Skocz do zawartości

malgoniac

Mamusia
  • Liczba zawartości

    124
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez malgoniac

  1. Witamy cie eeem. Aga jak macie fajnie że już macie imię. My nadal nie wiemy byliśmy nastawieni na dziewczynkę miała mieć na imię Lenka a tu wyszło że chłopak i w kropce zostaliśmy.
  2. Cześć brzuszki. Trzymamy Ania kciuki. Ja sobie dzisiaj pospałam. Co do porodu to sama nie wiem jeszcze jak to będzie. Co nam los przyniesie jakoś pomału damy rade musimy. 😜 😁
  3. Właśnie muszę się umówić bo już się zaczęłam zastanawiać nad tym co i jak ma być z tym porodem.
  4. Jakoś nabrałam werwy dziś wieczorem 😁
  5. Ania to prawda senność mi przeszła przynajmniej. Marta dowiadywałaś się może jak z porodem rodzinnym jest w Zdrojach a jak w Policach???? Bo mój M uparł się że będzie przymnie 🙂
  6. Ja dziewczynki byłam na długim spacerze dzisiaj bo śnieg spadł a ja bardzo lobie zimę. Co do porodu to nie wiem jak urodzę to pierwszy poród pewnie jak nie będzie żadnych przeciwwskazań to będę rodzić naturalnie.
  7. Aga masz racje z tą cesarka. Ja też mam obawy że moje maleństwo będzie duże. Najważniejsze żeby było zdrowe. Dziewczyny trzymajcie się. Doti jak tam po wizycie? Mnie jeszcze czeka glukoza ale boje się tego badania bo już kiedyś miałam je robione tylko może w trochę gorszej formie niż wy teraz mówicie.
  8. Hej a mnie bezsenność dopadła i nie ma spania 😞
  9. Mój maluch rusza się coraz bardziej. Fajne to uczucie. Już się nie mogę doczekać aż go zobaczę ciekawa jestem do kogo będzie podobny. 😁
  10. Mój też na weekendy przyjeżdża i to nie zawsze zależny ile ma pracy ale dajemy jakoś rade 🙂
  11. Mnie trochę mój M ogranicza z zakupami o ciągle mówi że jeszcze za wcześnie wiec ja nie wybiegam jakoś do przodu. Obiecuje mi że na urlopie pojedziemy razem na zakupy a ja mu nie chcę odbierać tej przyjemności. 😁 Dziewczyny ale mam dzisiaj gołda zjadłam już tyle i dalej mi się jeść chce,
  12. Ula to tak jest ja też myślałam ze będę miała problem z zajściem w ciąże, ale jak się przeprowadziliśmy do nowego domu to w pierwszym miesiącu już byłam w ciąży. Jakoś tak nam się udało. Zawsze miałam wielkie obawy jak teraz tyle się słyszy o problemach par.
  13. Ja kupiłam dwa biustonosze bo moje były za małe trochę ale też jeszcze nie szaleje tak z zakupami. A no i spodnie sobie kupiłam ponieważ nie weszła bym już w swoje. Co do ubranek też raczej nie szykuje się na rozmiar 56 tylko będę kupować większe bo my z M nie jesteśmy tacy mali i urodziliśmy się w większych rozmiarach. Z tego co widział na USG nasz maluszek też wcale nie jest taki malutki.
  14. Ja jakoś odsuwam od siebie myśli o porodzie. Zajęłam się teraz trochę zmianami w domu bo nie myślał ja się tu wprowadzaliśmy ze tak szybko uda mi się zajść w ciąże. Ale po mało nabiera to już jakiegoś wyglądu. Chciała bym żeby wszystko było gotowe jak maluch się urodzi.
  15. Wiecie co dobrze że mamy to forum nam przyszłym mama jest naprawdę lepiej jak mamy kontakt z doświadczonymi już mamami. Bo tak jak ja jestem zupełnie zielona a tu można się wiele dowiedzieć.
  16. Co do butelek to raczej firmy avent.
  17. Hej dziewczyny. Trzymaj się Doti na pewno będzie dobrze z teściem. Ja dziewczyny się zbuntowałam i nic na razie nie kupuje dla malucha bo sama nie wiem co kopić tyle tego jest. Wybrałam się w sobotę na zakupy i tak źle się poczułam ze odpuściłam sobie wszelkie chodzenie w dużych sklepach. Głowa mnie boli i jakoś tak nie czuje się najlepiej jak bym za chwile miała zemdleć. Nie wiem czy to ta pogoda czy też może ciśnienie. Mam teraz trochę na głowie innych spraw. M pojechał do pracy ale załatwił mi tatę w postaci opiekunki. Pomału malujemy i szykujemy się z remontem bo trochę mamy do zrobienia jeszcze. A do maja już tak mało czasu zostało.
  18. Wydaje mi się Marta że Doti ma racje.wiecie co ja już sama nie wiem co bym zjadła. 😞
  19. Marta trzymamy kciuki za ciebie. Wiem jak to ciężko być na diecie. Ja w ciąży też sobie chyba pozwalam na za dużo słodyczy ale dzisiaj mam taką ochotę na coś słodkiego jak na złość jadła bym bez końca.
  20. Marta ja mam położną ze swojej przychodni tam gdzie należę do lekarz rodzinnego. Jak na początku ciąży byłam u lekarza to pielęgniarka ja się dowiedziała że jestem w ciąży poprosiła mnie o numer telefonu i potem położna sama do mnie dzwoniła i się że mną umówiła na spotkanie. byłam już drugi raz u niej. Jest miła zawsze można ją zapytać o wszystko. A właśnie ponoć w 21 22 tygodniu położna powinna mieć kontakt z ciężarną tak słyszałam.
  21. Mój M odrazy jak go o poród sypałam to idzie ze mną jak tylko będzie mógł oczywiście. Choć mnie zszokował a moja teściowa zaczęła się śmiać. Ale skoro chce ja nie mam nic przeciwko. Musze tylko się do szpitala wybrać i spytać co i jak. 🙂
  22. Brzuszek mnie nie swędzi piersi czasami. Smaruje się oliwką. 🙂 A co do wyprawki do szpitala to sama nie wiem tym bardziej że to moje pierwsze dziecko. Pewnie jak w loterii trzeba być na różną pogodę przygotowanym. Byłam dzisiaj u swojej położnej wydaje mi się sympatyczna. Ania z tym leniuchem to nie tylko ty tak masz ja tez cały dzień mogła bym nic nie robić. Mam trochę na głowie teraz i sama się nie mogę z tym pozbierać a jaki mam problem z decyzjami.
  23. hehe bo już myślałam że duży maluch przez tatusia geny. Dobrze że mamy to forum zawsze można się zapytać i poradzić.
  24. Widzę że nam wszystkim chodzą podobne myśli po głowie. Ja też mam dylemat co przygotować do ubrania małemu bo ze szpitala mam spory kawałek. Cały czas w dzień mi się chce spać a wieczorem nie mogę zasnąć. Pije cały czas i dzisiaj wyjątkowo mi apetyt wrócił bo od początku ciąży nic mi nie smakowało. Przytyłam 3 kilo tylko jak na razie a maluch waży 475g. Zastanawiam się czy to dużo jak na ten czas. Byłam dzisiaj na zakupach oglądałam wózki i sama nie wiem jaki jest dobry. Ciągle chodzę zakręcona nigdy tak nie miałam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...