Skocz do zawartości

Monika Ścigajło

Mamusie
  • Liczba zawartości

    133
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Monika Ścigajło

  1. @brzuchatka90 ja mam 29.12. Pierwszy raz 4 tygodnie przerwy pomiędzy badaniami ale tak pasowało mężowi więc jakoś wytrzymam 😅. A tak zmieniając temat dziewczyny złożyłam deklarację do położnej w końcu i mam się z nią dalej kontaktować w okolicach 22 tygodnia na pierwsze spotkania i w sumie zaraz koło 23 tygodnia mam już pierwsze ktg robić. Ciekawi mnie jak to wygląda przy blizniakach trochę. Czy oba na raz ogarniają czy po kolei 🤔
  2. No ja właśnie też nie, ja zazwyczaj śpię po 9godzin dziennie, a przy ciąży jest strasznie. Praktycznie od samego początku się zdarzało że obudziłam się nad ranem wyspana, ale ostatnio zaczęło się budzenie o 2 lub 3 nad ranem dalej zmęczona i nie mogłam usnąć dosłownie. Czasami po 6 udało się na godzinkę jeszcze przysnąć ale niezawsze. Ale lekarz stwierdził że 4h snu wystarczają i to nie jest problem ani żaden powód dla którego mogłam przytyć 😓. Na szczęście w tym tygodniu w miarę śpię i staram się to wszystko odespać. No i już 1kg zszedł bez zmiany diety 😊
  3. Udało się dzisiaj ulepić 160 pierogów, narazie same z mięsem, kolejne może za tydzień. Zrobiłam sobie zdjęcie z brzuszkiem kolejne i normalnie robi się kwadratowy 🤣. Na wadze przybył kilogram ale to przez bezsenne 2tygodnie 😕
  4. Ja może już ugotowane (takie całkowicie, gotowe do zjedzenia) ale najlepiej żeby postały w lodówce dzień i przeschły bo wtedy się aż tak przy umorzeniu do siebie niekleją. No i pakuje normalnie po około 20szt do woreczków/pojemniczków i niema problemu
  5. @MariKate ja dzisiaj robię farsz do pierogów. Jutro pewnie pół dnia będę lepić 😅, ale wszyscy mówią że moje takie dobre to aż się chce siedzieć w kuchni 😊. Pozatym mąż się źle czuje, ciśnienie rozkurczowe ma podniesione i w nocy spać nie mógł więc staram się mu jakoś ulżyć. Może dziewczyny znacie jakiś sposób na obniżenie ciśnienia?
  6. @mami no właśnie z tego co szukałam to tam pracujący lekarze przyjmują tylko w szpitalu i w przyszpitalnej poradni patologii ciąży i walczę że sobą czy próbować do takowej się umówić czy sobie odpuścić i tyle. Żadnego z tych lekarzy nieznalazlam nigdzie przyjmującego prywatnie niestety
  7. Ja rozmawiałam dzisiaj z lekarzem i powiedział, że w moim przypadku tylko szpital o 3 stopniu referencyjności, więc w mojej okolicy to szpital w Wałbrzychu, no i najgorsze że nie znam stamtąd żadnego lekarza ani położnej 😅
  8. Raczej nie, Tak jak pisałam wcześniej kosmówka A potem łożysko nie może aż tak przemieścić. Na pierwszych zdjęciach gdzie mieszczą się oba naraz to dobrze widać. Od początku jeden był położony z lewej a drugi z prawej. Wcześniej były bardziej pionowo ułożone, a teraz leżą poziomo ale łożyska dalej mają pośrodku jeden trochę z lewej a drugi z prawej. Pozatym lekarz patrzy na każdym usg że A to jest ten który w przypadku porodu wyjdzie pierwszy
  9. @KahnaMaj raczej ten niżej zostaje niżej. Kosmówka i łożysko niemoge się aż tak bardzo nie mogą się przemieścić
  10. @mami A jest pierwszy od szyjki macicy. Do tej pory był bardziej z mojej lewej strony, troszkę niżej niż B z prawej. Teraz A jest całkowicie na dole macicy, a B na wysokości mojego pępka. A to jest ten który naturalnie urodził by się pierwszy
  11. Dziewczyny ja po wizycie. Co do skurczy u góry brzucha to lekarz jedynie powiedział żeby się nimi niestresowac i nie przejmować bo nie mają bezpośrednio związku z macicą. Pozatym dzieci zdrowo rosną, bliźniak A to na 80% dziewczynka a drugi tak się ułożył że lekarz nie był w stanie zajrzeć mu między nogi. No i całkowicie zmieniły swoje położenie w porównaniu do ostatnich wizyt, może dlatego tak często coś mnie kuło i gniotło w brzuchu 😅
  12. Jak tam dzisiaj dziewczyny? Ja zaraz wybieram się na wizytę u lekarza A właśnie zaczął u nas padać śnieg. Powiedzcie czy tylko ja w tym roku tak bardzo liczę na to że zima będzie przynajmniej trochę biała?
  13. Ja raz tak miałam, czułam tam spięcie podobne do tego przy robieniu brzuszków, do tego stopnia że niemoglam brać głębokich wdechów. Ale jak poleżałam w łóżku to minęło. Jutro mam zamiar wspomnieć o tym lekarzowi bo w tamtym momencie byłam co najmniej wystraszona moim stanem
  14. Co prawda jestem w pierwszej ciąży ale miesiąc temu skończyłam 25. Z mężem zawsze się śmialiśmy że chcemy pierwsze dziecko przed jego trzydziestką i w dzień jego urodzin pierwszy raz wyszedł mi test ciążowy pozytywny. No i pozatym wyszło że jak się wszystko uda to przed moja 30 będę miała już fajne dzieci chodzące do przedszkola 🤣
  15. @Tylko_ONA u mnie mdłości to przez pierwsze 3 miesiące to było przedewszystkim mulenie straszne, kilka razy w czasie posiłku miałam wrażenie że zaraz zwymiotzwymioturaczej nic z tego nie było. Jeden dzień miałam tylko taki że cały dzień zwracała wszystko co zjadłam lub wypiłam, ale wtedy miałam też gorączkę i ogólnie coś mnie brało. A co do dzieci to u mnie idealnie widać że to indywidualna sprawa. "Bliźniak A" zazwyczaj w miarę daje się zmierzyć, widać że rusza się na usg ale to jest do opanowania, za to "bliźniak B" na usg ucieka, chowa się wręcz za pierwszego, rusza się tak że lekarz nie może go pomierzyć 🤣 także wszystko zależy od dzieci. Mam nadzieję tylko że brzuchu się wyszaleja i potem będą już grzeczne 😉😉
  16. Ja też chodze prywatnie do lekarza, ale zastanawiam się czy niezapisac się dodatkowo na kilka wizyt w poradni patologii ciąży przy szpitale w którym planuje rodzić. Lekarz narazie uspokaja i mówi że wszystko jest ok, ale widzę że ma problem ze stwierdzeniem ilości kosmowek i to mnie troszkę martwi. Na każdej wizycie mam badanie na fotelu, pomiar ciśnienia, ważenie i na koniec usg. Udało mi żeby mąż był na usg tylko w 6 tygodniu (akurat dowiedzieliśmy się o blizniakach), A aktualnie nie ma szans żebyśmy weszli we dwoje
  17. @MonaLila ja ostatnio po 30 minutach stania w kolejce wróciłam do domu bez robienia badań bo dwa razy mi się słabo zaczęło robić i niechcialam prosić o przypuszczenie. Ale w moim przypadku prawie całą kolejka ciężarnych więc niebylo za bardzo sensu 😅. Pozatym ja jestem z tych co się wstydzą upominać o takie rzeczy, tylko w jednym sklepie wpuszczają mnie bez kolejek bo właścicielka to koleżanka mamy i zawsze na mnie krzyczy że mam wchodzić a nie stać
  18. Niewiadomo, na 90% dwujajowe, ale jeśli będą tej samej płci to musiałabym robić testy genetyczne żeby się dowiedzieć. Napewno są 2k2o więc najbezpieczniejsza opcja
  19. Mnie ciekawość już zżera odnośnie poznania płci maluchów. Nawet tak na 60% 😅😅, ale coś czuje że z moim szczęściemszybko się nie uda. A mam do was dziewczyny pytanie o waszych partnerów. Czy zmieniło się jakoś ich zachowanie względem was podczas ciąży? Mój na początku potrafił mi wypominać zw nic nie robię, a od 6 tygodnia jakoś coraz bardziej zaczyna się martwić i nie pozwala mi robić wielu rzeczy. Od około miesiąca codziennie mówi do brzuszka, przytula się i masuje. Zdarza się nawet że ma objawy takie jak ja 🤣🤣. No i zastanawiam się właśnie jak jest u was?
  20. To dzisiaj miałaś jeszcze usg dopochwowe? Faktycznie widać rączki i paluszki nawet można policzyć
  21. Super wiadomości, ja już niemoge się doczekać zobaczenia swoich maluchów, A tu jeszcze 8 dni 😅. Ale zawsze jak przeglądam zdjęcia usg innych dziewczyn z podobnego tygodnia w którym jestem to sobie myślę że moje też pewnie tak wyglądają 😆😆😆
  22. Ja robię u swojego lekarza już, pierwsze prenatalne wyszły bardzo dobrze i jak rozmawiałam na ten temat z lekarzem to mogę albo znowu umówić się do genetyka albo on poprostu zrobi mi dokładniejsze usg. W rodzinie niemam żadnych chorych, mąż tak samo więc stwierdziliśmy że zostajemy przy tej opcji. Jak czytałam artykuł u mamy ginekolog to ona pisze że przy połówkowym wystarczy lekarz robiący dobre usg
  23. O super, ja dzisiaj zaczynam 17 tydzień (16+0) i już niemoge się doczekać aż poznam płeć dzieciaczków. Miałam dzisiaj w laboratorium oddać krew i mocz na badania podstawowe ale się nie doczekałam i jednak bez niczego wróciłam do domu. Ogólnie to teraz o dziwo czuje się coraz gorzej. Najgorsze że spać niemoge ani w nocy ani w dzień 😟
  24. Połówkowe im później tym lepiej. Można spokojnie robić po 22 tygodniu ale chodzi o to że jakby kobieta dowiedziała się o chorobie dziecka to może/mogła usunąć ciążę i dlatego podawali że do 22 tygodnia. Im dziecko większe tym lepiej widać jego narządy dlatego im później tym lepiej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...