Kati__rsl

Hej dziewczyny!!! Aniu-GRATULACJE !!!!!!Fajnie ,ze tak szybko wróciłaś do swojej wagi,ja już zrzuciłam 12 kg ale jeszcze 8 mam do pozbycia się,i do spodni moich tylko do tych największych wchodze 😜 Fela-ja tez miałam mega doła i płakałam o wszystko,zreszta do dziś mi się jeszcze zdarza mała załamka.Ciągle wymyślała jakieś choroby u Maksa i obawiam się,ze je ma.Kilka razy skusiłam sie na winko w ciąży i teraz ciągle się małemu przyglądam czy nie ma zespołu alkoholowego a mąż się ze mnie śmieje 😉 i puka w czoło. Iga -witaj w klubie 😜 😜 😜Czekamy na Twojego synusia 😜 Ela mnie też odeszły wody ale skurcze były bardzo słąbe,nawet oxy nie pomogło,dopiero zastrzyk ale nie wiem z czego ruszył wszystko na maksa 😜 Megan85 ode mnie też poszedł,trzymam kciuki za sówkę 😜 Sylwia gdzie jestes?Dzieje się coś ?????

Moja mama przywiozła mi dzisiaj ten żel do rozgrzewania,zagrzałam w ciepłej wodzie ,owinęłąm pieluszką i położyłam małemu na brzuszek i śpi 😜 😜 😜 Mam nadzieję,ze mu to pomoze. Dorotko ja własnie od wczoraj robię mu trochę rzadsze mleko i zobaczymy,dziś juz 2 kupki zrobił,ale nie wiem czy to po tych herbatkach czy po tymże mu trochę pomagam,przyciskam nóżki do brzuszka i leciutko pupcie do góry unoszę,wtedy łatwiej jest mu zrobić 🤨

Znów mi coś namieszało i wpisało do cytatu to co ja napisałam ha ha ha

paella napisał(a):

SyLa1205 napisał(a): No ładny,ładny.Ja też już mam ale nasza spacerówka nie jest za fajna i mąż powiedział żż moze na wiosne kupimy inną,zależnie od tego co sie namiesza u niego w pracy 😞Bo w jego firmie nie dzieje sie anjlepiej,dział z Katowic ma iść do likwidacji 😞 Ale moze jeszcze wszystko się ułozy,mój mąż jest w czepku urodzony i zawsze spada jak kot na cztery łapy 🙂 A jak tam u Was dziewczyny nocka????

solenizantka napisał(a): Kłopot w tym,że ja nie karmie piersią bo po tym zapaleniu położna odradziła bo Maks bardzo słabo pije i nie dała bym rady przy moich wciągniętych i zapchanych brodawkach.one się zapełniły i tak napuchły,ze położna nie potrafiła z nich mleka wycisnąć 😞 😞 😞bolało jak nie wiem co jak próbowała. ALE WYNIKI JUŻ ODEBRANE I WSZYSTKO W NORMIE,TA LASKA Z LABORATORIUM POWIEDZIAŁA ,ZE WSZYSTKO JEST TAK JAK POWINNO I NIE MAM SIĘ MARTWIC 🤪

Hej dziewczyny !!!! Wpadłam tylko na chwileczkę. Ula ogromne GRATULACJE !!!!!!Szybkiego powrotu do domku i na forum do nas !!!! Mam kłopot z Maksem ,byłam dziś na pierwszej wizycue i lekarka stwierdziła ,ze pępek się zaczerwienił i dała mi skierowanie na leukocytoze i crp bo boi się zakarzenia krwi bo ja by do tego doszło to zmaluszkiem będzie bardzo cięzko bo to noworodek i tak mnie wystraszyła ,ze zasłabłam w przychodni .Zadzwoniłam zaraz do męża i od razu pojechaliśmy do labo zrobić te badania z piętki.Czekam teraz na wynik ,ma być za 2 godz.Do tego Maks ma takie zatwardzenia ,ze robi kupki jak dorosły ,takie twarde.Sama nie wiem co mam juz robic,pytałam dziś lekarki czy mam mu dawac dużo pić herbatki to mi powiedziała ze no moge ,moge .Do jasnej cholery to ona mi to powinna poradzic,co to za lekarz????Jeszcze do tego wszystkiego okazuje się ze gin mi zostawił jeden supełek 😞 no jakaś masakra ,musze do niego jechać zeby mi go wyciągnął. Dorotko dzięki za przepis ,napewno jutro wypróbuje 😜

Dorota a co to za łatwy przepis?Podaj bo ja też za bardzo nie mam czasu przy Maksie a jutro rodzice mają wpaść moze coś uda mi się upiec 😁 😁 😁 Ula ucichła i Ola też się nie odzywa,ciekawe co tam u niej ????

SyLa1205 napisał(a): Sylwia ja też miałam takie uczucie pod koniec ,ze mi zaraz ten brzuch rozerwie i też bardzo swędział,smarowałam go Neutrogeną z borówką czy co to tam było,bardzo grubo aż się samo wchłonęło 🙂

Hej dziewczyny!!! Matko takie bidulki ,trzymam za wszystkie kciuki,zeby to już było Kochane,zebyście się tak nie męczyły a ta końcówka najgorsza jest. Jak mi te wody odeszły i pojechałam na porodówkę to ja takie skurcze jak Wasze miałam jeszcze do 10 tej to moze Wy też będziecie miały raz dwa i już 🤪bo mnie dopiero po zastrzyku się rozkręciło a tak to były właśnie takie jak te które miałam w domu. POWODZENIA !!!!

Hej dziewczynki!!!! Daria-szybkiego powrotu do zdrowia,miałam kiedyś tą grypę i masakra,to jest męczarnia,bidulko zdrowiej szybko !!! Iga-Wszystkiego najlepszego,szybkiego i lekkiego porodu i przede wszystkim sslnego zdrowego maluszka.Co do imienia oprócz Maksa podobały mi się imiona Franek i Aleksander 😉 Małgosiu ja już nie karmię piersią niestety 😞 😞 😞.Ciągle się biję z myslami,ze mogłam jeszcze próbować ale Maks nawet z butelki pije bardzo leniwie.Na pierwszy raz wypija 50 ml a potem po odbiciu czasem dopija 20 ml a czasem nie.Pije na raty 60-70 ml.Idę w piątek do periatry na pierwszą wizyte ,az sie boję ile on waży 🤢 Idziemy dziś z Maksem na pierwsze zakupy sami ,bez tatusia,mamy gości i muszę jakieś kanapeczki na kolację zrobić,bo na nic więcej nie mam jeszcze siły 😞 Miłego dnia kochane 🙂

Mnie już leci tylko taka woda,nic krwi,tylko jak za duzo chodze to mnie dupa boli , tak jakby kość ogonowa 😉Niestety nie mogę jeszcze sobie tak latać jak bym chciała.Dziś jak miała przyjść położna to odkurzałam ,myłam podłogi a potem dupa mnie bolała 😠 Co do jedzenia to jak miałam ten zator w piersi to prawie nic nie jadłam i staram się tego żołądka nie rozciągać i jem bardzo mało.Słodyczy nie jem wcale,na kolacje i śniadanie tylko pół bułki albo kromeczka chleba z samym masłem a koło 12 tej jakiś mały serek,monte.Na obiad jem normalnie ale tylko pół z tego co normalnie.Staram się trzymać rygor bo mam do zrzucenia 11 kg,mam teraz 68 kg a marzy mi się 56 ale to już tak ekstremalnie ha ha ha A jak tam nasze brzuchatki???Jak się czujecie kochane??? A u Maksa oprucz czkawki i kolek(w sumie nie wiem czy to kolki czy zatwardzenie) teraz jeszcze ciężko z kupką,ciekawe co jeszcze 😞 Fela Ty sobie daj narazie spokój z tą siłownią ,to za wczesnie.Przynajmniej 5 tyg trzeba żeby wszystko się zagoiło.A po co masz sobie coś ponarywać.Mnie też się wylewa,wszystkim nam się bedzie wylewało jakiś czas,ja też mam doły takie ,ze hej.Już zrobiłam mężowi scene zazdrości a on biedny tylko patrzył ze zmarszczonym czołem jak płakałam,głupia jestem i tyle,takie sceny po 20 latach 😠

Oj biedulki 😞Czytam i mnie też boli,w sumie niedawno jeszcze też chodziłam z brzuszkiem i moge postawić się w Waszej sytuacji. Ja też czytałam o tym masowaniu sutków i dwa dni przed porodem jak miałam skurcze w nocy to tez sobie masowałam ale niezbyt to przyjemne 😠Właśnie też czytałam ,ze położne każą masować na porodówce bo pomaga to w wydzielaniu oxytocyny. Ula-trzzymam kciuki żeby szybko i sprawnie poszło i życzę Ci żeby jednak samo się rozkręciło.Choć moja położna powiedziała mi ,ze te kroplówki dają tyle że skurcze są równej mocy ,nie jest prawdą że mocniejsze tylko równe. Małgosiu nie zazdroszczę tego przenoszenia,ja się tylko modliłam żeby jednak nie czekać bo potem przy moim panikowaniu wyobrażałam sobie zaraz ze coś się złego dzieje ☺️bo ja tak niestety mam.Teraz też wszystko jest Ok a ja wyobrażam sobie takie horrory,ze mój mąż juz się denerwuje. Sylwia -podziwiam Cię ,ze masz jeszcze głowę do spraw bankowych 😘

Oho nacisnęło mi się dwa razy 😁 😁 😁

Małgosiu ja też własnie powiesiłam pranie a te co zdjęłam przygotowałam do prasowania i zaraz się za to zabiorę 🙂 Ale tu cisza,chyba wszystkie dwupaczki przyspieszają poród ,dziewczyny co tam u Was???? Była u nas dziś położna,obejrzała pępek bo trochę krwawi i powiedziała ze moze trochę plamić ale jakby krwi było więcej to do poradni się zgłosić.Zółtaczka juz schodzi tylko mało je ten mój Maksiu 😞.Zobaczymy w czwartek na wizycie 🥴

Małgosiu ja też własnie powiesiłam pranie a te co zdjęłam przygotowałam do prasowania i zaraz się za to zabiorę 🙂 Ale tu cisza,chyba wszystkie dwupaczki przyspieszają poród ,dziewczyny co tam u Was???? Była u nas dziś położna,obejrzała pępek bo trochę krwawi i powiedziała ze moze trochę plamić ale jakby krwi było więcej to do poradni się zgłosić.Zółtaczka juz schodzi tylko mało je ten mój Maksiu 😞.Zobaczymy w czwartek na wizycie 🥴

Malgosiu to wlasnie ja tak mam z Maksem.Jak tylko wyciagne go z rozka albo przewijam to zarazjest czkawka.Jest takim zmarzluchem ze az niemozliwe bo w domu mamy kolo 23 stopnie to chyba w sam raz temperatura.A jak ma czkawke to mu sie zaraz ulewa:-(

giga737 napisał(a): Dzięki Iga za radę ,nie słyszałam o ogrzewaniu ciemiączka ☺️

Dzieki Dorotko za podtrzymanie na duchu,bo ja tez powiem szczerze padam na pysk.Maksw dzień fajnie śpi ale w nocy daje popalić a ja staram się da ć się wyspać reszcie ale czasem,zasypiam na siedząco przy karmieniu.A w dzień mam nowe siły i nie chce mi sie spac ,a mogła bym jak Maks śpi .

ELA GRATULACJE !!!!!! Wspaniała wiadomość 🤪 Dużo zdrówka dla Ciebie,szybkiego powrotu do siebie i całuski dla Huberta. 😘 😘 😘 Takie maleńkie te nasze dzieci,same takie kruszynki.Lekarze straszyli ,ze Maks będzie miał ponad 4 kg a on miał 3450,na szczęścieha ha ha Jeszcze będzie miał czas urosnąć 😁 😁 😁 Asiu Maks też ma te kolki róznie czasem popołudniu a czasem w nocy,do tego ulewa mu się i po każdym karmieniu ma czkawkę i chyba dlatego te kolki bo się przy niej nałyka powietrza. Dorota i Fela Wasze dziewczynki też mają tak często czkawkę???? No i Maksiu mało pije,w butelce to tak 50-60 ml tylko ,ze co 2 godz,ale na poczatku wypijał koło 100 ale co 3-4 godz ,nie wiem czemu tak mu się przestawiło i teraz chce częściej 😞Nie wiem nawet czy przybiera na wadze.A do tego ma taki maleńki krwiaczek na białku w oczku,położna powiedziała ,ze się to wchłonie,mam nadzieję 😞 Ja jestem straszna panikara i ciągle mam takie myśli ,ze Maks zachoruje albo zachłyśnie 😞 😞 😞 😞Chyba mam depresje poporodową bo ciągle mi się chce płakać,już sama na siebie jestem zła.Troche też chyba z powodu tego odstawienia od piersi 😞 😞 😞

maugodziaata napisał(a): Dzięki Małgosiu,a mozna te kropelki normalnie w aptece kupić ?

Hej dziewczyny!!! Sylwia-znam ten ból bo moje dzieciaczki też swego czasu z przedszkola przyniosły a mają bardzo gęste włosy i trzeba to cholerstwo było wyczesywać i łapać. Ula i Małgosia -do roboty ,kiedy macie zamiar urodzić ,my tu czekamy na następne kruszynki 😘 Nasz Maksiu wczoraj skończył tydzień 🙂Tylko dziś miał kolki,dziewczyny czy Iga i Pola mają czasem kolki?Nie było jakiejś tragedii ale płakał a ja nie wiedziałam jak mu pomóc.Czytałam o masazu ale jak jego tak boli i ma podkurczone nózki to jak mam mu go zrobić???Chyba skocze jutro do Rossmana i kupie herbatkę z kopru i bede tak profilaktycznie mu dawała napić się trochę.TYlko on już i ta glukozę pije ,nie wiem kiedy jeszcze mu mam ten koper dac jak on większośc dnia i nocy śpi 😘 😘 😘 Pozdrawiam cieplutko 😜

Hej dziewczyny!!! Fela-teraz daje Nan ale nie orientuję się które jest lepsze,położna która była u nas powiedziała,ze te mleka wszystkie mają podobny skład więc tylko o cenę chodzi.Mąż kupił Nan i nic się nie dzieje,tylko czasem Maks ma kolki ale to zależy od pozycji przy karmieniu,nie moze leżeć na płasko. Ja właśnie z pokarmem miałam tak samo,lewa zaczynała być coraz twardsza a Maks nie mógł złapać brodawki,słabo pił ,ciągnął i połykał pokarm tylko 2-3 min a potem tylko ciamkał.Pierś sie zapaliła i nic z niej nie leciało.Byłam w szpitalu u Laktatorki powiedziała ze przed karmieniem mam zrobić ciepły okład i lekko rozmasować,spróbój bo pomaga tylko ze ja już zaczęłam brać Bromergon i juz nie mogłam przystawić małego.A po karmieniu miałąm okładac pieluszką tetrową zrożoną w zamrażalniku.Spróbuj może to coś da u Ciebie. Sylwia-wszpółczuje Ci tych kłóć bo ja też kilka razy takie miałam,człowiek zgina sie w pół i nie wie co robić 😞

Aniu czy ja dobrze zrozumiałam ,ze przytyłaś tylko kilogram????A co na to Twój ginekolog??? Ja przytyłam równe 20 kg 😠 o zgrozo ale juz 10 mam na minusie ,zeby być szczęśliwą to jeszcze tylko jakieś 11-12 kg ha ha ha.Ale powiem Wam,że nie mam jakiegoś szczególnego apetytu,rano pół bułki z masłem,na obiad mało co i wieczorem pół bułki.Nie mam w ogóle ochoty na słodycze, co mnie bardzo cieszy 😉

Maks ur.27.09.2013,waga 3450 g,wzrost 56 cm