Kerry

Jagoda80 napisał(a): Pisałam już 🙂 3 body z krótkim, 3 pajace, 3 rampersy, jak będzie zimno to mam przygotowany dresik- bluza plus spodnie, ale to Tatuś dowiezie 🙂 Jeden na 56 a drugi na 62 acha, myslalam ze ZESTAW to jeszcze coś innego 😉 Zestawy to mam w domu, będzemy stroić i przebierać jak wyjdziemy ze szpitala 😁 😁 😁

Dagii napisał(a): Bo samego porodu nie nie boję... wiem, że bedzie bolało, podchodzę zadaniowo... poprostu trzeba urodzić i tyle 🙂 Bardziej boję się tego wywoływania.... naczytałam się jak lekarze paluchami rozszerzają rozwarcie. Jak mi tak spróbuję to kopne kolesia w łeb !

Jagoda80 napisał(a): Pisałam już 🙂 3 body z krótkim, 3 pajace, 3 rampersy, jak będzie zimno to mam przygotowany dresik- bluza plus spodnie, ale to Tatuś dowiezie 🙂 Jeden na 56 a drugi na 62

Dagii napisał(a): Kurde, bo ja już mam dość tego czekania... no ile można? szukam byle jakiego objawu, że to TO 🤪 A niech tylko ktoś jeszcze zadzwoni i zapyta czy urodziłam to zabiję 🤪 No ja wiem, to czekanie jest najgorsze 😞 Lataj po schodach, rób przysiady, seks, seks i jeszcze raz seks, bo sperma pomaga 🙂 Masaż sutków!!!!!!. I odpuść, bo jak przez cały czas będziesz myślała, że to już to dupa blada 🤪 a jak odpuścisz to cie złapie Z Mężem działamy na każdym kroku 😁 schodów mam dużo w domu, też latam... czuję, że nie ma mocnych na Wojtasa 😁 Termin z @ mam na jutro... wiem, ze jeszcze czas.... no ale.... 🙂

Dagii napisał(a): Kurde, bo ja już mam dość tego czekania... no ile można? szukam byle jakiego objawu, że to TO 🤪 A niech tylko ktoś jeszcze zadzwoni i zapyta czy urodziłam to zabiję 🤪 A jeszcze mi się wyświetla, że zapraszają mnie na mamusie.net bo w końcu już urodziłam 😁

Ale mi sie brzuch napina.... ledwo leżę... strasznie twardy... Mogą to być skurcze, których nie czuję? Jutro o 7:30 KTg...

Dagii napisał(a): O widzisz to plan ma taki sam, z tym że ja muszę mieć rożek - wymóg szpitala, to zamiast kocyka. Woreczki strunowe już mam kupione to będę to ładnie pakować na dniach 🙂 Właśnie pytałam o rożek to położna popukała się w głowę. Pytam o czapeczkę a ona " A Pani w czapce w domu w lato też chodzi? 🤪 " Ok. zrozumiałam....

Ja mam spakowane dwa zestawy na 56 i 62, po 3 sztuk: body z krótkim rękawem, pajace i rampersy. do przykrycia cienki kocyk polarowy/pieluchę flanelową skarpetki, niedrapki. czapeczki nie biorę, bo nie będzie potrzebna. 🙂

Kasiulka1989 napisał(a): Ja też mam jutro KTG, a dzisiaj też się czuję inaczej niż wcześniej... bardziej zmęczona, brzuch się napina, za to Młody baaaardzo aktywny. 🙂

Co tak tu cicho? Wszystkie rodzicie? 😁 Daga już pewnie po 🙂 Dagii co u Ciebie? Ja troche lepiej, ale czuje się jak bym miała kaca ☺️

Ekoladka napisał(a): Jasiulek śliczny!!! Ja cały czas czekam na mojego Słodziaka 😁

Pauli napisał(a): Mi czop odszedł 4 tyg temu i nic się nie zmieniło. Spokojnie wytrzymasz do poniedziałku 🙂

Pierwszy raz ponarzekam na forum 🥴 Dzisiaj fatalny dzień. Brzuch mega twardy, stawia się co chwilę, do tego Mlody kopie już od 3 godzin.... Mnie męczy katar i ból gardła 😞 Cały dzień leżę w łóżku, nie mam siły wstać. Jedyne co wstaje to do łazienki, dość często... poczekam aż wszyscy wrócą z pracy i może będzie lepiej.... myślę o tym wywoływaniu porodu... mam tydzień zeby urodzić.... nie uśmiecha mi się leżeć w szpitalu i mieć wywoływany poród.... za dużo się naczytałam 🤨 🤨 🤨

daga19902 napisał(a): Trzymaj się! 🙂 🙂 🙂 🙂

Dzień dobry! My nadal w dwupaku. Noc ciężka.... miałam wyjątkowo twardy brzuch, cieżko było przewrócić się z boku na bok, nie wspomnę o wstaniu z łóżka. Obudziłam się z bólem gardła i katarem... super... akurat na końcówce ciązy jeszcze zachorować 😠 😠 😠 Brzuch nadal mam twardy, coś tam kuje, ale nie wiem czy to jelita czy cos innego. Śnił mi się dzisiaj Wojtuś 😎 Był bardzo szczupły i wysoki, a dopiero się urodził 🙂 No nic ide sobie zrobić kąpiel poleżę w wannie godzinę, może będzie lepiej 🙂 (ostatnio tak się fajnie rozluźniłam , że cały dzień się super czułam, wcześniej tylko prysznic 🙂 ) Do listy dziewczyn, które mnie wyprzedzą dopisuję Matyldę 🙂

Daga to normalnie objawy porodu 🙂 Kiedy idziesz do szpitala? Nie ma co zwlekać, żebyś w domu nie urodziła. Może pójść bardzo szybko!!! 🙂

Daga- trzymaj się dzielnie!!! drugi poród pojdzie szybko!!! 🙂 Daj znać jak będziesz po 🙂 Trzymamy kciuki!!!!

ola1208 napisał(a): U mnie nie ma terminu ostatniej miesiączki , opisywałam to już kiedys . Ja poszłam do lekarza 2 tygodnie po miesiączce a byłam już w 5 tygodniu ciąży a skąd stwierdzili Ci 5 tc? Z tego co wiem, to mozna stwierdzić właśnie po dacie ostatniej @ lub też z badań krwi. Jak masz tylko skróconą szyjkę to na jakiej podstawie chcą Ci wywołać poród? Termin terminem, Twój Synuś nie waży dużo, żeby termin był jakoś zawyżony. Rozumiem, jakby w 37 tc ważył już 4 kg... 🙂 z netu: Kiedy poród wywoływany jest farmakologicznie? Bywa, że poród musi być wywołany. Niekoniecznie po terminie, ale również na kilka tygodni przed planowanym rozwiązaniem. Szczególne wskazania rozpatrywane są przez lekarza. Do najczęstszych należą: łożysko przestało pełnić swoją funkcję, co można stwierdzić, określając poziom estriolu w moczu, matka choruje na gestozę, co może powodować niedożywienie dziecka, wysokie ciśnienie krwi matki, matka choruje na cukrzycę, co spowodowało szybszy wzrost dziecka, uniemożliwiające przejście noworodka przez kanał rodny nastąpiło pęknięcie pęcherza płodowego i wody miały kolor zielony lub brązowy, co sugeruje, że zostały zanieczyszczone smółką albo w ciągu 24 godzin od pęknięcia pęcherza nie pojawiły się skurcze, po pęknięciu pęcherza płodowego nie zaobserwowano czynności skurczowej macicy. w trakcie monitorowania serca dziecka zauważono zaburzenia.

daga19902 napisał(a): o Daga to konkretnie sie dzieje! 🙂 Dobrze, że masz już 36 tc 🙂 wszystko bedzie dobrze 🙂 a czujesz te skurcze? czy tylko na ktg wyszły?

ola1208 napisał(a): dziwny lekarz 😮 z reguły wywołuje sie poród po terminie lub jak jest zagrożenie dla matki czy dziecka. a jak Ty masz tylko szyjkę skróconą? Poczytaj sobie o wywoływaniu porodu. gdyby to miało zaszkodzić dziecku to chyba by nie stosowali? 🤔

Dagii napisał(a): Ale po co będą Ci wywoływać poród na 2 tygodnie przed terminem ? Masz tylko szyjkę skróconą a rozwarcie? Jak lozysko dobre to po co wywoływać?

Pauli napisał(a): Byłam u gina 2 tyg temu i nic się ani nie skróciło anie nie rozwarło 😁 może już teraz coś tam się podziało... 🙂 Jedyne dolegliwości to jelita, ale to po jedzeniu niekoniecznie zdrowym czy niewzdymającym 🙂 Dzisiaj znowu będę wcinać truskawki a co! 🙂

Pauli, Daga i Dagii mnie przegonią 🙂 Gdybym wiedziała, że będzie tak powoli to szło, to jeszcze na wakacje bym pojechała 😁 😁

hullu napisał(a): 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 Śliczniutki!!!! do schrupania!!!!! 😎 😎 😎 😎 😎

ola1208 napisał(a): dopiero 10.07 szpital i wywoływanie. Lekarz bierze termin z @ czyli z 4.07... będzie w sumie 6 dni po terminie z @ a z usg 10 🤨 Coś czuję, że samo nie ruszy. cała ciąża bezproblemowa. Żadnych bóli, skurczów nic tylko brzuchol rósł 🙂 wyniki badań i ktg idealne... 😎