kamisia89

Czy wy tez tak macie, ze wkurzaja was pytanie "czy maly/mala kopie"? wtedy cisnie mi sie na jezyk ze dziwne jak by nie kopal 😠 😠 😠!!

U mnie nic sie nie dzieje:-\ i jeszcze mnie wszystko denerwuje. Byla u mnie mama to nawet sobie niepogadalysmy bo przyszla babcia meza i zaczela narzekac ze malo jem, ze lozeczko nie w tym miejscu co trzeba. Myslalam ze mnie szlak trafi. Jak mozna sie tak we wszystko wtracac!!! Maz sie chociaz teraz probuje podlizac-ale tak szybko sie nie dam 😠

A ja jestem dzisiaj wsciekła na wszystkich szczególnie na mojego m. Mieliśmy wczoraj rodzinna imprezkę i chociaz mam w domu 3 kierowców to wszyscy sie upili. Wsparcia z zadnej strony. I jeszcze głupia gadka mojego męża ze i tak dzisiaj nie urodze 😠 Na dodatek mam miec gości po 14 i musze troche ogarnąć bo tesciowej sie wczoraj za bardzo nie chciało. i na wieczór jeszcze moja mama przyjezdza i musze na jakies małe zakupy jechać. poprostu super

Gratulacje 🙂 I jak najwięcej przespanych nocy, bez kolek 🤪

Zaczynam sie martwić bo ostatnio z moich piersi nie leci siara 😞 a chciałam karmić małego piersią 🤨

Ja sobie nie wyobrazam porodu bez męża 😁 i on o tym dobrze wie. Jak by ze mną nie był to nie wiem czy bym mu to wybaczyła.

tez może wezmę się za porządki tylko już nie wiem co sprzątać. Może posprzątam kuchnie i łazienkę za teściową.

U mnie bez zmian, nadal w dwupaku 🤔 Mąż wczoraj wrócił z imprezki po 22 🙃 myślałam ze bedzie dłużej i wypił tylko 2 drinki więc nie było źle. Juz sobie wczoraj myślałam ze jak przyjdzie upity to ze złości na pewno sie zacznie akcja porodowa 🤪 Mały wygina od samego rana, chyba nie zamierza wyjść w tym tygodniu. Czop tez nadal na miejscu, ale nie wszystkim wypada.

ja to chyba zostane na sam koniec.

ja to chyba zostane na sam koniec.

ja to chyba zostane na sam koniec.

Musiałam wziąć kąpiel bo nie mogłam juz wytrzymac na ból pleców. A nawet podczas kąpieli mały kopał 🙂 co mu sie wczesniej nie zdarzało.

U mnie mały czały czas sie wykreca ze az mnie wszystko boli.

Ja w poniedziałek tez miałam wszystko pozamykane dlatego pytam

Ja o dziwo jepiej sie czuje niz tydzień temu, pewnie wszystko przez obniżenie brzuszka. Nawet mniej ważyłam na ostatnim KTG( środa) niz na ostatniej wizycie(poniedziałek) o 400 g 🙂 chociaz zdawało mi sie ze wiecej jem

może wreście szyjka sie zaczyna rozwierać?

Czuje takie dziwne lekkie bole krocza, czy wy tez tak macie?

Trzymam kciuki 🙂 zaczynam miec doła ze u mnie nic sie nie dzieje 😞 a juz mam dosyc.

zaczynam sie martwić ze nie mam zadnych skurczy 😮 😞

Mówi ze chce 😁

Ja tez nie mam ostatnio dobrych stosunków z siostrą 🤨 Myślałam ze mnie ostatnio odwiedzi jak była w PL, a ona jakbym nie przyjechała do rodziów to by sie nawet nie pofatygowała do mnie. Chciała zebym ja do niej przyjechała. 🤢 🤢 🤢

Ja sie dzisiaj biorę za porzątki 😁 mąż obiecał ze nie bedzie dzisiaj pił na imprezie w pracy, ale zobaczymy jak wyjdzie. Nie dosyć ze jestem po stresowana samym porodem to jeszcze tym czy pojedzie ze mna mój mąż 🥴 nie wyobrazam sobie rodzić bez niego. W końcu nie trwa to kilka minut tylko co najmniej 6h

U mnie tez nic sie nie zapowiada 😠 😠 a jesli chodzi o czop to tez nie zauwazylam. Tylko bezbarwny sluz.

Widze ze mężowi udzielił sie syndrom WICIA GNIAZDA

Gdzie te nasze Mamusie sie podziały 🤔