, po prostu byłam malutka.

Ja jestem po wizycie.. Brzuszek 2 tygodnie mniejszy niż główka i nóżki.. Waży około 2500. No i w przyszly czwartek ide na dodatkowe badanie żeby sprawdzić czy przepływy są dobre i czy rośnie. Fenoterol jeszcze 10 dni mam brać tak, jak biorę i dopiero zmniejszać. Chodzenie odpada, pączki odpadają, seks odpada. Humor mam zrypany na maksa przez to, na wizytę czekałam 2 godziny ogóle, taka była kolejka..