Skocz do zawartości

Blue

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1042
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Blue

  1. Cimyszka gratuluję!!! duża córa Ci rośnie 🙂 lekarka w 13 czy 14 tyg. mówiła Tobie o córce? ja się zastanawiam czy u mnie też się potwierdzi to co mówiła w 13 czy może będzie córa. Dla mojej młodej lepiej by było jakby miała siostrę 🙂 a znowu mojemu mężowi to niby obojętne, ale na pewno by się cieszył gdyby był syn, bo jego koledzy mają córki to by dumny jak paw chodził hehe 🙂
  2. zonanagazie napisał(a): Mam nadzieje, że nie będzie aż tak źle. 🤔 Jakby popatrzeć na mnie to nikt by się nie domyślił, że jestem w ciąży. Z ciekawości zmierzyłam się w brzuchu 78 cm (to dobrze ?) 😮 Nie martw się usg lubi się mylić, często jest tak, że jednej kobiecie sugeruje dziecko 4,5kg a rodzi się 3kg kruszynka no i jest też druga strona medalu.. niby ma ważyć 3,5kg a waży kg więcej 😁 u mnie akurat mało się pomyliło tuż przed porodem pod koniec 38tyg. córa miała ważyć 3,7kg a ważyła 3610g, więc zmierzyło prawie idealnie 🙂
  3. Ja pod wieczór mam wielorybi brzuch 😁 w największym miejscu ok. 98 😮 a na linii pępka 90, rano na pewno ma inne wymiary 😜
  4. Mamuska2706 napisał(a): Nie brałam tego nigdy a co to za lek? zawsze się leczyłam furaginą jak miałam zapalenie.
  5. zonanagazie napisał(a): Coś czuję jeśli dalej tak będzie rosło to czeka Cię ponad 4kg kluska 🤪 bo 260g w 18tyg. to już 90 centyl. Ja mam wizytę w przyszły piątek, już się nie mogę doczekać 🙂
  6. Mamuska2706 napisał(a): Jesteś niedobra! 🙃 narobiłaś mi ochoty na zakupy, a ja nawet płci nie znam 😁
  7. Armiatka ja też się wzruszyłam 🥴 !!! Cudną masz córę!!
  8. Magda e tam doczekasz się kopniaków to jest dużo lepsze 🙂 Hania dzisiaj jakos ustało w miejscu i mąż mówił, że było 130ud/min. znalazłam już przychodnię z usg 3d/4d z nagraniem biorą 200zł cały okres ciąży robiłam u tego lekarza usg, więc mam nadzieję na zniżkę :p jutro tam dzwonię się zapisać. Minusem jest odległość ponad 40km.
  9. Kerry napisał(a): Nie wydaje mi się... myślę, że to Twój puls 🙂 Dziecko chroni pęcherz płodowy, warstwy naszego tłuszczu, mięśni, skóry, więc to raczej niemożliwe.
  10. hania83 napisał(a): Przez skórę nie można poczuć serduszka malucha. Ja z początku myślałam, że właśnie pod palcami wyczuwam jego puls jednak gdy przyłożyłam tam mój detektor tętna to się okazywało, że to moja tętnica brzuszna 🙂 Teraz już wiem 🙂 Ale maluszek gdzieś tam może być w pobliżu bo ostatnio gdy używałam detektora to nałożyły mi się oba tętna jego i moje 😁 Moje jak ma złość to kopie w detektor 😁 a tak ogólnie to coraz trudniej mi je namierzyć, a jak złapię to ucieka po kilkunastu sekundach, już wieki nie badałam jego tętna. Pomiar na moim urządzeniu musi trwać min. 1 minutę tylko jak? 😁
  11. hania83 napisał(a): Cudny film, oglądałam 2 razy! Czekam na takie chwile. Dobrego dnia dziewczynki! Mnie już dopada stres przed USG genetycznym 15 stycznia... Ech... Byle do wtorku. armiatko wiem, co czujesz, bo ja też już myślę o tym USG genetycznym. A do tego jakieś schizy dostaję , bo przeglądałam ostanie wyniki genetycznego badania i nie ma tam wzmianki i nerkach wątrobie i pęcherz pisze, że trudny do oceny. Nie wiem czy te narządy dopiero później widać na USG ehh same nerwy podczas tej ciąży. Kiedyś tyle badań nie było i pewnie człowiek był spokojniejszy. Moja lekarka w ogóle nie wspominała o narządach 🤨 a przy córce jak robiłam to napisane mam, że brzuch w normie, żołądek widoczny, pęcherz moczowy widoczny, ręce i stopy widoczne itd.
  12. Mi tak było spieszno do tych ruchów, że ciągle wyczekiwałam tego momentu 😆 teraz jak je czuję codziennie to momentami nie jest mi do śmiechu. Dzisiaj jest jakieś pobudzone na wieczór strasznie się rusza, dostałam kilka razy po pęcherzu. Kopie ze wszystkich stron i jak się skóra za bardzo przez to napina to.czuję taki lekki dyskomfort. Za kilka tyg. To.dopiero będę narzekać. Mam wrażenie jakby już teraz ważyło z pół kg a to przecież niemożliwe 🙃 już niedługo wszystkie poczujecie dzieciaczki 🙂 i będziecie mogły o tym pisać.
  13. Krwawienia z dziąseł i z nosa Są to dość często występujące dolegliwości w ciąży, których przyczyn należy upatrywać w hormonalnych zmianach zachodzących w organizmie kobiety w tym okresie. Pod ich wpływem dziąsła stają się rozpulchnione, odstające od zębów i bardzo podatne na urazy. Przy dotknięciu szczoteczką krwawią i niezwykle łatwo dochodzi do stanu zapalnego. Stąd ważne jest delikatne mycie zębów, nie powodujące uszkodzenia dziąseł, używanie miękkiej szczoteczki i częsta (najlepiej co 1 miesiąc) jej zmiana. Dobrze jest też zasięgnąć w tej kwestii porady stomatologa. W przypadku pojawienia się krwawień z nosa (nawet niewielkich) należy zadbać o delikatne jego oczyszczanie oraz przeciwdziałać wysychaniu śluzówki, stosując obojętną maść (np. witaminową) lub krem (np. nivea).
  14. cimyszka napisał(a): Tak też mi leci krew, tak samo z nosa co kilka dni mam strupy krwiste i jak wysmarkuje coś to też widzę resztki krwi. W ciąży takie ukrwienie to norma.
  15. Witam z rana 😉 jak tam samopoczucie? mnie coś dzisiaj złapał katar uczuleniowy 🥴
  16. Ja wózek akurat kupiłam po porodzie, bo każdy mi mówił, żeby nie zapeszać 😜 a tak to od połowy ciąży wszystko sukcesywnie kupowałam. Łóżeczko najpóźniej.
  17. hania83 napisał(a): Ja się dopiero muszę zapisać i też będę w okolicach 20tyg. 🙂
  18. agapit napisał(a): Pierwsze pytanie jakie musisz sobie zadać czy należysz do osób "spanikowanych" ja jestem w tej grupie i za żadne skarby świata nie chciałam przeciskać chwiejnej główki dziecka przez body, które nie jest rozpinane po całości. Najwygodniejsze będą bodziaki rozpinane od szyjki do samego dołu przykład: http://allegro.pl/sliczne-cale-rozpinane-body-dlugi-rekaw-wzorki-56-i2873439361.html dla dziecka jak i dla mamy to duże ułatwienie, bo dzieci strasznie nie lubią być przebierane 😁 ja do body zakładałam śpioszki (najlepsze są takie, które mają rozpinane krocze, przy zmianie pieluszki nie trzeba zdejmować całości) no i półśpiochy ale nieuciskające przykłady: http://allegro.pl/spiochy-spioszki-rozpinane-rozne-wzory-wyprawka-62-i2908497069.html i http://allegro.pl/polspiochy-bezuciskowe-super-jakosc-roz-68-gratis-i2900441610.html Bodziaki wychodzą dosyć drogo szczególnie te rozpinane, więc zawsze można też kupić kaftaniki/koszulki, są łatwe w zakładaniu, ale lubią się zawijać do góry. Generalnie bodziaki, kaftaniki i śpioszki używałam do roz. 68, bo tak jednak dziecku jest najwygodniej 🙂 później ubierałam córkę już w normalne ubranka.
  19. Ja czuję już kawał kluski jak podskakuje, ciałka to musiało nieźle przybrać 🙃 bo to już nie są delikatnie puknięcia tylko takie mocniejsze obijanie ciałem. Nie mogę się doczekać usg, a to tyle dni jeszcze.. Chętnie bym coś znowu kupiła dla malucha, a tak muszę czekać na płeć, bo nie lubię białych ubranek.
  20. Anita0707 napisał(a): W pierwszej ciąży do 20tyg. można nie czuć ruchów, a w drugiej to lekarka mówiła, że powinny się pojawić w 16-18tyg.
  21. Agapit gratuluję ruchów!! Fantastyczne uczucie co? 😉 ja praktycznie czuję już codziennie wiercipiętkę rano, popołudniu i wieczorem. Chociaż dzisiaj miało okres lenistwa od rana się nie ruszało, dopiero teraz niedawno pokazało na co je stać 😁 mój mąż obstawia chłopca, ja myślę, że będzie dziewczynka, zobaczymy kto będzie miał rację 😜
  22. Dziewczyny macie pomysł jakie ubranko wierzchnie kupić dla maluszków przy wyjściu ze szpitala? Córkę urodziłam zimą to miałam kombinezon zimowy, a teraz mogę urodzić w maju albo czerwcu, nie wiem jaka będzie pogoda, nie chcę przegrzać malca, ale też musi mieć ciepło. Jakieś propozycje?
  23. magdad86 napisał(a): Wiem co czujesz, ja tak miałam w 6tyg. jak plamiłam, lekarka nic mi nie pokazała, nic nie tłumaczyła, serca nie posłuchałam i dostałam tylko zdjęcie. Nie rozumiem lekarzy czemu tak robią. Teraz jak zmieniłam lekarza widzę malucha, całe badanie za każdym razem i mam wszystko wytłumaczone. Uważam, że każda matka ma prawo widzieć swoje dziecko na usg, nieważne czy coś z tego rozumie, ale główkę, brzuszek, nóżki zawsze widać. Tak naprawdę poczułam więź z maluszkiem jak je zobaczyłam w 10tyg. wcześniej czułam się nieswojo.. wiedziałam, że jest.. ale miałam pewnego rodzaju niepewność czy lekarz czegoś nie zataił czy na pewno żyje.
  24. Kerry napisał(a): Ja płacę 110zł za wizytę z usg, a teraz bez usg zapłaciłam 90zł.. ale wielka różnica no nie mogę 🙃
  25. Ogólnie ma fazę "miłości" że tak powiem, wsadza do wózka (gondoli) takiej dla małych dzieci swoją lale wozi ją po domu, pochyla się nad nią i mówi "dzidzia niu niu niu" i tak buzią słodko robi do niej 😁 mam nadzieję, że na rodzeństwo tak samo będzie reagować 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...