Skocz do zawartości

malinka24

Mamusia
  • Liczba zawartości

    684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez malinka24

  1. magdasc napisał(a): ja miałam takie kłucie w dole brzucha i okazało sie ze mialam zapalenie pęcherza spowodowane uciskiem dostałam jakies tabletki z zurawina i mi troche przeszło. Dziewczyny mam pytanie wyszły mi słabe wyniki z krwii heboglobina strasznie mi leci znacie jakies naturalne sposoby żeby ją podnieść????[/quote nic nie mow tu mnie nawet ginekologicznie nie zbadali... 😞martwie sie i nie wiem co robic... 😞
  2. goshe napisał(a): dokladnie... 😞ja mam nadzieje ze z dzidzia wszystko ok....dzwonilam do polskiej kliniki ale ginekolog bedzie dopiero za tydzien 😞narazie bol minal ale boje sie jak nie wiem,jeszcze sie z moim poklocilam bo tez zero wsparcia z jego strony,ja sie martwie czy wszystko ok a on mi prawie zarzucil ze sobie wymyslam sama problemy.Pol nocy nie spalam bo klulo mnie w tym brzuchu,wzielam no spe na pusty zoladek i zwymiotowalam a on mi powie ze sobie wymyslam 😞
  3. hej ja juz po wizycie...oczywiscie o usg moge pomarzyc...brzuch pomacala,zrobila badanie moczu i to wszystko...jezeli bole sie naostrza,pojawi sie krwawienie to mam sie zglosic jeszcze raz.. 🤨narazie bol minal,nie wiem co to bylo w te noc...mam nadzieje ze z malenstwem wszystko ok.. 🤨
  4. dziewczyny jestem przerazona...w nocy dostalam jakiegos klucia w dole po lewej stronie brzucha...i tak do rana chwila przerwy i znow to samo...brzuch jakis twardy i dziwnie opadl...martwie sie jak cholera!!!ide na wizyte do poloznej moze mnie na usg skieruje... 😞
  5. Mnie tez brzuszek pobolewa jak przesadze z wysilkiem wiec staram sie nie forsowac...zostawie wieksze pozadki na koniec ciazy 🙂moj syn wykonczy mnie psychicznie...dzis juz przegial na maxa...non stop o wszystko bek...masakra jakas... 🤨juz sie nie moge doczekac jak pojde spac.. 😉czy ktos slyszal o buncie czterolatka...bo na wszystko nie 😉?o buncie dwulatka to wiedzialam hi 😉 Teraz to jest pikus te nasze kilogramy...ja sie boje tak 6-7msc bo wtedy najwiecej tylam a no koniec bylo plus 20 🤪ciekawe jak bedzie teraz...najgorzej jak pojade na wakacje do tesciowej i te jej pyszne jedzonko,to az sie boje 🤪 pozdrawiam
  6. Hej 🙂u mnie tez ok...troche zgaga meczy...ale na szczescie juz nie wymiotuje 🙂mam delikatne mdlosci ale juz nie jest tragicznie 🙂narazie waga stoi w miejscu bo dopiero od jakiegos czasu zaczelam wiecej jesc,brzuszek rosnie i dzidzie tez juz czuje zwlaszcza wieczorami...jestem pewna ze to to bo juz poznaje te delikatne kopniaczki od wewnatrz 🙂z czasem zamienia sie pewnie w ostre kopniaki 🙂ja marze o corce i czuje ze bedzie cora...ale 3lipca mam wizyte to mam nadzieje ze sie w koncu dowiem 🙂zmeczona jestem,troche posprzalam i dalam sobie luz bo brzuch sie napina... 🤨pogoda na spanie 🙂a gdzie reszta mamusiek?pozdrawiam 🙂
  7. hej 🙂ja w Angli na szczescie to moze tu nie dojdzie... 🤨nocke znowu kiepska mialam,zle sny...ale wstalam o 7 bo mlody mnie obudzil... 😉od wczoraj znowu mi nie dobrze...mam jakies skoki,raz jest dobrze raz zle...ale musze dac rade... 😉za rowny miesiac lece do Polski... 🙂dziewczyny czy lecac samolotem z uk do pl potrzebuje jakies zaswiadczenie o ciazy (o braku przeciwskazan do lotu)potrzebuje na tym etapie ciazy czy nie?hmm musze sie dowiedziec... 😉 4lipca mam urodziny i imieniny a 3lipca usg...mam nadzieje ze jakies pozytywne wiadomosci dostane...ze dzidzia zdrowa i ze bedzie corka hihi... 🙂pozdrawiam
  8. Dzien dobry 🙂nie mam sily wstac z lozka.... 😞pol nocy przechodzone do ubikacji,nie moge sie ostatnio wyspac...krece sie i wierce az w koncu mi sie siku zachce to juz wogole sie wybudzam... 😞zmeczona jestem ,moj syn mnie ostatnio dobija...im wiekszy to gorzej...o byle drobiazg...krzyczy placze,juz nie mam sily do niego... 😞 co tam u was?
  9. goshe napisał(a): U Gracjana to bez dyskusji ma byc brat... 🙂a jak bedzie siostra to bedzie musial sie z tym pogodzic hi 🙂 Dwoje maluchow dodatkowo to bys miala wesolo 🙂
  10. martinadcm napisał(a): Hej Dziewczyny - dawno mnie tu nie było 🙂 Wczoraj byłam na wizycie, zobaczyłam mojego ślicznego SYNA 😁 Ma się dobrze i tak szybko rośnie, a od kilku dni czuję delikatnie jego ruchy. Na razie rzadko, ale lekarka mówiła że może być tak że już czuję. A co tam u Was? Jak się dzisiaj czujecie? Pozdrawiamy 🙂[/quote hej 🙂gratulacje synka 🙂pewnie juz czujesz ruchy...w pierwszej ciazy culam delikatne kopniaki w 16tygodniu... 🙂a wczoraj bylam na wizycie u poloznej...i sie mnie juz pytala cy cos czuje...narazie takie delikatne gilgotanie...jak to kiedys mojemu powiedzialam..motylki w brzuchu,takie fajne uczucie 🙂 Ja mam wizyte dopiero 3lipca i juz odliczam dni...prawdopodobnie jak sie uda to sie dowiem co tam w brzuszku siedzi 🙂myslalam ze maz pojdzie ze mna ale niestety bedzie w pracy,wezme synka...zobacze co on na widok malenstwa powie... 🙂narazie wie ze dzidzie mam w brzuszku...trzyma w swoim pudeleczku ze swoimi drobiazgami zdjecie usg...slodkie to,mowi ze to jego dzidzia 🙂pozdrawiam odzywajcie sie 😘
  11. goshe napisał(a): podczytalam gdzies na forum ☺️ze dziewczyny na zaparcia stosuja jakis syrop:dupholac(niby nie grozny dla kobiet w ciazy) Mi ostatnio pomoglo kiwi...zjadlam trzy 🙂 ☺️
  12. iskierka napisał(a): myślałam o prywatnym prowadzeniu ciąży ale jak zobaczyłam cennik to mi się odechciało... 😞 jakby coś było nie tak to wiem gdzie iść 😉 na tamtym USG byłam prywatnie bo jak poszłam ze skierowaniem na NFZ to lekarz odmówił mi wykonania badania... 🤢 dziwnie jakos...ja pierwsza ciaze prowadzilam w Polsce...na nfz mialam usg co miesiac... 🤨i ogolnie nie bylo tak zle...moze co lekarz to inne ma podejscie hmm 🤨
  13. pewnie 🙂zdrowie malenstwa najwazniejsze 🙂
  14. hej dziewczynki 🙂cieszcie sie ze macie tak czesto usg...ja w uk mieszkam i tu mialam pierwsze usg w 12tygodniu...a nastepne umowili mi dzisiaj jak bylam z wizyta u poloznej...na 3lipca...czyli za miesiac,ja sie dopiero naczekam 😞widzialam dzis swoje wyniki krwi...i slabe sa szczeze mowiac...hemoglobina za niska...i wogole a oni mi mowia ze wszystko w normie...jak pojade w lipcu do Polski to sobie porobie wszystkie badania bo tu normalnie rece opadaja... 😞i napewno pojde tez na usg 3d 🙂ja troszke lepiej sie czuje,ale nie chwale cos tam mnie jeszcze mdli ale juz wiecej jem i jakos funkcjonuje...brzuszek zaczyna rosnac i co dziwne czuje juz delikatne ruchy w srodku...czy to mozliwe?naleze do szczuplych osob...i moze to dlatego.. 😉 😉wazylam sie dzis i dalej waga stoi w miejscu a nawet schudlam...51kg ale wiem ze to napewno pozniej nadrobie hi 🙂iskierka wybierz sie do innego lekarza bo po co masz sie nie potrzebnie stresowac.. 🤨cos mnie brzuszek pobolewa...musze zwolnic...bo cos mnie ostatnio energia rozpiera,moze dlatego ze lepiej sie czuje 😉co tam u was kochane?pozdrawiam ze slonecznej dzis Angli 🙂
  15. hej dziewczynki 🙂cieszcie sie ze macie tak czesto usg...ja w uk mieszkam i tu mialam pierwsze usg w 12tygodniu...a nastepne umowili mi dzisiaj jak bylam z wizyta u poloznej...na 3lipca...czyli za miesiac,ja sie dopiero naczekam 😞widzialam dzis swoje wyniki krwi...i slabe sa szczeze mowiac...hemoglobina za niska...i wogole a oni mi mowia ze wszystko w normie...jak pojade w lipcu do Polski to sobie porobie wszystkie badania bo tu normalnie rece opadaja... 😞i napewno pojde tez na usg 3d 🙂ja troszke lepiej sie czuje,ale nie chwale cos tam mnie jeszcze mdli ale juz wiecej jem i jakos funkcjonuje...brzuszek zaczyna rosnac i co dziwne czuje juz delikatne ruchy w srodku...czy to mozliwe?naleze do szczuplych osob...i moze to dlatego.. 😉 😉wazylam sie dzis i dalej waga stoi w miejscu a nawet schudlam...51kg ale wiem ze to napewno pozniej nadrobie hi 🙂iskierka wybierz sie do innego lekarza bo po co masz sie nie potrzebnie stresowac.. 🤨cos mnie brzuszek pobolewa...musze zwolnic...bo cos mnie ostatnio energia rozpiera,moze dlatego ze lepiej sie czuje 😉co tam u was kochane?pozdrawiam ze slonecznej dzis Angli 🙂
  16. Hej 🙂u mnie samopoczucie bez zmian...wstalam,ubralam sie,nawet troche pomalowalam...i rozpacz bo nie mam co ubrac...wszystko uciska w brzuszek...czas na zakupy...a z kasa cienka,za duzo wydatkow.... 😞i dolina mnie lapie... 😞w dodatku...co tu duzo pisac...niedobrze mi.... 😞glowa boli...pogoda znowu do dupy.. 🤨staram sie jak moge nie marudzic,nie nazekac,bo nie chce wszystkich obarczac tym ze ja sie zle czuje...ale juz czasami nie mam sily...czasami zaluje ze w te ciaze zaszlam bo jest mi naprawde ciezko...a gdzie do konca,przeciez to cala wiecznosc 🤨smutno mi i tyle 😞dobra uciekam bo wam tez smece...pozdrowionka 😘
  17. hej 🙂ja tez zaparcia mam ale znosne...duzo owocow polecam jesc 🙂 ja sie ciagle borykam z mdlosciami...a to juz 14tydzien...eh kiedy to minie...loda mi sie z czekolada zachcialo to sie teraz mecze...juz troche wymiotowalam...nie moge na czekolade patrzec...i mi cos nie sluzy... 😞nalatalam sie w miescie jak glupia i teraz leze wykonczona... 🤨spotkalam dzis kolezanke z 9tygodniowa coreczka...boziu jaka slodka... ☺️ja tez juz chce..corke hi 😜a to jej trzecie dziecko(ma syna,corke)i trzeci mial byc syn a tu na porodowce niespodzianka druga corka... 😜brzuch mi cos dzis wywalilo,chyba zazyna rosnac... 😜pozdrawiam
  18. andziaW napisał(a): sliczny brzuszek 🙂 🙂 🙂
  19. Ilia napisał(a): Super ze wszystko ok,gratulacje synka 🙂 🙂 🙂
  20. Ilia napisał(a): nie martw sie napewno wszystko bedzie ok 🙂daj znac jak po lekarzu... 😉czekamy...
  21. Kasiaaa1987 napisał(a): Podejrzewam ze wlasnie jest tak jak myslisz...wszystko sie rozciaga... 🙂mnie tez cos od czasu a to zakluje,a to jakis delikatny skurcz zlapie... 🤨ale mysle ze rosniemy hi i to dlatego... 🙂
  22. Narazie nie przytalam nic...zero...za duzo wymiotowalam... 😞ale pewnie pozniej nadrobie... 😉w pierwszej ciazy na poczatku waga w miejsu stala a na koniec +20kg...wiec calkiem sporo... 😉
  23. Witajcie 🙂synek moj ma sie juz dobrze... 🙂za to ja wczoraj w nocy pojechalam do szpitala z okropnymi wymiotami...zaczelo sie ze caly dzien czulam sie bardzo zle co zjadlam i wypilam znalazlo sie w toalecie...w nocy bylam juz tak wykonczona ze moj zawiozl mnie do szpitala...wymiotowalam juz samymi zielonymi plynami...ewidentnie synek przeniosl cos na mnie... 😞od razu kroplowka...leki na wymioty i zatrzymanie w szpitalu...wczoraj wieczorem mnie wypuscili...jest lepiej,narazie nie wymiotuje... 🤨ale wykonczona jestem...mam duzo pic,jesc regularnie i biore tabletki anty wymiotne... 🤨naprawde mam dosyc momentami tej ciazy...kiedy w koncu bedzie dobrze... 😠pozdrawiam 😘
  24. Andzia witaj 🙂i powodzenia u lekarza 🙂napewno wszystko bedzie ok 🙂ja tez dwie ciaze wczesniej poronilam...a teraz mam synka co ma juz 3,5roku,malego rozrabiake...no iczekam na nastepna niunie... 🙂tak wiec glowa do gory... 🙂ja tez prawie brzuszka nie mam...jak sie najem to cos tam delikatnie odstaje ale jeszcze na brzuch ciazowy to nie wyglada... 😉z synkiem brzuch mi szybko wywalilo a tu narazie cisza... 🙂ale za bardzosie nie przejmuje bo wiem ze sie jeszcze brzuszka nanosze... 🙂pozdrawiam
  25. Hej!!!Goshe dzieki ze pytasz 🙂Gracjan ma sie lepiej...w nocy jeszcze zwymiotowal... 😞ale teraz narazie cisza...moze to tylko jakies zatrucie bylo...mam nadzieje 🤨 Dobrze ze wszystko ok z twoja dzidzia... 🙂 Ja tez sie wybieram na usg 3d w lipcu 🙂 Kurde cos znowu kiepsko sie czuje...wymioty wrocily...i okropne mdlosci...co jest grane? 😞znowu ledwo zyje...ryczec mi sie chce doslownie...kiedy to sie skonczy... 😞 😞 😞 😞pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...